• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelniczka: plaża dla psów w Brzeźnie jest bezużyteczna

Aleksandra
8 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Motorniczy: klimatyzacja nie daje rady w upały
  • Ogrodzenie plaży dla psów jest niekompletne. Uniemożliwia to właścicielom czworonogów korzystanie z tego obiektu.
  • Znaczną część plaży zajmują glony.
  • Hałdy glonów pojawiają się na plaży na wysokości parku Brzeźnieńskiego.

- Plaża dla psów w Brzeźnie jest w fatalnym stanie - pisze nasza czytelniczka Aleksandra, która po lekturze artykułu o propozycji budowy pryszniców dla psów postanowiła ją odwiedzić. Okazało się, że teren nie jest ogrodzony, a na plaży zalegają glony.



Czy plaże dla psów to dobry pomysł?

Niedługo będę miała pod opieką bardzo energicznego psa, dlatego wzięcie go na plażę wydawało się być dobrym pomysłem. Cieszę się, że postanowiłam pójść tam wcześniej i sprawdzić stan "psiej plaży", bo to, co zastałam na miejscu to skandal!

Cała plaża w Brzeźnie, na wysokości parku Brzeźnieńskiego pokryta jest śmierdzącymi glonami. Im dalej w stronę falochronu, tym gorzej. Najgorzej jest oczywiście na psiej plaży zobacz na mapie Gdańska. Zapewniam, że żaden prysznic nie pomógłby czworonogowi, który wytarzałby się w tych glonach, nie wspominając już o zalegających w nich śmieciach, które mogą stanowić dla psów zagrożenie.

Zobacz także: wybiegi dla psów w Trójmieście

Druga sprawa - ogrodzenie. W teorii psia plaża to ogrodzony wybieg o powierzchni ok. 2000 m kw. Nie dość, że 1/3 tego terenu zajmują glony, to teren nie jest właściwie zabezpieczony. Między słupkami brakuje siatki, która chroniłaby czworonogi przed ucieczką. W takim przypadku robienie plaży dla psów całkowicie mija się z celem.

Nic dziwnego, że na "psiej plaży" w Brzeźnie zamiast właścicieli psów przesiadują popijające piwo nastolatki. Projekt plaży dla psów to świetny pomysł, szkoda, że wykonanie zostawia tak wiele do życzenia. W tej sytuacji rażą też słowa radnej Beaty Dunajewskiej, która wspaniałomyślnie proponuje budowę pryszniców. Myślę, że przed złożeniem publicznie takiej propozycji, warto byłoby przejść się na spacer i na własne oczy zobaczyć ten teren.

Na ten moment właścicielom czworonogów wystarczyłaby zapewne czysta, ogrodzona plaża i pełen dyspozytor z torebkami.

Plaże dla psów w Trójmieście



Plaża znajdująca się na prawo od wejścia nr 34 w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska, to jedyne takie miejsce w Gdańsku.

W Sopocie właściciele psów mogą zabrać je na plażę wejścia nr 43 do wejścia nr 45 zobacz na mapie Sopotu (do granicy z Gdańskiem).

W Gdyni z psem latem wejść można na dwie plaże: w Orłowie, niedaleko parku w Kolibkach zobacz na mapie Gdyni oraz przy wejściu nr GDY 4 na granicy Babich Dołów i Oksywia zobacz na mapie Gdyni.

Do artykułu odniosły się władze GOS - zarządca plaży dla psów.

W nawiązaniu do artykułu pt. "plaża dla psów w Brzeźnie jest bezużyteczna", chcemy uspokoić czytelniczkę. Gdański Ośrodek Sportu nie pozostawił terenu plaży dla psów bez opieki. Dwa przęsła płotu zostały usunięte w celu umożliwienia wjazdu ciężkiego sprzętu, którym w porach nocnych usuwane są zalegające na brzegu glony. Prace planujemy zakończyć w ciągu kilku dni. Po oczyszczeniu plaży przęsła wrócą na swoje miejsce.

Jednocześnie przypominamy, że psy można wprowadzać na plażę przez cały rok, z wyłączeniem terenów kąpielisk.

Łukasz Iwański
Kierownik Kąpielisk i Obiektów Nadmorskich

  • Zdjęcia do artykułu nadesłane przez GOS.
  • Zdjęcia do artykułu nadesłane przez GOS.
  • Zdjęcia do artykułu nadesłane przez GOS.
  • Zdjęcia do artykułu nadesłane przez GOS.
  • Zdjęcia do artykułu nadesłane przez GOS.
Aleksandra

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (465) ponad 50 zablokowanych

  • To skandal!

    Ktoś powinien coś z tym zrobić

    • 1 0

  • Ogrodzenia dla ps.....ludzi (4)

    Ludzie leżąc na plaży ogradzają się parawanami szcz*ją w piasek ,kiepują,zakopują różne śmieci w które kładzie się inny człowiek.To ludzi powinno się czasami wygrodzić od innych a nie psy.Co komu przeszkadza pies na smyczy który powiedzmy odsika się na brzegu.Oburzające!?A inni szcz*jący w wodzie ludzie a następni mają tą wodę na twarzy no miód malina!?

    • 13 5

    • Wdepnij gola stopa w g***wno przysypane piachem (2)

      Albo połóż się na nie głowa wtedy może się przekonasz. Z psami do lasu ?

      • 4 2

      • (1)

        To g*wno równie dobrze mógł wycisnąć człowiek. Położyć się na ludzkim głównie już jest lepiej?

        • 3 3

        • Wykaż się myśleniem zanim coś napiszesz

          Prawdopodobieństwo że w psich odchodach są jakieś pasożyty czy bakterie jest o wiele większe dlatego psów nie powinno być na plażach i placach zabaw.

          • 3 2

    • Kumu przeszkadza pies załatwiajacy sie na plazy hahah wiekszą głupotą juz niemogłes sie pochwalic idioto

      Brednie jakie wypisujesz i zmyślasz kwalifikują cie tylko na leczenie psychiatryczne.

      • 5 6

  • za komuny ludzie też mieli psy (9)

    w blokach, na działkach i w domach... i jakoś nikt nie poruszał tego "problemu", obowiązywały niepisane normy i wszyscy byli szczęśliwi, uprzejmość między ludźmi była na porządku dziennym, sąsiad sąsiadowi był przyjacielem a idąc z psem na spacerze można było się zatrzymać i pogadać z drugim człowiekiem...

    dzisiaj ten naród, ten kraj to jedna wielka dżungla, na każdym kroku małpa drąca ryj głośniej i bardziej donośnie, byle kretyn z butelką piwa recytujący kodeks cywilny ma więcej do powiedzenia niż matka z trójką dzieci na spacerze...

    "demokracja" upodliła ten kraj, ten naród, ludzie traktują psa jak powód do sąsiedzkiej wojny a nie jak powód do kreowania ludzkich pozytywnych uczuć, liczy się kasa, szpan na ulicy i dowodzenia kto ma dłuższego...

    • 44 12

    • Wtedy było mniej wszystkiego, mniej ludzi, mniej psów, mniej samochodów
      Dzieciaki biegały po trawie i nie było problemu z minami chociaż nikt po psach nie sprzątał.
      Psów ras niebezpiecznych prawie nie było.
      Teraz piesek do samochodu i na plażę czy do parku i mamy miejsca z kumulacją zwierząt.

      • 1 0

    • W 100% sie zgadzam z tą wypowiedzią.
      W naszym kraju od jakiegoś czasu panuje obrzydliwe chamstwo, brak kultury i szacunku,a ludzie sa dla siebie wrogami.
      Nie rozumiem co ludziom przeszkadzaja psy, ktore mają zbawienny wplyw na dzieci i starszych.
      Oczywiscie pies na plaży w sezonie to być nie możet ale reszta tych dziwnych wypowiedyi jest conajmniej dziwna

      • 5 0

    • Wtedy było mniej psów (1)

      Inna sprawa, ze jak teraz pomyślę ze psa się na osiedlu po prostu puszczało luzem i wracało do domu, a on sobie latał ile chciał i gdzie chciał godzine, dwie trzy, a potem wracał... :)

      • 1 5

      • Psów było więcej

        • 4 0

    • (1)

      Najlepszy to ten fragment "wszyscy byli szczęśliwi" chyba w Kocborowie

      • 8 3

      • Przecież to wypowiedź ubeka emeryta. To co się dziwić.

        • 2 4

    • A kto podzielił nas na lepszy i gorszy sort? (1)

      Jaka partia pluje, szczuje i rzuca jadem? Kto wymyslił sygnalistów? Szkoda słów....

      • 8 7

      • Prawda

        • 1 2

    • chyba masz depresję

      adoptuj psa lub kota, to pomaga

      • 6 2

  • Tzw. Garnizon..

    a przy Hemara pierwszy wybieg pańskich piesków do ostatnich jeszcze żywych gałązek czyli na trawniki i do gazonów. Nie pomyślą, bo przecież ich lejki mogłyby załatwiać się pod palmę w domu albo na zieloną ściankę w apartamencie i czas zaoszczędzony.

    • 1 1

  • Tzw. Garnizon..

    • 0 0

  • ściema! - przęseł nie ma od wczesnej wiosny!

    W szczycie sezonu brakuje przęseł. Nie ma ich od kilku miesięcy. Brzmi to jak ściema. Bez ogroodzenia plaża jest bezużyteczna i tyle.

    • 3 1

  • nie rozumiem dlaczego psy nie mogą wchodzić na plaże .... przecież to ludzie śmiecą jak nikt inny to ludzie zachowują sie jak buraki, rzucają cie biją i drą ryja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ogarnijcie sie

    • 6 1

  • Niechce im się chodzic na specjalna plażę tylko tu gdzie ludzie

    • 1 1

  • Glony przeszkadzają? Może woda w morzu za słona?

    • 3 3

  • Byłem tam wczoraj, smród nie do wytrzymania, wygląda to jakby wszystkie ścieki z Gdańska tam przypłynęły. Niech nikt nie tłumaczy że to tylko glony, w pewnym stopniu przyczyniła się na pewno do tego firma z Gdańska która wpuściła nam niezły koktajl do zatoki. Myślę żeby nie siać paniki sanepid fałszuje wyniki badań czystości wód, nakazem z góry, bo nikt by nie przyjechał nad morze. Liczy się tylko kasa, a nie zdrowie ludzi.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane