- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (256 opinii)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (78 opinii)
- 3 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
70-dekagramowego bochenka może dojść do 2 złotych. Zboże na przednówku drożeje. Aby zapobiec zbyt drastycznym ruchom cen powołano Agencję Rynku Rolnego. Jej zadaniem jest sprzedawanie skupionego jesienią zboża po to, by ceny nie szły w górę.
- Jeśli mimo działań agencji cena zboża rośnie, to znaczy że braknie go w zapasach państwowych albo agencja nie chce sprzedawać. Jedno i drugie może świadczyć o złej pracy agencji. Nadużyciem natomiast byłoby winienie za wzrost ceny rolników. Udział pieniędzy, które dostaje producent za zboże, w cenie mąki jest niewielki. Ruchy cen mają charakter raczej spekulacyjny. Dlatego ceny rosną razem z ceną zboża, ale kiedy cena zboża spada, one stoją w miejscu - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Z zarzutami wobec Agencji Rynku Rolnego nie zgadza się Maciej Staszewski z biura rzecznika prasowego agencji.
- Na przednówku zwykle zboża jest mniej. Aby zapobiec podwyżkom jego cen agencja 2 razy w tygodniu sprzedaje po 150 tysięcy ton pszenicy. Zboża z zapasów państwowych nie powinno zabraknąć, a nawet gdyby tak się stało, w każdej chwili możemy uruchomić interwencyjny import. Wydaje się, że na zaniepokojenie rynku wpłynęła sytuacja w województwie zachodniopomorskim, gdzie przedsiębiorca podpisał z agencją umowę na przechowywanie zboża, a później sprzedał je na własny rachunek. W związku z tym prezes agencji zarządził doraźne kontrole u innych podmiotów magazynujących zboże. To zaniepokojenie na rynku może za-
owocować przejściowym wzrostem cen, ale cena 2 zł za bochenek chleba jest zupełnie nieprawdopodobna - powiedział "Głosowi" M. Staszewski.
Opinie (65)
-
2003-05-20 21:50
mam skojarzenia z winietką .......jak poslanka B.
chyba przez ta wiosne!- 0 0
-
2003-05-20 22:03
ja tam
na chlebek ktory codzien jadam nie narzekam, smakuje.
Niektorzy to pokupowali takie male elektryczne piekarniczki
specjalne do chleba i sobie w domu swoj chlebek pieka.
Podobno jeszcze lepszy.- 0 0
-
2003-05-20 22:21
a chlebowa przylepka ?
czy nie brzmi równie wiosennie
;)- 0 0
-
2003-05-20 22:25
Przylepka
Jakoś zawsze mi się ta nazwa źle kojarzyla i zazwyczaj mówie piętka :)))))))
- 0 0
-
2003-05-21 10:13
Lepszy Model
Ja też, ale wydaje mi się ze „przylepka” brzmi bardzo przytulaście ;)
Co do tej chlebowej to zawsze miałam wątpliwości czy chodzi o piętkę czy o tą przylepioną karteczkę z nazwą piekarni...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.