- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (34 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (276 opinii)
- 4 Remont przed budową Drogi Zielonej (6 opinii)
- 5 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (118 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
Czy Gdynia zapłaci za dodatkowe prace na torach kolejowych?
Wykonawca przebudowy linii dalekobieżnej w Trójmieście naprawia na stacji Gdynia Główna torowisko, które modernizował ok. dwa lata temu. Powód? Nową infrastrukturę zalewała deszczówka z sąsiedniej ul. Morskiej, która należy do miasta. Czy samorząd zapłaci teraz za naprawę torów kolejowych?
- Wspomniany fragment torowiska został przebudowany na początku robót przy linii dalekobieżnej w Trójmieście - w 2011 r. Zdjęte zostały nie tylko szyny i podkłady, ale także usunięto tłuczeń (kamień) - informuje nas pan Leszek, czytelnik Trojmiasto.pl.
Warto podkreślić, że przebudowa gdyńsko-sopockiego odcinka magistrali ma zakończyć się w marcu 2014 r. i trwa już od ponad 30 miesięcy. W tym czasie, oprócz wymiany torów i podtorza, zostały zmodernizowane wszystkie perony, przy których zatrzymują się pociągi dalekobieżne. Budowlańcy wyrównają je do wysokości 76 cm. Wybudowane także zostały zadaszenia peronów w Orłowie i Gdyni Głównej. Spółki za realizację inwestycji zażądały ok. 453 mln zł. Prace to element modernizacji linii E65 relacji Gdynia - Warszawa, która pochłonie z budżetu państwa ok. 11 mld zł.
Co jest zatem przyczyną kolejnych prac?
- Wykonawca nie mógł uzyskać odbioru technicznego dla tego toru, bowiem był sukcesywnie podmywany przez deszczówkę, która spływała z wyżej położonej ul. Morskiej na tory, zamiast do kanalizacji deszczowej. Doszło do uszkodzenia m.in. podtorza. Uznano, że nie mogą tam poruszać się pociągi, a podmyta infrastruktura musi być rozebrana i ponownie ułożona - wyjaśnia Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Do kolejnych podmyć torowiska ma już jednak nie dochodzić. Niedawno drogowcy, po interwencji kolejarzy, wykonali niewielki murek betonowy, który ogranicza przepływ wód opadowych z ul. Morskiej. Woda nie przelewa się już na torowisko.
Wszystko wskazuje na to, że ubezpieczyciel kolejowej budowy wystąpi z roszczeniem do miasta Gdyni o zwrot kosztów prac dodatkowych. Co na to władze gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni, które opiekują się stanem dróg?
- Trudno mi się odnieść do tej konkretnej sprawy, ale również nasza infrastruktura jest objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej na wypadek, gdyby miała wyrządzić komukolwiek szkodę. Podejrzewam, że sprawa z torowiskiem kolejowym rozegra się na poziomie firm ubezpieczeniowych - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora ZDiZ.
Miejsca
Opinie (70)
-
2013-12-27 06:04
Trzeba było zbadać jak woda spływa. (9)
A nie teraz na miasto zwalać.
- 48 59
-
2013-12-27 09:35
To nieudolna ekipa szczurka nie potrafi zająć się problemem, (6)
który trwa od wielu lat. Problem z wodą spływającą po Wolności, Kołłątaja i Warszawskiej na Morską jest bardzo często. I UM Gdynia nic z tym nie robi. A już nieraz zamykano przejazd przez zbyt dużą ilość wody.
- 15 8
-
2013-12-27 09:47
Ty jesteś właśnie niudolny umysłowo (5)
czy to Szczurek robił podkop i zniszczył murek oraz betonowe ogrodzenie?
Skad sie tu na tym forum zbieraja tacy debile??- 7 14
-
2013-12-27 09:53
(3)
jakie było betonowe ogrodzenie przy wylocie Warszawskiej w Morską palancie ja nigdy nie widziałem tam ani murku ani betonowego ogrodzenia.Był tylko stary chylący się ku upadkowi oczkowy płot i po każdym dużym deszczu jedynie to że woda mogła się przelać na położone niżej tory ratowało Morską i to skrzyżowanie z Warszawską przez totalnym zalaniem na pół metra albo więcej wody kto miał niszczyć coś czego tam nigdy nie było?Dlaczego tym sk..synom i j..nm ch..m z urzędu miasta tym z****nym nierobom od lat nie mieści się w głowie jak rozwiązać problem kaskad wody jaka leje się z Działek Leśnych na Warszawską i dalej na Morską?Sam widziałem zawalone piachem studzienki na stromej ulicy Podlaskiej i co?Kogoś to obchodzi?Przecież lotnisko czy klocki na 10 lutego za 6 mln są ważniejsze niż drożna kanaliza a teraz jakieś internetowe obszczymurki niczym małe pieski ciągną za nogawkę PKP.PKP leży nisko i na płaskim ich woda nikogo nie zalewa
- 14 4
-
2013-12-27 10:21
oczkowy (2)
przemyj oczka, bo widać do ich umycia i dobrego widoku nie wystarczyłoby wody z zalewanej Warszawsko-morskiej?
Ogarnij sie człowiecze, a własciwie ślepcze. PKP przed demolką płotu/murku i części chodnika powinno dokonać uzgodnień i ew.partycypować w odprowadzenie wody deszczowej a nie wzorem najgorszej infrastruktury peronowej o estetyce nie wspominajac nie przygotować własciwie projekt techniczny.
PKP i PKL widać na tym przykładzie, że sa totalnymi debilami i ignorantami nie tylko estetycznymi, ale i geo-technicznymi- 2 9
-
2013-12-27 21:27
(1)
u nigdy nie było merda ci się murek który parę lat temu postawiono w okolicach ulicy Okoniewskiego.A skrzyżowanie Warszawskiej z Morską to od dawna wanna z wodą po każdym deszczu obojętnie którym pasem jedziesz i w którą stronę masz olbrzymie kałuże samochody jadące w stronę Śląskiej rozbryzgują wodę na przednią szybę tym co jadą do Chyloni ile już tam było sytuacji że nie było przejazdu z powodu wody.Dworzec PKP palancie leży na płaskim terenie i to na ich teren spływa woda której nie odbierają zawalone szlamem studnie na Wolności np.
- 4 0
-
2013-12-29 14:54
"nie odbierają zawalone szlamem studnie na Wolności "
zatem to robota PEWiKu/ZDiZ - w ich gestii jest dbać o kanalizację
- 0 0
-
2013-12-27 09:58
Chyba nie mieszkasz w tej części Gdyni....
Woda od wielu lat zalewała miejską ulicę Morską i miasto NIC z tym nie robiło. Zalewało też sąsiednie działki, nienależące do miasta. Co ma PKP PLK obchodzić murek? To miasto nie potrafi zarządzić wodą spływającą po jego terenie.
- 10 4
-
2013-12-27 09:44
chłopie wanienka z wodą na skrzyżowaniu Morskiej z Warszawską jest od lat teraz ci idioci zamiast sprawę załatwić jak trzeba zbudowali murek który sprawił że po jednej z takich letnich ulew zdaje się jedna nitka Morskiej była przez pół dnia wyłączona z ruchu aż do Akademii Morskiej pieszy nie ma jak tamtędy iść bo zostanie dokumentnie oblany przez pędzące samochody.Bardzo dobrze niech te patafiany z UM śniące o szklanych domkach kolejkach linowych na kamienną górę czy sylwestrach za prawie milion zł niech oni zejdą na ziemię i pomyślą o sprawach tak przyziemnych jak pozatykane studzienki czy ich brak w ogóle
- 7 1
-
2013-12-27 15:44
woda ma to do siebie że spływa
- 3 0
-
2013-12-27 06:08
niech się dogadają ubezpieczyciele (2)
i po sprawie...
- 17 11
-
2013-12-27 13:36
to nie stłuczka golfa z audi pod wejherowem
januszu
- 6 1
-
2013-12-27 18:56
winni urzędnicy ahahahah
dobre ;) a co oni może to zalali ??? Winni są ci co to robili !!!!! Jeśli się znali na swojej robocie to powinni zgłaszać problemy z projektem
- 1 3
-
2013-12-27 06:13
winni kolejarze (5)
przed remonte, nic nie spływało zniszczyli ogrodzenia,mury i oto efekt a po remoncie nie zachowali odpowiedniej wysokosci muru proste
- 44 34
-
2013-12-27 09:13
całkowita zgoda
nawet na trojmiescie.pl zdaje się były na ten temat artykuły. Ingerencja PKP w środowisko tamtego gruntu spowodowała taki stan rzeczy, a nie miasta
- 8 6
-
2013-12-27 09:46
(3)
baranku przed remontem wszystko z Morskiej przelewało się przez oczka w płocie na teren kolejowy
- 5 5
-
2013-12-27 10:33
to tym bardziej są winni kolejarze (2)
jak mogli w takim wypadku budować tory.
Panie Prezydencie prosimy o podanie PKP do Prokuratury:
1. za złe przygotowanie projektu i narażenie na koszty,
2. brak konsultacji z miastem odnośnie geodezji i geologii,
3. brak podstawowej estetyki, zabezpieczenia podstawowej funkcji, utrudnienia transportowe, itd na peronach,
4. brak odwodnienia podziemnego przejścia pomiędzy Morska a Pl.Konstytucji (wystarczy popatrzeć na ściany tego przejścia a zobaczymy jak strugi spływają po ścianach,
5. ww. grozi zwarciami i porażeniem prądowym, sytuacja ta także zagraża bezpieczeństwu,
6. wybudowano dodatkowy tor kosztem rowu odprowadzającego wodę deszczową i jej rozsączkowaniu, zamiast wykonać właściwa instalacje dla całego dworca, torów i peronów
7. sprawdzić jak odprowadzana jest woda deszczowa z wiat peronowych czy przypadkiem nie zwiększa ilość wody na torach?
8. o przygotowania podstawowego zabezpieczenia ze str. Morskiej szkoda już pisać bo to paranoja?- 7 6
-
2013-12-27 21:33
czy sprawą PKP jest to że na górnym tarasie tzn Lelewela Kołłątaja Wolności Słupecka itd nie działa należycie kanalizacja?Woda na Morskiej palancie spływa z tych wysoko położonych zabetonowanych dzielnic.PKP na swoim terenie mogą robić co chcą jaki oni debilu j..ny zbudowali dodatkowy tor chyba zaadaptowali nieużywany tor najbliżej Morskiej i dla bezpieczeństwa oddzielili tor pociągów towarowych od krawędzi peronowej najpierw sk..yny odetkać studzienki i zrobić odpływy.W ilu miejscach non stop gromadzi się woda?Dlaczego węzeł wzgórze za 63 mln zł zalewa nadal woda?
- 3 3
-
2013-12-28 10:15
idiota...
współczuję rodzicom...
- 0 2
-
2013-12-27 06:24
kilka prawd na temat wody (3)
bo woda drąży skały,
bo wodą muru nie przebijesz,
bo gdzie wody przybywa tam z torami rożnie bywa,
bo gdzie woda odchodzi tam się dziecię rodzi,- 52 3
-
2013-12-27 07:03
(1)
powinno być:
kropla drąży skały,
głową muru nie przebijesz,- 0 21
-
2013-12-29 14:55
gdański yntelygent
- 0 0
-
2013-12-29 00:57
woda ma to do siebie, że spływa
- 1 0
-
2013-12-27 07:00
nie ma odbioru bo podmywa tory (5)
wszystko jasne... a urzędnicy mają prawe ucho dla zwierzchnika, a lewe od innych zadań. Reszta do nich nie dociera. Pomstuje zasada ze szkoły wkuwania a nie rozumienia..... smutne. Firma miała wyremontować tory nie ulicę i deszczówkę. Za to wziął ktoś inny pieniążki, a urzędnik co miesiąc żeby tego dopilnować.
