• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z osiedlem przy al. Zwycięstwa w Gdyni?

Patryk Szczerba
13 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tereny przy al. Zwycięstwa w Gdyni nie są uporządkowane, choć już kilkukrotnie miasto chciało to zrobić. Tereny przy al. Zwycięstwa w Gdyni nie są uporządkowane, choć już kilkukrotnie miasto chciało to zrobić.

W ciągu pięciu lat teren przy al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska w Gdyni może zmienić swój charakter. Obecnie jest tam osiedle, które w ewidencji figuruje jako ogródki działkowe. Władze miasta zapewniają, że o przyszłości chcą rozmawiać z mieszkańcami, ale ci najpierw muszą o niej zdecydować we własnym gronie. A to nie będzie łatwe.



Czy miasto powinno dążyć do sprzedaży terenu przy al. Zwycięstwa?

Teren w bliskim sąsiedztwie Parku Naukowo-Technologicznego pozostaje w nienaruszonym stanie od kilkudziesięciu lat. Domy zaczęły się pojawiać w tym miejscu tuż po II wojnie światowej. W tym okresie ówczesna władza wspomagała tych, którzy wyruszali do Gdyni, odbudowując zniszczony przez hitlerowskiego najeźdźcę port. Z czasem powstało osiedle, na którym wychowało się pierwsze powojenne pokolenie gdynian.

Kilka przymiarek do porządków

W latach 90. teren przeszedł na własność miasta. Do dziś traktowany jako ogrody działkowe, ale z uprawą warzyw i okazyjnym wypoczynkiem nie ma wiele wspólnego - większość to domy mieszkalne. Można tam znaleźć również miejsca noclegowe na wynajem, a nawet punkty usługowe, takie jak warsztaty, weterynarza, czy naprawę sprzętu AGD.

W 2005 roku miasto przymierzało się do stworzenia planu zagospodarowania terenu. Po protestach mieszkańców odstąpiono od tego. W ostatnich latach udało się podpisać kilkanaście trzyletnich umów dzierżawy. Wielu, jak przyznawali urzędnicy, korzysta z bezumownego użytkowania nieruchomości, płacąc jednocześnie podatki.

Narastającym problemem jest pogarszający się standard zamieszkania na osiedlu, gdzie znajduje się ok. 140 budynków. Brakuje inwestycji w kanalizację i infrastrukturę, a większość prac porządkowych i budowlanych jest wykonywana przez mieszkańców. W ostatnim czasie udało się z pomocą miasta namówić przedstawicieli PKP PLK do montażu przezroczystych ekranów akustycznych przed domami stojącymi przy torach. Niestety, szybko padły ofiarą grafficiarzy. Dzięki specjalnej farbie, kolejne "malunki" wandali powinny przestać być uciążliwe.

Problemem jest m.in. niedostosowanie wielu działek do norm budowlanych . Problemem jest m.in. niedostosowanie wielu działek do norm budowlanych .
Co istotne, z zapowiedzi urzędników wynika, że na kolejne inwestycje finansowane z budżetu miasta nie ma co liczyć. Niepewna pozostaje sama przyszłość osiedla, zwłaszcza że sprzedaż terenu jest przez władze Gdyni wciąż rozważana. To oznacza wyprowadzkę dla mieszkańców, choć żadnych terminów nikt nie podaje.

Sondowanie mieszkańców

W poznaniu oczekiwań mieszkańców mają pomóc rozmowy przedstawicieli zamieszkałych przy al. Zwycięstwa z władzami miasta. Do pierwszego spotkania doszło kilka tygodni temu.

- Zachęciliśmy na nim do przedyskutowania w późniejszym czasie w gronie mieszkańców kwestii dalszego funkcjonowania osiedla. Istotna jest ich opinia i oczekiwania. Jeśli wyklaruje się określone stanowisko większości, usiądziemy ponownie do rozmów. Podkreślam, że nikogo nie będziemy stamtąd siłą wyrzucali - deklaruje Tomasz Banel, Naczelnik Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Gdyni.
Sporo domów jest także w nie najlepszej kondycji technicznej. Sporo domów jest także w nie najlepszej kondycji technicznej.
Opinia mieszkańców ma być znana w najbliższych tygodniach. W ich zebraniu ma pomóc ankieta. Kolportują ją członkowie założonego osiem lat temu przez Stowarzyszenia "My Tu Mieszkamy". Znajdują się na niej propozycje umożliwiające opuszczenie zasiedlonych terenów.

Kilka propozycji

Wśród nich zamiana na mieszkania komunalne, wykup nakładów do nieruchomości mieszkalnej, bądź przekazanie działki pod własne inwestycje. W rozpatrywanych wariantach pojawia się także zamiana na działki ogrodniczo-rekreacyjne dla osób bez domów, albo pozostanie na zamieszkałym terenie na obecnych warunkach.

- W perspektywie kilkunastu lat ten teren może zostać spożytkowany na cele usługowe i biurowe. Władze miasta chcą z nami rozmawiać i warto to docenić, zwłaszcza, że nikt nie mówi o nagłym wyrzucaniu stąd kogokolwiek. Oczekiwany jest jednak jasny komunikat większości, dlatego zaproponowaliśmy wszystkim zainteresowanym możliwość wypowiedzenia się w sprawie. Wyniki będą sygnałem dla nas, co robić dalej - wyjaśnia Leszek Stodolski ze Stowarzyszenia "My Tu Mieszkamy".

Miejsca

Opinie (244) 2 zablokowane

  • gosc

    czy miasto naprawdę nie wie co ma zrobić przecież to tylko kwestia rozmowy i ceny zapłacić im w cholerę i budować tam nowoczesne obiekty najlepiej 16 piętrowe bo naprawdę to wstyd dla miasta miałem gościa z belgi który zwrócił właśnie na ten syf uwagę był zaskoczony żeby w centrum miasta był taki skansen poprosił mnie żeby zwiedzić te badziewie byl zaskoczony kur ....a władze miasta zostawcie wszystkie inwestycje i tam budować

    • 1 0

  • Krótka piłka. Wyrzucić siłą mieszkańców a teren sprzedać deweloperowi. (1)

    Tak sie od lat robiło w całej Polsce.

    • 6 1

    • ogrodki dzialkowe

      To problem calej Polski. Istoty jest plan zagospodarowania. Jezeli tereny sa rekreacyjne, zasadnosc pozostawienia ogrodkow jest oczywista ( z wyjatkiem spec ustawy). Jezeli jednak sa w sprzecznosci z rozwojem miast, nalezy wyplacic odszkodowanie. A te prawnie pozostawione nalezy przewlaszczyc. Czas, by podatki trafialy do wlascicieli gruntow, czyli do gmin.

      • 3 2

  • wstyd żeby takie slumsy były w centrum miasta (48)

    zaproponować mieszkania zastępcze o podobnym standardzie i wysiedlić

    • 371 74

    • Osobiście wolę to, niż snobistyczne apartamenty lub biurowce. (2)

      Takie "slumsy" (nie przesadzajmy...) nadają miastu klimat.

      • 14 25

      • (1)

        Oczywiście że nadają miastu klimat... Mozambiku.

        • 9 2

        • chciałbym taki klimat Mozambiku

          miasto Maputo:
          https://www.southafrica.to/transport/cruises/Starlight/Sinfonia/2015/maputo-skyline.JPG

          • 5 0

    • z tego wynika, że ci "mieszkańcy" mieszkają na koszt pozostałych Gdynian (22)

      Bezumownie (czyli nieodpłatnie) zajmują teren miejski (wspólny), a nic za to nie płacą.

      Szczurek nic nie robi, bo boi się, że będzie krzyk.

      • 218 38

      • Bzdura

        Placa i to ok 600zl rocznie

        • 0 5

      • Nie pisz głupot jeśli nie znasz sytuacji na tym terenie

        Człowieku nie wiesz co piszesz...

        Ludzie którzy tu mieszkają płacą podwójny podatek za grunt, więc nie oczerniaj mieszkańców, że mieszkamy tu za darmo czy jak to napisałeś na koszt Gdynian. Kolejna sprawa to zdjęcia są nie aktualne obecnego terenu... Pan Redaktor wkleił zdjęcia z lat dużo wcześniejszych. Sporo jest domów po remontach i ładnie urządzonych ogródkach.

        Rozwścieczony "mieszkaniec"

        • 5 3

      • Z tytułu zasiedlenia (1)

        Mają pierwszeństwo do tej ziemi bo większość budynków stoi tam od lat 50 i 60 . A po za tym kto da mieszkania po 100 m dla 140 rodzin. Będzie to droższe niż ta ziemia tam

        • 5 4

        • Od kiedy altanki na ogrodkach maja po 100m, jezeli juz to sa domy wybudowane nielegalnie, lub powiekszane bez zgody.

          • 4 2

      • (4)

        Płacimy za wszystko !!!!! za Grunt, za Wynajem terenu,wode!!!...... A opał na zimę to za damski Chu.... ,wywóz śmieci (W tym roku nie przyszła umowa z UMG o przedłużenie umowy o wywóz śmieci, I co????? Kurcze kara od straży miejskiej!!!! Bo Co??? bo Miasto zapomniało przesłać umowy!!!!) czyszczenie komina , wszystkie remonty DOMU Wywóz szamba ,Elewacje i remonty alejek !!!! To kto daje???? My robimy sami za własne pieniądze !!!!!! KTO SE ZROBI TAK MA!!!!!!! I nie życzę sobie komentarzy pod tytułem nic nie płacą !!!!! :( Płacimy podatki płacimy najem a remonty robimy we własnym zakresie ,każdy na ile go stać :(

        • 16 24

        • (1)

          każdy płaci, nie tylko Ty. O jakiej umowie na śmieci piszesz? od 3 lat jest to podatek , sama powinnaś złożyć deklarację w UM.
          Piszesz jakieś farmazony , bo się Tobie wydaje że masz gorzej.
          Cała działkowa elita to bardzo roszczeniowi ludzie i uwierzcie za mieszkania komunalne nawet gdyby ktoś im zaproponował nikt by się nie wyprowadził . Żądaliby zwrotu poniesionych wkładów na wille które wybudowali itd .

          Na działkach mieszka banda , tylko że ta banda to około 1000 głosów w wyborach.

          UM się boi ich od dawna i dlatego nic nie robi , a teraz jest najlepszy moment , bo już po następnych wyborach i tak Was nie będzie drodzy włodarze więc może faktycznie zróbcie coś prawdziwie dobrego dla miasta i rozwiążcie ten prawie 30-to letni problem.

          Tylko że ten problem to również działki przy Halickiej ;0

          • 13 3

          • Do ......

            Banda ? A kim ty prostaku jestes zeby kogos tak nazywac? Powiedz to tym ludziom w twarz ze są "banda" taki kozaczek jestes przy klawiaturze a wielkie g*wno wiesz o zyciu . Zazdroscisz cwaniaczku ludziom ze mają gdzie mieszkac?

            • 4 3

        • To chodź się zamienimy..

          Ja wezmę twój domek z ogródkiem, za który płacisz 2tys rocznie, a ty weźmiesz moje dwa pokoje w starej, rozlatującej się kamienicy, z piecem i wspólną łazienką za 860/mc...

          • 14 0

        • no robicie większość sami logiczne

          jak to na działkach. Nie rozumiem wzburzenia?

          • 16 3

      • nic nieplaca

        Najpierw sie dowiec a potem pisz ,chyba ty nic nie placisz niechcialbys tego placic

        • 0 7

      • Najpierw nauczcie sie podstawowych praw jakie obowiazuja a potem komentujcie. Nikt tu za darmo nie mieszka !!!!!

        • 5 7

      • Bezumowne znaczy BEZ UMOWY (5)

        Mogą płacić drobne pieniadze (100 zl ) włascicielowi gruntu. Mieszka tam kobieta, z którą kiedys pracowalam - wlasnie taki miala uklad z właścicielami.

        • 20 15

        • (4)

          wiecie tyle co zjecie..... płacimy za grunt i domy podatki według tabeli stawek czynszu dzierżawnego zalącznik do rozporządzenia nr 5485/12/VI/M Prezydenta Miasta Gdyni jeśli suma ok 2 tys to drobne no cóż.......

          • 19 8

          • 2 tyś rocznie i koniec - ot całość opłat

            Ja też tak chcę

            • 16 0

          • Ale 2 tysie każda chałupa?

