- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (250 opinii)
- 2 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (103 opinie)
- 3 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (759 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (100 opinii)
- 5 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (56 opinii)
- 6 Zniesiono zakaz wstępu do lasu w Gdyni (92 opinie)
Ciężarówka Wehrmachtu odkopana na terenie jednostki wojskowej w Gdyni
Eksploratorzy z Trójmiasta, Elbląga i Krakowa wydobyli w Gdyni pozostałości niewielkiej ciężarówki Steyr 1500, używanej pod koniec wojny przez wojska niemieckie.
Wykopywanie pozostałości pojazdu, z którego zachowała się rama, osie, silnik i elementy przedziału kierowcy, trwały cały dzień. Steyr zakopany był na terenie jednostki Marynarki Wojennej . Niemcy porzucili go, szykując się do ewakuacji drogą morską z oblężonej Gdyni.
- Dzięki przedstawiającemu charakterystycznego lwa proporcowi, zachowanemu na resztkach błotnika wiemy, że pojazd należał do sztabu niemieckiej 32. Dywizji Piechoty. Szczegóły wyposażenia wraku sugerują, że był on wyposażony w radiostację - relacjonuje Zbigniew Okuniewski z fundacji Invenire Salvum, która organizowała akcję wydobycia samochodu. Teraz trafi on do Władysławowa, gdzie będzie oczyszczany i poddawany renowacji.
Steyr 1500 to jeden z najpopularniejszych pojazdów Wehrmachtu i Waffen SS w okresie II wojny światowej. Produkowany w latach 1941 - 1944, karosowany był zabudowami ciężarowymi i specjalistycznymi. Służył też jako wóz dowódców i środek transportu jednostek policyjnych, stąd często pojawia się na fotografiach robionych na przykład podczas łapanek. Pięciometrowe auto mogło przewieźć 2,5 tony ładunku, lub - w zależności od wersji - do ośmiu żołnierzy.
32. Dywizja Piechoty Wehrmachtu, sformowana w 1936 roku w Koszalinie, walczyła w 1939 roku z Polakami w korytarzu pomorskim. Od 1941 roku działała na froncie wschodnim. Od 1944 walczyła w Kurlandii, w okolicach Wału Pomorskiego, ostatecznie została rozbita w walkach o Gdynię.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (181) 5 zablokowanych
-
2013-11-22 14:46
Ciężarówka dziadka Tuska?
Czemu na miejscu nie ma Jacka Kurskiego i Macierewicza?
- 0 1
-
2013-11-22 11:16
funkel neu
niemiec płakał jak zostawiał
- 1 2
-
2013-11-21 17:58
(2)
Byłem volkssturmowcem w marcu 1945 roku, miałem wtedy 14 lat, pamiętam jak Niemcy wycofali się na Kępę Oksywską, bo Rosjanie zajęli Gdynię, potem wbrew rozkazowi Hitlera zostali ewakuowani na Hel.
- 6 0
-
2013-11-21 18:52
(1)
chyba hitlerjugend a nie volkssturm...
- 4 1
-
2013-11-22 11:03
No niestety tak wesoło wtedy nie było, jestem rodowitym Gdynianinem, próbowaliśmy z ojcem uciec przed atakiem Rosjan, ale Niemcy wszystkich zdrowych w wieku 12-60 lat wcielali do obrony i kopania rowów przeciwczołgowych. Po dotarciu do Gdańska w okolicach Alei Lipowej akurat odbywały się egzekucje złapanych za dezercję, wieszano ich na drzewach wzdłuż Traktu Konnego z tabliczkami na szyi "jestem tchórzem", "zawiodłem swoje państwo". To byli ludzie którzy próbowali uciec z trójmiasta ale złapano ich poza granicami miasta. Szybko wróciliśmy do Gdyni.
- 5 0
-
2013-11-22 10:56
Brawo!
może i u mnie w ogrodzie coś fajnego się znajdzie:P
- 0 0
-
2013-11-22 10:35
Może mój dziadek nią kerował?
Albo pradziadek.
- 1 0
-
2013-11-22 10:11
Podobno znaleziono tam dokumenty dziadka Tuska (1)
Płemieł wstawi ja do Muzeum II Wojny Światowej.
- 2 1
-
2013-11-22 10:32
czołg
moj tata wie gdzie jest zakopany czołg w sopocie ja nie mam sprzetu i czasu na szukanie ale jak ktos jest ciekawy podaje nr tel. 585518567
- 1 0
-
2013-11-21 16:16
(12)
a czemu on był pod ziemią zakopany?
- 46 4
-
2013-11-21 19:36
garażowany (1)
nie jeżdżony zimą
- 27 0
-
2013-11-22 09:58
Niemiec płakał jak się z nim rozstawał. ;)
- 0 0
-
2013-11-22 08:24
A powinien być zakopany
nad ziemią?
- 2 0
-
2013-11-21 23:55
drugie pytanie (1)
skad wiedzieli że tam jest?
- 5 0
-
2013-11-22 01:32
konfitura się znalazła
- 1 0
-
2013-11-21 23:02
Są czołgi samookopujace więc zapewne to była samookopująca się niemiecka cięzarówka ;-)
- 5 0
-
2013-11-21 21:56
chcieli ukryć i później przyjść po niego, ale zapomnieli gdzie zakopali
- 11 0
-
2013-11-21 21:06
chcieli zakopać pod wodą, ale woda przez łopaty sie przelewała
- 14 0
-
2013-11-21 19:53
Bo według Polskiej mapy, miał tam być zjazd do metra
- 10 0
-
2013-11-21 17:12
W Chinach znaleźli terakotową armię zakopaną pod ziemią. Może i u nas to dopiero początek. V kolumna?
- 29 2
-
2013-11-21 16:34
bo to szpieg- miał radiostację, wiec pewnie był na akcji.
- 19 1
-
2013-11-21 16:24
bo to pojazd konspiracyjny
- 40 1
-
2013-11-22 09:46
Dziwne, że jeszcze nie wklejono tu usług lakierniczych.
- 1 0
-
2013-11-21 15:53
(9)
nie bita, bo dziadku z Wehrmachtu, stan igła, silnik pali na dotyk
- 299 16
-
2013-11-21 20:13
(4)
Niemiec płakał jak go sprzedawał i tak tęskni, że do dzisiaj do mnie dzwoni. Nie wspomnę już o tym, że się rozmyślił i pod samą granice mnie gonił. Jak do kraju wjeżdżałem to mi celnicy brawo bili, a tirówki kwiatami witały. Podczas jazdy autostradą na CB miałem już dwie oferty kupna. Kierownica powycierana, bo Niemiec do kościoła w rękawiczkach jeździł. Nieraz jak mi fotoradar zdjęcie cykną to zamiast mandatu kwiaty na przeprosiny przysłali, a jak na kopercie stawałem to straż miejska Panie Komendancie do mnie mówiła. Sarna jak chciała we mnie uderzyć to najpierw zapytała czy może. W niedziele nie raz jak jadę do kościoła to mi dzieci kwiatami sypią bo myślą że Biskup przyjechał. Co do silnika to taka żyleta, że nawet nieoznakowany radiowóz z pościgu zrezygnował. Olej taki, że jak mnie kaszel złapie to sobie łyżeczkę wypije zamiast syropu. Auto paliwo tylko wącha. Sprzęgło łapie szybciej niż cygan monety z fontanny. Czasami jak pod remize podjeżdżałem to się ku##wy w drzwiach dusiły :) Przebieg bardzo mały , bo o Niemiec tylko siadał radia posłuchać. Jak przez wioskę jadę to się dzieci między sztachetami przeciskają żeby zobaczyć co jedzie, a jak do MC Donalda podjeżdżam to z okienka wychodzą żeby pooglądać.
Jedyny minus tego auta to ten na akumulatorze :)- 73 2
-
2013-11-22 09:41
:D
popłakałem się ze śmiechu :) piękny opis
- 2 0
-
2013-11-21 22:59
A cos swojego
Potrafisz sklecic, czy tylko kopiowac cudze?
- 3 6
-
2013-11-21 22:41
Idealny skromny opis:)))
- 5 0
-
2013-11-21 22:15
O k.....
Ostre zestawienie:)- 5 0
-
2013-11-21 20:14
toć to tuskobus
- 10 4
-
2013-11-21 19:45
2 wnuczek (1)
Tylko do kościoła w niedzielę jeździł i z babcią raz na miesiąc na flomark.
- 15 1
-
2013-11-21 20:04
A że był niewierzący
To do tego kościoła rzadko jeździł
- 12 1
-
2013-11-21 19:33
wnuczek...
płakał jak sprzedawał
- 17 1
-
2013-11-22 09:26
Najpewniej ukradziony niemcom...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.