- 1 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (23 opinie)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (80 opinii)
- 3 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (43 opinie)
- 4 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (44 opinie)
- 5 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (70 opinii)
- 6 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (686 opinii)
Coraz mniej utrudniających życie hulajnóg w Gdyni
Ok. 30 źle parkujących hulajnóg trafia tygodniowo do miejskiego depozytu w Gdyni. W rekordowym okresie było ich nawet 120, czyli czterokrotnie więcej.
Rekord: 120 hulajnóg usuwanych tygodniowo
Na początku działalności firm udostępniających hulajnogi rekordowo nawet 120 z nich trafiało w tygodniu do miejskiego depozytu. Ich usuwaniem zajmuje się Zarząd Dróg i Zieleni. Z chodników znikają wszystkie hulajnogi, które postawione są w poprzek przejścia, na przystankach, na drogach rowerowych, a nawet w zatokach autobusowych, bo i takie przypadki się zdarzały.
Elektryczne hulajnogi wjeżdżają do Trójmiasta
Zbieranie hulajnóg przez Zarząd Dróg i Zieleni nie opłaca się operatorom i to mimo że urzędnicy nie obciążają ich karami finansowymi za usuwanie hulajnóg. Problematyczny jest za to ich zwrot. Najpierw trzeba napisać podanie do ZDiZ z prośbą o udostępnienie pojazdów i dopiero po pozytywnym jego rozpatrzeniu hulajnogi wracają do właścicieli. Odebrać je można jednak tylko raz w tygodniu, co bezspornie odbija się na wyniku finansowym firmy. Wszystkim zależy więc na tym, by niedbale zaparkowanych hulajnóg było jak najmniej. Widać więc znaczną poprawę.
Widać ogromny postęp
- Obecnie liczba usuwanych hulajnóg spada do 50, a nawet 30 sztuk tygodniowo. Jest widoczny postęp, także dzięki wypracowanym z operatorami rozwiązaniem, które nagradza użytkowników kończących wypożyczenie zaparkowaniem hulajnogi w rozsądny sposób. Dostają za to od operatorów darmowe minuty, więc wszyscy zyskują: przestrzeń nie jest zagracona, jest bezpieczna, operator nie ma przerwy w dostępie do pojazdu, a użytkownik dodatkowy bonus - opowiada Agata Grzegorczyk, rzecznik gdyńskiego magistratu. - Mamy nadzieję, że nowy sezon będzie dzięki temu jeszcze lepszy i problem - jeśli w ogóle będzie występował - będzie marginalny - dodaje.
Z hulajnogami walczy też Gdańsk
W związku z problemem, jakim są hulajnogi zaparkowane na środku chodnika, Gdańsk zdecydował się nagrać spot reklamowy promujący prawidłowe parkowanie tych pojazdów. Do współpracy zaproszono lokalnych kabareciarzy: Wiolę Walaszczyk oraz Filipa Puzyra.
- Obserwowaliśmy problem od kilku miesięcy. Zastanawialiśmy się, jak przekazać mieszkańcom i mieszkankom Gdańska, że niewłaściwie zaparkowana hulajnoga stanowi zagrożenie dla każdego uczestnika ruchu drogowego - mówił we wrześniu Marek Bonisławski, dyrektor Biura Prezydenta Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Doszliśmy do wniosku, że stworzenie zabawnego spotu umożliwi nam dotarcie z przekazem do jak największego grona odbiorców. Spot spotkał się z pozytywnym odbiorem, planujemy więc kontynuowanie współpracy z Wiolą i Filipem - zapowiadał wówczas Marek Bonisławski.
Lepiej... na boku - spot promujący prawidłowe parkowanie hulajnóg
Opinie (168) 9 zablokowanych
-
2019-11-13 08:33
Rydwany... zabawne spoty...
itd..
- 7 3
-
2019-11-13 07:48
i za taki filmik ktos dostal pieniadze? (2)
wow
- 26 0
-
2019-11-13 08:29
Dostal ten kto powinien. Wytrzymalem do 55sek - hulajnogi nie widzialem. Niech Gdansk wezmie przyklad z Gdyni, choc wg mnie powinny byc jeszcze wysokie oplaty za przechowanie.
- 6 0
-
2019-11-13 07:55
To gdański sposób walki z patologiami
nie egzekwować przepisów tylko kręcić durne filmiki i rozdawać ulotki...
- 10 1
-
2019-11-13 08:08
W Gdańsku się nie uda. Bezład jest zaplanowany.
- 10 4
-
2019-11-13 07:57
No i fajnie, że jest lepiej. Na wszystko potrzeba trochę czasu.
- 3 1
-
2019-11-13 07:41
Brawo dla miasta
Za wywieranie skutecznej presji na operatora
- 9 1
-
2019-11-13 07:36
Hulajnogi ściągamy bez opłat. i**otycznie zaparkowane samochody, na czym moglibyśmy zarobić, zostawiamy w spokoju. Czego nie rozumiesz?
- 17 1
-
2019-11-13 07:22
To może czas zainteresować się samochodami?
- 14 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.