- 13 5
-
2013-12-27 07:30
(4)
problem w tym ze to firm kolejowa zniszczyła infrastrukturę zabezpieczająca przed zalewaniem torów i to oni powinni ponieść konsekwencje
- 6 5
-
2013-12-27 07:46
co innego napisane jest w artykule
napisane jest że dopiero po interwencji kolejarzy miasto zleciło wykonanie murka oporowego. A infrastruktura to system rur na deszczówkę, których jak mniemam kolejarze nie mieli możliwości nawet zobaczyć. A z dugiej strony to ciekawe. Murek oporowy ma zabezpieczyć torowisko przed zalaniem. Dobra. Co dalej dzieje się z wodą opadową? wyparuje - taka infrastruktura..?
- 5 0
-
2013-12-27 07:48
na kolei się nie klei
niestety, tak często bywa w wielu warsztatach samochodowych, jedną rzecz naprawią a przy kilka uszkodzą.
- 0 4
-
2013-12-27 07:57
Ciekawe w jaki sposob zniszczyla?
- 1 0
-
2013-12-27 09:48
a jakaż to była ta infrastruktura cielaku bo sam jechałem w tym rejonie na rowerze do pół koła w wodzie i widziałem jak deszczówka niczym wodospad niagara lała się wprost na tory przy peronie 5 wtedy był tam nieużywany ślepy tor więc jego mogło podmywać teraz jest to tor używany regularnie i nie może być zalewany bo się rozmywa jego podbudowa
- 4 0
-
2013-12-27 07:17
Gdynia ?! (2)
Jakie Gdynia zapłaci ?? Zapłacą podatnicy za niekompetencję urzędników, a ci pewnie maja wszystko gdzieś bo to nie ich pieniądze... W prywatnej firmie dawno byłby posredniak
- 50 12
-
2013-12-27 10:17
Dlatego wszystko musi być sprywatyzowane, WSZYSTKO!
- 2 0
-
2013-12-27 12:04
Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze!!! Nauczcie się wreszcie rozsądnie wydawać NASZE pieniądze, które nam zabieracie w ramach podatków.
- 4 1
-
2013-12-27 07:20
PKP są niekompetentne
- 18 6
-
2013-12-27 07:20
tajemniczy Leszek Ochmański (2)
:D
- 15 3
-
2013-12-27 09:23
(1)
nwet jeżeli to leszek to ty ciulu byś się podpisał
- 5 1
-
2013-12-27 09:26
a co się tak baśka zirytowałaś :))
- 1 1
-
2013-12-27 07:44
Kpina... (3)
Ta cała przebudowa to kpina ! Fajnie,że nowe perony,ale ... spróbuj dostać się do pociągu z wózkiem lub walizką gdzie podziały się szklane drzwi za grube pieniądze,sufit zalewany przy opadach deszczu,największy sala stoi wciąż pusta i straszy,wind na perony dalej brak ... ciekawe kto to wszystko odbierał ?
- 58 1
-
2013-12-27 07:48
jak to kto ?
Steve Wonder
- 11 1
-
2013-12-27 09:27
O ile wiem, to windy są w trakcie kończenia w tunelu vis a vis wejścia na peron?
- 1 0
-
2014-01-14 15:23
Mobilny
Dlatego nie korzystam z komunikacji zbiorowej,a szczególnie PKP.Wybieramy się z dziećmi do Zakopanego.Cztery osoby to wydatek ponad 1.500 zł w obie strony.Samochodem 600 zł.Pozdrawiamy PKP
- 0 0
-
2013-12-27 08:18
Woda ma to do siebie że się zbiera, a potem spływa do morza.
Nie róbmy POlityki - budujmy torowiska
- 22 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.