- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (169 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (39 opinii)
- 3 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (85 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (238 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (49 opinii)
- 6 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (13 opinii)
Bo przecież na oko wygląda
Choć sprzedaż wyrobów tytoniowych nieletnim jest poważnym wykroczeniem, za które grożą wysokie kary, mało kto pamięta o zakazie. Tak przynajmniej rysuje się gdyńska rzeczywistość po na podstawie akcji naszych reporterów.
Z dziesięciu sklepów i kiosków, jakie odwiedziliśmy wspólnie z naszą praktykantką 17-letnią Pauliną, tylko w dwóch zapytano ją o wiek. W jednym przypadku, po zapewnieniu, że jest pełnoletnia, Paulina bez problemu kupiła papierosy. W pozostałych nikt nie zainteresował się jej wiekiem, choć potem sprzedawcy twierdzili, że to wyjątek.
- Wszyscy klienci wiedzą, że zawsze sprawdzam dokumenty - upierała się ekspedientka w jednym z kiosków tuż obok ul. Świętojańskiej. - Ale ta pani wyglądała na 18 lat. Nadal mi wygląda.
- Ale nie sprawdziła pani wieku?
- Tym razem nie. Ale zawsze sprawdzam...
Jeszcze inni tłumaczyli wprost, że zapytani o dowód osobisty klienci denerwują się, a nawet i wyzywają sprzedawcę.
- Kiedy się okazuje, że ktoś ma 23 lata, jest mi strasznie głupio - tłumaczyła nam pani z drugiego kiosku przy ul. Świętojańskiej.
- Dlatego nie pyta pani o dokumenty?
- Tak.
Tylko w jednym miejscu spotkaliśmy się z wartym naśladowania zachowaniem. Sprzedawczyni z kiosku u zbiegu ul. Świętojańskiej i 10 Lutego nie sprzedała papierosów komuś, kto nie pokazał dowodu. - Zawsze je sprawdzam, i to koniecznie z datą, bo tymczasowe dowody osobiste, które dostają nieletni, wyglądają prawie tak samo i łatwo się pomylić - tłumaczyła nam. - To kwestia odpowiedzialności.
Właśnie do niej zachęca program odpowiedzialnej sprzedaży Stop18!. Ogólnopolska kampania informacyjna prowadzona jest już po raz dziesiąty, a finał będzie miała 13 września, podczas Dnia Odpowiedzialnej Sprzedaży.
- Do każdej gminy w Polsce wysłaliśmy apel z zaproszeniem do uczestnictwa w programie i w dalszym ciągu przyjmujemy zgłoszenia - tłumaczy Michał Pełczyński, koordynator programu. - Z własnej inicjatywy do programu przyłączyła się straż miejska m.in. z Gdańska i Sopotu. Strażnicy przeszli specjalne szkolenia i teraz sami będą szkolili sprzedawców.
Z taką propozycją nie wyszła gdyńska SM, choć, jak sprawdziliśmy, w tym mieście problem jest bardzo poważny. Tymczasem władze miasta dopiero od nas dowiedziały się o akcji Stop18!
- Nie dostaliśmy żadnej informacji na ten temat - zapewnił nas Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Oczywiście, jeśli tylko otrzymamy propozycję, jestem przekonany, że przystąpimy do programu.
Opinie (101) ponad 10 zablokowanych
-
2007-07-27 13:36
Cenzura
Trzeba było dać cenzurę na twarz dziewczyny, bo jeszcze dorwą ją na ulicy i zrobia krzywdę za donosicielstwo.
A policja woli spisywać grzecznie pijących w worku foliowym schowane piwo, niż żurów, meneli, czy huliganow- bo tych się boją, a kulturalnych co tylko popijają to nie! Polska policja właśnie, szpanować za fajerą się nie boją (wypadek karetki) a interweniować się boją, tam gdzie powinni.- 0 0
-
2007-07-27 13:14
Uwaga!
Gdy w sklepie ekspedientka poprosi was o dowód osobisty, nigdy nie wolno go podać do ręki sprzedawczyni! Nie ma prawa nawet poprosić o dowód osobisty! Takie prawo ma: Żandarmeria Wojskowa (zawsze) oraz Policja i Straż Miejska (w wypadku wykroczenia). Jest to zagwarantowane ustawą o ochronie danych osobowych!
Sprzedawca musi wezwać ŻW, Policję lub SM i dopiero oni mogą sprawdzić dowód i powiedzieć kupcowi, czy osoba ta może kupić tytoń lub alkohol!
Nie dajcie się oszukiwać!- 0 0
-
2007-07-27 12:27
"Miejcie to w nosie prosze bardzo, tylko potem niech palacze nie zajmuja miejsca w szpitalach bo nagle raka zlapali. "
ale chamstwo, no:-)
jak sie zażeracie byle gównem i pasiecie tak, że pompa wam siada w wieku 40 lat, to żaden zdrowy palacz wam nie wypomina, że nagle zawał złapała jedna z drugą lub z ciemnoty raka szyjki
a jak jedna pierdoła z drugą spowoduje wypadek drogowy, to też powinna leżeć pod płotem, a nie łóżka zajmować...- 0 0
-
2007-07-27 12:17
Do malolatow lubiacych dymki - ja nie lubie
Papierosy mozna sobie skrecac samemu a tyton nabyc przez allegro.
- 0 0
-
2007-07-27 12:10
a ja nie pale i problem z glowy Mi kazdy palacz przeszkadza czy to 16 czy 40 letni. Oczywiscie ze mu nie zabronie palic bo jak, ale niechec do tytoniu i obrzydzenie powstalo u mnie jeszcze wieksze gdy najblizsza mi osoba na swiecie przez to zmarla. Miejcie to w nosie prosze bardzo, tylko potem niech palacze nie zajmuja miejsca w szpitalach bo nagle raka zlapali. Zabijacie siebie calkowicie swiadomie.
- 0 0
-
2007-07-27 12:04
belfast
to się pocieszysz od następnych wyborów
- 0 0
-
2007-07-27 11:45
glupota
pelno nastolatkow wyglada na wiecej niz 18 lat niemajac ich.Natomiast np ja(ale znam tez inne osoby nawet starsze)mam lat 26 a bywam pytana o dowod.Przykre.Jak ktos chce wypic czy zapalic to i tak znajdzie droge by to zrobic.To karanie sprzedawcow jest debilne i typowo polskie
- 0 0
-
2007-07-27 11:37
rozklapcior
ciesze sie, ze oddajesz niewazny glos w wyborach. tak trzymaj.
- 0 0
-
2007-07-27 11:36
Nietrafiony wiek
Nie powinniscie poskuzyc sie do tej akcji 17-letnia dziewczyna tylko np 14-16-letnia, takie tez juz kopca jak kominy i nieraz"niewygladaja". wtedy moznaby bylo powiedziec cos wiecej o respektowaniu przepisow.
- 0 0
-
2007-07-27 11:33
papierosy
A co ze sprzedawaniem papierosow a czasami piwa,bez sprawdzenia ile kto ma lat,jezeli 13-latek ma 180cm wzrostu?
Od roku pali (mial 12-lat) bo z latwoscia kupowal i teraz to jest nasz problem!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.