Był poszukiwany przez policję z Niemiec, gdzie w 2016 r. miał dokonać zabójstwa czteromiesięcznego dziecka. Przez kilka lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, w końcu wpadł dzięki pracy policjantów z Gdańska. Teraz 52-latek czeka na ekstradycję do Niemiec.
Policjanci nie zdradzają szczegółów sprawy, wiadomo tylko, że za 52-latkiem został wystawiony tzw. Europejski Nakaz Aresztowania. W tym przypadku związany był on z zarzutami dotyczącymi "ciężkiego uszkodzenia ciała" oraz "zabójstwa czteromiesięcznego dziecka", do którego doszło w 2016 r. na terenie Niemiec.
Pochodzący z Polski mężczyzna przez ostatnie lata ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, często zmieniał miejsce przebywania i nie dawał się namierzyć służbom. W końcu namierzyć udało się go jednak policjantom z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Zabójca dziecka w Niemczech złapany przez policjantów z Gdańska
- Policjanci z zespołu poszukiwań celowych dzięki bieżącej i dynamicznej wymianie informacji z Biurem Kryminalnym KGP ustalili, że 52- latek wrócił z Niemiec do Polski i z chwilą potwierdzenia właściwego adresu przygotowali akcję jego zatrzymania - mówi Karina Kamińska z zespołu prasowego KWP.Ostatecznie kryminalni z KWP zatrzymali 52-latka w mieszkaniu na terenie Pomorza. Mężczyzna był zaskoczony interwencją nieumundurowanych policjantów, ale nie stawiał oporu podczas zatrzymania.
Trafił już do aresztu, gdzie będzie oczekiwać na ekstradycję do Niemiec.