• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biuro Rozwoju Gdańska: Nowa Politechniczna nie będzie miejską autostradą przez Wrzeszcz

Edyta Damszel-Turek
3 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Biuro Rozwoju Gdańska przekonuje, że ul. Nowa Politechniczna jest niezbędna dla rozwoju Gdańska. Poniższy artykuł jest odpowiedzią na prezentację Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej przedstawioną podczas wtorkowej dyskusji na temat tej ulicy.



Edyta Damszel-Turek, zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska. Edyta Damszel-Turek, zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska.
Głos w sprawie ul. Nowej Politechnicznej zabiera Edyta Damszel-Turek, od 1 kwietnia zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska, wcześniej kierownik Zespołu Urbanistycznego Wrzeszcz. Publikujemy w całości list, będący polemiką wobec wizji Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.

Oto jej refleksje

Znamy historyczną wartość architektury pozostawionej przez minione pokolenia gdańszczan. Wiemy też, że należy ją w miarę możliwości chronić. Ale aby Gdańsk nie stał się skansenem, potrzebuje nowych inwestycji. Można się obrażać i dąsać na nowe drogi, ale to one stanowią krwiobieg miasta, zwiększają atrakcyjność inwestycyjną i kreują miejsca pracy. To te, rzekome dewastacje pozwalają mieszkańcom na większą mobilność.

Konsekwentnie, od lat miasto rezerwuje tereny przeznaczone pod realizację Nowej Politechnicznej. Ulica ta stanowi ważny element układu transportowego Gdańska w zakresie powiązań międzydzielnicowych. Nadużyciem jest nazywanie jej "autostradą miejską". Nowa Politechniczna zgodnie z obowiązującym studium, planowana jest jako ulica miejska z licznymi skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych w poziomie jezdni, z typowym wyposażeniem: chodnikami, trasą rowerową i małą architekturą.

Nowa Politechniczna stanowić będzie istotne uzupełnienie istniejącej siatki ulic dojazdowych, a gdy powstanie przejmie ruch międzydzielnicowy z mniejszych uliczek, które dzisiaj są rozjeżdżane przez samochody - dotyczy to np. skrótu na Suchanino przez ul. Wagnera zobacz na mapie GdańskaMozarta zobacz na mapie Gdańska, odetchną też mieszkańcy ul. Schuberta zobacz na mapie GdańskaSobieskiego zobacz na mapie Gdańska.

Zlecana przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska dokumentacja rozstrzygnie jakie elementy Nowej Politechnicznej należy realizować w najbliższych latach (tramwaj czy tramwaj i jedna jezdnia). Dokumentacja wskaże, w jaki sposób zagospodarować pozostały pas rezerwy drogowej, którą należy nadal podtrzymywać. Postulowana rezygnacja z rezerwy pod drugą jezdnię uwolni pas terenu o szerokości raptem 6 -7 m, co nie pozwoli na znaczącą poprawę zagospodarowania terenów sąsiednich.

Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami. Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami.
Trasa tramwajowa prowadzona w Nowej Politechnicznej będzie stanowić ważny element w systemie transportu publicznego Gdańska. Odciąży ona trasę tramwajową na dolnym tarasie wzdłuż al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej. Podstawową funkcją tramwaju w Nowej Politechnicznej, oprócz obsługi przyległych terenów, będzie przejęcie podróży wykonywanych obecnie poprzez dolny taras (przez al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska) z Gdańska Południe do Wrzeszcza (około 40 proc. wszystkich podróży dom - praca/szkoła - dom z dzielnicy Południe odbywa się w kierunku Wrzeszcza).

Za realizacją tramwaju w Nowej Politechnicznej przemawia skrócenie czasu podróży z południa Gdańska do dzielnic centralnych. Jedyną możliwością szybkiego i sprawnego przejazdu tramwaju (także na odcinku pomiędzy ul. Fiszera a al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska) jest budowa wydzielonego torowiska [propozycja FRAG-u zakłada torowisko współdzielone z autami na odcinku ok. 150 m, a na pozostałej części odseparowane od aut; dł. całej trasy tramwaju wzdłuż ul. Nowej Politechnicznej od Nowej Bulońskiej Północnej zobacz na mapie Gdańska do Placu Komorowskiego zobacz na mapie Gdańska to ok. 5 km - dop. red.].

Doświadczenia Gdańska i miast zachodnich pokazują, że realizacja trasy tramwajowej podnosi atrakcyjność ekonomiczną i inwestycyjną terenów przyległych, ponieważ mieszkańcy i inwestorzy zyskują dogodny dostęp do komunikacji zbiorowej. Twierdzenie, że realizacja elementów ul. Nowej Politechnicznej przyczyni się do dewastacji Gdańska jest poglądem nieprawdziwym.

Materiał archiwalny z sierpnia 2014 r.

Wyburzenie budynku przy ul. Do Studzienki (oficjalnie powodem był fatalny stan techniczny) oraz budynki na odcinku Grunwaldzka-Fiszera, których rozbiórka jest niezbędna dla realizacji Nowej Politechnicznej wg urzędników.


Czy ul. Nowa Politechniczna zrealizowana zgodnie z zapowiedziami urzędników podzieli Wrzeszcz?

Zaprezentowane przez FRAG wizualizacje przedstawiające jeden ze sposobów rewitalizacji ul. Do Studzienki można rozpatrywać tylko w kategoriach czysto teoretycznych. Koncepcja ta w żaden sposób nie rozwiązuje problemu gdańszczan podróżujących codziennie pomiędzy Wrzeszczem a górnym tarasem. Nie odpowiada też na pytanie gdzie skierowano obecnie przejeżdżające ul. Do Studzienki samochody, które w godzinach szczytu stoją w korkach. Można odnieść wrażenie, że autorzy prezentacji FRAG pokazują sytuację, która ma miejsce jedynie w niedzielę o 8 rano.

Przywoływany przez FRAG przykład z Wrocławia jest dyskusyjny [FRAG w swojej prezentacji podawał oprócz Wrocławia, także przykłady m.in. Helsinek, Bremy, Rotterdamu, Lipska oraz Katowic - dop. red.]. Bo czy warto porównywać się do najbardziej zakorkowanego miasta w Polsce? Ostatni raport Deloitte'a dotyczący korków w siedmiu największych miastach Polski wykazał, że w ciągu ostatnich czterech latach aż o 20 proc. wydłużył się czas spędzany w korkach przez mieszkańców Wrocławia. Natomiast w Gdańsku stoimy w korkach o ok 30 proc. krócej niż w 2011 r.

  • Tak, zdaniem FRAG-u, może wyglądać ul. Do Studzienki przy realizacji zamierzeń urzędników.
  • Tak, zdaniem FRAG-u, może wyglądać ul. Do Studzienki przy realizacji zamierzeń urzędników.
  • Tak, zdaniem FRAG-u, może wyglądać ul. Do Studzienki przy realizacji zamierzeń urzędników.
  • Tak, zdaniem FRAG-u, może wyglądać ul. Do Studzienki przy realizacji zamierzeń urzędników.
  • Tak, zdaniem FRAG-u, może wyglądać ul. Do Studzienki przy realizacji zamierzeń urzędników.
  • Koncepcja przekształcenia ul. Do Studzienki zgodna z postulatami FRAG-u.
  • Koncepcja przekształcenia ul. Do Studzienki zgodna z postulatami FRAG-u.
  • Koncepcja przekształcenia ul. Do Studzienki zgodna z postulatami FRAG-u.
  • Koncepcja przekształcenia ul. Do Studzienki zgodna z postulatami FRAG-u.
  • Koncepcja przekształcenia ul. Do Studzienki zgodna z postulatami FRAG-u.
Edyta Damszel-Turek

Miejsca

Opinie (428) 5 zablokowanych

  • Pani Edyto, prosze wysiasc z samochodu i poznac swiat z innej strony.

    • 19 5

  • wkurzony (2)

    co to jest za modda by wszystko nazywać nowe i stare, ulica to ulica, proponuje by w nazwie na drogowskazie tez pisać "nowa " albo "stara' moze jeszcze dodawać przed nazwa .."Straße" albo "street" , jakos na mapce nie zauwazylem żeby ulica chociaż częściowo zahaczylo o ul. Po;itechniczna. widać ze tylko w gdansku jest możliwe dublowanie ulic. mamy już nowa walowa i kilka innych i teraz będą dwie politechniczne. jakas paranoja.

    • 33 9

    • Nie jedź do Londynu, ani do Paryża, bo możesz nie wrócić, skoro nie ogarniasz "zdublowanych nazw ulic". To właśnie polska maniera nazywania ulic tworzy potworki,jak w Warszawie, np. ulica Katalogowa albo Nowolazurowa. Akurat w Gdańsku nie ma takich problemów z nazewnictwem, wyjąwszy te liczne Podwala, które się wszystkim mylą ;) Zresztą, jak masz propozycje nazw nowych ulic,to jest odpowiednia komisja, która się tym zajmuje, pisz do nich!

      • 4 0

    • pomysl zanim cos napiszesz

      "nowa lodzka", "nowa slowackiego" itd sa to robocze nazwy ktore pozniej zmieniaja sie na wlasciwe, ciezko ruszyc mozgownica prawda?

      • 7 0

  • Kierowcy jedźmy tramwajem.

    Właśnie na tym ma polegać zmiana na lepsze, aby większość kierowców pojechała tramwajem, rowerem lub poszła pieszo. Ulica ma mieć dobrą przepustowość pieszą, rowerową i dla komunikacji zbiorowej. Koniec budowania i utrzymywania śródmiejskich autostrad!

    • 13 6

  • (3)

    Krew się gotuje czytając takie teksty, jak ten.

    Ale aby Gdańsk nie stał się skansenem, potrzebuje nowych inwestycji.

    Można się obrażać i dąsać na nowe drogi, ale to one stanowią krwiobieg miasta, (...)

    To te, (sic) rzekome dewastacje pozwalają mieszkańcom na większą mobilność.

    Konsekwentnie, od lat miasto rezerwuje tereny przeznaczone pod realizację Nowej Politechnicznej.

    Do pierwszych argumentów szkoda czasu się odnosić, pozostaje ostatni. Trasa przez ul. Powstańców Warszawskich (od Nowych Ogrodów, przez Suchanino, Królewską Dolinę, aż do Wrzeszcza) posiada rezerwy terenowe od ok. 100 lat, w znakomitej większości wciąż możliwe do wykorzystania.

    Rezerwy terenowe były i w rejonie skrzyżowania ul. Do Studzienki z al. Grunwaldzką, ale przez bezmyślną politykę rozwojową miasta zostały zmarnowane przez bezwartościową architektonicznie i kulturowo zabudowę:

    1) Dom Towarowy Jantar;
    2) bloki mieszkalne w kwadracie ulic: Do Studzienki, Politechniczna, Bohaterów Getta Warszawskiego, al. Grunwaldzka;
    3) budynek szeregowy przy ul. Bohaterów Getta Warszawskiego;
    4) budynki na terenie Politechniki: wydziały OiO i EiA, budynek przy ul. Gen. Fiszera 14, budynek przy ul. Jana Sobieskiego 7.

    Wniosek? Planowanie przestrzenne to trudna dziedzina, wymagająca myślenia i przewidywania na dziesiątki lat naprzód, a jedną bezmyślną inwestycją można zepsuć układ przestrzenny miasta na stulecia. Władze miasta (jeszcze cesarskie!) przed stu laty przewidziały poprowadzenie w tym rejonie linii tramwajowej i pozostawiły w większości wciąż dostępną rezerwę terenową! To bezmyślna rozbudowa campusu Politechniki i kompletnie niepasująca do charakteru dzielnicy zabudowa blokowa rejonu skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z ul. Do Studzienki spowodowała obecny problem.

    Ale: jednego błędu nie wolno -- nie wolno -- naprawiać innym. Szkody będą nieodwracalne; wystarczy zobaczyć, jaki problem obecnie niesie bezmyślne ulokowanie kilku zaledwie budynków, tu zaś mówimy o potężnej inwestycji drogowej.

    • 23 6

    • "Krew się gotuje czytając" - no, no, wyedukowane ma Pan krwinki, skoro umieją czytać ;)

      • 0 3

    • tutaj kwestionujemy potrzebę tworzenia potężnej inwestycji drogowej (1)

      podtrzymując tezę o potrzebie budowy linii tramwajowej.

      • 1 2

      • Nie, chodzi o to że błędy popełnione w latach 70-tych i kolejnych maskuje się potrzebami polegającymi na wyburzeniach nie tego co zburzone byc powinno.

        • 4 2

  • A korki na Świetokrzyskiej dzis do godz 19 przedłużą sie niedługo do 21, bo miasto ma gdzies najwiekszą dzielnicę (8)

    i nie chce wybudować na pustym terenie 1,5 km ulicy (połaczenie z Niepołomicką rozładowałoby korki)

    • 23 13

    • Kowale, Borkowo, Straszyn, Jankowo to nie Gdańsk, wbijcie sobie to w końcu do głowy. (2)

      • 14 7

      • dokladnie

        niech z petycjami ida do soltysa :)

        • 9 0

      • Co nie znaczy, że nie mieszkają tam ludzie, i to płacący podatki w Gdańsku, bo im się nie chce co i raz jechać do Kartuz ze sprawami administracyjnymi.

        • 1 5

    • nie ma jak kupic mieszkanie w polu na obrzeżach miasta i miec pretensje ze mu drog, tramwajow, szkol i przychodni zaraz nie

      postawia

      • 8 0

    • skoro tam korki to po co kupiles tam mieszkanie? (3)

      • 12 8

      • skoro we Wrzeszczu jest hałas to po co kupiłeś tam mieszkanie? (2)

        oczywiście Wrzeszcz dla przykładu.

        • 8 9

        • mieszkanie we Wrzeszczu kupiłem w pobliżu stacji SKM

          i w związku z tym nie korzystam ze środka komunikacji generującego korki na jazdę po mieście. Liczę, że miasto przyjmie sensowny kierunek polityki komunikacyjnej (por. zapisy Strategii 2030+) i hałas będzie mniejszy w wyniku choćby uspokojenia ruchu na Grunwaldzkiej a nie planowanie budowy Drogi Czerwonej.

          • 7 1

        • Skoro jesteś głupi to po co wszystkich o tym informujesz.

          • 9 6

  • Drażnią mnie te nazwy ulic (5)

    Nowa Politechniczna, Nowa Bulońska, Nowa Słowackiego.. Nie można normalnej nazwy użyć? Ciągle tylko Nowa Nowa i Nowa, beznadziejny pomysł.

    • 21 11

    • To są tymczasowe nazwy dla dróg projektowanych lub w budowie (1)

      Vide Nowa Łódzka, obecnie Al. Havla.

      • 8 0

      • szkoda, że nadal projektuje się w mieście drogi a nie ulice

        nie dla miasta stanowiącego zbiór rezerw terenu pod pseudo autostrady.

        • 4 2

    • Tylko stary prezydent. Koszmar!!!

      • 3 2

    • bardzo dobry pomysł

      Przynajmniej wiadomo o co chodzi.

      • 2 3

    • aaa

      i jeszcze Nowa Spacerowa jest w planach.

      • 2 1

  • Polityka miejska (8)

    Rolą takich instytucji jak BRG jest kształtowanie polityki miejskiej. W tym spójnej polityki przestrzennej, zintegrowanego systemu komunikacji zbiorowej, stwarzanie warunków rozwoju zwartych, niskoemisyjnych i przyjaznych przestrzeni. Dotychczasowa praktyka gdańskich decydentów sprawia wrażenie działania odwrotnego. Jakie są więc cele BRG? Na czyją korzyść działa?

    • 19 6

    • (5)

      "Sprawia wrażenie"? U kogo? U ciebie i szwagra, kanapowych urbanistów?

      • 2 8

      • (4)

        Wszyscy urbanisci radzacy sobie w branży i na rynku pękają ze śmiechu jak slysza że BRG się za cos bierze

        • 7 3

        • Wszyscy? Jednomyślność jest tylko w urzędzie, totalitaryzmie, i zakładzie obłąkanych ;)

          • 2 1

        • A to ciekawe :P (2)

          Pewnie mówisz o tych z Wrocławia, Warszawy czy Krakowa. Tak oni pokazują najlepiej jak powinno się robić drogi ;P

          • 2 7

          • (1)

            I tu pomyslka. Mówię o tych z którymi codziennie rozmawiam nie tylko z trójmiasta ale i okolic z którymi pracuję to ze brg ma monopol na plany Gdańsku bo sa gwardia um ze ludzie tam pracujący nie wiedza czym sie rozni dzialka ewid od budow. ze maja wyuczone teorie jak z lat 60 za budowy brasili niemeyera czy le corbu. Miasta modernistycznej maszyny nie znaczy ze to jest dobre dla mieszkancow kazde europejskie miasto w jrahach rozwiniętych no w skandynawii dazy do ograniczania aut nie bud nowych dzielacych arterii

            • 5 1

            • le corbusier to chyba największy szkodnik w historii architektury i urbanistyki

              te jego debilne wręcz pomysły skompromitowały się przez ledwo paredziesiąt lat - tak szybko

              • 4 2

    • Jeden z wcześniejszych dyskutantow juz powiedzial jaka: przytulic na boku troche kaski z dotacji unijnych, funduszyna pozyskanych na drogi i wyciągać to w koszty analiz, prognoz konsultacji jakiekolwiek ściemy

      • 5 1

    • Takie jak innych instytucji miejskich - nie wiadomo

      cośtam niby robią, cośtam niby pracują, ale nikt nie wie nad czym, po co i kto za co odpowiada.

      • 3 1

  • Hmm... czy sa jakies analizy jak ta droga bedzie wspolgrala z calym systemem komunikacji?

    Pewnie sie potem okaze, ze bedzie jak z koleja metropolitalna. Zbudowali za 1mld PLN a potem zastanawiaja sie kto tym bedie jezdzil i czy pociag powinien byc co 15 czy 30minut.

    • 4 3

  • Wczoraj był (2)

    wypadek na zjeździe na obwodnicę na wysokości szadółek. To co się działo na dojazdach do obwodnicy m.in. na Świętokrzyskiej TO K... KOSMOS a pani i te BRG swoje, WY urzędnicy zawsze wiecie lepiej. Tak wiecie lepiej, że Wyspa Spichrzów dale straszy a kto jak i co tak kupił i po jakich kombinacjach to już inna bajka. A te tzw. dziury wstydu?

    • 30 8

    • nie nie nie (1)

      nie znasz się ;) Wg urzędników - nie czujących miasta i mających głęboko w tyłku jego historyczną tkankę oraz układ urbanistyczny - ważne jest aby po jedynej obok Oliwy, autentycznej i oryginalnej dzielnicy jeździć samochodem i załatwiać interesy w okolicznych korporacjach... Ludzie - szerokie drogi są oczywiście istotne, ale może nie koniecznie wszędzie?! Przykład - Gdynia modyfikuje planowany wcześniej kształt Łącznika Trasy Kaszubskiej, który ma połączyć węzeł na Chwarznie z Trasą Kaszubską. Pierwotnie też chcieli 2x2, tunele dla pieszych, ekrany dźwiękoszczelne. Naukowcy, architekci i mieszkańcy pokazali, że efekt bedzie tragiczny - duża dzielnica taka jak Wiczlino zostanie przecięta na pół, nie będzie usług, a korki (a jakże!) skumulują się na węzłach. W nowym kształcie ulica będzie miejska, pozostaną 2x2 ale z rondami, wieloma skrzyżowaniami, ścieżkami rowerowymi. W miastach powinny być ulice, a nie drogi!!!!

      • 15 2

      • o Gdyni to akurat nic nie mów, bo tam jest porażka planistyczna

        komunikacja oparta tylko o samochód i autobus, a drogę o której piszesz obcięto z planowanego kształtu, bo miasto nie ma pieniędzy na większą...

        • 3 3

  • W godzinach szczytu (2)

    tramwaj na Studzienki nie przebije się przez skrzyzowanie.

    • 12 17

    • tramwaj nawet w koncepcji BRG

      będzie jechał ulicą z placu Komorowskiego przez Wyspiańskiego. To kilkakrotnie dłuższa trasa niż proponowana przez FRAG. Dlaczego zatem BRG nie postuluje wyburzyc jedną ze stron Wyspiańskiego? A tak na serio - tramwaj byłby na ul.Do Studzienki na odcinku jedynie 150m - to około 2 minut dłuższej jazdy za cenę krajobrazu mniej księżycowego niż proponowanego przez "światłych mędrców" z BRG. Wychowanych na myśli urbanistycznej z lat 50. Świat sie zmienił - oni nie.

      • 9 5

    • Jak się rozpędzi to przebije.

      • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane