- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (132 opinie)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (210 opinii)
- 3 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (129 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (76 opinii)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (153 opinie)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (177 opinii)
Dlaczego nie płaczę po meczu Polska-Francja
"Przegraliśmy ten mecz", "Szukajmy winnych", "Powód do wstydu" - krzyczą dziś tytuły trójmiejskiej prasy. Nie zgadzam się z nimi, bo moim zdaniem dobrze, że ten mecz nie będzie rozegrany w Gdańsku.
Parapetówka przed czasem
Zacznę od dygresji. Pod koniec listopada mam odebrać nowe mieszkanie. Czy wpadłbym na pomysł, by pójść do dewelopera i powiedzieć: "Panie Mariuszu, co prawda dwa lata temu umówiliśmy się, że odbiorę je 30 listopada, ale chciałbym zrobić parapetówkę już szóstego. Da pan radę?". Tymczasem w takiej sytuacji postawiono konsorcjum, które od dwóch lat buduje stadion w Letnicy. A nawet gorszej, bo tę parapetówkę na PGE Arenie miał organizować nie właściciel, ale niespecjalnie lubiany kuzyn, który na imprezie miał wprowadzić własne zasady.
PZPN. Głupi Gdańsk, mądra Warszawa?
Tym nieszczególnie lubianym kuzynem (nie chcę się tu zastanawiać: słusznie czy nie) jest oczywiście Polski Związek Piłki Nożnej. W przypadku meczu w Gdańsku związek zastosował zasadę, którą z lubością stosują drugo- i trzecioligowe teatry warszawskie. U siebie grają błahe komedyjki, na które bilety kosztują 30 zł. Jednak gdy tylko pojawią się w Trójmieście, ceny biletów od razu rosną dziesięciokrotnie. Dlaczego? Bo ich managerowie wierzą, że mieszkańcy prowincji dadzą się pokroić za oglądanie aktorów, których na co dzień znają z seriali telewizyjnych.
Jakość, czyli jednak Lechia
A wbrew pozorom, w Gdańsku mamy produkt lepszy niż ten, który oferował nam PZPN. Chodzi o Lechię, drużynę, która w tym sezonie bywa określana jedną z najładniej grających w polskiej lidze. Ja sam jej kibicem nie jestem, przy Traugutta byłem w życiu dwa razy. Wiem jednak, że pojedynek tej drużyny z klasowym zespołem zagranicznym (nie zgodzę się z opinią, że mecz z Lechem wyzerował atrakcyjność Juventusu), przyciągnąłby na stadion komplet publiczności zaangażowanej, dopingującej i niekoniecznie skandującej, co ma ochotę zrobić z PZPN-em. Zwłaszcza, że w tym wypadku miasto i operator stadionu mogłyby samodzielnie skalkulować ceny biletów.
Bezpieczeństwo, głupcze!
Kilka dni temu rozmawiałem z jedną z osób pracującą przy budowie stadionu. Powiedziała mi: "Jeśli ten mecz się odbędzie, to ja na niego nie pójdę. I nie dlatego, że popieram bojkot kibiców, czy nie stać mnie na bilet. Rozumiesz?". Jasne, że zrozumiałem. Stadion w Letnicy budujemy na lata, nie na jedno spotkanie. Jest obiektem, w którym zmieści się największa grupa ludzi w północnej Polsce. Czy wykonując po łebkach ostatnie prace, mamy prawo ryzykować życie którejś z 44 tys. siedzących na trybunach osób? Jasne, że nie. Dlatego na krytykę zasługują nie ci, którzy nie skończyli budowy stadionu do 9 czerwca, skoro przed UEFĄ zobowiązali się oddać go do 30, ale ci, którzy wbrew zdrowemu rozsądkowi starali się ich do tego zmusić.
Miejsca
Opinie (253) 7 zablokowanych
-
2011-05-24 13:46
a nie mówiłem ...
już kilka miesięcy temu pisałem ,że nie da rady zbudować stadionu w takim czasie
- 1 0
-
2011-05-24 10:30
(2)
Bardzo dobrze, że ten mecz sie nie odbędzie. I tak to PZPN zgarnąłby kasę za bilety na mecz, a Lechii jako operatorowi stadionu odpaliliby tylko działe za wynajem stadionu.
- 175 1
-
2011-05-24 11:52
LECHIA NIE JEST OPERATOREM STADIONU (1)
lECHIA NIE JEST OPERATOREM STADIONU. POZDRAWIAM
- 3 5
-
2011-05-24 13:31
Operatorem stadionu jest Lechia Operator... w skrócie Lechia
- 3 1
-
2011-05-24 13:30
Slaby artykul
Dodatkowo, Pan Staporek sam przyznaje sie do tego, ze nie wie o czym pisze. A czyletnicy kierujacy sie emocjami, kupia kazda manipulacje. Nie mam pretensji do Pana Staporka, poniewaz przeczytam jego artykul moze za 5 lat, ale ludzie powinni jednak zaczac myslec krytycznie.
- 4 5
-
2011-05-24 13:24
odwołać
Dziś odwołany mecz, za pół roku okaże się, że Euro 2012 też nie u nas.
- 2 1
-
2011-05-24 13:10
Popieram autora :) (1)
Dobry tekst.
- 3 2
-
2011-05-24 13:22
Bzdura i blamaż
- 0 0
-
2011-05-24 13:22
Brawo Jasiu
Tak czy siak pamiętajcie-ZAMAWIAMY BILETY I NIE PŁACIMY!
- 0 0
-
2011-05-24 13:22
Zobaczymy jak poradzą sobie
z Warszawiakami którzy "kochają" ITI i GW oraz PO
- 0 0
-
2011-05-24 11:21
Brawo Tusk, precz z kibolstwem (1)
Wreszcie znalzl sie premier który z wami ostro pojechał co kibolki? wy znacie tylko jeden jezyk- jezyk bezwzględnej i brutalnej siły. I w takim jezyku trzeba z wami rozmawiać. pała i kibel z kratami> to jezyk ktory rozumiecie
- 9 9
-
2011-05-24 13:19
TAAA a śwista k siedzi....
- 1 1
-
2011-05-24 11:16
Do precz z PO (1)
Gdybym był na miejscu Tuska kazałbym do Was strzeloac rąbani kibole z ostrej amunicji. jesteście zwykłymi bandytami a dla takich jeest miejsce albo w klatce albo w piachu> I tyle
- 6 9
-
2011-05-24 13:18
@ Gienek
czasy Zomo i SB się przypomniały jak pałowało się porządnych polaków.
- 2 1
-
2011-05-24 13:16
I bardzo bobrze
Że przenieśli ten mecz do Warszawy. Wykończyć spokojnie stadion żeby nie było niedoróbek, położyć murawę niech się zakorzeni. A mecz otwarcia jak dla mnie może być Lechia Juventus. A dla tych co mają bilet z meczu z 1983 roku bilet po 1 zł.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.