• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy turystyczny autobus uciekł przed kontrolą?

MJ
22 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Awaria ogumienia czy mimo wszystko ucieczka przed kontrolą? Awaria ogumienia czy mimo wszystko ucieczka przed kontrolą?

Kilka dni temu informowaliśmy o kuriozalnym wypadku z udziałem Szwedki, która wypadła z turystycznego meleksa. Tym razem bohaterem afery - rozpętanej przez konkurencyjną firmę świadczącą przewozy meleksami - został dwupokładowy autobus turystyczny. Pojazd miał zostać skontrolowany przez Inspekcję Transportu Drogowego. Nie został, bo... uciekł?



Jak oceniasz stan taboru przewożącego turystów?

- Autobus od momentu rozpoczęcia działalności wzbudzał sporo podejrzeń. Zauważyliśmy pękniętą szybę, maskę zamkniętą na kłódkę czy bardzo ostre kątowniki. Byliśmy również świadkami, jak jeden z kierowców zarysował bok zaparkowanego auta. Jest wiele niedociągnięć, dlatego postanowiliśmy poinformować odpowiednie organy - tłumaczy Łukasz Liszewski, współwłaściciel konkurencyjnej firmy Electricity Tour.

- Zgłosiliśmy sprawę do ITD z obawy o naszą działalność przewozu osób meleksami. Po ostatnim wypadku z udziałem Szwedki, wzmożono kontrolę meleksów. Nie chcemy stracić zezwolenia przez uchybienia konkurencji - wyjaśnia Liszewski.

Czytaj także: Szwedka wypadła z turystycznego meleksa

W poniedziałek Główny Inspektorat Transportu Drogowego otrzymał zawiadomienie od właścicieli Electricity Tour o możliwych zaniedbaniach stanu technicznego autobusu przewożącego turystów. Dzień później, około południa, patrol ITD pojawił się na Targu Węglowym zobacz na mapie Gdańska. Do kontroli jednak nie doszło, autobus nie przyjechał na miejsce.

W miejscu postoju funkcjonariuszy ITD pojawił się natomiast jeden z kierowców konkurencyjnej firmy, który wskazał lokalizację - widzianego kilka chwil wcześniej - poszukiwanego autobusu marki Man. Okazało się, że pojazd zakończył pracę i udał się do bazy. Powód? Według zapewnień właściciela - nastąpiła nagła awaria ogumienia.

Czytaj także: Meleksowa wojna w Gdańsku

- Konkurencja jest najzwyczajniej zazdrosna. Autobus turystyczny to jest nowość w Trójmieście. Każdy z nas wyjeżdżając swoim autem na drogę nie obawia się kontroli policji. Ja również się nie obawiam. Nie mam nic do ukrycia i bez problemu autobus może zostać poddany kontroli - zapewnia Leszek Nowak, właściciel firmy City Tour.

Przy posesji - na której garażowany jest autobus - zjawił się patrol ITD. Funkcjonariusze nie mogli jednak sprawdzić stanu technicznego pojazdu, gdyż ten znajdował się na terenie prywatnym. Zapowiedzieli jednak, że czerwony autobus turystyczny nie uniknie kontroli.
MJ

Opinie (137) 2 zablokowane

  • Jeszcze taki mamy jakby ktos chcial

    • 0 1

  • Sam sie zalatwil

    Panie nowak chcesz pan jeszcze z : takie autobusy z kategotia angielskie to za wagon malboro oddam mowilem ze szrot ale nie to sie da zalatwic! Przypalowiec

    • 0 0

  • (4)

    Dla mnie właściciel meleksów zszedł poniżej poziomu. Nie dość że podp*** to jeszcze się tym chwali i dorabia do tego ideologię. Zachowanie wyjątkowo żenujace, krótkowzroczne, i w moim mniemaniu wymagające ostrego potępienia, choćby za psucie atmosfery na rynku. W tej branży która ma swoje niepisane zasady, (o których się nie mówi, ale kto je przestrzega ten się rozwija) konkurencja jest przydatna, bradzo przydatna, a właściciel nawet nie wie jak bardzo z ekonomicznego punktu widzenia strzelił sobie w stopę - dobrze ustawiona konkurencja pomoże ogarnąć zlecenia i ściąć koszty, zamiast szkodzić i tworzyć dodatkowe koszta. Tak samo zaczynała moja konkurencja, bo dochodziło nawet do tego że jeden drugiemu nasyłał kontrolę które z racji czasochłonności blokowały auta na mieście, pojawiały sie falowe spóźnienia, klienci się zaczynali skarżyć do zleceniodawcy, i co w dalszej perspektywie wróżyło kłopoty, aż w końcu zadzwoniłem do gościa, ugadałem się na spotkanie i wytłumaczyłem mu że się sami wykrwawimy w tej walce poświecając czas, środki i nerwy, zamast zdobywać klienta (bo klienci są powtarzalni, a najlepszą reklamą jest poczta pantoflowa) i skupić się żeby wozić coraz więcej. Wypiliśmy flaszkę, ugadaliśmy się nt. współpracy i okazało się że teraz zarabiamy i oszczędzamy więcej niż wcześniej. Jak nie moge ogarnąć, to dzwonię i zabiera mój konkurent który akurat móże ma bliżej i vice versa, ważne żeby klient pojechał z nami, polecił nas, a nie szukał alternatyw bo to jest klient stracony na zawsze. To samo z oszczędnościami paliwa - dostaje z rozdzielnika klienta na gdynie i gdańsk, i on ma to samo, to dzwonię i mówię, chodź podmiankę jednego zrobimy i dwa kursy w tą samą stronę skasowane na jednym paliwie, a klientowi i tak zwisa czy dostawa podjedzie zielonym czy żółtym wozem - biznes, odpukać, od tamtej pory kwitnie a liczba klientów rośnie. Tylko trzeba wykorzystać konkurencję do budowania, a nie się wyniszczać nawzajem - to się zawsze źle skończy, bo pamętajmy że jak zniszczymy jednego, pojawi się w jego miejsce dwóch. A jak mawiał Pawlak, z Samych Swoich - "po co szukać nowego wroga, jak stary pod nosem, ee? "

    • 16 3

    • mafia meleksowa :P (3)

      branży która ma swoje niepisane zasady, (o których się nie mówi, ale kto je przestrzega ten się rozwija)
      np znajomy diagnosta, te same opony na badaniach? co jeszcze, takie samo traktowanie kierowców (czytaj zbijanie kosztów) żeby nie opłacało się przejść do konkurencji bo tam też g. zarobi?

      • 2 0

      • (2)

        z tymi oponami to jakaś powtarzana bzdura, gdzies na wiosce usłyszana, bo nie oszukujmy się, jak ktoś chce zrobic lewy przegląd to nawet samochodem nie jedzie tylko z samym dowodem i załącznikiem w kopercie idzie. Jesli chodzi o kierowców, to moi zarabiają tyle ile wypracują, bo są na podstawie + % od tego ile wywiozą i widocznie dobrze zarabiają skoro są zadowoleni i nie szukają innej pracy, przymusu przecież też nie ma, zawsze można robic coś innego, iść do ochrony albo mcdonalda, to raz, a dwa że stawek kierowcom nie podniesiesz, bo wiecznie marudzący klient końcowy (czyli również i Ty) zawsze narzeka że transport jest za drogi, a ja mój drogi, musze za Twoją jałmużnę nakarmić i serwisować samochód, nakrmić urzędników, odpalic premię/prowizję kierowcy i chciałbym żeby cos zostało, bo nie na tym interes polega żeby pracować jedynie dla samego zaszczytu posiadania pracy. Nie wiem czy Ty mój drogi, pracujesz w zamian za dojazdy do pracy, ale ja pracuję na swoje (skromne bo skromne) utrzymanie. Jeżeli uważasz że zarabiamy kokosy i leżymy na plaży z drineczkiem - dołącz do nas!

        • 1 0

        • uderz w stół, a nożyce się odezwą.... (1)

          tyniewinny, wszyscy tylko nie ty. kierowcy na etacie z pensja pow średniej, nowy, sprawny tabor.... jasne :-)

          • 0 0

          • hahaha, nie powyżej średniej, ale jak się spręża a nie śpi na magazynach, to średnią wyłapuje, auta w wynajmie długoterminowym, na gwarancji, praktycznie nowe, bo tego wymaga zleceniodawca, a Tobie żal d*pę ściska że się do mnie nie załapałeś, bo prawko zdajesz 16 raz? :D :D :D

            • 0 0

  • Nowak - coś mi to mówi?

    Ciekawe, czy właściciel firmy City Tour to tylko zbieżność nazwisk z byłym Ministrem Transportu?

    • 2 1

  • czerwony autobus

    Dzisiaj tj 23 lipca widziałem go pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców podjechał pod sama bramę stoczni jak to czynią meleksy to trochę przesada żeby taka landara tam wjeżdżać. Cofając w ogóle nie zwracał uwagi na stojącego z pasażerami meleksa. ITD chyba nie chce go skontrolować, bo gdyby chciało to co za problem. A może należałoby umieścić znaki przy ul. Doki żeby takie autobusy nie podjeżdżały pod sam pomnik. Szkoda dopiero co ułożonej z bruku ulicy Doki.

    • 1 0

  • Przyszlosc polski !!!

    Bo polacy to debile !!! Zlodzieje i bandyci !!! Alkoholicy !!!
    zagraniczni turysci powinni omijac ten bandycki kraj !!!

    • 1 3

  • (2)

    Bedzie kontrola po co bic piane?

    • 54 7

    • do kontroli (1)

      to będzie nówka funkiel nie śmigana

      • 12 1

      • i o to chodzi

        • 4 0

  • kolejny złom na ulicach miasta

    witam, widziałem ten autobus przechadzając się z rodziną na spacerze, od razu dał się zauważyć, gdyż jego stan techniczny przyciągał wzrok. Jak dla mnie to takie auta powinny być już na złomowcu...

    • 5 0

  • konkurencja na noże (14)

    Do tego urząd skarbowy z zębami szakala i weź tu żyj i rób interesy jak nie masz znajomości.

    • 176 16

    • U mnie tez jest jeden taki pokrzywdzony pracodawca (9)

      (nie ważne jaka branża) Na zmianę jeździ merolkiem i nowym jeep-em a pracownicy na zleceniu po 5 zł za godzinę. Aż żal patrzeć jak chlebodawcy cierpią

      • 58 4

      • (5)

        Nie usprawiedliwiam go, ale zawsze możesz zmienić pracę. Skoro on umie znaleźć sobie pracę (od klienta), a Ty znalazłeś tylko taką słabą pracę, to dlaczego Ty masz lepiej zarabiać od niego?

        • 18 26

        • (4)

          Ja u niego nie pracuję. I nie żałuję mu, dla mnie może nawet kupić sobie kontynent zamiast prywatnej wyspy i wycieczkowca zamiast jachtu. Ale ja chcę minimum 8 Euro za godzinę pracy zagwarantowane przez rząd Polski !!!

          • 13 24

          • (2)

            Nie ograniczaj się. Niech będzie minimum 60 zł za godzinę i wszyscy będą szczęśliwi! Wyeliminujesz biedę, brawo Jasiu! Oh, wait...

            • 13 7

            • (1)

              A w czym problem ? Komuny już nie ma ćwierć wieku. Może czas w Polsce godnie zarobić a nie emigrować całe życie. Minimalna godna krajowa z powodzeniem funkcjonuje w zachodniej i północnej Europie - wszyscy są zadowoleni.

              • 8 5

              • tylko, że tam urzędnicy pracują i są kompetentni

                a tutaj im wisi, grunt żeby nic nie robić bo z nic nie robienia nie ma błędów za które można polecieć...

                • 3 2

          • 8 to za duzo ale polowa niemieckiej stawki

            4 eur na godzine rzad powiniebn zagwarantowac a jak nie to mlodzi wyjada i polska bedzie pelna emerytowanych dziadkow zobaczymy kto wtedy to utrzyma

            • 6 1

      • a tam pracownicy, co dopiero klienci żrący przeterminowane żarcie albo jeżdżacy tymi złomami

        a jak coś się stanie to wina pracownika bo niedopilnował...

        • 2 0

      • Ale on kasę ma z wyzysku pracowników, oszukiwania urzędów i ogólnego kombinatorstwa.

        • 28 8

      • U nas BMW X5 ...

        • 21 1

    • (1)

      jakie piekne polskie klimaty. tesknie za nimi naprawde. wraki, konkurencja musi donosic bo nikt z urzedasow sam palcem nie kiwnie (bez donosu) i tak dalej.

      • 13 0

      • Bez donosu ? nie, bo oskarżą mnie o nękanie !!!

        • 0 2

    • Cyt: "Funkcjonariusze nie mogli jednak sprawdzić stanu technicznego pojazdu, gdyż ten znajdował się na terenie prywatnym. ".....i tu jest wlasnie sedno wiekszosci nierozwiazywalnych spraw w Polsce.....

      • 29 4

    • Panie, ceny takie.....

      ze jakbym na ruskim paliwie nie jezdzil, opony musial zmieniac jak sa łyse i tarcze hamulcowe co sezon sprawdzac to na podatki bym nie zarobil.... Panie, u ruskich gorsze widzialem a jezdzily......

      • 43 7

  • Pseudo wizytówka miasta (3)

    No i w końcu wezmą się za tych "klapków" i "szczurków". Meleksy są w opłakanym stanie, wystarczy tylko spojrzeć jak wyglądają, często są obdrapane jakieś wybrakowane (bez dachu), na pewno nie przynoszą reklamy Gdańsku, a kierowcy to przypadkowi ludzie którzy nie mają pojęcia jak poruszać się po mieście pojazdem wolnobieżnym i do tego nie znają historii Gdańska co od razu powinno ich dyskwalifikować bo przecież mogą opowiadać bzdury, tacy ludzie powinni ukończyć kursy przewodnika.
    A ten czerwony coś "autobus" to kpina jest chyba, ledwo co porusza się po zatłoczonym Gdańsku, stwarza zagrożenie swoją obecnością, już nie wspominając o jego wyglądzie i stanie technicznym. Ktoś tu chyba przymyka oko albo ma profity z tego, że takie coś jest u Nas w mieście.

    • 16 5

    • Brawo (1)

      Panie Tomku uwolniono zawód przewodnika turystycznego, pozdrawiam :)

      • 0 0

      • Pseudo wizytówka miasta

        Jak najbardziej ok zawód uwolniono ale poziom wiedzy w ten czas tez został "uwolniony" i każdy bajkopisarz może teraz pleść co mu ślina na język przyniesie :(

        • 1 0

    • Gdańsku nie przynoszą reklamy,

      a temu misiu odkleiło się oczko!

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane