- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Bił kobiety na ulicy: szpital psychiatryczny zamiast więzienia
Film, na którym widać, jak Mateusz D. atakuje jedną ze swoich ofiar.
27-latek, który pod koniec maja brutalnie pobił kilka kobiet w centrum Wrzeszcza, nie zostanie oskarżony, ale trafi do zamkniętego szpitala psychiatrycznego - zdecydował sąd.
Sąd zdecydował jednak o umieszczeniu Mateusza D. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Zanim do niego trafi pozostanie w areszcie.
W zakładzie zamkniętym mężczyzna spędzić może nawet całe lata - będzie tam przebywać, póki lekarze nie orzekną, że nie stwarza już zagrożenia dla otoczenia.
Przypomnijmy: o sprawie zrobiło się głośno, gdy pod koniec maja opublikowaliśmy film, na którym widać jedną z napaści dokonanych przez mężczyznę. Chwilę wcześniej w Internecie umieściła go rodzina zaatakowanej przez 27-latka kobiety.
Do napadu doszło 23 maja rano, ale poszukiwania mężczyzny zintensyfikowały się dopiero 27 maja, po publikacji filmu. Okazało się jednak, iż mężczyzna był już w tym czasie w rękach stróżów prawa, gdyż... zatrzymano go 24 maja, podczas interwencji dotyczącej awantury domowej.
Od razu po zatrzymaniu trafił do szpitala psychiatrycznego (zachowywał się wyjątkowo agresywnie), niemniej przesłuchano go i postawiono mu zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała. Zarzutów miał zresztą usłyszeć więcej, gdyż tego samego dnia zaatakował także kilka innych osób (głównie kobiet).
To kolejny w ostatnim czasie przypadek, gdy śledztwo jest umarzane ze względu na niepoczytalność sprawcy. Taką samą decyzję podjęli prokuratorzy w przypadku 32-latka, który 19 lipca odbył szaleńczy rajd Monciakiem, raniąc przy tym ponad 20 osób. W ten sam sposób zakończyła się także sprawa 35-letniej Ewy K., która pod koniec 2011 roku utopiła przy molo w Sopocie swoją 3-letnią córeczkę.
Opinie (121) 2 zablokowane
-
2014-11-12 14:40
oszczędności
W polskich szpitalach na jednego pacjenta przypada zdecydowanie mniej kasy niż w więzieniu na jednego więźnia. Więc sama oszczędność.
- 10 0
-
2014-11-12 14:38
Mam wrażenie, że dzisiaj tak samo łatwo dostać orzeczenie o niepoczytalności, jak kiedyś o dysgrafii...
- 23 1
-
2014-11-12 14:28
(1)
Niech się w swoją głowę kopnie i to fest!!
- 7 0
-
2014-11-12 14:36
Chyba ktoś już mu to zrobił - od razu po "narodzinach".
- 4 0
-
2014-11-12 14:36
Połamać nogi kapturowi
nie udzielać pomocy i do lasu
- 16 0
-
2014-11-12 14:25
Ktoś rżnie głupa.
- 51 0
-
2014-11-12 14:22
Za 6 miesięcy zobaczymy kolejne filmy z jego udziałem.
Jeśli trafi do zamkniętego zakładu psychiatrycznego to za 6 miesięcy będziemy oglądać kolejne filmy monitoringu z jego udziałem.
- 78 6
-
2014-11-12 14:17
Byleby nie wylazł z gumowych ścian już. (1)
- 83 2
-
2014-11-12 14:18
trojmiasto.pl - proszę co kilka miesiecy sprawdzac, czy aby nie wyszedl.
bardzo prosze.
- 47 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.