Coraz bliżej awansu do II ligi są piłkarze gdyńskiej Arki. W rozegranym dzisiaj spotkaniu pokonali "lokalnego" rywala z Wejherowa 3:0. Nie był to jednak koniec radości dla kibiców "żółto-niebieskich". Z odległego Kołobrzegu dotarły bowiem wspaniałe wieści. Rywal do fotela lidera - Flota Świnoujście - przegrała i tracąc komplet punktów "odpuściła" nieco w wyścigu do awansu. Pomimo panującej euforii trener gdyńskiej Arki zachował wstrzemięźliwość.
- Nikt się przed Arką nie "położy" - powiedział po meczu -
każde zwycięstwo, każdy punkt moi zawodnicy muszą sobie "wygryźć zębami" na boisku. Do końca pozostało jednak jeszcze sześć meczów. Zrobimy wszystko, aby awansować. Postawa godna podziwu, trudno jest jednak oprzeć się wrażeniu, że zawodnicy Arki pędzą do stacji "II liga" pierwszą klasą pociągu Intercity.
Gryf Wejherowo - Arka Gdynia 0:3bramki dla Arki: Rybkiewicz 24', Stencel 53', Kalkowski 72'.