• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biblia za 11 800 euro

K.K.
12 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Kopia pelplińskiej Biblii Gutenberga przekazana została wczoraj do zbiorów Biblioteki Gdańskiej PAN. Wykonało ją Wydawnictwo Diecezji Pelplińskiej "Bernardinum" na podstawie jedynego egzemplarza tej księgi w Polsce, przychowywanego od początku XVI wieku w Pelplinie. Koszt reprintu wynosi jedenaście tysięcy osiemset euro. Fundator ujawnił się dopiero na wczorajszej uroczystości. Jest nim ks. dr Zygmunt Iwicki.

Kopia pelplińskiej Biblii Gutenberga przekazana została wczoraj do zbiorów Biblioteki Gdańskiej PAN. Wykonało ją Wydawnictwo Diecezji Pelplińskiej "Bernardinum" na podstawie jedynego egzemplarza tej księgi w Polsce, przychowywanego od początku XVI wieku w Pelplinie. Koszt reprintu wynosi jedenaście tysięcy osiemset euro. Fundator ujawnił się dopiero na wczorajszej uroczystości. Jest nim ks. dr Zygmunt Iwicki.
Dotychczas Wydawnictwo Diecezji Pelplińskiej sprzedało kilkanaście egzemplarzy kopii tej księgi.

- W naszych zbiorach mamy reprint Biblii Gutenberga, ale egzemplarza berlińskiego, wykonany w 1913 roku - mówi Ewa Ogonowska, kierownik działu zbiorów specjalnych Biblioteki Gdańskiej PAN. - Otrzymany cenny egzemplarz służyć będzie studentom i pracownikom nauki w naszej czytelni.

- Założyliśmy, że wykonamy sto dziewięćdziesiąt osiem kopii pelplińskiej Biblii Gutenberga - informuje Tadeusz Serocki, zastępca dyrektora Wydawnictwa Diecezji Pelplińskiej "Bernardinum". - Wszystkie przekazy historyczne podają, iż nakład historycznej księgi nie przekraczał dwustu egzeplarzy. Cały zaplanowany nakład jest już wydrukowany, co nie oznacza, iż wszystkie egzemplarze gotowe są do sprzedaży.

Praca odbyła się przy użyciu najnowocześniejszych metod poligraficznych. Fotografie wykonali naukowcy z Tokio. Papier zamówiono w Wytwórni Papierów Wartościowych. Zachowuje on znaki wodne dokładnie w tych miejscach, jak w oryginale. Zamówienia na kopie napływają z bibliotek polskich i zagranicznych. Wydawnictwo jest w stanie oprawić, przygotować walizki dla najwyżej ośmiu egzemplarzy miesięcznie. Dla każdego egzemplarza reprintu odtwarzana jest gotycka oprawa z garbowanej skóry farbowanej barwnikami naturalnymi. Biblia znajduje się w specjalnym opakowaniu - walizie, będącej kopią tej, w której pelplińska Biblia Gutenberga opuszczała Pelplin na czas drugiej wojny światowej. Księga ta, wywieziona razem ze skarbami wawelskimi, powróciła do Pelplina dopiero w 1959 roku.

Na świecie kompletnych egzemplarzy Biblii Gutenberga jest dwadzieścia egzemplarzy. Cena jednej księgi jest nie do określenia. W 1987 roku jeden z dwóch oryginalnych tomów tej biblii sprzedano za 4,9 miliona dolarów.

Fundator od 1978 roku mieszka na stałe w Szwajcarii. Pochodzi z Lubiewa w województwie kujawsko-pomorskim. Po uzyskaniu święceń kapłańskich w 1956 roku w katedrze oliwskiej podjął pracę duszpasterską w Pęgowie pod Kolbudami. Wkrótce przeniesiony został do katedry oliwskiej, gdzie pełnił obowiązki duszpasterza akademickiego. Często przyjeżdża do Polski, a szczególnie na Wybrzeże. Jest autorem kilku książek, między innymi "Oliwa wczoraj i dziś", wydanej w 2001 roku nakładem Biblioteki Gdańskiej PAN.
Głos WybrzeżaK.K.

Opinie (39)

  • niestety: Gallux macie racje !
    teraz jest epoka piktogramów ./czytaj kreskówek i efektów komputerowych/

    Zanim dawno temu poszło się na film
    to przeczytać trzeba było ksiązkę na podstawie ktorej on był nakręcony.

    • 0 0

  • zapomniałem napisać że nigdy sie nie zgadzało

    tak jak i w Ogniem i Mieczem -są tzw wizje reżyserskie np ciekawa wizja wręczenia szabli Bohunowi przez Skrzetuskiego?? do dzisiaj nie kumam co reżyser chciał przez to mi powiedzieć:
    - czy to że Skrzetuski nie chciał zostac- bezrobotnym
    - czy też dawaj Jurko z szablą na Lachy

    a po przeczytaniu książki takich problemów nie ma

    • 0 0

  • kombatant

    zgadzam sie z toba.przeczytanie ksiazki zawsze jest fajniejsze od obejrzenia jej ekranizacji... no moze wyjatkiem jest "Ptasiek", ale to wyjatek ktory potwierdza regule. :)
    pozdrawiam wszystkich

    • 0 0

  • te... z sopotu

    nie bronię zadnego przymuła
    jakoś sobie nie przypominam żebym powiedziała choć słowo na twoją obronę...

    • 0 0

  • jak może

    bronić przymuł/ przymułka raczej/ drugiego przymuła ?

    • 0 0

  • gallux show

    że też nie ma mocnych na tego PASTUCHA.Mama=gallux.Pokręcony FRUSTRAT.Proponuję Stuthoff + LOBOTOMIA......dla tego WSZYSTKOWIEDZĄCEGO najlepiej chama.

    • 0 0

  • gallux musi odejść!!!:P

    • 0 0

  • ty discopolowy frustracie galluxie, jakbys mial chociaz polowe ilorazu inteligencji snoop doggy dog`a, to bys nie siedzial na necie i pierdol nie pisal, tylko krecil jakis biznes.
    ty wraz ze swoim idolem giertychem mozecie startowac w konkursie na debila roku 2003. walczylibyscie o laury do konca.
    dlaczego ziemia nosi takich imbecyli?

    • 0 0

  • fundator

    Ks. Zygmunt Iwicki jest emerytowanym ksiedzem mieszkajacym od wielu lat w Zurychu w Szwajcarii. Ksieza w Szwajcarii zyja z pensji wyplacanej przez panstwo. Nb. ks. Iwicki zyje bardzo skromnie - i zapewniam - wiekszosc swoich oszczednosci i skromnej emerytury przeznacza na badania naukowe. Dodam, ze ta ostatnia fundacja nie jest Jego pierwsza! To informacja dla wszystkich tych, ktorych komentarze obrazaja ta bardzo szacowna Osobe. Pozdrowienia dla ks. Iwickiego

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane