- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (119 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (167 opinii)
- 3 Pozostałości baterii mającej bronić portu (68 opinii)
- 4 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Drugie życie dawnego stoczniowego biurowca przy ul. Marynarki Polskiej
Już wkrótce dawny biurowiec Stoczni Północnej przejdzie remont kapitalny. Deweloper Euro Styl, który podejmie się tego zadania, właśnie ogrodził budynek z przyległościami. Zakończenie prac przewidziano na II kw. 2016 r.
Takie różnicowanie standardu to oczywiście w dużej mierze próba wpasowania się w oryginalny projekt budynku, a szczególnie wysokość pięter, które są wyższe w tzw. przyziemiu.
- Projekt ten stanowi odpowiedź na dostrzeżone zapotrzebowanie najemców na nowoczesny obiekt biurowy w przystępnej stawce najmu. Oferujemy jakościowo dobry produkt dla odbiorcy wrażliwego na cenę. Stawki najmu będą już wyjściowo niższe o ok. 10 - 20 proc. niż w typowych obiektach biurowych oferowanych na rynku trójmiejskim - zapowiada Magdalena Reńska, dyrektor oddziału firmy Jones Lang LaSalle w Gdańsku, wyłącznego agenta komercjalizacji biurowca.
Po przebudowie obiekt Euro Stylu zyska nazwę C200 Office. To nawiązanie do historycznej, stoczniowej nomenklatury dla tego budynku, który był też zwany Pentagonem ze względu na rozbudowany układ pomieszczeń i piwnic.
- Modernizacja budynku może być ciekawym przykładem nowego zagospodarowania postindustrialnego terenu. Nowy obiekt ma być innowacyjny, wygodny i spełniać obecne na rynku inwestycji komercyjnych standardy - dodaje Mikołaj Konopka, wiceprezes Euro Styl.
Biurowiec będzie posiadał siedem kondygnacji o łącznej powierzchni najmu ok. 17,5 tys. m kw. To oznacza, że budynek straci jedno piętro, ale jednocześnie zyska nowe rozbudowane instalacje na dachu. Nie przewidziano jednak żadnych tarasów widokowych dla pracowników biur.
W niewielkiej hali garażowej, ujętej jeszcze w oryginalnym projekcie budynku, zmieści się 25 miejsc postojowych. 260 miejsc do parkowania przewidziano "pod chmurką", na terenach bezpośrednio przylegających do C200. W części podziemnej znajdować się będzie też duża przestrzeń magazynowa (ok. 2,5 tys. m kw) z rampą oraz rowerownia z szatnią, prysznicami i szafkami dla cyklistów.
W budynku oprócz biur i reprezentacyjnego lobby, powstanie także kantyna. Z zewnątrz całkowicie nowa elewacja będzie wzbogacona iluminacją w postaci listw LED.
Niewątpliwym atutem budynku jest dobre położenie komunikacyjne - kilka minut pieszo od przystanku SKM Gdańsk Politechnika oraz bezpośrednio obok przystanku tramwajowego.
Niestety układ linii tramwajowych nie będzie sprzyjał mieszkańcom Wrzeszcza Górnego i Strzyży, bowiem brakuje bezpośredniego liniowego połączenia tramwajowego al. Zwycięstwa z ul. Marynarki Polskiej, więc trzeba się będzie liczyć z przesiadkami lub spacerem z al. Hallera lub Opery Bałtyckiej (w obu przypadkach odległość niespełna 1 km od C200). Bez problemu tramwajem dotrą tutaj natomiast mieszkańcy pozostałych, dużych dzielnic mieszkaniowych - m.in. Przymorza, Zaspy czy Południa.
- Obecnie jesteśmy w trakcie prowadzenia rozmów na najem przestrzeni w budynku. Za wcześnie jednak mówić o konkretach. Rozpoczęliśmy dopiero pierwsze prace budowlane - kończy Bartosz Podgórczyk, dyrektor działu marketingu Euro Styl.
Czytaj też: Przebudowa dawnych biurowców w gdyńskiej stoczni
Miejsca
Opinie (119) 7 zablokowanych
-
2014-11-24 15:36
Brak szacunku dla istniejącej architektury i zamysłu poprzedników.
Kolejny polski pseudo-architekt zniszczy pierwotną koncepcję estetyki elewacji. Dynamiczny, poziomy układ okien zostanie zamieniony na nijaki, udziwniony i chaotyczny układ elewacji. Byle tylko wyróżnić się, na siłę. Byle co, byle udziwnione, bez brania pod uwagę kontekstu, otoczenia, zamysłu poprzedników (twórców oryginalnej struktury).
- 9 6
-
2014-11-24 19:15
biurowiec
Panu redaktorowi nic się nie pomyliło, tak potocznie ten budynek nazywają pracownicy Stoczni Północnej.Wiem, bo tam pracował mój mąż
Hanna- 6 0
-
2014-11-24 20:03
błędny adres? (1)
Prawidłowy adres to: Marynarki Polskiej 177. Przepracowałem tam ponad 8 lat i taki też adres wszyscy podawali
- 9 0
-
2014-11-24 20:30
MP 169 taki teraz obowiązuje
- 2 0
-
2014-11-24 21:23
fajnie ale mieszkancy potrzebuja fabryk i produkcji!!! (1)
pan Adamowicz powinien sie zastanowic nad przyszloscia Gdanska i jego mieszkncow bo bez fabryk i produkcji daleko nie zajdziemy. Mieszkancy potrzebuja pracy!
- 7 8
-
2014-11-24 22:48
Co ma piernik do wiatraka??
Dymiące kominy fabryk o_O
- 5 1
-
2014-11-25 00:00
Wkoncu wiem kto kupił również inny budynek, który dawna stocznia północna najmowała od skarbu państwa.
Ciekawe czy tu również będą biura czy raczej postawią raczej budynek/budynki mieszkaniowe.
- 3 1
-
2014-11-25 02:46
Dlaczego zydowska finansjera
zniszczyla polskie stocznie?
- 3 3
-
2014-11-25 06:23
biurowiec
może wystarczyłoby odremontować budynek i dokończyć budowę wg projektu pierwotnego z końca lat 70 , będzie taniej , no i należy zostawić kolorystyke tamtego projektu bo to co sie proponuje jest nijakie bez wyrazu i tak naprawdę nie wiadomo będzie co to za budowla. ajuż opowieści , że zostanie " tylko szkielet " są mówiąc delikatnie przesadzone i służyć mają usprawiedliwieniu wysokich stawek najmu powierzchni biurowych po remoncie.
- 3 2
-
2014-11-25 12:56
To jest jakaś paranoja. Mam wrażenie, że nad ładem przestrzennym Gdańska nikt nie panuje. Czy naprawdę to wszystko jedno co się burzy a co zostaje, co się remontuje a co zaniedbuje?
Remontuje się coś takiego, gdy tymczasem nie tak dawno w okolicy przy ul. Jana z Kolna zburzono naprawdę wartościowy obiekt, budynek po stoczniowych biurach projektowych. To on nadawał tej okolicy klimat, atmosferę, jakąś tożsamość. Nie mamy, Polacy, wyczucia.- 2 1
-
2014-11-25 21:33
burowiec
bralem tam kredyt na 2 pietrze nezbyt mile to wspominam bo splacam do dzis.
- 3 1
-
2014-11-28 13:50
a co z ludzmi??
W kółko tylko biurowiec i biurowiec... Czy ktoś może powiedzieć co z ludźmi którzy mieszkają w tych trzech starych obdrapanych i zapomnianych przez gdańsk i szanownego Pana Prezesa Remontowej. Stocznia o ile tak można to jeszcze nazwać po kawałku rozszarpywana i sprzedawana, a Pan Prezes niby taki innowacyjny tylko ludzi ma głęboko gdzieś!!! Budynki jeszcze należą do ,,stoczni,, i ludzie w nich także. Toalety i prysznice wspólne ,po klatkach schodowych biegają szczury. Duży odsetek ludzi tam mieszkających to byli stoczniowcy popadnięci w alkoholizm, ale co się dziwić jak bieda z nędzą doskwiera ,niegdyś zakład dający prace tysiącom ludzi i tętniący życiem rozgrabiony połowa życia uciekła przez palce to słabsi psychicznie szukają zapomnienia w ,,kieliszku,, . Są tam też zupełnie normalni ludzie których życie nie oszczędzało co rusz to rzucając kłody pod nogi. kto wie co z tymi ludźmi?? Może pan architekt uwzględnił jakieś ekrany zasłaniające żeby nie było widać że dawne podwórko zamieniło się w parking....
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.