• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Właściciel Trefla: Musimy utrzymać drużynę

Marcin Dajos
27 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kazimierz Wierzbicki nie ma wątpliwości, że uda się utrzymać w Orlen Lidze sopocki klub, ale przy równoczesnym wsparciu m.in. rady miasta. Kazimierz Wierzbicki nie ma wątpliwości, że uda się utrzymać w Orlen Lidze sopocki klub, ale przy równoczesnym wsparciu m.in. rady miasta.

- Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, aby drużyna utrzymała się. Może nie na takim poziomie jak ostatnio, ponieważ PGE był sponsorem dającym na klub spore pieniądze. Natomiast dzisiaj musimy utrzymać klub. Ja zawsze w imieniu mojej firmy Trefl mówię, że utrzymamy. Z drugiej strony uważam, że więcej organizacji społecznych, jak i gospodarczych powinno nas wspomóc - mówi właściciel Atomu Trefla Sopot Kazimierz Wierzbicki.



W czwartek sopocki Atom Trefl poinformował, że klub stracił głównego sponsora jakim była Polska Grupa Energetyczna. To oznacza koniec wielkiej siatkówki w Sopocie. Władze klubu na kolejne informacje kazały czekać do przyszłego tygodnia lub dłużej. Nie wypowiedziały się m.in. na temat tego, czy drużyna z Sopotu dalej będzie istniała. Głos zabrał jednak właściciel klubu, Kazimierz Wierzbicki.

PGE ZERWAŁA UMOWĘ Z SIATKARKAMI

- Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, aby drużyna utrzymała się. Może nie na takim poziomie jak ostatnio, ponieważ PGE był sponsorem dającym na klub spore pieniądze. Dzięki temu mogliśmy stawiać sobie najwyższe cele. Do tego mieliśmy budować dobrą atmosferę wokół planów inwestycyjnych PGE. W ich opinii wywiązaliśmy się z tego. Dlatego być może kiedyś stworzy się szansa na powrót do współpracy - mówi.
MICELLI ODSZEDŁ Z SOPOCKIEGO KLUBU

- Natomiast dzisiaj musimy utrzymać klub. Ja zawsze w imieniu mojej firmy Trefl mówię, że utrzymamy. Z drugiej strony uważam, że więcej organizacji społecznych, jak i gospodarczych powinno nas wspomóc - dodaje.
Firma Trefl, której jest właścicielem, jest już jednak głównym sponsorem koszykarzy, wspiera także siatkarzy z Gdańska. Teraz będzie musiał dźwigać na własnych barkach większą część budżetu siatkarek. Czy jest ktoś, kto mu w tym pomoże? Może miasto Sopot?

- Miasto Sopot jest w trudnej sytuacji. Nie jest ono duże i trudno, żeby utrzymywało dwa zespoły ekstraklasy. Ale mimo wszystko powinniśmy robić wszystko, łącznie z prezydentem i radą miasta żeby wspomóc zespół i myślę, że jest na to duża szansa. Firma Trefl będzie pewnie pierwszym sponsorem, tak jak jest w koszykówce, do tego miasto i kolejni sponsorzy, do których musimy dotrzeć i ich odpowiednio reprezentować - twierdzi Wierzbicki.
- Były czasy, gdy prezydent Karnowski zrobił badania marketingowe na zachodzie Europy. Pokazał wówczas, że ówczesna drużyna grająca w koszykarskiej Eurolidze pod szyldem Sopotu i Trefla daje miastu, jak i Wybrzeżu ogromne wartości, których nie dawał festiwal muzyczny, czy miano kurortu lub uzdrowiska. Działalność sportowa Trefla i Sopotu jest mocno oddająca potencjał obu marek - dodaje.
Nie ukrywa ona tego, że był nieco zaskoczony decyzją PGE, która miała ważną umowę z klubem do końca rozgrywek 2017/2018.

- Mieliśmy bardzo pozytywne opnie o współpracy. Osobiście otrzymałem takie, że jesteśmy najlepszym partnerem sportowym PGE, jeżeli chodzi o jakoś obsługi, solidność klubu, sposób reprezentowania sponsora na zewnątrz. Natomiast jest bardzo ważny argument i musimy go uszanować - chodzi o sprawy ekonomiczne. To jest dla każdego przedsiębiorstwa najważniejsze, a nam pozostaje to uszanować - mówi Wierzbicki.

Tak z kibicami pożegnały się nie tylko siatkarki, ale także klub o nazwie PGE Atom Trefl.



Przypomnijmy, że ważne kontrakty z klubem mają: Magdalena Damaske, Justyna Łukasik, Klaudia Kulig, Agata Durajczyk, Katarzyna Zaroślińska, Maja TokarskaDanica Radenković. Większość z nich zaliczana jest do czołówki Orlen Ligi na swojej pozycji. Dlatego jeśli w klubie nie będzie kolejnego sponsora, to nie da rady ich zatrzymać.

- Ponieważ mieliśmy do ostatniej chwili sygnały, że pozostajemy z PGE to sytuacja nas trochę zaskoczyła. Musimy teraz to ogarnąć. Jest to problem i właśnie nad tym pracujemy - mówi właściciel klubu.
- Miasto, środowisko i my, jako Trefl powinniśmy zapewnić, że klub się nie rozpadnie. Trefl jest w stanie utrzymać zespół siatkówki żeńskiej, ale ciągle mam takie przeświadczenie, że ja sam nie powinienem o tym mówić - dodaje na koniec.

Kluby sportowe

Opinie (74) 2 zablokowane

  • TREFNY WIERZBICKI

    CZAS WYŁOŻYĆ KASĘ WIERZBA A NIE SLIZGAĆ SIĘ NA UKŁADACH

    • 13 14

  • Już po Atomie.. :-(

    • 10 10

  • Nic tu już nie pomoże

    Marzenie sciętej głowy. Trzeba sobie jasno powiedzieć: to koniec.

    • 10 8

  • Proste zasady.nie stac Pana?to zamykanie interesu (1)

    Albo kredyt. Po co to Panu? Sztuczny twór tylko po to zeby kase panstwowa w Gdansku po ukladzie trzymac. Tak krecili zeby tylko nikt mistrzow czy mistrzyn Polski z Gdyni nie dotowal czasem. Lotos na zyczenie polityczne przestal dotowac kosza damskiego gdzie druzyna byla mistrzem 10 lat i miala sukcesy w eurolidze i pod dyktando Tuska Lotos topil kase w Lechie. Pytam co zdobyla Lechia w tym czasie i ile kasy umoczono? I teraz oderwani od lotosa czy pge placza glosno a sami nie pamietaja co robili 8 lat temu...

    • 14 7

    • były dwa tytuły wicemistrza Euroligi i przyszedł nakaz aby wycofać kasę z Gdyni

      bo Gdynia zła i Lotos natychmiast wycofał
      a teraz płaczą jak innym zabierają? taki mamy klimat...

      • 5 3

  • Jeszcze nie wszystko stracone. (1)

    Porozumienie Duda (PAD)- Duda (ze związkowej przybudówki PiS) mówiło o wpompowaniu pieniędzy na upadające górnictwo. PGE ładuje w nie 500 milionów zł. Są to pieniądze stracone, a cierpi na tym sport wyczynowy. Za chwilę znikną z map sportowych naszego regionu Energa Czarni Słupsk, Lotos Trefl i inne drużyny mające jako sponsorów spółki SP. Region pomorski musi zostać ukarany, bo nie jest zwolennikiem "jedynie słusznej" partii. Ciekawe, czy ZAKSA, Chemik, Cuprum. Tauron też mają zerwane umowy ze sponsorami państwowymi?

    • 5 7

    • Przecież Kopaczowa mogła tych wszystkich górników pozamiatać

      chyba się nie bała? Jak upadną kopalnie to będzie problem dla wszystkich jak
      upadnie Trefl dla kolesi żyjących z "wielkiego sportu"

      No ale tłumacz KODomicie żeby sobie lepszy przykład wybrał do porównań...

      • 5 4

  • komuna

    W sporcie nic się nie zmieniło od czasów komuny.Nadal grupa cwaniaków tam działających czerpała garściami forsę z firm państwowych ,co w profesjonalnym sporcie jest nienormalne.Nareszcie się to porządkuje. Bez sensu jest sytuacja ,w której firmy energetyczne ,jako monopoliści ,pompują duże pieniądze w niepotrzebny marketing,bo działa układ kolesiowski.Firmy z udziałem kapitału państwowego ,które potrzebują reklamy ( np. paliwowe) ,niech to robią sponsorując np. poszczególne teamy reprezentacyjne,a nie prywatne kluby .Szacuje się ,ze w ten sposób skarb państwa traci ca kilkaset mln zl rocznie ,bo tyle kosztuje utrzymanie profesjonalnych niby drużyn żużla,p. nożnej ,koszykówki ,p.ręcznej czy siatkówkówki .

    • 9 6

  • A Zagłębie Lubin i Wisła Płock?? KGHM i Orlen??

    w nożnej oczywiście

    • 2 1

  • Akurat w Sopocie większość inwestycji jest prywatna, bo inwestowanie w Sopocie (1)

    się zwyczajnie opłaca. Widać inwestowanie w sport, stadiony i na co tam jeszcze POwcy
    lubieli wydawać nie swoją kasę się nie opłaca a stanowi tylko przykrywkę do pompowania
    pieniędzy skoro żaden prywaciarz w to nie wchodzi...

    • 6 6

    • prywatne są hotele bo nic innego się nie opłaca

      • 1 2

  • kpi czy o drogę pyta

    uważam, że więcej organizacji społecznych, jak i gospodarczych powinno nas wspomóc - mówi właściciel Atomu Trefla Sopot Kazimierz Wierzbicki.

    • 7 3

  • karwowski pokaż "badania"!

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane