• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budowa Nowej Bulońskiej. Utrudnienia w ruchu na Myśliwskiej

Szymon Zięba
24 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tramwaj ważniejszy niż auta na Adamowicza
Stoi Myśliwska, Bulońska i Rakoczego - poinformował nas w ostatni piątek czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Takie sygnały otrzymujemy systematycznie. Stoi Myśliwska, Bulońska i Rakoczego - poinformował nas w ostatni piątek czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Takie sygnały otrzymujemy systematycznie.

Kierowcy skarżą się na organizację ruchu w rejonie ulic Myśliwskiej i Wołkowyskiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku oraz codzienne korki, na które trafiają w tej części miasta. Urzędnicy przypominają, że zakończenie budowy dróg dojazdowych do Nowej Bulońskiej zobacz na mapie Gdańska planowane jest na koniec bieżącego roku, dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość.



Czy często jeździsz ul. Myśliwską?

W ostatnich dniach do Raportu z Trójmiasta regularnie trafiają sygnały o korkach przy ul. Myśliwskiej w Gdańsku. W godzinach szczytu czytelnicy piszą wręcz o paraliżu.

To konsekwencje trwającej budowy ulicy Nowej Bulońskiej - trasy, która połączy południe Gdańska z Moreną.

Jak usłyszeliśmy w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, obecna organizacja ruchu na wysokości ul. Wołkowyskiej obowiązywać będzie do środy 24 lipca. W tej chwili na wysokości ronda w obrębie ul. Myśliwska/Wołkowyska zobacz na mapie Gdańska ruch odbywa się po części nowego ronda.

- Prace w tym miejscu zostały zintensyfikowane, by zakończyć roboty i ułożyć ostatnią warstwę nawierzchni w ul. Nowej Wołkowyskiej - mówi Agnieszka Zakrzacka z DRMG.
Urzędnicy zaznaczają, że najpóźniej od czwartkowego poranka ruch po rondzie odbywać się będzie bez wahadła.

  • Tak wyglądała budowa Nowej Bulońskiej w czerwcu.
  • Tak wyglądała budowa Nowej Bulońskiej w czerwcu.
  • Tak wyglądała budowa Nowej Bulońskiej w czerwcu.

To nie koniec prac na ul. Myśliwskiej



W najbliższym czasie planowana jest zmiana organizacji w rejonie skrzyżowania ul. Bulońskiej z ul. Myśliwską.zobacz na mapie Gdańska Polegać będzie ona na przeniesieniu ruchu na nowo wybudowany odcinek ul. Nowej Wołkowyskiej i Nowej Bulońskiej i zamknięciu ul. Myśliwskiej w rejonie kościoła. Wprowadzenie takiej organizacji pozwoli na zakończenie prac związanych z włączeniem budowanej Nowej Bulońskiej w istniejący układ drogowy.

Dla kierowców zostanie otwarta ul. Myśliwska - dojazd od ul. Piekarniczej zobacz na mapie Gdańska już w docelowym układzie.

- Biorąc pod uwagę lokalizację inwestycji i zakres prowadzonych prac, utrudnienia w ruchu są nieuniknione. Aby maksymalnie skrócić okres utrudnień, wykonawca robót na ul. Myśliwskiej pracuje również w nocami. Prace drogowe wymagają określonego czasu i zachowania właściwej technologii robót. Zakładamy, że planowane w najbliższym czasie przełożenie ruchu z ul. Myśliwskiej na ul. Nową Wołkowyską i Nową Bulońską poprawi komunikację w tej części dzielnicy - wskazuje przedstawicielka DRMG.
Przypomina także, że zakończenie budowy Nowej Bulońskiej w zakresie układów drogowych planowane jest na koniec bieżącego roku. Do tej pory kierowcy muszą liczyć się z okresowymi utrudnieniami.

Nowa Bulońska: linia tramwajowa będzie dłuższa. Wyjątkowa estakada wenecka



- W miarę postępu prac i udostępniania poszczególnych odcinków inwestycji, komfort poruszania się w rejonie prowadzonych robót będzie się poprawiać - zapewnia urzędniczka.

Podpory obiektu mostowego nad Potokiem Siedleckim w ramach Nowej Bulońskiej

Miejsca

Opinie (179) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Pytanie co stanie się po oddaniu Nowej Bulońskiej? (15)

    Czy wyjeżdżający z Myśliwskiej będą dalej czekali w korku na światłach na skrzyżowaniu Wolkowyska/Bulonska? Jak bedzie ustawiony priorytet i jak dlugie będzie zielone?

    • 56 8

    • Czekac (1)

      Jak długo będziesz czuć czerwony tak długo bedziesż czekał panieński?

      • 0 5

      • A teraz po polsku

        • 0 0

    • Czy priorytet (5)

      Beda miec mieszkancy Moreny czy słoiki z Mysliwskiej?

      • 8 29

      • Prawda

        Prawda jest taka że ul.Myśliwska jest tranzytem do Armii Krajowej. Mam nadzieję że Nowa Bulonska przejmie ten ruch i mieszkańcy Myśliwskiej będą w końcu bez większych utrudnień dojechać do domu!

        • 3 1

      • Mieszkańcy Moreny to też słoiki... (3)

        • 4 8

        • (2)

          chyba ty, jestem mieszkancem starej moreny, tej lepszej nie słoikowej z korkami

          • 4 10

          • (1)

            A ja mieszkańcem nowej Moreny, ale jak najbardziej z Gdańska? Butów i śmieci na klatkę nie wystawiam to mogę nie stać w korkach?

            • 17 0

            • korki powoduje nadmiar samochodów

              a nie światła czy przejścia dla pieszych ani też niedostatecznie rozbudowana sieć ulic

              • 9 3

    • (3)

      jestescie na morenie nowi, nie widze problemu zebyscie czekali :) kredyaciarze i słoiki na mysliwskiej sami

      • 1 26

      • Mieszkańcy starej moreny to w większości bezrobotny lub emerycki postkomunistyczny plebs, dlatego tak się wypowiadają o młodych rodzinach z Myśliwskiej.

        • 9 5

      • sorry ale..

        od 3 pokoleń w Gdańsku, mam mieszkanie na Myśliwskiej bez kredytu więc sie uspokoj...

        • 9 0

      • Serio?

        Płacę tu niezle podatki, z ktorych i Ty i Twoje dzieci korzystacie, wiec daruj sobie takie komentarze o słoikach. Ciężko pracuję na to co mam. Nie urodzilam się bogata. Skąd tyle jadu?

        • 19 4

    • To zalezy czy na skrzyzownaiu Nowej Wolkowyskiej i Nowej Bulonskiej beda swiatla czy rondo.

      Jesli swiatla to pora sie wyprowadzac z Mysliwskiej, jesli rondo to pol biedy.

      • 6 1

    • Priorytet świateł będzie ustawiony tak, jak w czałym Gdańsku.

      Zielone dla samochodów kilkukrotnie dłuższe niż dla pieszych.

      • 26 5

    • Pytanie co stanie się po oddaniu Nowej Bulońskiej?

      Czy wyjeżdżający z Myśliwskiej będą dalej czekali w korku na światłach na skrzyżowaniu Wolkowyska/Bulonska? Jak bedzie ustawiony priorytet i jak dlugie będzie zielone?

      Czy miasto bedzie to monitorowac? Bo to ze skrzyżowanie Rakoczego sie zatka to mamy pewne jak w banku. Auta z Kaszub "zaleją" Morenę

      • 49 1

  • Oczywiste, że budowa, remont (6)

    że będą problemy. Najgorsze, że wykonawca puszcza auta drogą, która ma progi, jakieś uskoki-wszyscy zwalniają, ruch zwalnia w konsekwencji tworzą korasy.
    My musimy stać

    • 47 28

    • Wszystkie objazdy jakie robi NDI na tej inwestycji to porażka. Tak jest od strony myśliwskiej, tak samo jest na warszawskiej. Na jabłoniowej ponad miesiąc temu zrobili objazd, ale spadł deszcz i go zalało. Kałuża stoi do dzisiaj i objazdu nie ma. To po co go otwierali, skoro od miesiąca nie jest potrzebny? Tak samo było z zamknięciem dojazdu do AK od strony jabłoniowej. Zamknęli i przez miesiąc kompletnie nic nie zrobili. porażka!!!
      Nadzór tej budowy to fikcja.

      • 0 0

    • Prawdę chłopak pisze (2)

      kto to minusuje??
      Pewnie ci co nie byli przy tej budowie a udają, że znają albo urzędasy + wykonawca

      • 7 10

      • Kładli płyty by kolejnej nocy znowu je podnosić do góry i pracować

        Jak skończyli roboty w ziemi to zalali asfaltem. Największy problem był tuz po mega ulewie - wtedy wymyło piach i dziury sie porobiły, korek gigant i 5km/h.

        Ale fakt, jest w tym troche ignorancji, jakby sami nie byli kierowcami - szybciej powinni reagować na takie niedoskonałości (ryzyko uszkodzeń aut i odszkodowania) - co mnie martwi najbardziej to to, ze nie poprawili tej dziury na zakręcie na Bulonskiej tuz przy pasach. Wystarczyłoby żwirem budowlanym zasypać, jak w asfalty nie chca sie bawić...

        • 2 0

      • Poniekąd prawdę

        Ale mega korki pojawiły się po włączeniu świateł i ruchu wahadłowego i to był największy problem

        • 10 1

    • Rondo już działa (1)

      A wcześniej wystarczyło usprawnić ruch czyli dostosować go do warunków gdzie rano Myśliwską jadą setki aut w kierunku centrum zaś w drugą stronę raptem kilka natomiast światła działały po tyle samo minut w każdym kierunku i ta sama sytuacja po południu gdzie masa aut powracających na Myśliwską i kilkanaście wyjeżdzających , ale światła ponownie bez sensu z jednakowym czasem trwania i stoisz po przeciwnej stronie z czerwonym sygnalizatorem patrząc na pustą ulicę przed sobą

      • 29 3

      • Częściowo prawda

        Popołudniami ogromne korki tworzyły się również od strony Armii Krajowej

        • 2 0

  • Zlikwidujcie te i**otyczne progi zwalniajace na Mysliwskiej! (21)

    Jakis chory mentalnie urzednik porobil progi metr przed pasami, co 50 metrow. Efekt? Mam pod oknem nieustanny pisk hamulcow i wycie ruszajacych samochodow. A przy przechodzeniu przez pasy trzeba podwojnie uwazac, bo kierowcy patrza tylko jak ominac rozsypujacy sie prog a nie na otoczenie drogi.

    Wiekszej tepoty urzedniczej dawno nie widzialem. Kimkolwiek jestes urzedniku od progow - urznij sobie jaja lub podwiaz jajowody abys sie nie rozmnozyl i nastepnym pokoleniom zycia nie zatruwal swoimi pomyslami.

    • 36 20

    • (3)

      Progi można zlikwidować ale skąd wziąć kierowców przestrzegających nakazane 30km/godz? Przez jednego kierowcę i**otę ( spowodował wypadek śmiertelny ) zamontowano progi i wszyscy muszą na nich niszczyć samochody. Przez głupich kierowców wszyscy cierpimy. A takich wciąż niestety przybywa.

      • 3 1

      • (2)

        a Ty dalej swoje...
        chyba bardzo żal Ci samochodu biednego albo faktu że głośno masz pod oknem. to gorsze od bezpieczeństwa ludzi tak?
        pewnie jesteś jednym z tych z MW18 co się ogrodzili i wszystko im przeszkadza

        • 1 1

        • Za to Ty jestes z tych, ktorzy w imie bezpieczenstwa sprowadza wszystko i wszystkich do poziomu ameby. (1)

          Reakcja na wypadek powinna byc adekwatna. To co urzednik to odwalil to jakas akcja nuklearna. Jeden i**ota potracil przechodnia i zostalo wdrozone rozwiazanie niewspolmierne do rzeczywistego zagrozenia.

          I tak - kierowcy niszcza samochody na progach. Zuzywaja wiecej paliwa na ciagle ruszanie. I bardzo dobrze, ze kierowcy podnosza ten temat, bo to ich koszty i ich czas jest marnowany przez urzedasa o splesnialym mozgu.

          • 1 3

          • widzę że do kolegi nic nie przemówi - strefa 30!!! jak to będziesz respektował nie będziesz miał problemu z hamowaniem, ruszaniem i zawieszeniem, bo przy takiej prędkości, nawet przy 40km/h wszsytko spokojnie przewidzisz.
            a kilometrów robię ok 40tyś rocznie i nie muszę patrzeć przez pryzmat mojego ukochanego samochodu a spokojnego i bezpiecznego spaceru, bo niestety osiedla (pewnie łącznie z twoim) się pogrodziły zasiekami i nie ma gdzie indziej pochodzić

            • 0 0

    • (15)

      Jeśli się nie mylę kilka lat temu zginął tam pieszy i potem powstały progi spowalniające szaleńców. Jak ktoś jedzie 40km/h nie słychać pisku przy hamowaniu chyba że opony zimowe ma latem

      • 17 3

      • Tak, ale te progi są szkodliwe, za dużo, źle rozlokowane, nie zgodnie z prawem przy przejściu... (3)

        • 2 5

        • (2)

          szkodliwe? w jaki sposób szkodliwe?
          zrozum że jadąc 30km/h nie musisz hamować i zwiększać emisji spalin w swoim aucie - zmień mentalność swoją i wariatów co tam jeżdzą a nie piszesz głupoty o szkodliwości i złym rozlokowaniu progów.

          • 2 1

          • Kierowca patrzac jak najechac na prog nie zwraca uwagi na pobocze. (1)

            Dodatkowo w przypadku potrzeby naglego zahamowania (np. wtargniecie pieszego na pasy) prog wydluza droge hamowania bo ma mniejsza przyczepnosc niz asfalt. Oraz moze spowodowac podbicie samochodu lub niekontrolowana zmiane toru jazdy.

            Wlasnie dlatego progow nie mozna stawiac bezposrednio przed przejsciem.

            Twoj post swiadczy wlasnie o tym, ze Ty i glupi urzednik od progow macie tak samo niski poziom wyobrazni.

            • 0 1

            • zacznijmy od postaw człowieku z wyobraźnią - tak jest strefa 30km/h !!!
              o jakiej drodze hamowania mówisz przy zachowaniu takiej prędkości?

              widać jaką masz wyobraźnię rajdowcu- zawieszenie sobie naoliw i zwoje w głowie

              • 1 0

      • Slychac pisk klockow hamulcowych, nie opon. (4)

        A urzednik byl skrajnie glupi: "zginal pieszy i w imie tego zatrujemy spalinami 4 osiedla, narobimy halasu i zakorkujemy cala ulice samochodami, ktore musza co pare metrow zwalniac i sie rozpedzac".

        No brawo. Reakcja calkowicie nieadekwatna do problemu. I do ilosci osob, ktore przechodza przez ta ulice. Tam co najwyzej na wysokosci Biedronki jest jakis wiekszy ruch pieszych. Reszta to sporadycznie osoby idace na autobus.

        • 5 11

        • (2)

          o czym ty piszesz? to strefa 30km/h której nikt nie respektuje więc bardzo dobrze że powstały progi. piszesz o truciu i hamowaniu? mieszkam tam i nie wyobrażam sobie przejścia na 2 stronę ulicy bez tych progów - nikt nie zwalniałby. Nawet z programi szerokie auta przelatują nad nimi bez hamowania.

          • 3 2

          • Przeciez tam masz przejscia z wyspa posrodku. (1)

            Jaka fajtlapa trzeba byc aby spojrzenie w jedna strone i pokonanie 3 metrow bylo problemem? Jeden pas musisz pokonac. Serio, przechodzenia przez jezdnie sa uczone dzieci w przedszkolu.

            • 1 1

            • fajtłapą z dwójką dzieci jestem. i widać że poruszasz się wyłącznie swoim paseratti bo normalnie spacerując po myśliwskiej zmieniłbyś podejście do tematu jak by przeleciał ci przed nosem wariat 100km/h

              • 0 0

        • pieszych akurat jest sporo, ale progi nie pomagają

          • 9 2

      • Dokładnie. Progi muszą pozostać bo piesi juz w ogóle nie przeszli by na drugą stronę ulicy. (4)

        Kierowcy pędza na tej ulicy na łeb na szyję!

        • 12 3

        • Nieprawda. Pamiętam tą ulicę przed progami. Kierowcy jechali normalnie. (3)

          Poza tym takie rzeczy można rozwiązać lepiej, niz korkujac ulicę i zasmradzając osiedla.

          • 3 12

          • Zgadza się, normalnie czyli 80 km/h... (2)

            Mieszkam na Myśliwskiej od 13 lat i dziękuję za te progi każdego dnia.

            • 6 1

            • Tez tam mieszkam i stwierdzam, ze bzdury gadasz. (1)

              Nikt tam regularnie 80-tka nie jezdzil. Nawet przed strefa 30.

              • 0 3

              • A pamiętasz policję z fotoradarem w okolicy budowanego ronda?

                Gdzieś koło 2009? Łapali tylko tych co jechali ponad 70 km/h. I co chwile ktoś stał. Prawie 80 km/h jechali obaj kierowcy, którzy śmiertelnie potrącili człowieka na przejściu w 2011, o którym ktoś pisze wyżej. Wiem bo udostępnialiśmy policji zapisy z kamer z osiedlowego monitoringu z momentu wypadku.

                • 1 0

      • Powstały progi zwalniające niezgodne z przepisami.

        Powinny być ustawione minimum 30m od przejścia (wyjątkiem jest próg wyspowy z namalowanymi na nim pasami). A "szczegółowe warunki techniczne dla urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunki ich umieszczania na drogach" nakazują wziąć pod uwagę podczas decyzji negatywne skutki takie jak "zwiększenie hałasu i drgań w okolicy" oraz "ponadnormatywna emisja spalin pojazdów".

        Urzędnik miał najwidoczniej przepisy w głębokim poważaniu. Bezmyślność level master.

        • 2 5

    • To są progi zatrzymujące nie zwalniające.

      To są progi zatrzymujące nie zwalniające. Polski urzędnik jeszcze nigdy nie widział progów zwalniających.

      • 2 4

  • a mozna bylo najpierw zbudowac drogi (5)

    a potem osiedla. ale najswietszy prezydent gdanska i jego fiakrzy na to nie wpadli...

    • 20 12

    • Do deweloperka

      Widziały gały co brały :) I to jeszcze za pożyczone pieniądze z banku.W co Wy się ludzie pakujecie?Lepiej odkładać 15 lat kasiorkę i masz jak ulał.

      • 0 0

    • i następnie byś napisał, że budują drogi pod dewelopera (3)

      • 9 5

      • Narzekałby, że ciężarówki zniszczyły drogi...

        ...i że trzeba było wpierw wpuścić ciężki sprzęt budowlany, a dopiero potem budować drogi, bo przecież wiadomo, że się asfalt poniszczy. ;-)

        • 0 0

      • Nie (1)

        Tak sie naprawde robi. Tak samo najpierw sie np. Osusza teren, a potem buduje. Tylko ze deweloper dba o swoje, a miasto nie.

        Aczkolwiek istnieje tez hipoteza, ze biuro prezydenta wgl o tym nie pomyslalo, bo pracuja w nim dyletanci i amatorzy, ktorzy znaja sie tylko na kampanii wyborczej. Ale oczywiscie to tylko teoria.

        • 5 3

        • Np w nowym porcie tak robią i jest protest przeciwko nowym drogom

          • 4 1

  • Kpina

    piczki rąbane ... jakim z**bem trzeba być, żeby blokować przez jedną budowę cztery ulice.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Idzie im całkiem sprawnie (3)

    Przydałyby sie tylko tablice informacyjne na 3dni przed planowanymi zmianami w ruchu i już byłoby super!!

    Tu naprawdę praca idzie i to sprawnie.
    Mam porównanie z remontem Dąbka/Kwiatkowskiego w Gdyni... tam to jest dramat i żenada

    • 61 5

    • No naprawdę idzie im tak sprawnie że ten cały projekt miał być gotowy już za 6 dni ale jako że powstały nieoczekiwane trudności tzn brak rąk do pracy i podrożały materiały termin oddania do użytku został przeniesiony zaledwie o 150 dni. Ale co tam jesteśmy szczęśliwi że możemy dać ludziom zarobić.

      • 2 0

    • czyżby sprawnie ?? (1)

      Jedno rondo budowane ponad tydzień .... ? Nic dziwnego że brakuje w Polsce dróg....
      Niestety... polityka, kontrakty związane terminami.... nic nie zrobisz szybciej, bo termin jest za X dni, miesięcy ....

      • 2 12

      • A myślisz, że ile trwa budowa takiego ronda?

        Gierek już eksperymentował z wylewaniem asfaltu na ubitą glebę.
        Tak, było tak szybko, jak byś chciała.
        Nie, drogi nie były w stanie wytrzymać próby czasu.

        • 11 1

  • Za długo to trwa!!

    Taka budowa powinna trwać nie dłużej niż pół roku, organizacja też pozostawia wiele do życzenia!!

    • 6 0

  • (11)

    Bez przesady. Pełni szczęścia potrzebne jest jakies 20 -30 metrow drogi. Gdyby zrobiono to w miniony weekend nie byloby tematu. Niestety nikogo nie widzialem aby tam pracowal to moze stad ten bałagan.

    • 46 14

    • (8)

      Potwierdzam przedmówcę, w niedzielę kilku pracowników układało krawężnik wokół ronda. Prace winny być zintensyfikowane w nocy, a tu nic się nie dzieje. Za to w godzinach szczytu (w poniedziałek, po 15:00) przejazd został całkowicie zamknięty na kilkadziesiąt minut.

      • 12 5

      • Mamy jednak wschodnią mentalność. (1)

        Dla nas ma być weekend, a inni mają pracować dzień i noc. Kto zapłaci ludziom stawki nocne? Kto będzie chciał pracować w nocy? I po trzecie, żeby to było możliwe, to firma musiałaby mieć podwójną ekipę, bo w dzień też ktoś musi pracować.

        • 11 4

        • a kto zapłaci za stracony czas w korkach czy na darmo wypalone paliwo?

          • 0 0

      • Noc jest od spania,tyko kur... i złodzieje działają nocą.

        • 1 0

      • Słyszałeś o czymś takim, jak cisza nocna? (3)

        • 8 13

        • No popatrz, czyli w NYC czy naszej Wawce nie ma ciszy nocnej... (2)

          i tu i tu potrafią w nocy zasuwać by skończyć w 2 dni a nie 2 tygodnie

          • 7 6

          • buhaha kolejny poziom absurdu wydumania

            jest już Central park (betonowe blokowisko chyba dla żartu nazwane od ogromnego nowojorskiego parku), to teraz Myśliwska ma być 5th Avenue czy co?
            ogarnijcie się ludzie, dobrze wiecie, że roboty tam trwają, zostawcie samochód nie pod blokiem, a 500m dalej, a remontowany odcinek przejdźcie piechotą. Chyba, że macie przyspawane d*p*ska do siedzeń w swojej leasingowej fabii, to stójcie sobie w korku, skoro tak wam pasuje.

            • 10 6

          • Jak się mieszkańcy na to zgadzają (Warszawa) albo wszyscy mają ich w d*pie (NYC)

            To może i tak można. A tak, to przykro mi, nikt nie będzie zarywał nocek tylko dlatego, że Jaśnie Pan jest przyspawany do fotela i jest mu lekko niewygodnie...

            • 7 4

      • W nocy? Wtedy byś narzekał że spać nie można.

        • 6 7

    • królewskie wzgórze

      Ludzie, co wy piszecie - chyba nigdzie do tej pory nie widziałam w Gdańsku żeby tak były roboty prowadzone. Piątek świątek i niedziela, całą noc zasuwają i to na ciężkim sprzęcie (niestety albo szybsze prace albo cisza nocna :P), także bez przesady z tym standardowym polakówowatym jojczeniem

      • 5 1

    • A ty matole pracowałeś w weekend?

      • 10 6

  • Od środy rana rondo było już przejezdne

    Rano przeczytałem ten artykuł i wyszedłem o 8:00 na przystanek autobusowy przy Myśliwskiej z przekonaniem, że trzeci dzień z rzędu zobaczę korek spowodowany ruchem wahadłowym, a tu auta jadą raźno bez problemu.

    • 0 0

  • A czy tam kiedys nie bylo korkow? (3)

    Na Mysliwskiej byly od zawsze

    • 4 1

    • mieszkaniec Moreny

      Pamiętam jako młody chłopiec jeździłem rowerem nad staw, wtedy to była piaszczysta droga w wąwozie trzeba było prowadzić rower, nawet przez myśl nie przeszło, że tam będzie zakorkowane miasto.

      • 0 0

    • nie było ich jak nie było osiedli na zachód od skrzyżowania z Bulońską. (1)

      pamiętam ten okres doskonale, bo mieszkam w tej okolicy od prawie 40 lat
      Pamiętam nawet, jak nie było korków na Jaśkowej Dolinie - zbudowanie nowej Bulońskiej niechybnie je spotęguje. Budowa nowych połączeń drogowych nie likwiduje korków, tylko je przesuwa gdzie indziej. Lekarstwem na korki jest nie tylko promowanie i rozwój sieci linii tramwajowych i autobusowych, ale poprawa systemu rower(Mevo) + kolej.

      • 6 0

      • ...Myśliwska

        ..całkiem niedawno to była gruntowa droga

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane