• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bił przypadkowe kobiety, usłyszał zarzut uszkodzenia ciała

Piotr Weltrowski
28 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

27-latek, który w piątek pobił we Wrzeszczu cztery przypadkowe osoby - w tym trzy kobiety - został przesłuchany, usłyszał też zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi do pięciu lat więzienia.



Czy w twojej okolicy mieszkają osoby, których się boisz?

O sprawie zrobiło się głośno, gdy we wtorek rano opublikowaliśmy film, na którym widać jedną z napaści dokonanych przez mężczyznę. Chwilę wcześniej w Internecie umieściła go rodzina zaatakowanej przez 27-latka kobiety.

Niemal przez cały dzień trwały poszukiwania sprawcy, a policja apelowała o pomoc w ustaleniu jego personaliów. Okazało się jednak, iż mężczyzna był już w tym czasie w rękach stróżów prawa, gdyż... zatrzymano go w sobotę, podczas interwencji dotyczącej awantury domowej.

Niemniej sygnały pochodzące od osób, które rozpoznały napastnika na filmie, pozwoliły skojarzyć 27-latka również z serią napadów, do których doszło we Wrzeszczu.

Problem w tym, iż od soboty przebywał on w zakładzie psychiatrycznym, gdzie został przewieziony tuż po zatrzymaniu przez policję. Trafił tam, gdyż podczas interwencji był niezwykle agresywny względem osób, które przebywały razem z nim w mieszkaniu.

- Policjanci wezwali na miejsce pogotowie, a lekarz, który zbadał 27-latka, stwierdził, ze wymaga on obserwacji psychiatrycznej - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Ostatecznie lekarze zezwolili na przesłuchanie mężczyzny w środę rano. Około godz. 10 został on przewieziony na przesłuchanie.

- Usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi do pięciu lat więzienia, obecnie jest przesłuchiwany. Jutro zostanie doprowadzony do prokuratury, na pewno skierujemy także do prokuratury wniosek o jego tymczasowe aresztowanie - dodaje Siewert.

Policja zdementowała pojawiające się wcześniej w mediach informacje, jakoby mężczyzna - w chwili zatrzymania - znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Najprawdopodobniej mężczyzna usłyszy w najbliższych dniach więcej zarzutów. Póki co bowiem, policja dysponuje pełną dokumentacją dotyczącą jedynie pobicia jednej z ofiar.

Oprócz kobiety wchodzącej do siedziby ZDiZ oraz innej kobiety jadącej ul. Partyzantów ulicą, 27-latek miał pobić także przypadkowego mężczyznę oraz jeszcze jedną kobietę.

Na filmie zarejestrowanym przez kamery monitoringu widać atak 27-latka na swoją pierwszą ofiarę.

Opinie (250) 5 zablokowanych

  • Adwokaci wyrobią mu "zółte papiery"

    i skończy się niską szkodliwością społeczną i umorzeniem, jak wszystko co trafia do tfu prokuratorów z Wrzeszcza.

    • 4 0

  • zachowajmy spokój i zimną krew

    jest młody, społeczeństwo zafundowało mu za free szkołę i jeszcze parę innych rzeczy, skoro nie nie jest w stanie żyć w społeczeństwie między ludźmi, więc trzeba zabrać i wykorzystać jego organy, A NIE UTRZYMYWAĆ W NIESKOŃCZONOŚĆ PASOŻYTA

    • 4 1

  • jak by ukradl batonik juz by siedzial.

    • 6 0

  • ludzie to jest kolejny przypadek takich jest wiecej (1)

    apeluje do ludzi o zaopatrywanie sie w chemiczne srodki ochrony osobistej w postaci recznych miotaczy gazu!!!

    • 2 0

    • Ja mam paralizator - działa , wypróbowałem na dzielnicowym.

      • 0 0

  • okopał bym mu ryja

    j.w.

    • 1 0

  • Budyń do dymisji@ (1)

    • 2 1

    • Sam mieszka na strzeźonym osiedlu a gdańszczan ma w de

      • 2 0

  • Ja to się boję takiego pijaczka czy narkomana, który ciągle kręci się w Gdańsku Głównym i na Chełmie :(

    • 3 0

  • bandzior

    takich bandziorow tępic tylko

    • 2 0

  • za komuny juz by mu kulasy przetracili i dostał dożywocie na sreberku

    • 0 0

  • 5 lat dla niedorobionego idioty?

    5 lat? Tą zakałę wysłać dożywotnio do robót publicznych. Jeszcze dojdzie do tego, że walną mu zawiasy, a tępy dres wyjdzie z sądu i z radości znów kogoś skopie. Polskie prawo widać przewiduje zniżki dla niebezpiecznych dresiarzy.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane