- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
Bombowe sms-y zawiedzionego pracownika
W czwartek rano ochroniarz jednego ze sklepów na Cygańskiej Górze odebrał sms-a, którego autor informował, że podłożył w sklepie bombę. Zagroził, że ładunek wybuchowy zostanie zdetonowany, jeśli nie zostaną spełnione jego żądania. Kłopot w tym, że ich nie podał.
Natychmiast ewakuowano klientów i personel sklepu. Na miejsce przyjechali policyjni pirotechnicy, którzy przy pomocy wyszkolonego psa przeszukali wszystkie pomieszczenia. Nie znaleźli żadnych podejrzanych przedmiotów. Sklep wznowił pracę.
Po kilku godzinach sytuacja się powtórzyła: do sklepu dotarł kolejny sms o bombie. Tym razem jednak nadawca nie zapomniał dodać, że w zamian za nie detonowanie ładunku domaga się pieniędzy. I to może go zgubić.
- Gdyby nadawca ograniczył się do pierwszego sms-a najprawdopodobniej usłyszałby zarzut groźby karalnej, za co groziłoby mu do 2 lat więzienia - tłumaczy sierżant Adam Atliński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Jednak drugi sms, w którym sprawca domaga się pieniędzy, zmienia postać rzeczy. Nadawca najprawdopodobniej usłyszy zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Po raz kolejny przeprowadzono ewakuację i sprawdzono obiekt. I tym razem nie znaleziono żadnej bomby.
Oba sms-y wysłano z tego samego numeru telefonu więc policjanci nie mieli problemu z ustaleniem danych jego właściciela. Szybko zatrzymano 38-letniego Marka R., byłego pracownika firmy ochraniającej sklep. Najprawdopodobniej wysłał oba sms-y z zemsty za to, że został zwolniony.
Opinie (19) ponad 50 zablokowanych
-
2007-10-12 23:45
Pajac. I to bezmyslny pajac.
- 0 0
-
2007-10-13 06:14
Ochroniarz
Moim skromnym zdaniem ten facet jest polskim kandydatem do IG Nobla :-)
- 0 0
-
2007-10-13 08:34
Drodzy ludzie a teraz poważnie, zamiast aresztować i straszyć człowieka wysokimi wyrokami powinni najpierw wysłać go na badania z psychologiem, może facet ma schizofrenie albo depresje i jeszcze w areszcie się powiesi.?
- 0 0
-
2007-10-13 10:16
Ochroniarze!
Kilka m-cy temu równiez zwolniony ochroniarz Castoramy w Osowej wydzwaniał z groźbami o podłożeniu bomby. Był jednak na tyle głupi, że dzwonił na numer znany tylko pracownikom! Więc odnalezienie go było szybkie...głupi ci ochroniarze...
- 0 0
-
2007-10-13 10:51
heh
pamiętam jak sie cieszyliśmy z kumplami gdy otworzyli granicę na Anglię i nie z tego że do Unii weszliśmy, tylko dlatego że mogliśmy nawiać z tak chorego kraju. I nie jest to zasługa wcale ale to wcale komuchów z SLD które to teraz sobie przypisuje, ale również wszystkich z byłej opozycji.
No ale cóż, po 1,5 roku trzeba było wracać do mniej już szarej rzeczywistości. Oby Polska szła w tym kierunku co ostatnio, tyle że wzmocniona przez dobrze dobranych fachowców, a nie oszołomów i karierowiczów.- 0 0
-
2007-10-13 11:14
Każdy sądzi Po sobie.
- 0 0
-
2007-10-13 11:32
To jest nas dwóch.
- 0 0
-
2007-10-13 14:12
A tak to było w albercie
Byłam tam tamtego wieczoru, i policja nie chciała mnie wpuścić do sklepu po masło ;D
Ale czubek z tego byłego ochorniarza. Głupi, bezmyślny. Wpadł jak śliwka w kompot z powodu własnej głupoty i bardzo dobrze.- 0 0
-
2007-10-13 14:42
ciekawe...
czy to ten ochorniarz ktory wygladal jak zur i gangster w jednym... :)
- 0 0
-
2007-10-13 21:11
domyślny
ty masz za to kropkę za uchem :-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.