• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dłuższa zima to mniej załatanych dziur w drodze

Maciej Naskręt
11 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy ktoś dba o drogi na osiedlach i w dzielnicach?
Jedna doba odśnieżania ulic na terenie całego Trójmiasta po intensywnych opadach śniegu kosztuje samorządy ok. 800 tys. zł Jedna doba odśnieżania ulic na terenie całego Trójmiasta po intensywnych opadach śniegu kosztuje samorządy ok. 800 tys. zł

W niedzielę do Trójmiasta wróciła zima. Mroźna pogoda ma się utrzymać jeszcze przez kilka dni. Urzędnicy przyznają, że zimowa aura to mniej pieniędzy na łatanie dziur w jezdniach latem.



Tak kierowcy w niedzielę wieczorem poruszali się na ulicach Ujeściska.

Zima nastręcza kłopotów nie tylko kierowcom i drogowcom, ale także urzędnikom. Każdy dodatkowy dzień z opadami śniegu w roku to setki tysięcy złotych, jakie należy wydać na odśnieżanie. Gdy zima okazuje się wyjątkowo sroga, do oczyszczania ulic ze śniegu trzeba dokładać. Tak jest w tym roku. Skąd urzędnicy biorą wtedy dodatkowe środki?

W Gdańsku pieniądze na zimowe utrzymanie wydawane są ze wspólnej puli przeznaczonej również na łatanie ulic. - W budżecie na całoroczne utrzymanie gdańskich ulic mamy zapisane 30 mln zł. 11 mln zł przeznaczyliśmy na utrzymanie zimowe. Jeśli oszczędzamy na tej kwocie, można wtedy więcej pieniędzy przeznaczyć m.in. na naprawę ubytków w jezdni - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Jak oceniasz jakość odśnieżania dróg w Trójmieście?

Po niedzielnych opadach urzędnicy zostali zmuszeni zabrać część pieniędzy na łatanie dziur. Kierowcy jednak powinni spać spokojnie, bowiem ZDiZ otrzymuje dofinansowanie na realizację wspomnianego zadania. - Co roku otrzymujemy dodatkowe pieniądze z urzędu miasta na naprawę dróg. Kwota ta z upływem lat jest coraz większa, to wystarcza na najbardziej pilne remonty ulic - dodaje Kotłowski.

W Gdyni sposób finansowania akcji "Zima" wygląda podobnie, choć tu na utrzymanie zimowe wydano ok. 16 mln zł. - Jeśli faktycznie trudne warunki pogodowe będą się utrzymywać, na zimowe oczyszczanie wydamy więcej. Jest to ze szkodą dla funduszy zapisanych m.in. na letnie oczyszczanie ulic lub ich remonty - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Urzędnicy z Gdyni w ostatnim czasie przesunęli ok. 2 mln zł na odśnieżanie z innych zadań i podobnie jak w Gdańsku, liczą na coroczne dofinansowanie. - Zawsze otrzymujemy dodatkowy zastrzyk pieniędzy z budżetu miasta Gdyni, ale zazwyczaj następuje to po pierwszym kwartale nowego roku - mówi Karmoliński.

Sopoccy urzędnicy zakładają natomiast, że aktualna zimowa aura potrwa jeszcze tylko kilka dni. Nie obawiają się, że będą musieli powiększać tegoroczny budżet na utrzymanie zimowe ulic.

Miejsca

Opinie (125) 5 zablokowanych

  • Czy widzicie, na załączonym zdjęciu, żeby te pługi odśnieżały cokolwiek?

    Obydwa wyrywają jedynie nawierzchnię kantem pługa. Tak właśnie odbywa się standardowe odśnieżanie. I jakoś nikt na to nie reaguje. Wszyscy tylko biadolą. Ot po polsku.

    • 1 0

  • A gdyby tak...

    Przenieśmy nasz kraj gdzieś bliżej równika. Władza będzie miała mniej kłopotów, więcej zaoszczędzi na swoje ciężko wypracowane premie. A ludziom będzie żyło się dostatniej. Do zobaczenia w lepszm świecie.

    • 0 0

  • (11)

    łatać to można stare skarpety, a nie drogi. polska tradycja bylejactwa drogowego

    • 121 2

    • A jak to sobie inaczej wyobrażasz? (8)

      Wymiana całej nawierzchni na odcinku, powiedzmy, 20 kilometrów?

      • 3 4

      • (4)

        tak jak to widziałem w Holandii na początku jedzie frezarka auta z frezem jadom drugim pasem do samojezdnej otaczarki gdzie frez jest uszlachetniany ,za frezarka jadą odkurzacze ,po nich jedzie rozściełacz (sieje uszlachetniony frez z otaczarki )za rozściełaczem jadą walce i wałują masę i tak to sobie wyobrażam

        • 2 3

        • Chciałbym zauważyć, że jak byłem u bogatego wujka w domu (3)

          to miał fajne nowe meble. Wyobrażam sobie to tak:
          wujek wybiera odpowiedni mebel w sklepie, wtedy jedzie furgonetka do domu przywozi mu te meble, a panowie z uszlachetnionymi wkrętarkami skręcają mu je na miejscu i stawiają tam, gdzie on sobie zażyczy. I wtedy to wygląda. Jak mu się jedna szafka porysowała, to wymienił wszystkie fronty, bo to jest porządnie zarządzany dom.

          W mojej ubogiej cioci widać, że ona nie potrafi porządnie zarządzać swoimi 400 zł renty, bo ma stare obdrapane meble. Niedawno kupiła puszkę farby i trochę je odświeżyła, ale to takie typowo polskie bylejactwo. Z lenistwa Jej się nie chce jechać do sklepu i wziąć porządnych mebli. Ignorantka.

          • 2 0

          • (1)

            W dodatku mamy najdroższe drogi w Europie z jakością dobrej plasteliny.

            • 1 1

            • udowodnij, że najdroższe

              Bo ja pamiętam tylko wypociny jakiegoś dziennikarzyny który porównał kawałek drogi pod Warszawą gdzie trzeba wykupić dużo terenu, wyburzyć wiele domów, wybudować wiele wiaduktów i mostów.

              • 0 1

          • To nie tak do końca...

            To nie problem braku funduszy, a złego zarządzania na każdym szczeblu i jawnej kradzieży. Do tego brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za nieprawidłowości. Od 89r żaden rząd nie dążył do zbudowania silnego Państwa. Zamiast budować kraj budują słupki poparcia obrzucając się wzajemnie błotem.

            • 1 1

      • (2)

        Tak właśnie to sobie wyobrażam lub wycinanie asfaltu, a nie kleksy z plasteliny. Tylko porządnie tak jak to robią za zachodnią granicą, a nie jak u nas przybijają papę namalują pasy i wmawiają, że autostrada.

        • 12 1

        • Człowieku! (1)

          Te eleganckie łatanie dziur, to chyba twoja wyobraźnia:-) Przejedź się, zobacz na własne oczy. Niczym nie różni się to od naszego łatania, napraw, czy jak to zwą.

          • 1 5

          • Byłem, widziałem na Wyspie Uznam

            Drogi połatane a jeździ się jak po nowych, więc nie pierdziel, że się nie da.

            • 4 2

    • no jak to

      trzeba jakoś usprawiedliwić brak kasy na drogi...

      • 4 1

    • nawet starych skarpet się już nie łata tylko wyp..la :)

      • 22 0

  • tu nie ma co łatać, a raczej wymieniać

    • 2 0

  • To ja (1)

    Umowy podpisuje sie z tzw. sprzątaczami, ale juz sie nie sprawdza jak z tej umowy sie wywiązują, ile mają mioteł na tzw. kwartał? Według mnie jedną, która zamiata forse, bo te miotły od brudu stoja w kącie, a sprzęt? pożal się Boże.Forsa podatników idzie w błoto i nikt mi nie powie, że to jest gospodarne!!!! Nie wystarczy podpisać umowy na sprzątanie i siedzieć z du..pą za biurkiem, trzeba wykonawce sprawdzać, a jak się sprawdza? to chyba widać bród, smród i ubóstwo. Gdy ja podpiszę umowe np z bankiem, to raty spłącam, a jak nie to wiadomo co bank robi, nawet chałupę może zabrać, a sprzątaczaom? Nic!!!! Urzedasy z ZDiZ do sprawdzania, bo to nasza forsa idzie na te bylejakie roboty, to chyba widac co roku. Tak samo jest latem, chyba każdy widzi jak jest to sprawdzane a SM do roboty wypisywać mandaty tym, ktorzy kolo swoich posesji nie sprzataja, oczywiscie tereny miasta tez a mandaty? najlepiej prezydentowi jak nie umie zadbac, zeby bylo czysto i gospodarnie, moze sie w koncu naucza.

    • 5 2

    • Tu nie chodzi o tych biednych ludzi od szufli..tu chodzi o rozdawnictwo pieniedzy Gdanszczan na wyzszym szczeblu.

      • 1 0

  • jak by było porządnie od początku to by łatanie istniało tylko w krawiectwie.

    • 1 0

  • ale na premie zawsze znajdzie sie nasza kasa

    • 4 0

  • mniej załatanych dziur (2)

    no to czarno to widze bo każda noc na minusie i każdy kolejny kurs pługów to kilkadziesiąt nowych dziur extra...

    • 36 0

    • Krajobraz się zmienia (1)

      Dzięki temu na "Morenie" (czy jak kto woli w dzielnicy Piecki-Migowo) poligon przeniósł się z zabudowanych obszarów w okolicy Myśliwskiej na Rakoczego i Bulońską. Idealny teren dla samochodów terenowych.

      • 0 0

      • ...

        jak w dowcipie
        patrz facet w aucie przed nami jedzie prosto ..pewnie jest pijany

        • 1 0

  • partacze (1)

    Niech się nauczą naprawiać je porządnie, to wówczas zima nas nie przestraszy. Widziałem, jak gorącą smołę wlewano do dziury z wodą. Część wody odparowała, ale cześć została, a po kilku dniach znowu dziura.

    • 8 0

    • i kaloszem

      przydepczą

      • 1 0

  • Lubie zime bo wtedy jest zimnej,ludzie się nie pocą,nie śmierdzi potem i starymi nogami (1)

    • 9 2

    • trafna uwaga

      nic dodać, nic ująć.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane