- 1 Małe kłamstewka serwowane turystom (138 opinii)
- 2 Skąd się wziął hamburger w lesie? (22 opinie)
- 3 TIR z 18 tonami odpadów zatrzymany (197 opinii)
- 4 Pies pogryzł 9-latkę. Zgłosiła się właścicielka (921 opinii)
- 5 W kawiarni jest "zwykła kawa"? (216 opinii)
- 6 Kaplica Królewska mieni się kolorami (26 opinii)
Ile można zmagazynować cukru w domu? Działkowicze będą robić latem przetwory, można na nie zużyc po kilka kilogramów, ale produkcja bimbru chyba nam nie grozi, jako że najtańszą wódkę można kupić poniżej 15 zł za pół litra, a jak ktoś ryzykuje, to z przygranicznych dostaw i po 10 zł.
Ile w tym szaleństwie cenowym jest racjonalności? Niewątpliwie cukier po wejściu Polski do Unii Europejskiej zdrożeje. Specjaliści rynkowi twierdzą, że do ok. 3 złotych, choć po obecnym szaleństwie może okazać się, że popyt spadnie i nie będzie chętnych przez jakiś czas do zakupów. Na żywność i napoje bezalkoholowe, które w pierwszym roku po akcesji mają zdrożeć o 1,4 proc. przeznaczamy około 26,9 proc. naszych bieżących wydatków. Bardziej na kieszeni palaczy odbije się wzrost cen paierosów i innych wyrobów tytoniowych, które podrożeją od maja o 3-4 proc. Najbardziej mogą się zwiększyć ceny energii i wydatki związane z eksploatacją mieszkań, do 2011 roku wzrost wyniesie około 20 proc., ale rozłożony będzie w czasie.
Prof. Witold M. Orłowski uważa, że wzrost cen związany z akcesją do Unii wyniesie ok. 1 proc. rocznie przez dwa trzy lata. Nie musi to oznaczać spadku realnych dochodów, które nominalnie powinny wzrastać w tym czasie szybciej. Nie grozi nam w każdym razie dwucyfrowa inflacja, z którą mieliśmy do czynienia jeszcze parę lat temu.
A na rynku sytuacja będzie zależna też od zachowań kupujących. Obecny popyt na cukier cieszy nie tylko handlowców, ale i pracowników cukrowni, którzy jeszcze pół roku temu marzyli o takiej zwyżce cen. Zacierają ręce dilerzy samochodów, namawiając do kupna aut jeszcze przed majem, choć można się spodziewać, że przynajmniej niektóre z nich będą po akcesji tańsze. Tak jak opłaty za telefony, sprzęt AGD i RTV czy niektóre usługi.
Pocieszająca może być również zwiększona skuteczność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przepisy unijne pozwalają na grzywny w wysokości 10 proc. obrotów firm, które będą uczestniczyć w nielegalnych porozumieniach, celem wyeliminowania konkurencji lub spróbują wykorzystywać swą pozycję dominującą dla narzucania nieuczciwych cen. Niestety, w sprawie cukru trudno mówić o zmowie producentów. To nasze szaleńcze zakupy pobudzają rynek, który będzie tak długo podnosił ceny, aż nastąpi zrównoważenie popytu z podażą. Oby nastąpiło to jak najszybciej.
Opinie (46)
-
2004-04-01 07:10
CUKIER KRZEPI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2004-04-01 07:25
Do Autostopowicza
Stanieją japonczyki z powodu nizszego cła.
- 0 0
-
2004-04-01 07:28
Trzymac przez rok 20 kg...
...cukru by zaoszczedzic 20 zł? Gdzie sens?
- 0 0
-
2004-04-01 07:34
a trzymać jeszcze bulwy, moNke, ryżu, maNNu kaszU, jajCa, ogÓrasy kwaszone & kapUche zakwaszOnĄ ITD ITP ETC
gdzie TU jest sens??- 0 0
-
2004-04-01 07:46
Dokładnie Gallux, dokładnie
Btw, klawiatura szwankuje? ;-)
- 0 0
-
2004-04-01 07:51
nie
to są tzw AkCenty:)
inaczej sie nie da:)
powiedz sobie na głos BULWY:)- 0 0
-
2004-04-01 08:13
:)
nawet i w sprawie cukru galuks jest wszechwiedzacy
czy to z wymuszenia
czy naprawde chcacy?- 0 0
-
2004-04-01 08:33
Bo to jest tak
Od maja po wejściu do Unii cena cukru ma wynosić 1 Euro czyli liczone po kursie. Moi znajomi w Niemczech mówią ,że jak weszło euro to ceny zostały zaokraglone a pensje stoją w miejscu.
Druga sprawa to to ,że większośc społeczeństwa głosowała za wejściem do Unii. Krytykowalismy Giertycha i Leppera ,którzy mówili ,że nie będzie tak kolorowo a teraz biadolimy ,że cukier a także wszystkie wyroby cukiernicze podrożeją. Niestety taka jest kolej rzeczy,mamy kapitalizm. Może zadam jedno pytanie , ktore wyda Wam sie głupie ale kiedys mielismy unię z sowietami teraz bedziemy miec unię europejską, bardziej cywilizowaną tyle ,że drogą. Tak sobie myśle ,że niech sobie ten cukier kosztuje 1 Euro ale niech podniosa ludziom pensje(pobożne życzenie). Mysle ,że sporo na temat cen może nam powiedzieć "Była Gdańszanka".
Post Scriptum
A pamietacie film pt" Poszukiwany, poszukiwana" Wczoraj u mnie na wsi widziałam podbne scenki, kobitki na rowerach po cukier jechały. Wieczorem chciałam kupić 1 kg i już nie było :(.- 0 0
-
2004-04-01 09:43
cukier krzepi a wodzia lepi
- 0 0
-
2004-04-01 09:59
Słooodkiego, Miiiłego życia!!! :)
te historie z cukrem to lubią się powtarzać...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.