- Technika idzie do przodu i zamiast odśnieżać łopatą, firmy wyposażone są w traktory. Tyle tylko, że osoby nimi kierujące w ogóle nie zwracają uwagi na to, gdzie zgarniany śnieg trafia - pisze nasza czytelniczka Asia.
Tak wygląda odśnieżanie trójmiejskich osiedli w obiektywie kamery jednego z naszych czytelników.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2013-03-22 08:32
i nieważne, czy jest matką dzieciom, babką czy bezdzietnym mężczyzną.
Nic dziwnego, że ulice i jezdnie są sprzątane tak jak są, skoro połowa komentujących uważa to za normę, a znalezienie właściwego zdjęcia do artykułu (to nie jest to największe!)przekracza ich możliwości.
2013-03-21 21:15
STOP SOLI NA DROGACH i innej chemii! walą tego tony na chodniki i ulice, a 5 min później jedzie następny pług zgarnia to i wali sól na nowo. Sól niszczy buty, spodnie, opony i karoserię, trawniki drzewa, a potem to wszystka spływa do rzek i ryby padają. Śnieg się rozpuszcza, wpływa w każdą szczelinę w drodze, ale że mróz jest to tam zamarza i rozsadza asfalt i droga jak sito a potem piniędzy na remont nie ma, dlaczego? bo się na sól wszystko wydało
2013-03-22 08:22
Nakładam drogi żeby ominąć zasolone moczary, w jakie zamieniono teren wokół pętli autobusowej koło dworca we Wrzeszczu. Kaloszy zimą nie noszę, ale nie wiem, czy i te długo by wytrzymały.
2013-03-22 06:20
Przestańcie pisać takie denne artykuły. Ludzie zawsze będą niezadwoleni. Szczególnie ci nowobogatcy. To tylko nabijanie sobie liczników i zaśmiecanie internetu. Dlaczego nikt nie poszedł sprawdzić tego miejsca? jesli zaspa ma 10-15 cm to szkoda na.ten tekst miejsca.
2013-03-22 08:18
Myślenia życzę.
2013-03-21 07:41
Mimo, że nie używam takich sloganów, tym razem aż ciśnie mi się na usta - nie możesz sobie poradzić bez samochodu? 30 lat temu nie wszyscy mieli samochody i matki jakoś sobie radziły ;>! ... Karwiny, zdaje mi się, nie są komunikacyjnie odcięte od świata. To takie biadolenie, bo gdyby osiedlowa uliczka nie była w ogóle odśnieżona też byłoby narzekanie. JAK niby służby miejskie (czy ktokolwiek się tym zajmuje) mają odśnieżyć takie tereny w jak najkrótszym czasie? Bosze .... na marginesie ja także mam dziecko, nie zawsze do dyspozycji auto i jakoś sobie radzę(!).
2013-03-22 00:04
30 lat temu miałam dzieci i nie miałam samochodu, ale wcale nie uważam, że "dobrze było", a teraz we łbach się ludziom przewraca. Świat poszedł naprzód i do nowych warunków trzeba się przyzwyczaić, a nie ciągle biadolić, że "drzewiej bywało". Dlaczego matka malutkiego dziecka ma zrywać je skoro świt, wieźć autobusem w tłoku i może jeszcze przesiadką, wyczekiwać na przystankach, skoro ma samochód, a jej wina polega na tym, że ktoś nie myśli wykonując swoją pracę?
2013-03-21 21:18
jak się ma samochód to chce się z niego korzystać a jak w dodatku płaci się za odśnieżanie to się wymaga żeby było odśnieżone!!!!!!!!!!!!!!!!!
2013-03-21 23:52
Mieszkam w Karczemkach. Kartuska owszem odśnieżona, za to dojścia do przystanków zasypane nie tylko śniegiem, który spadł z chmurki, ale i tym, który dodatkowo dorzucili panowie odśnieżający jezdnię. Podobnie z chodnikami na osiedlach: To co, że łopatą odśnieżę chodnik wzdłuż posesji, jak odśnieżający bezmózgowiec zwali zgarnięty śnieg tak, że uniemożliwia wejście na chodnik. Ludzie chodzą po ulicy, co bezpieczne przecież nie jest, ale co robić?
2013-03-21 23:51
Mieszkam w domku jednorodzinnym ( we Wrzeszczu ), przepisy dotyczące odśnieżania są bardzo restrykcyjne. Dlatego w zeszłym roku za pół godzinne spóźnienie w odśnieżaniu dostałam mandat ( zamiast o 8 odśnieżyłam o 8.30 ). Dlaczego te przepisy nie są przestrzegane przez wspólnoty, właścicieli sklepów itp? Czemu mam wrażenie, że miasto "olało" sprawę odśnieżania?
2013-03-21 23:13
mój sąsiad odśnieża swoje miejsce parkingowe (ma blokade) przerzucając śnieg na miejsce parkingowe obok bez blokady (zajmuje w ten sposób 2 miejsca), na prośbę, żeby śnieg przerzucał na trawnik powiedział, że będzie dalej tak czynił, bo ktoś mu podrapał dwukrotnie jego autko i w ten sposób odgradza się od potencjonalnego zagrożenia - ot taka życzliwość!
2013-03-21 22:54
2013-03-21 22:36
Pani Asiu,
mieszkam na Inżynierskiej, ulica jest w dużej części jednokierunkowa, auta parkują po prawej stronie. I gdzie ląduje cały ciężki, zbrylony śnieg? Oczywiście po prawej stronie:) Do tego jeszcze nierzadko na dopiero co odśnieżonym chodniku, a czasm jak taki rozpędzony spychacz przejedzie to i na płocie.
Jakokolwiek rozmowa z Zarządem Dróg i Zieleni nie ma sensu, bo do nich takie niuanse nie docierają. Oni mają swoje normy i limity, które nijak sie mają do rzeczywistych potrzeb. Pług przejechał i chwatit. Dla nich jest coś albo zrobione albo nie. Pytanie "jak" nie jest w ogóle stawiane. Byle do wiosny.
Pozdrawiam
2013-03-21 22:26
Dwie lewe łapki u tej paniusi,ot co!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
