- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (189 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (139 opinii)
- 3 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (42 opinie)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (77 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (181 opinii)
- 6 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (175 opinii)
Brytyjska łódź zatonęła w gdańskiej marinie
W noc ze środy na czwartek w gdańskiej marinie zatonęła niewielka łódź pod brytyjską banderą. Właściciel jednostki przebywa za granicą, dlatego nie wiadomo, kiedy zostanie ona podniesiona i odholowana.
W czwartkowy poranek, spacerującym wzdłuż mariny przy ul. Szafarnia w Gdańsku , ukazał się zaskakujący widok. Nad lustrem wody, tuż przy kei, wystawały nadbudówka i burty zatopionej łodzi.
O zdarzeniu poinformował nas w Raporcie z Trójmiasta nasz czytelnik, pan Karol.
Do zatonięcia doszło w nocy ze środy na czwartek. Łódź nosi nazwę się "Incentive" i należy do obywatela Wielkiej Brytanii. Na szczęście, w chwili zdarzenia na pokładzie nie nocowała żadna osoba.
Wezwani kilka godzin później strażacy nie stwierdzili wycieku oleju do Motławy. Cały zapas paliwa został już wypompowany, a zabezpieczona jednostka w żaden sposób nie zagraża środowisku.
- O zdarzeniu został już poinformowany właściciel jednostki oraz kapitanat gdańskiego portu. Na razie nie znamy przyczyny zatonięcia jednostki. Właściciel łodzi został już wezwany do jej usunięcia, ale obecnie przebywa za granicą. W związku z tym nie wiadomo, kiedy jednostka zostanie podniesiona i odholowana - tłumaczy Grzegorz Pawelec, rzecznik prasowy MOSiR-u, który administruje mariną przy ul. Szafarnia.
To pierwszy tego rodzaju przypadek w stosunkowo krótkiej historii gdańskiej mariny. Pomimo katastrofy, ruch w marinie odbywa się normalnie. Zatopiona łódź nie koliduje z torem wodnym, a jedynie uniemożliwia korzystanie z jednego miejsca do cumowania.
Miejsca
Opinie (155) ponad 10 zablokowanych
-
2016-06-17 22:36
Brytyjska łódź zatonęła (1)
Przez tyle stuleci Brytyjczycy nie nauczyli się budować porządnie łodzi i dlatego nie są w stanie masowo opuścić swojej wyspy !
- 3 1
-
2016-06-17 22:46
byle co jesz i byle co piszesz
- 2 0
-
2016-06-17 21:16
Wraki
Zostawić dla płetwonurków jako atrakcję. Armator, takiego starego kalosza oleje. Możliwe że celowo pozostawił jednostkę w egzotycznym porcie dla odszkodowania.
- 6 0
-
2016-06-17 17:19
Co powinien natychmiast zrobic MOSIR... (3)
Zabezpieczyc jednostke na koszt wlasciciela...:
1. Czyli wynajac nurka do ogledzin i uszczelnieniac wraku.
2. Wypompowac wode i podniesc wrak przy pomocy pneumatycznych balonow (swietnie sie sprawdzaja duze boje regatowe...).
3. Przecholowac do stanowiska awaryjnego...
4. Wykonac dokumentacje technicznaakcji ratunkowej sprzetu...
5. Wystawic fakture z kosztami wszystkich dzialan "zastepczych" wobec wladciciela...
Czasem sie moze okazac ,ze koszt opetacji przewyzszy wartosc lodzi i jest podstawa do ...regresu ubezpieczeniowego...
Tak dzialaja doswiadczeni opetatorzy marin na ...Helkolandzie, Gotlandii, Hamburgu, Kopenhadze... wymieniac dalej?- 29 7
-
2016-06-17 18:25
Jeżeli nie ma żadnego istotnego zagrożenia - to po co "natychmiast"? (1)
Biorąc pod uwagę zastosowaną składnię, pisownię oraz (khem..) wartość merytoryczną Twego wpisu, bez trudu domniemać można, że "amator" w Twoim podpisie dotyczy "prawnika" ;)
- 4 1
-
2016-06-17 21:14
po whisky i bez brylli tez bys mial problem...;)
- 3 0
-
2016-06-17 17:59
a od kiedy Helgoland piszemy przez k?
- 1 1
-
2016-06-17 20:43
ale news nadający się na piątkowy wieczór
bo zdaje się że to już minęło blisko dwie DOBYYYYY!
- 7 0
-
2016-06-17 18:25
Nareszcie coś się zdarzyło. (1)
Właściciel tej krypy Nick, był oryginałem pełnym pomysłów. Zawsze mało realnych. Ustawiał na nabrzeżu odremontowaną syrenkę, mikrusa i kilka innych aut. Miał zamiar chyba wozić nimi turystów. Zatonięcie łodzi było od paru lat łatwe do przewidzenia. Można to uznać za artystyczny happening. Tak kończą stare porzucone łajby.
- 21 3
-
2016-06-17 20:37
To ten gość co pisze komentarze po angielsku i w łamanym polskim?
- 0 0
-
2016-06-17 20:17
Do zatonięcia doszło w nocy ze środy na czwartek... Mamy PIĄTEK!
Szanowna Redakcjo! Weźcie się za wydawanie drukiem jakiegoś miesięcznika albo kwartalnika. Internet jest dla was za szybki.
- 16 3
-
2016-06-17 19:57
Atak torpedowy ?
Czyżby rosyjska łódź podwodna wracając z misji rozpoznania Wisły w okolicach Warszawy storpedowała angielską łódź myląc ją z polskim niszczycielem rakietowym?
Nie ma przypadkowych zdarzeń.- 9 2
-
2016-06-17 16:56
Jest news dnia na trojmiasto.pl (3)
łódka zatonęła w środę...
trzeba przykryć niegospodarność ecs i zakup kilku monitorów za 0,5 mln zł z naszych podatków- 116 24
-
2016-06-17 18:46
Szpilek? (1)
- 6 1
-
2016-06-17 19:53
Świrek
- 6 1
-
2016-06-17 17:05
Przykrywają własnego newsa, którego nikt poza nimi nie podał?
Gdzie tu logika?
Po prostu piszą dalej o kolejnych sprawach - i tyle. Świat się nie kończy na ECS-ie- 14 7
-
2016-06-17 19:29
Nazywanie tego zdarzenia katastrofą jest nadużyciem.
- 7 2
-
2016-06-17 19:21
Zatopiła ją brytyjska łódź podwodna,
która ominęła blokady, jakimś dopływem wpłynęła na Motławę, kanałami podpłynęła do mariny i odpaliła torpedy.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.