• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czołgi na ulicach Gdyni. Zdjęcia do filmu "Czarny czwartek".

Małgorzata Kaliszewska, Krzysztof Wójcik
21 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Plan zdjęciowy filmu o masakrze robotników na Wybrzeżu - "Czarny czwartek" reż. Antoni Krauze. Plan zdjęciowy filmu o masakrze robotników na Wybrzeżu - "Czarny czwartek" reż. Antoni Krauze.

Strzały wieczorową porą, czołgi na ulicach i tłumy dziwnie poprzebieranych ludzi w okolicach Stoczni. To nie kolejny Stan Wojenny ani strajk stoczniowców. Tak rozpoczęły się zdjęcia do pierwszego w polskiej kinematografii filmu poświęconego wypadkom grudnia 1970 roku w Gdyni. Premiera filmu odbędzie się w Gdyni, dokładnie w 40 rocznicę wydarzeń Grudnia 70.



Gdynianie, którzy w weekend, wieczorową porą próbowali dostać się do odleglejszych dzielnic miasta mogli mieć z tym problem, bo na trzy dni Węzeł Ofiar Grudnia 70 zobacz na mapie Gdańska całkowicie wyłączono z ruchu samochodowego. Realizatorzy filmu "Czarny czwartek", bo to oni odpowiadają za tę niedogodność bijąc się w piersi przekonują, że "skórka warta jest wyprawki".

Czołgi stanęły na gdyńskim wiadukcie, ale tym razem mieszkańcy Trójmiasta nie mają czego się obawiać.



Oto powstaje bowiem w Gdyni na wskroś prawdziwy, odarty z legend i PRL - owskiej propagandy, obraz który próbuje zmierzyć się z traumatycznym doświadczeniem mieszkańców Gdyni, czasów gomułkowskich. Twórcy filmu chcą pokazać jeden, za to najważniejszy dla Gdyni dzień roku 1970 poprzez pryzmat jednej z pozoru zwyczajnej rodziny. Ale ma być to swego rodzaju hołd oddany wszystkim ofiarom krwawych wydarzeń grudnia 70.

Zdjęcia do filmu kręcone będą przez 31 dni, z tego 28 dni ekipa filmowa spędzi w Gdyni. W filmie "Czarny czwartek" którego reżyserem jest Antoni Krauze, gra około 100 aktorów i około tysiąca statystów. Na ulicach miasta w sumie pojawi się blisko 60 specjalnie sprowadzanych pojazdów historycznych w tym czołgi, które już w ten weekend można było zobaczyć w okolicach stacji SMK Gdynia-Stocznia. Niemal wszystkie zdjęcia wnętrz powstają w halach przy Dworcu Morskim w Gdyni, gdzie na potrzeby filmu zaaranżowano prawie 2 tys. metrów kwadratowych powierzchni. To tam kręcone są m.in. zdjęcia wnętrz domu rodziny Drywów, którzy są głównymi bohaterami filmu.

W rolę Brunona Drywy (stoczniowca tragicznie zmarłego na stacji SKM Gdynia Stocznia, po tym, jak został postrzelony z kałasznikowa) wciela się gdański aktor Michał Kowalski. Kluczową dla tego filmu rolę żony, Stefanii Drywy powierzono zaś krakowskiej aktorce Marcie Honzatko.

- Prawdziwa Stefania Drywa, z którą miałam możność rozmawiać przed zdjęciami do filmu, to niesamowita osoba - opowiada nam aktorka Marta Honzatko. - Nasze spotkanie było czymś niezwykłym nie tylko dla mnie jako aktorki, ale też dla mnie jako człowieka. Ani raz podczas naszych rozmów nie uroniła choćby jednej łzy, wszystkie emocje trzyma w sobie, pamięta wszystko. Mówi, że siłę dała jej wiara w Boga - spróbuję to także pokazać w postaci, którą odtwarzam.

Niezwykle mocnym akcentem filmu mają być sceny nocnych pogrzebów ofiar wypadków grudniowych, jak mówi Marta Honzatko, szokującym zwłaszcza dla osób młodych, dla których wydarzenia grudnia 70 są jedynie historią zasłyszaną na lekcjach historii. Te sceny dla młodych odtwórców głównych ról stanowią największe wyzwanie.

Scenariusz filmu powstał tylko dlatego, że jego autorom udało się dotrzeć do świadków tamtych wydarzeń i wiernie opisać je - tłumaczy współscenarzysta Michał Pruski.

- Największą pomoc uzyskaliśmy od rodziny Brunona Drywy, żony i trójki jego dzieci, w tym od syna Romana Drywy, który pamięta koszmar tego dnia w którym zginął jego ojciec. Dopuścili nas do najbardziej prywatnej sfery swojego życia, tym sposobem udało nam się napisać ten scenariusz. Dzięki tej rodzinie i dla niej powstanie ten film - mówi.

Najbliższe zdjęcia kręcone będą :

- 24 lutego 2010 r.: ul. Polska 13 (zamknięcie ul. Polskiej - jezdnią na dojedziemy do budynku przy ul. Polskiej 13 w godz. 16.00-21.00)
- 27 lutego 2010 r.: zamknięcie ul. Abrahama w godz. 09.30-11.30 oraz zamknięcie ul. 10 Lutego na odcinku od ul. Władysława IV do ul. Świętojańskiej i Świętojańskiej od Starowiejskiej do Armii Krajowej w godz.10.30-15.30
- 27 lutego 2010 r.: Al. Zwycięstwa, od granicy Miasta Gdyni do nieczynnej stacji paliw Orlen (od godz. 14.00 zamknięcie prawego pasa jezdni na kierunku do centrum Gdyni, w godz. 16.30-21.00 kilkunastominutowe całkowite zamknięcia jezdni)
- 28 lutego 2010 r.: ul. Morska od skrzyżowania z ul. Warszawską do skrzyżowania z ul. Grabowo (tymczasowy ruch dwukierunkowy na jezdni prowadzącej ruch w stronę centrum Gdyni w godz. 04.00-10.00);
- 28 lutego 2010 r.: tunel pod torami PKP i SKM na ul. Podjazd (zamknięcie ulicy Podjazd na odcinku od ul. Morskiej i Śląskiej do ulicy 10 Lutego w godz. 09.00-14.00)
autor

Krzysztof Wójcik

Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.

Opinie (129) ponad 20 zablokowanych

  • Społeczeństwo Gdyni na pewno nie zapomniało 17 grudnia 1970 r.

    Ale oczywiście dla młodych Gdynian i nie tylko Gdynian można kręcić film . Pytanie tylko , czy filmowcy , którzy nie widzieli tego na wlasne oczy będą w stanie przekazać jakąś część prawdy . Ale ten pochód w górę Świętojańskiej z zabitym chłopcem na drzwiach to oczywiście wstrząsająca scena. To scena kluczowa dla dramatu grudniowego tak mocna , jak bywa czasem końcówka genialnie napisanego dramatu w teatrze, dramatu który napisała dla Gdyni polska zjednoczona partia robotnicza.

    • 15 2

  • patrzcie i uczcie się młodziaki! tak władza, która miała 99,9% poparcia w wyborach do tzw sejmu prowadziła dialog z ludźmi (8)

    pracy!! po złożeniu im propozycji nie do odrzucenia - podwyżki cen żywności o 30% serią z pepeszy w sojusz robotniczo-chłopski! żaden film fabularny nie odda wam nastroju tamtej beznadziei
    drożyzny, stania w kilkugodzinnych kolejkach za kawałkiem wołowego bez kości
    za talony na pralki i rowery, za szafe trzydrzwiową na raty
    za moczenie chleba w wodzie i posypywanie (oszczędne) cukrem
    za spekulantów węglem - mafii furmanów i kobylich synów

    • 33 6

    • W/g g@lluxa jedyny sluszny i prawdziwy film to NOCNA ZMIANA autorstwa J Kurskiego (7)

      • 1 16

      • (5)

        A co ma piernik do wiatraka? Przecież on pisze o czymś zupełnie innym. I w tym co pisze ma na dodatek rację. Jestem za młody, żeby świadomie pamiętać rok siedemdziesiąty ale przypominając sobie lata osiemdziesiąte z kolejkami, octem na półkach i wszechogarniającym marazmem doskonale rozumiem co ma na myśli. Może jak troszkę podrośniesz i choc troszkę o tym poczytasz, Ty też zrozumiesz.

        • 11 1

        • Jezeli jestem mlody to chce zobaczyc film,poczuc przez chwile klimat tamtych wydazen (4)

          Chce znac prawde widziana oczami wielu ludzi.A nie prawde g@lluxa

          • 1 7

          • "Nie nerwujsja, Kazmierz" (3)

            Przecież on Ci nie zabrania, ja w każdym razie nic takiego nie widzę. A do oceny fabularyzacji tamtych wydarzeń ma takie samo prawo jak Ty, czy ja.

            • 4 0

            • W jednym z poprzednich postow g@lluxa stwierdzil ,ze jak ma w pomieci to zadne filmy nie sa potrzebne (2)

              Egoista jeden

              • 1 4

              • Upierdliwiec:-) (1)

                Napisał w osobie pierwszej, co oznacza że on nie potrzebuje. Wystarczy?

                • 3 0

              • nie

                • 0 0

      • w połączeniu z "towarzyszem generałem" stanowi niezły kawałek naszej historii

        tej prawdziwej

        • 11 1

  • I tu na tym forum całkowicie zgadzam się z g@luksem.

    Takie były PRLowskie czasy.

    • 13 5

  • Ciekawe na których lekcjach można zasłyszeć o tych wydarzeniach. (3)

    Na pewno nie na historii, ani WOSie. Kończyłem nie dawno liceum i pamiętam, że historia od podstawówki poprzez gimnazjum i liceum nie dosięga nawet połowy II WŚ, bo zawsze pod koniec "cyklu" przewidzianego na 3 lata - nie ma czasu. A chodziłem do tych "lepszych" szkół, gdzie od nauczyciela się wymaga, a nie go wyzywa. Zamiast dowiadywać się o Grudniu 70 poznałem na pamięć Statuty Nieszawskie (co 3 lata sprawdzian, czy aby ta ważna kwestia nie umknęła) oraz do kogo na przestrzeni 1000 lat należał Śląsk, czy inny sporny teren.
    Podsumowując mam wrażenie, że komuś zależy na zaśmiecaniu głów przyszłym pokoleniom datami i okolicznościami zamachu na Leszka Białego (zadźgany podczas kąpieli z tego co jeszcze pamiętam - istotne prawda?), a zacieraniem i marginalizowaniem informacji współcześnie ważnych.
    Znajomi z południa np. twierdzą, że robotnicy zginęli w Gdańsku tylko i wyłącznie - bo tak podaje telewizja - po co mówić o masakrze niewinnych ludzi idących do pracy, lepiej nagłośnić, że kilku robotników zginęło pod bramą S.Gdańskiej bo się bili z milicją.
    Komunistyczna propaganda trzyma się mocno, tylko teraz działa bardziej subtelnie.

    • 36 1

    • no, albo ruch egzekucyjny w polsce albo spór papiestwa z cesarstwem:)))

      • 0 0

    • Nie subtelniej, ale bardziej wyrachowanie. Mam podobne odczucia, wszystko rozstrzyga się na szczeblu władz, ale sytuacja "niżej" nie jest lepsza... na ten przykład - w moim liceum ściany w szkole POwinny być czerwone, a przy głównym wejściu winien wisieć POrtret Adamowicza - jemu Pani dyrektor x najgłębiej wchodziła w tyłek. Sytuację ratował profesor Walczyk, którego gorąco pozdrawiam, na historię i WOS chodziło się z przyjemnością.

      • 3 0

    • Ciesz się, że nie miałeś "propedeutyki i nauk politycznych":-) O ile mnie pamięć nie zawodzi, tak właśnie to g..o sie zwało. Ja miałem - dziękuję.

      • 7 0

  • no dobra:-) ale jak można osądzić zbrodniarza, którego wasz guru michnik nazywa człowiekiem honoru? (2)

    mamy sie kopać z koniem??
    zdechnie łeb czerwony, POchowany zostanie w alei zasłużonych
    a na koniec wykopany i wyj**** w ch****
    w kosmos:-)
    prawda? co? nieprawda? pol pot wasz guru juz jest na indeksie:-)

    • 17 13

    • Chyba trochę Cie tym razem poniosło. Ciekawe co jest na następnej stronie:-) Zaraz zobaczę.

      • 3 0

    • Czlowieku lecz sie

      • 4 7

  • Historia

    Historie zawsze mozna przerobic do danego ustroju i wygody rzadzacych wraz z ich partyjnymi historykami.

    • 10 1

  • Szkoda że tak późno ale ważna jest jakość anie szybkość.

    Komunistyczna zbrodnia zdrajców narodu polskiego wreszcie doczeka się i filmu ale najważniejsze to osądzić zbrodniarzy.

    • 13 4

  • Ja tam byłem!

    Tylko, że po 8.00 Uczeń Stoczni Mar.Woj. na trasie do szkoły

    • 4 0

  • Bardzo ciekawe ? ktoś wydawał rozkazy, ktoś je wykonywał, akcja na ogromną skale i nie ma do dzisiaj winnych tej masakry !

    - smutne nasza rzeczywistośc.........

    • 18 1

  • (1)

    dla mędrcy i myśliciela Lecha W też jakaś mała rólka się znajdzie ?
    dorobiłby biedak do emerytury sobie...

    • 29 17

    • zarobiłby na bajpasy do mózgu

      może sobie przypomni w końcu czy skakał z wózka czy motorówki

      • 10 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane