- 1 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (106 opinii)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (309 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (103 opinie)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (89 opinii)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (128 opinii)
- 6 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (428 opinii)
Dołączyliśmy do akcji sprzątania śmieci
W mediach społecznościowych już ponad 30 tys. zdjęć oznaczonych jest hasłem #Trashtag. To ogólnoświatowe wyzwanie, które ma na celu pomoc w sprzątnięciu śmieci pozostawionych przez innych. Pracownicy redakcji Trojmiasto.pl włączyli się do akcji i uprzątnęli śmieci zalegające w dwóch miejscach w Gdańsku i w Gdyni.
W młodzieżowym języku hasło "challenge", czyli wyzwanie, jest bardzo popularne. Dotychczas jednak większość internetowych "czelendżów" było - delikatnie mówiąc - bezsensownych. Teraz przyszedł czas na wyzwanie śmieciowe "trash challenge", które w odróżnieniu od innych jest bardzo pożyteczną akcją.
Posprzątaj, zrób zdjęcie i udostępnij je
W całym wyzwaniu chodzi o znalezienie wyjątkowo zaśmieconego miejsca i uprzątnięcia zalegających w nim śmieci. Ważne, aby zrobić zdjęcie przed i po sprzątaniu, a potem udostępnić je w internecie ze znacznikiem #trashtag. W tej akcji nie chodzi o to, by dostać jak najwięcej polubień, ale swoim przykładem zmobilizować innych do podobnych działań. W mediach społecznościowych zdjęć z hasłem #trashtag jest już kilkadziesiąt tysięcy, a liczba ta cały czas rośnie. Miejmy nadzieję, że dzięki mądremu ekowyzwaniu na naszych oczach świat stanie się chociaż trochę czystszy.
Pracownicy redakcji Trojmiasto.pl podjęli wyzwanie
Gdy w naszej redakcji pojawił się pomysł podjęcia wyzwania, do akcji sprzątania przestrzeni Trójmiasta dobrowolnie zgłosiło się kilkunastu pracowników z wszystkich działów portalu. Wybraliśmy dwa miejsca - jedno w Gdańsku, drugie w Gdyni - i z samego rana w dwóch czteroosobowych grupach ruszyliśmy do działania. W Gdyni udaliśmy się do lasu na końcu ulicy Modlińskiej w Leszczynkach. Niedaleko miejsca, które sprzątaliśmy, znajduje się sklep spożywczy. Nic więc dziwnego, że podnosiliśmy głównie butelki i puszki po alkoholu. Jedną z dziwniejszych rzeczy, jakie udało nam się znaleźć, był roboczy but (który już powoli zaczął obrastać mchem), kosmetyki - balsamy i kremy do rąk.
Z kolei w Gdańsku posprzątaliśmy działkę naprzeciwko zbiornika retencyjnego przy ul. Kartuskiej. Obok działki, która sąsiaduje ze sklepem biegnie ścieżka, którą mieszkańcy osiedla Pomarańczowego idą na skróty z ulicy Kartuskiej. Tutaj też znaleźliśmy mnóstwo butelek po alkoholu, puszki, plastikowe butelki, pojemniki po serkach, jogurtach, mięsie, oponę, miskę dla psa, kawałek materaca, a nawet zakopane w foliowych workach domowe śmieci.
W ciągu dwóch godzin zapełniliśmy w sumie 21 worków na śmieci. Skontaktowaliśmy się z gdyńskim oddziałem Nadleśnictwa Gdańsk. Ustaliliśmy, że worki z posegregowanymi śmieciami zostawimy przy wejściu do lasu w Leszczynkach, a leśnik, któremu podlega ten teren, je odbierze.
Z kolei w Gdańsku z prośbą o pomoc zwróciliśmy się do firmy Suez, której przedstawiciele odebrali od nas worki ze śmieciami.
Każdy może się przyłączyć - wyślij nam zdjęcia
Mamy nadzieję, że akcja będzie trwać dłużej, a jej efektem będzie czystsze nasze otoczenie. Dlatego zachęcamy naszych czytelników do podjęcia wyzwania i wysyłania zdjęć "przed i po" na adres sprzatanie@trojmiasto.pl z informacją, gdzie zostały wykonane. Planujemy przygotować po weekendzie osobny artykuł z przykładami waszego pozytywnego działania.
Ci, którzy nie będą w stanie zabrać śmieci ze sobą, mogą zadzwonić pod podane numery telefonów i ustalić z odpowiednimi służbami miejsce odbioru odpadów.
- Wszystkie osoby, które chciałyby zorganizować sprzątanie śmieci na terenach miejskich, mogą liczyć na pomoc Gdańskich Usług Komunalnych. Spółka nie tylko może pomóc zorganizować pomoc w sprzątaniu, ale także dysponuje workami na odpady, które może przekazać mieszkańcom oraz zorganizować odbiór zapełnionych worków. Najlepiej z odpowiednim wyprzedzeniem skontaktować się mailowo na adres biuro@guk.gda.pl lub telefonicznie 58 722 01 00, zgłosić chęć posprzątania terenu i uzgodnić przekazanie worków i miejsce odbioru śmieci - mówi Alicja Bittner z biura prasowego Miasta Gdańsk.
W Gdyni, przed rozpoczęciem sprzątania, należy ustalić, do kogo należy teren, z którego mamy zamiar pozbierać śmieci.
- Jeśli jest to teren miejski, należy odpowiednio wcześniej zadzwonić do Wydziału Środowiska UM pod numer telefonu 58 668 84 80 oraz omówić szczegóły: podać termin, lokalizację, miejsce, gdzie dokładnie zebrane odpady będą złożone. Miasto oczywiście je odbierze. Mając na uwadze wspieranie tego typu akcji, przekazujemy worki i rękawiczki do zbierania odpadów - mówi Dorota Marszałek, Wydział Środowiska UM w Gdyni.
Z kolei w Sopocie urzędnicy proszą o wcześniejszą informację pod numerem 58 551 38 27.
Jeżeli teren, który zamierzamy sprzątnąć należy do lasów, powinniśmy wysłać maila gdansk@gdansk.lasy.gov.pl lub zadzwonić na numer 58 32 12 220.
Miejsca
Opinie (196) 8 zablokowanych
-
2019-03-20 20:42
(3)
Bzdury następny sposób na zidiocenie ludzi ,dlaczego ja mam sprzątać czyjeś śmieci.Karać za śmiecenie ,będzie mniej śmieci, inaczej nie nauczysz porządku ,proste?
- 5 2
-
2019-03-20 23:36
Zidiocenie ludzi to twoja postawa.
Jak chcesz wszystkich karać,postawisz policjanta przy każdym drzewie,albo kamerę w każdym miejscu? To,że nie śmiecisz to fajnie ale to za mało.Trzeba po brudasach sprzątać jak się nie chce żyć w chlewie a tak niestety zaczyna wyglądać nasz kraj. Będziesz korzystał z tego co robią ci ludzie więc okaż szacunek.
- 1 1
-
2019-03-20 21:18
tak (1)
prosty
- 0 0
-
2019-03-20 21:21
Wpadnij mi jutro wynieś śmieci ekologu
- 0 0
-
2019-03-20 23:06
Bardzo fjnie, ale dlaczego jeszcze muszę ustalić właściciela nieruchomości
- 0 1
-
2019-03-20 22:33
Brawo!
Właściwi ludzie na właściwych miejscach.- 2 1
-
2019-03-20 21:54
Podziwiam Was młodzi - jesteście super, niektórzy dorośli do pięt Wam nie równaja.
- 3 1
-
2019-03-20 15:06
las na oksywiu na wyskości lidla (1)
tam to jest syf!
- 3 1
-
2019-03-20 19:23
W sobotę na ryneczek lidla
- 0 0
-
2019-03-20 14:55
Popieram (1)
takie akcje. Sam się z chęcią przyłączę. 1000 razy lepsza i wnosząca coś akcja niż strajk dzieci na ulicach.
- 7 3
-
2019-03-20 19:21
Raczej to był festyn niż strajk. Strajk byłby jak odcięliby internet.
- 1 0
-
2019-03-20 14:27
Akcja rewelacja (1)
Akcja rewelacja. Kiedyś to było naturalne w szkole jak organizowano sprzątanie terenu. Każdy się cieszył, bo nie trzeba było siedzieć w szkole... Szczególnie wiosną każdy miał ochotę... :) A teraz trzeba akcje na portalach społecznościowych robić, bo to takie modne.... Nikomu się już d*pki nie chcę ruszać tak dla zasady...
- 3 3
-
2019-03-20 19:19
Lepiej robić odgórne spędy po ecs nagrywane telefonami przez gimbazę. Tak jest łatwiej i większy fejm zostaje w necie. Proszę zobaczyć program ekologiczny pani Oli, poziom ekologa z podstawówki, ale na tle zoo wyszła jak królowa balu, ci ludzie maja ponad 50 lat na karku a jeszcze psiocza o foliówkach... poziom dla leszczy, w mediach euforia społeczna, robią z nas głupa, za nasz kesz.
- 0 0
-
2019-03-20 19:02
klientów hali B-90, Ulicy elektryków, Klubu wydział Remontowy zatrudnić do zbierania śmieci butelek i wszystkich szkieł na
terenach postoczniowych przynajmniej w każdy poniedziałek od 16 do 20. Tony śmieci są do pozbierania
- 0 0
-
2019-03-20 19:00
Pomysl super, aby zakodowal sie wszystkim. Ilosc smieci jest przerazajaca.
Do lasu zabieram zawsze worek do smieci, niestety zawsze jest zapelniony po spacerze.- 2 0
-
2019-03-20 11:09
Akcja jest dobra, ale (2)
Dlaczego ogólnie śmieci są drogie, skoro i tak sami musimy je sprzątać,- i tak wyrzucane są do lasów, podrzucane innym..
- 8 1
-
2019-03-20 11:14
wysokie kary powinny być !!!! i tyle w temacie nie 500 tylko z 5tyś (1)
- 2 0
-
2019-03-20 19:00
Kary to jedno, brak egzekwowania i bezkarność sprawców to druga kwestia. Instalacja jednej kamery w lesie zwróciłaby się po wykryciu jednego sprawcy, ale kto to zrobi...? Budżet obywatelski? W Gdyni nie da się bo kasa musi być na domki dla kotów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.