            Czy 2 tysie podzielone na wielu?

            • 6 5

          • Ja napisałam tylko to co usłyszałam od kolezanki

            i nic wiecej. Drazni mnie to, ze niektorzy twierdza, ze ktoś BEZUMOWNIE gdzies zamieszkuje to nie płaci....
            Gdyby nie płacił nic to by tam nie mieszkał

            • 6 8

          • 2 tys

            Drobne, moje dwa dni pracy tylko

            • 8 9

      • (2)

        nie mieszkamy na koszt Gdynian, płacimy za to bezumowne korzystanie z gruntu rocznie sporo , nie jesteśmy pasożytami żerującymi na biednych Gdynianach

        • 20 16

        • jesli placisz za "bezumowne"...

          ... to nie bądź leszcz i przestań płacić. Albo nie zamydlaj ludziom oczu. Jeśli Urząd Miasta pobiera jakieś opłaty ma na to podstawy prawne - tym się różni od mafii.

          • 7 2

        • Ile zaplaciliscie za zeszły rok?

          Oczywiście, nie można was zostawić bez pomocy. Grunt ma spora wartość. Można bez problemu sfinansować porządne mieszkania.

          • 8 4

      • nie wrzeszczał'abyś gdybyś tam mieszkała?

        Prezydent zły bo za mało robi? Nic nie robi?
        Zły bo jest "ludzki" ?
        Zły bo jest hamem i nie liczy się z mieszkańcami?
        To jak w końcu? Wam nigdy nie dogodzi!

        • 6 2

      • a własnie, że płacą i to nie tak mało ;))

        • 11 15

    • To żadne slamsy a porządni ludzie idioto.

      • 6 5

    • (11)

      Czytaliście artykuł? To nie dzisiejsi mieszkańcy znudowali to osoedle a ich dziadkowie.lub pradziadkowie - pierwsze pokolenie Gdynian. Pewnie nikt z nich nie chce tam mieszkać bez kanalizacji drogi..ale mało kogo stać na mieszkanie, a w kolecje do komunalnego nie mają szans, bo miasto uznaje, że mają w miarę nirmalne warinki zamieszkania i koniec. Gdzie mają się wg Was - krytykantów, wyproeadzić? Mi też się nie podoba ten teren, ale zauważcie, że wielu ludzi żyje tam skromnie, ale ma zadbane obejście, zagospodarowany ogródek, zieleń, czysto. Tzw. domy-slumsy się zdarzają prawie na każdym osiedlu, więc nie generalizujcie. Jezeli miasto zaproponuje mieszkania tym ludziom, to nikt raczej nie będzie oponował, ale to niemożliwe, bo miasto nie ma tylu mieszkań. Zaproponuje siębim wykup działki, nie zmieni planu zagospodarowania, pozwalającego rozbudowę domu i poprawę jakości osiedla, po czym przyjdzie znany deweloper, zaproponuje mieszkańcom wykup po "atrakcyjnej" cenie i potem zmieni się plan zagospodarowania na taki, żeby deweloperowi pasował...znam taki przypadek. Ludzie mieli garaże na podwórku kamienicy. Przyszedł deweloper i zapytał, czy zgodzą się na wielopoziomowy parking na podwórku..ludzie sięboburzyli, nikt się oczywiście nie zgodził. Deweloper więc zaproponował wykupienie garaży po 300 tys za jeden garaż. Zgodzili się wszyscy, nikt już się nie odwoływał, każdy podpisał zgodę na parking. Z osiedlem może być podobnie.

      • 40 11

      • troche jest prawdy w tym co mówisz, ale ja znam ten teren i ci ludzie ciagle cos tam budują, czego im nie wolno, przeciez tam juz domy stoją! Nikt nie reaguje wiec ci ludzie czują się bezkarni. Skoro są tacy biedni to dlaczefo inwestują kase w nielegalne przyjemności

        • 8 1

      • Gie mnie obchodzi kto to zbudował i po co.. (7)

        Teren należy do miasta i won! Może weź ich na swoją, prywatną działkę i niech sobie mieszkają jak ci ich tak żal.. Mnie też nikt nie dał, musiałem dojść ciężką pracą do tego co mam. Ale po co, prawda? Lepiej łapę wyciągać.. bo miasto, bo gmina, bo rząd... ma zapewnić... Tyle, że to z naszych podatków wszystko idzie, nie z magicznej skrzynki z kasą!
        Aaaaa... sorry.. przecież ty też mieszkasz w tych slumsach, dlatego ich tak bronisz..

        • 19 21

        • Pytanie było pierdoło, czy czytałeś? (1)

          Jest też napisane, że ziemia przeszła na własność miasta dopiero w latach 90. To jakbym kupił twój dom i po kilku latach kazał się wynosić.
          Kuźwa, zapomniałem, że tyłu chrześcijan w kraju jest, empatia i dobroć aż się wylewa z komentarzy..

          • 22 9

          • Jak byś kupił dom to miałbyś wpis do księgi wieczystej i papier od notariusza. Rozumiem, że "mieszkańcy" faweli również posiadają takie papiery?

            Jeżeli tak, to w czym problem?

            • 7 6

        • (3)

          Mieszkam na Sieroszewskiego. Wcześniej na Oksywiu. Znam ludzi z "działek", w tym mam koleżankę, która pracuje w Urzędzie Miasta.

          • 7 4

          • (1)

            Odpowiadam temu, który powyżej mowil, że "pewnie tam mieszkam" (dlatego nie trolluję o ludziach tam mieszkających)...nie czytaj wybiórczo konentarzy to nie będziesz się głipio pytał.

            • 7 4

            • opowiadałem dokładnie temu, od komentarza z 2016-04-13 23:22.

              • 3 5

          • no i co z tego?

            Chwalisz sie?

            • 0 10

        • ostatnie zdanie

          nie na miejscu, niepotrzebnie je napisałeś. Nieładnie kogoś obrażać w ten sposób.

          • 0 14

      • (1)

        Sorry za literówki powyżej

        • 8 3

        • Jak to mowil byly Prezydent

          Zmien prace, wez kredyt

          • 16 8

    • Zaproponować działki, za miastem.. (1)

      Tyle ewentualnie mogą. Ale lokale? Niby z jakiej racji? Może żulom mieszkającym pod mostami też miasto ma dać lokale? A po pierwsze, to miasto powinno ich ukarać, za budowę bez pozwolenia...

      • 36 9

      • Ja tam bym nie proponował nic oprócz kary za samowole budowlaną

        • 24 11

    • (1)

      tam jest jest sporo wypasionych domów - tylko nikt nie zrobił ich zdjęcia do artykułu

      • 59 4

      • Trzeba wysiedlić tych cwaniaczków

        • 26 13

    • (1)

      Ze co zaproponowac poza natychmiasowa eksmisja!? Skonczmy z tym cwaniakowaniem!

      • 58 12

      • Jak to co? Kary sa samowolę budowlaną

        • 40 8

    • (2)

      Co zaproponować? Kpisz?

      • 39 15

      • Eksmisja i tyle. Niech się cieszą, że kar nie dostaną za nielegalne postawienie domów (1)

        • 51 18

        • Powinni ich obciążyć kosztami rozbiórki tego syfu i oraz kosztami uporządkowania terenu

          • 46 14

  • nie slumsy, lecz dom

    spędziłem tam dzieciństwo i wówczas wydawało mi się, że jest to raj - drzewa, żywopłoty, boisko.... dzisiaj ze zgrozą myślę, że mógłbym tam mieszkać - domy są oddalone od siebie czasem o 1m, działek prawie już zero ponieważ wszystko się zabudowuje - za moich czasów stały tam stare powojenne domki z drewna i trzciny pomiędzy ścianami, teraz murowane chałupy wręcz licujące z granicą działki.... alejki są tak wąskie, że gdyby doszło do pożaru jednego domku to 1. straż nie dojedzie bo nie da rady, 2. pójdzie to lawinowo bo jak pisałem domki budowane prawie jeden na drugim.... nie zazdroszczę tego miejsca mieszkańcom, ale z drugiej strony co mają zrobić ?? żyją tam z "dziada na ojca" i choć jest ciasno to są u siebie - zwłaszcza, że tam wszyscy się znają i są naprawdę wspaniałymi sąsiadami... poza może Józkiem, który zasyfił 4 działki i zrobił sobie prywatne wysypisko śmieci - że też sanepid nie może z nim zrobić porządku (lub choćby zamknąć w psychiatryku...)... poza tym "prawdziwi Gdynianie" - kto dał wam prawo do wyrzucania, krytykowania, obrażania tych ludzi ?? nikt stamtąd waszych pieniędzy nie przejada - to są tereny dawnych ogródków działkowych, ale to nie znaczy, że można pisać "slumsy" - przodkowie mieszkańców (a jeszcze niedawno mieszkali tam nie tylko przodkowie, ale również te osoby...) budowali tę Gdynię przed, w trakcie i po wojnie, więc może trochę więcej szacunku dla ludzi w cholernie trudnej sytuacji...

    • 9 1

  • Zawisc ludzka nie zna granic

    Wszystkie tu opinie mowiace o wysiedleniu i zabraniu ludziom miejsca w ktorym sie wychowali i zyja po kilkadziesiat lat to po prostu zazdrosc, bo niejeden z zabierajacych tu glos chcialby miec swoja dzialeczke w centrum Gdyni. Domy stoja w takim stanie w jakim sa, dlatego, ze mieszkancy od lat trzymani sa w niepewnosci przez Urzad Miasta (dokladnie od momentu, gdy Pani Cegielska wypowiedziala dzierzawy) i kazdy boi sie inwestowac jakiekolwiek pieniadze. Ludzie boja sie, ze pewnego dnia Miasto powie, ze trzeba stad sie wyprowadzic a kto zwroci za nowy plot, czy kawalek chodnika? Dajcie ludziom szanse na rozwoj, to zadbaja o swoje.

    • 5 7

  • (4)

    W okresie grzewczym z kominów tych pseudo domów wydostaje taki syf że na dzielnicy nie ma czym oddychać. Ludzie! Ku...a! Czym wy tam palicie w tych piecach? Śmieci się wyrzuca do zutylizowania a nie spala w piecu

    • 35 14

    • Rozwiazaniem (1)

      jest pare butelek z benzyna i szybko dojda do wniosku ze warto zgodzic sie na warunki proponowane przez miasto

      • 3 5

      • Nick wystarczy!

        Zapisz się do psychiatry zanim pójdziesz siedzieć.
        Nie mam chęci płacić moich podatków na utrzymywanie idiotów.

        • 4 1

    • (1)

      z drugiej strony ulicy też palą

      • 7 5

      • Ja tez palę. Jednego za drugim

        • 6 4

  • grunty nie są prywatne (3)

    a w centrum, mieszkańcom dać mieszkania zastępcze w bloku, teren sprzedać, ja tam chętnie zamieszkam na wolnorynkowych warunkach

    • 30 10

    • Zazdrość?.

      Jednego nowobogackiego zżera zazdrość.
      Jest mnóstwo wolnych terenów wokół śródmieścia.
      Nawet na Kamiennej Górze.
      Kup, wybuduj dom i mieszkaj.
      Zakazu nie ma.

      • 5 2

    • a z jakiej racji mamy im coś dawać? Jeszcze kary powinni dostać za samowole (1)

      • 18 4

      • Dokładnie. Niech się zapiszą w kolejkę jak inni

        Jak zrobią o nich program w TV to może się coś znajdzie jak dla tej biednej dziewczynki

        • 13 0

  • Ten artykuł to BZDURA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Panie Patryku Szczerba, ten artykuł jest nierzetelny, ukazuje teren ogródków działkowych jako sypiące się rudery, na zamieszczonych przez pana zdjęciach widać budynek w nie najlepszej kondycji technicznej.
    No cóż, takie budynki można spotkać wszędzie w każdym mieście, sypiące się kamienice w Sopocie, rudery w Szczecinie i w większości polskich miast i wiosek.
    Na ogródkach działkowych mieszkają normalni ludzie, którzy pracują, płacą podatki,większość mieszkańców dba o swoje budynki mieszkalne, remontując je na własny koszt .I to są ogromne koszty.
    Myślę, że każdy chciałby mieć domek z ogródkiem, gdzie można po pracy zrelaksować się , zaprosić znajomych na grilla, cieszyć się piękna zielenią jaka tu się znajduję. A naprawdę przyroda jest tu przepiękna.Więc proszę nie ukazywać więcej, że ogródki działkowe to rudery, że pogarszający jest standard zamieszkania na osiedlu. To są brednie wyssane z palca.

    • 16 4

  • Mieszkańcy ogródków działkowych , pretensje sami do siebie !!! (1)

    Nic do was nie mam ,ale nie rozumiem ? jak można postawić dom ,i w niego inwestować, na terenie którego nie jest się właścicielem ? to lekkomyślność ? czy celowe działanie ?, to cwana próba przejęcia terenu na własność przez zasiedzenie, a przecież działki pod budowę domu się kupuje , i to za nie male pieniądze , a dopiero jak się jest pełno prawnym właścicielem gruntu można starać się o pozwolenie na budowę , wy na dzierżawionej od miasta ziemi zrobiliście samowolę budowlaną, i teraz chcecie jej na własność ,i to najlepiej za darmo !!!

    • 6 12

    • O ile sie nie mylę w latach 40 i 50 teren należał do wodociągów jako ogródki działkowe, w póżnych latach 50 początek lat 60 miały przejśc na własność działkowiczów ale zanim zdąrzyły przejść wodociągi pozbyły się działek i tu oddały je władzom, działki pozostały a z pozwoleniami w tamym czasie bywało różnie, pozwolenia na budowe niektórzy dostawali a ci co nie dostali to musieli kombinować, fakt faktem domy powstały po paru latach zamieniły sie w lepsze, a w latach 90 teren przejęło miasto, gdyby wodociągi wywiązały się ze swojej umowy to nie byłoby problemu i teraz miasto nie miałoby poważnego zgryzu co z tym fantem zrobić. Jeśli ktoś miał stary dom z tamtych lat i już był w takim stanie że lepiej opłacało się postawić w jego miejscu nowy to chyba normalne że taka rodzina inwestowała, płatności za działke były cały czas, dopiero w latach 90 miasto przedstawiło tytuł za bezumowne korzystanie z terenu odnośnie pobieranych opłat, na którym jak widac wszyscy się teraz opierają: "no przecież korzystacie bezumownie to to a to tamto..." jeśli ktoś nie zna historii danego miejsca to niech nie zabiera głosu i nie uważa się za alfę i omegę wszech wiedzącą. nie ma tutaj żadnych cwanych prób przejęcia terenu przez zasiedzenie, pamiętam parę lat temu była propozycja od miasta w tym kierunku odnośnie wykupienia terenu ze względu na zasiedzenie itp jak to wygladało procentowo od kwoty jaka była wyliczona za dany teren dla osób które mieszkaja tam 30 lat a jaka kwota dla osob grubo powyżej 30 lat i skonczyło się tylko na rozmowach a sporo osób było zainteresowanych, gdyby w tamtym czasie to zrobili to dzisiaj nie byłoby żadnych kilku ruder na tle 140 domków, a z całą pewnością jedno z lepszych osiedli domków jednorodzinnych jakie są m. in. na wzgórzu bernadowo, bądż im podobnych.

      • 4 2

  • osiedle (4)

    O czym wy gadacie.baraków jest kilka a reszta to domu w których nie jeden z was chciałby mieszkać i piękne ogrody.jak wszędzie znajdzie sie kilku brudasów ale nie oceniajmy przez to całego osiedla.ludzie chcą tam mieszkać i żyć tylko żeby coś się zmieniło z tymi co rujnują tam domy pijakami ćpunami którzy żyją bez kanalizacji wody prądu bo nie maja z czego płacić bo wolą przechlać wszystko...

    • 25 9

    • to nei ejst osiedle, to sa ogrodki dzialkowe (1)

      z nielegalna zabudowa, ktora powinna zostac zniszczona an koszt stwiajacych

      • 12 5

      • może tobie ktoś od dłuższego czasu czegoś nie postawił prawiczku?

        • 5 0

    • (1)

      widac na zdjeciach

      • 7 4

      • osiedle

        Zdjęcia...o czym ty mówisz to zrobiona ta gorsza część na fych zdjęciach zapraszam na spotkanie przejdziemy sie i zobaczysz jak jest naprawde

        • 5 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane