Kopie dokumentów z danymi i podpisami mieszkańców Sopotu na przystanku autobusowym znalazła kobieta. Sprawę bada prokuratura. Nieoficjalnie wiadomo, że były to kopie dokumentów jednego z komitetów wyborczych.
2024-03-29 11:05
to byłaby winna przestępstwa przetwarzania tych danych osobowych bez zezwolenia? :-)
2024-03-29 11:18
Zasłaniają ... ma być wypadek albo śmierć przez wasze reklamy do sądu z ym
2024-03-29 11:22
2024-03-29 11:25
no może ktoś kto o sprawie się nie dowie, na większość w przyszłości nie macie co liczyć
2024-03-29 11:29
Kudlaty uciekł POd parasol ryżego , ale bezprawie nadal szaleje. POdobno szajka 13 grudnia już załatwia sobie wyjazd do Brukseli. Nie bierzcie udziału w zorganizowanej grupie przestępczej . To się zawsze kończy więzieniem
2024-03-29 12:02
Nawet jak będzie martwy to na komisji się zjawi
ale on nic nie podpisywał w sprawie rozdawania garnków i patelni - to jego podwładni
a akta tatusia w domu trzymał
2024-03-29 11:45
Byle do koryta.
2024-03-29 12:06
Niektórzy już za granicę uciekają
2024-03-29 12:15
2024-03-30 07:52
2024-03-29 12:42
Ja od kilku lat żadnej listy nie podpisywałam, ankiety też nie miałam ,bo wszędzie są te same osoby żeby słupki poparcia się nie zmieniły!
2024-03-29 13:29
Kto mądry nie daje swoich żadnych danych i podpisów , dla tych tłumoków na ulicach!!!
2024-03-29 14:39
Do śmietnika trzeba było rzucić
2024-03-30 05:31
Jest taka jedna partia, która ma w kieszeni przychylność sędziów i media liberalne moralnie. Już wiesz która? Jej zawsze starają się pomagać. Bezstronni są jak nie wiem co.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
