• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coraz więcej milionerów na Pomorzu. "Skarbówka" podsumowuje akcję PIT

Agnieszka Śladkowska
1 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na czym zarabiają swoje miliony? Trzy główne branże to budownictwo, transport oraz szeroko rozumiany handel. Na czym zarabiają swoje miliony? Trzy główne branże to budownictwo, transport oraz szeroko rozumiany handel.

W 2013 roku było ich w pomorskim 922, w ubiegłym roku 1046. Z całego województwa najwięcej milionerów mieszka w Trójmieście. W tym roku rekordzista wykazał w swoim zeznaniu dochód w wysokości ponad 30 mln zł.



Z 1046 osób, które w 2014 roku odnotowały zarobki powyżej miliona zł połowa - czyli 520 - mieszka w Trójmieście. Kolejnych 141 osób znajdziemy w pobliskim Wejherowie i Pruszczu Gdańskim. W statystykach zabłysnął także Kwidzyn i Kościerzyna, które odnotowały największy, bo ponad 50-procentowy przyrost osób zarabiających ponad milion złotych w porównaniu z 2013 r. Jak wynika z przygotowanych przez Izbę Skarbową statystyk, od 2010, który był najsłabszym rokiem dla pomorskich milionerów, liczby systematycznie rosną.

- Co roku mamy coraz więcej osób, które mogą pochwalić się tak dużymi dochodami. W tym roku rekordzista wykazał w swoim zeznaniu dochód w wysokości ponad 30 mln zł, za to rekordzista z zeszłego roku 26 mln zł - mówi Barbara Szalińska, rzecznik Izby Skarbowej w Gdańsku.
Podobnie jak dochód wrażenie może robić też sam zapłacony podatek. Rekordzista w tym roku zapłacił 5,5 mln zł.

Na czym zarabiają swoje miliony? Na podstawie zbieranych przez urząd danych ciężko wskazać precyzyjnie profil działalności, wiemy jednak, że trzy główne branże to budownictwo, transport oraz szeroko rozumiany handel.

Duże pieniądze nie lubią rozgłosu

Choć z roku na rok statystyki pokazują coraz więcej osób z siedmiocyfrowymi zarobkami w województwie pomorskim, wcale nie widać tego w prowadzonych rankingach najbogatszych Polaków. Mieszkanie z dala od stolicy może być celowym wyborem dla tych, którzy wcale nie chcą być kojarzeni z dużymi kwotami, wpływającymi na ich konta. Nie chodzą na gale i wielkie otwarcia, wykupują swoje zdjęcia pojawiające się w internecie i chronią swoją prywatność, oszukując nawet googlową wyszukiwarkę. W Trójmieście robi tak między innymi Marek Piechocki, prezes LPP, którego mimo miliardowego majątku nie znajdziemy ani w rankingach, ani w wywiadach czy na zdjęciach.

W sumie w ostatnim raporcie 100 najbogatszych Polaków przedstawionym przez Forbes z Trójmiasta znajdziemy niewielu. Krótką listę otwierają Wojciech i Dorota Soszyńscy, właściciele firmy kosmetycznej Oceanic i Euro Fragrances, dystrybutora kosmetyków. Choć jest to dopiero 63. lokata w całym zestawieniu. Ich majątek Forbes oszacował na 500 mln zł. Na 70. pozycji znalazły się dwie osoby - Mieczysław CiomekJacek Sarnowski - współwłaściciele spółki Porta KMI Poland oraz prezesi firmy Invest Komfort. Forbes szacuje, że każdy z panów posiada po 450 mln zł. Ich współpracownik i wspólnik, Romuald Stachowiak, znalazł się dopiero na 74. miejscu z kwotą 395 mln zł, ponieważ 72. zajął Zenon Ziaja z rodziną, czyli farmaceuta, prezes firmy Ziaja Ltd. Majątek oszacowano na 430 mln zł. Trójmiejską stawkę - z lokatą na 85. miejscu i majątkiem szacowanym na 335 mln zł - zamyka Jerzy Gajewski, właściciel spółki NDI, firmy znanej m.in. z przebudowy centrum Sopotu i budowy, wraz z firmą Skanska, pomorskiego odcinka A1. Jedni znikają z raportów dbając o swoją prywatność, inni z powodu dużych przeinwestowań, jak np. Ryszard Krauze, stały bywalec rankingów Forbes, który swoją pozycję stracił przez nieudane poszukiwanie ropy.

Zestawienie liczby milionerów w województwie pomorskim w latach 2013 i 2014.

Urząd Skarbowy 2013 r.
Osoby zarabiające powyżej 1 mln
2014 r.
Osoby zarabiające powyżej 1 mln
Bytów 23 23
Chojnice 34 32
Człuchów 7 3
Gdańsk 240 282
Gdynia 159 174
Kartuzy 61 76
Kościerzyna 16 24
Kwidzyn 12 19
Lębork 15 22
Malbork 15 22
Puck 25 27
Słupsk 68 63
Sopot 68 64
Starogard Gdański 40 45
Tczew 22 29
Wejherowo 71 81
Pruszcz Gdański 46 60

Opinie (168)

  • (2)

    No widzicie, a mówicie, że taka bieda w kraju :) Tymczasem na każdym kroku okazuje się, że coraz więcej osób sobie dobrze radzi.

    • 12 15

    • Dużo masz tego czasu na Kubie na której rzekomo wypoczywasz :) (1)

      Co artykuł to piszesz komentarze i masz jeszcze czas licytować się z tymi którzy się podszywają pod twój "poziom".

      • 10 1

      • On jest bezrobotny i czasem kieruje Cinquecento swojej cioci. Ogląda na YT Kowina i wie co powinno się zrobić, żeby było lepiej. Cały czas ma nadzeieję, choć na karku prawie 40stka a w koło bieda.

        • 0 0

  • Mamy bilion długu

    to gdzieś przecież to zadłużenie POlski musi trafić!

    • 3 0

  • Mam uzbierane 200 tysięcy na koncie... (11)

    Czy według Was jestem bogaty? Proszę o opinie bez złosliwości..

    • 9 3

    • m

      nie

      • 0 1

    • zalezy ile zarabiasz. Jesli 5 tys na reke a wydajesz 3 tys i odkladasz 2 tys to jestes taki sredniak i tyle (5)

      ale jezeli masz 200 tys na koncie a zarabiasz np 20 tys, wydajesz 5tys a odkladasz 15 tys to jestes w bardzo dobrej kondycji. Z tym, ze to czy jestes bogaty to zalezy czy oprocz tych 200 tys masz cos jeszcze i ew jakie sa Twoje dlugi.

      • 2 2

      • Zarobki 22 tys miesiecznie (4)

        Na zycie + kredyt na mieszkanie łącznie wydaję 6tysięcy.
        Żonaty bez dzieci....
        No i 34 lata na karku...

        • 4 1

        • zarobki 22 tysie miesięcznie i 200 tyś na koncie? (2)

          to chyba ktoś się do Ciebie dosiadł, Panie kolego.....

          • 2 2

          • Takie zarobki mam od 1, 5 roku (1)

            Wiec czy dobrze mi się wiedzie?

            • 2 1

            • Jak już wymiksujesz się z tego kredytu i mieszkanie będzie już Twoje i będziesz miał wtedy 200 tys na koncie plus stały dochód, to będziesz bogaty. Na dzień dzisiejszy kredyt na mieszkanie uniemożliwia nazwanie Cię bogatym, ale jest nieźle. Pomyśl o wcześniejszej spłacie, więcej kasy zostanie w Twojej kieszeni ;)

              • 5 0

        • No to elegancko, gratuluję :)

          • 4 1

    • możesz mówić o komforcie

      I względnej swobodzie w podejmowaniu decyzji. Ale to jeszcze nie bogactwo. Powodzenia życzę

      • 8 0

    • Zabezpieczony na jakiś czas na wypadek utraty pracy/ zdrowia. To nie czyni Cię bogatym ( bez złośliwości z mojej strony). Pozdrawiam

      • 6 0

    • a masz oprócz tego własny dom/mieszkanie i stały dochód? no i może samochód? ale to niekonieczne, bo nie wszyscy mają prawo jazdy, albo po prostu wolą rower/motor/quada. Jesteś singlem czy żonaty? Masz/nie masz dzieci? Masz kredyt w banku? Jak odpowiesz, to nadam Ci status, szczerze bez złośliwości.

      • 9 1

    • W Najrobii tak.

      • 4 3

  • Jak w Rosji !!!

    Bogaci się jeszcze bardziej wzbogacą a biedni zbiednieją :-(

    • 3 0

  • zastanawiam się dlaczego tyle rodzin wyjeżdża z tego kraju skoro jwst tu tak dobrze (1)

    • 32 4

    • A ilu wyjezdza z tego kraju .

      • 0 0

  • Jeden z tych milionerów - dużych akcjonariuszy Kompap SA z Kwidzynia, mieszka w gdańskim bloku. (11)

    Chodzi w 30-letnich marynarkach, całych w nieestetycznych kulkach zmechaconego materiału i spodenkach o fasonie z tej samej epoki. Kloszardzi wyglądają modniej, bo częściej wymieniają garderobę w magazynach PCK. Dziadek nie ma samochodu. Nie czuć od niego wody kolońskiej - dyskretnego zapachu gentlemana. Widocznie skąpi i na nią... Ogólnie - dosyć chorobliwy obraz przysłowiowego Scrooge'a - dziwaka.

    • 14 25

    • To proste, on nigdy nie wyszedł mentalnie z biedy. (10)

      Dziad jak byl, tak i jest. I na co mu te pieniadze, do grobu jak Kulczyk zabierze?

      • 22 3

      • Mała rożnica.. (7)

        "do grobu jak Kulczyk zabierze?"
        Artykuł traktuje o milinerech, Jan Kluczyk był miliarderem..
        Subtnelna różnica tzrech zer.. przepraszam - cztrech,
        bo w przyapdku dra Jana, mowa o kilkunastu mld PLN.

        • 13 5

        • (6)

          Subtelna różnica jest taka, że w przypadku kulczyka, to nie był efekt ciężkiej pracy, więc nie robią tu żadnego wrażenia te miliardy.

          • 11 2

          • (5)

            To, że nie pracował fizycznie, nie znaczy że nie pracował ciężko.

            • 7 9

            • (4)

              Ok wyjaśnię Ci tak, abyś zrozumiał/a. Jego miliardy to wyłącznie zasługa koneksji i układów, a nie żadna praca, ani lekka ani ciężka.

              • 10 3

              • (1)

                "Ok wyjaśnię Ci tak, abyś zrozumiał/a. Jego miliardy to wyłącznie zasługa koneksji i układów, a nie żadna praca, ani lekka ani ciężka."

                Tak sobie tłumacz nieudaczniku - zapomniałeś dodać, że ty na jego miejscu też byś tak się dorobił. A skończyłeś w wyciągniętym dresie, z browarem przed telewizorem, bo całe życie miałeś pod górę i z trudnością wytrzymujesz 8 h w pracy przy taśmie w przetwórni ryb...

                • 1 5

              • Nie mierz wszystkich swoją miarką

                nieudaczniku z przetwórni ryb.

                • 3 0

              • nie do konca (1)

                koneksje i uklady tez trzeba zdobywac, to nie jego wina ze 'szarancza' czyli politycy lubia kase wiec i mial koneksje, ale tak naprawde pracowity facet ciezko pracowal i nie ma co

                • 2 6

              • Sadzę, że przedmówcy nie chodzi o hejt dla hejtu, tylko komusze powiązania ojca, z których skorzystał

                Sama znam więcej takich przypadków- może nie tak spektakularnych, ale jednak pozycja rodzica za PRL zdecydowanie przełożyła się na dalszą część życia rodziny- a dziś jest im o niebo lepiej niż za tamtych czasów, bo wiedzieli jak przejąć popeerelowki majątek (czyt. ukraść) i go pomnażać; koneksje tez zostały z tamtych czasów...

                • 6 0

      • pracuje nie dla kasy tylko żeby się zrealizować, docenić

        • 1 0

      • A po co mu kluć w oczy innych?

        Robiłbym tak samo. A jak się okazuje i tak słabo się maskował.

        • 15 9

  • Nie mierz wszystkich swoją miarką nieudaczniku.

    • 2 3

  • Chciałbym grzecznie spytać, czy ci co likwidowali PLO też są dziś milionerami? (14)

    • 42 4

    • proszę wskazać choć by paru uczciwych milionerów !...takich co to uczciwą i ciężką pracą dochodzili od złotówki do milionów ! (13)

      • 21 36

      • (1)

        Taa kazdy kto mysli i ciezko pracuje w koncu do czegos dochodzi to zlodziej.

        • 19 9

        • Społeczeństwa są ogłupione wierząc, że ten co zdobył miliony na garbach setek pracujących,

          zarobił je uczciwie. Gdy stu pracuje a jeden zgarnia większość owoców ich pracy to się nazywa wyzysk/oszustwo/pasożytnictwo a nie uczciwość.

          W obecnym kształcie praca najemna przypomina sytuację pańszczyźnianego chłopa. Kiedyś chłop szedł za darmo pracować na pańskie pole. Za to dziś robotnik idzie za niewiele więcej pracować do pańskiej firmy.

          Przekształcenie środków produkcji w prywatne spółki pracownicze, wydaje się jedynym wyjściem.

          • 1 2

      • (8)

        Nie znam osobiście, ale historia Ziajów wygląda uczciwie.

        • 16 4

        • to prawda (7)

          Zaczęło się od tego, że zdobyli wykształcenie na studiach, potem był słynny krem oliwkowy. Teraz jest tak: super kosmetyki, bardzo dobrej jakości i bardzo przystępne ceny dla wszystkich i interes się kręci :)

          • 15 4

          • taka sobie tą jakość (3)

            Ale interes jak każdy interes. Nie można zarzucić komuś nieuczciwosci tak po prostu, bo on ma dużo a ja nie

            • 5 3

            • jak nie można jak właśnie co drugi komentarz to zarzuca ? :) (2)

              Niestety niektórym w głowie się nie mieści, że takie pieniądze można zarobić i jedyne wytłumaczenie to, że ktoś kradnie.
              Inna sprawa, że nawet z pensji prezesowskich czy prywatnych praktyk lekarskich, kancelarii prawniczych itp. powinno być trochę osób, które miesięcznie zarobią średnio ponad 80tys. Milion się uzbiera rocznie. Mnie prawdę mówiąc dziwi, że tak mało tych osób jest. Artykuł sugeruje, że to praktycznie tylko przedsiębiorcy.

              • 3 1

              • Żaden lekarz ani prawnik nie zarabia 80 tys w Polsce (1)

                No chyba że mówimy o wyjątkowych przypadkach.

                • 5 0

              • Oczywiście wyjątkowe przypadki ale są tacy co zarabiają.

                Dlatego napisałem o prywatnych gabinetach, czy kancelariach. Na samym etacie w szpitalu będzie ciężko, ale są tacy, którzy mają stanowisko ordynatora na przykład i dodatkowo po ileś godzin dziennie + weekendy przyjmują prywatnie. Zależnie od specjalizacji tych kilkadziesiąt tysięcy się uzbiera. Rozumiem, że jak ktoś zarabia np. 2 tys. to mu się to w głowie nie mieści jak można więcej dziennie zarabiać, ale tak to już jest. Do prywatnych gabinetów kolejki też długie, więc zarobki będą rosły.

                • 3 1

          • (2)

            Kosmetyki mają średnie, ale to nie podważa ich uczciwości.

            • 9 4

            • (1)

              Średnie, bo?

              • 6 2

              • bo wole szanel numer 5 czy cos tam

                zagraniczne I drozsze = lepsze = lepszy lans

                • 8 4

      • żal.pl

        • 2 7

      • Najpierw wskaz takiego ktory doszedl nieuczciwa, kalmuku

        • 15 15

  • (4)

    Największy przyrost Pruszcz - widać pomoc PO, najmniejszy Gdynia - tu widać dyskryminację PO.

    • 20 22

    • Tu chodzi o coś innego niż partie. U nas w Pruszczu Wróblowi póki co zależy.

      Jeśli komuś nie zależy, to nie ma znaczenia z jakiej partii będzie.

      • 0 0

    • (1)

      Gdynię dyskryminują wszystkie partie, bo miasto nie jest po ich linii.
      I dobrze, lepiej się nie mieszać w warszawską polityczkę.

      • 2 0

      • bingo

        widać gołym okiem codziennie
        i tak od lat, jak nie PiS szczeka to PO,
        ale Gdynia się nie daje zepsuć złodziejom i nieudacznikom

        • 1 0

    • Masz jakieś okulary z napisem PO na szkłach?

      Z toruńskiej rozgłośni dostałeś?

      • 6 6

  • jarek kaczyński

    A ja cały czas powtarzam wam Polska to jedna wielka ruina.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane