- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (619 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (94 opinie)
- 3 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (40 opinii)
- 4 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (64 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (366 opinii)
Była siedziba TVP we Wrzeszczu sprzedana
Dawna siedziba regionalnego oddziału Telewizji Polskiej, która mieściła się przy ul. Sobótki 15 we Wrzeszczu prawdopodobnie będzie miała nowego właściciela. Odbył się przetarg, jednak przedstawiciele TVP nie chcą ujawniać, kto i za jaką kwotę wylicytował całkowicie zrujnowany kompleks.
Od świetności do upadku
W skład kompleksu wchodziło kilka obiektów, w tym dwa o szczególnych walorach architektonicznych i historycznych. Mowa o głównym budynku z charakterystyczną wieżą - w którego murach znajdują się relikty słynnej niegdyś w całym Gdańsku restauracji "Zinglershöhe" (pol. Wzgórze Zinglera) oraz o budynku neorenesansowej willi z końca XIX wieku.
Czytaj także: Historia Cafe Zinglershöhe
Gdański oddział TVP użytkował kompleks we Wrzeszczu do drugiej połowy lat 90. W grudniu 1996 roku rozpoczęła się przeprowadzka do nowej siedziby przy ul. Czyżewskiego 42 w Oliwie. Tam znajduje się ona do dnia dzisiejszego. Tuż po zakończeniu przeprowadzki, część pomieszczeń opuszczonego kompleksu została przeznaczona na wynajem. Przez pewien czas ogromne studio telewizyjne wykorzystywała agencja fotograficzna.
Z czasem wszyscy najemcy wyprowadzili się, budynki opustoszały, a władze gdańskiej TVP zleciły ich zabezpieczenie. Wszystkie okna na parterach zostały zakratowane bądź zabite deskami, zaś drzwi zamurowane lub po prostu pozbawione klamek. Wynajęto firmę ochroniarską, która ma za zadanie przez całą dobę stróżować na terenie opustoszałej nieruchomości. Niewiele to pomogło, bo budynki (w tym zabytkowa willa) popadły w całkowitą ruinę. Z informacji, które posiada nasza redakcja wynika, że dotychczasowy właściciel nie poniósł żadnej kary za doprowadzenie budynku do ruiny.
Wylicytował, ale jeszcze nie kupił
Telewizja Polska nieruchomość przy Sobótki sprzedać próbowała kilkukrotnie, w tym w 2011 roku. Przez ten czas znajdujące się na terenie posesji budynki sukcesywnie niszczały. Ostatni przetarg o sprzedaży nieruchomości ogłoszony został we wrześniu ubiegłego roku.
- W sprawie sprzedaży nieruchomości przeprowadzone zostało postępowanie przetargowe. W wyznaczonym terminie wpłynęły trzy oferty - poinformował bezimiennie zespół rzecznika Telewizji Polskiej.
Informacji o kwocie, jaka została wylicytowana, ani nazw firm, które wzięły udział w przetargu zespół rzecznika nie przekazał.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że licytację ostatecznie wygrał trójmiejski deweloper, który od prawie 25 lat zajmuje się budownictwem mieszkaniowym. Pozostali dwaj oferenci to deweloperzy ogólnopolscy z siedzibą w Warszawie. Nie jest możliwe ujawnienie nazwy zwycięzcy przetargu, ponieważ umowa nie została jeszcze podpisana, a co więcej - w trakcie ustaleń są szczegóły dotyczące na przykład własności prowadzącego do lasu ciągu pieszego przechodzącego przez sprzedany grunt.
TVP i deweloper są w trakcie negocjowania ostatecznego brzemienia aktu notarialnego, do jego podpisania powinno dojść w ciągu najbliższych tygodni. Na tym etapie deweloper, który wygrał licytację nie ma jeszcze planów dotyczących przyszłej zabudowy, ani nie wie, jaka będzie przyszłość zabytkowej, ale znajdującej się w opłakanym stanie willi znajdującej się na terenie posesji.
Będą mieszkania?
Sporo można jednak wyczytać z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego: przewiduje on w tym miejscu zabudowę mieszkaniową i usługową. Czyli powstać tu mogą apartamenty, hotel, biura i lokale gastronomiczne.
Deweloper na większości działek będzie mógł zabudować maksymalnie 30 proc. posiadanego gruntu, a zabudowa nie będzie mogła przekroczyć wysokości 15 metrów (tj. ok. pięciu kondygnacji). Wyjątkiem od tej zasady jest możliwość lokalizacji tzw. dominanty kompozycyjnej wysokości 60 metrów n.p.m. (zwracamy uwagę: nad poziomem morza, a nie od ziemi) w miejscu, gdzie w latach 50. telewizja zbudowała wieżę naśladującą wieżyczkę dawnej restauracji (stoi ona na wzniesieniu ponad 40 m n.p.m, więc nie będzie ona wysoka).
Maksymalna powierzchnia całkowita jednej kondygnacji w tym wyższym fragmencie zabudowy nie może przekraczać 100 m kw., a kształt wieży nie może zawężać otwarcia widokowego ze Wzgórza Następcy Tronu, które znajduje się tuż za zabudowaniami . Ze względu na lokalizację działki na wzniesieniu pewne jest, że część przyszłych użytkowników nowych budynków będzie miała wspaniałe widoki na okolicę.
Budynki mogą mieć dowolny kształt dachu. U szczytu betonowych schodów, które prowadzą na wzniesienie od strony ulicy Sobótki dopuszcza się jedynie małą architekturę, tarasy oraz obiekty o lekkiej konstrukcji - altany czy ogrody zimowe.
Konserwator będzie czuwał
Teren znajduje się w obszarze wpisanym do rejestru zabytków. Każdy projekt będzie więc musiał być konsultowany z konserwatorem. Już same zapisy planu miejscowego zobowiązują inwestora do nawiązania do historycznej struktury przestrzennej nie tylko zabudową, ale też zielenią. Na terenie działek nie będą mogły być stosowane nawierzchnie asfaltowe, a jedynie nawiązujące do historycznych. Plan narzuca także konieczność stosowania tradycyjnych materiałów budowlanych (kamienia, cegły, tynku, drewna, przy dachach stromych - dachówki ceramicznej). Oprócz tego zachowany ma zostać starodrzew przy ulicach oraz historyczne założenia ogrodowe i historyczne zagospodarowanie parcel wokół budynków zielenią i małą architekturą.
Pozostałości willi pod adresem Sobótki 14 to obiekt o wartościach kulturowych. Poza tym, że budynek ten znajduje się na obszarze wpisanym do rejestru zabytków, to jest także wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Według prawa ochronie podlega charakter budynku, jego detal architektoniczny, materiał elewacyjny, zabytkowa stolarka okien i drzwi oraz wyposażenie wnętrz. W rzeczywistości niewiele z tego pozostało. Mimo to plan nakazuje rewaloryzację obiektu.
Tak w 2015 roku wyglądały ruiny willi przy Sobótki 14
Miejsca
Opinie (263) 7 zablokowanych
-
2018-01-26 06:31
liczę na "jakość" nowego własciciela (3)
i piękne zadbane zabytki
- 72 5
-
2018-01-26 08:56
Państwowy właściciel to żaden właściciel (1)
Jak każdy obywatel jest właścicielem to w praktyce nikt nim nie jest.
Dlatego (i nie tylko) każdy system oparty o polityczną własność się nie sprawdza.
Trzeba było w 89' zaorać TVP razem z PGRami i dziś byłyby z tego pieniądze a za to nie byłoby takich problemów.- 9 1
-
2018-01-26 10:27
gimnazjum im. Korwin-Mikke było oczywiście pańśtwowe
efekty widać.
- 2 1
-
2018-01-26 09:46
w Gdańsku nie ma dobrego dewelopera, ani tym bardziej dobrej architektury
szkoda, że nie wygrała firma z Warszawy. Ci nasi to dno
- 6 5
-
2018-01-26 10:18
TVP powinna zostać rozliczona za skandaliczny stan.
- 21 0
-
2018-01-26 08:32
Przebieg jak zawsze (1)
Strażacy już planują zapoznanie się z tym obiektem. Wszak prawdopodobny duży pożar w niedalekiej przyszłości...
- 11 2
-
2018-01-26 10:14
...pożar w niedalekiej przyszłości...
- 4 0
-
2018-01-26 10:10
No jak to kto odpowiada ? Właściciel. Nabrał kasy za wynajem bez remontów. A teraz chce się nachapać kasy za sprzedaż działki. Znaczy TVP
- 12 1
-
2018-01-26 07:39
za cenę sylwestra w Zakopanem (2)
TVP mogła zrobić z tej willi perełkę...
- 29 5
-
2018-01-26 10:08
TVP mogła zrobić z tej willi perełkę...
Tak, do broszki Morawieckiego !
- 7 1
-
2018-01-26 08:56
wtedy bym dla Ciebie nie zaśpiewał
Stanisławo
- 4 0
-
2018-01-26 09:42
Odbudowac wille (1)
Powinniśmy bardziej szanować zabytki! Należy odbudować tę piękną willę!
- 15 1
-
2018-01-26 10:08
Odbudować zabytki? To co za zabytek? Chyba taki zabytek, jak ta przychodnia w Oliwie z żelbetu i garażem podziemnym.
- 4 3
-
2018-01-26 07:00
Oby nie doszło do zaprószenia ognia... (1)
- 22 1
-
2018-01-26 10:02
Oby nie doszło do zaprószenia ognia...
Właśnie dzisiaj w nocy doszło ! Tylko na nieszczęście dewelopera straż jest blisko :)
- 4 0
-
2018-01-26 06:06
Czy jest możliwy urbex? (6)
- 32 15
-
2018-01-26 09:57
URBEX
Można wszędzie wejść szczególnie polecam wieżę widokową ,cały Wrzeszcz jak na dłoni no i ta willa normalnie wisienka na torcie tylko trzeba uważać aby coś na głowę nie spadło.
- 10 1
-
2018-01-26 08:29
(1)
zwiedzałem to z 5 lat temu (coś koło tego). Za ochronę to robiła tam banda żuli :) ale obiekt fajny, widok piękny. Piwko od razu lepiej smakuje z taką panoramą :)
- 13 3
-
2018-01-26 09:09
to prawda, tez tam byłem, widok z dachu - czad!
- 8 1
-
2018-01-26 08:26
Musisz zapisać się na członka
- 8 4
-
2018-01-26 07:09
Jeszcze jest możliwy
Tylko trzeba uważać na ochronę, która z pozoru pilnuje obiektu.
- 12 5
-
2018-01-26 06:10
Nie
Wypierdzielaj
- 12 15
-
2018-01-26 09:56
No to dwa pozary i biurowiec.
- 7 1
-
2018-01-26 06:53
REKOMPOZYCJA (4)
Blad w terminologiii - w tresci. Budynek jest objety ochrona a w karcie zabytku nie zaleca sie rewaloryzacji a REKOMPOZYCJE czyli doprowadzenie do pierwotnego ksztaltu i obrysu budynku z przed przepotworkowania go z pieknej restauracji w to co widzimy dzis. W to co zmienili go w latach 60-tych wlodaze z TVP. Ciekawe jak to obejdzie szanowny zainteresowany. Deweloperka tam bedzie zlamaniem prawa. Ciekawe, czy deweloperski pieniadz ma moc usowania z listy zabytkow. Okaze sie niedlugo...
- 41 3
-
2018-01-26 08:47
Pisokomuna (1)
To mogłeś kupić całą nieruchomość i w ten sposób nie wpuścić wrednego dewelopera a nie teraz narzekać i domagać się aby ktoś wydał swoje pieniądze zgodnie z Twoją(Waszą) głupotą!!!
- 3 8
-
2018-01-26 09:47
kupiłeś, to wydawaj, mogłeś nie kupować, po co bredzisz?
- 2 2
-
2018-01-26 08:41
sprawiedliwy
dziwny szkodliwy komentarz. obiekty sa totalnie zrujnowane i to zgodnie z prawem i bezkarnoscia. Ale gdy ktoś będzie chciał wlozyc swoje pieniadze w postawienie tego na nogi i drobnej modyfikacji to obroncy prawa zewrza szeregi aby nic mu się nie udało. Bardzo na czasie.
- 6 2
-
2018-01-26 08:22
Wystarczy pożar.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.