W gdańskiej i warszawskiej siedzibie portalu Wirtualna Polska przeprowadzane są masowe zwolnienia pracowników, przede wszystkich związanym z działami redakcyjnymi. Pracę ma stracić nawet 100 osób.
2014-03-01 17:33
Może wreszcie wirtualna polska skończy zamieszczaniem głupawych artykułów o seksie jak tylko wybije 20. Kiedyś były tam jakieś konkretne informacje. A teraz takie głupoty, że konkurować mogą z onet itp. gdzie tytuł jest grubo przesadzony, a na stronie pełno golizny. Jedyne czego jeszcze nie zniszczyli to poczta, ona jest chyba najlepsza ze wszystkich obecnych.
2014-03-01 07:05
Kiedyś przyjdzie rozpierducha na globalizm, to kiedyś się skończy , przyjdzie nowy Lenin i posprząta. W tej chwili liczy się tylko zysk , człowiek w tym systemie w ogóle się nie liczy , jest tylko potrzebny do zbudowania firmy. " Białe kołnierzyki" które opracowują strategie w tej czy innej firmie powinni zasługiwać na ogólne potępienie. Działają przeciw jednostce. Dosięgnie kiedyś ich gniew ludu. Trochę wróżę, ale na pewno to kwestia czasu.
2014-02-28 01:18
czekam az wreszcie ktos przejmie trojmiasto.pl i pozwalnia tych pismaków, którzy produkują propagandowe teksty i w dodatku nie znają dobrze języka polskiego .
2014-02-25 12:56
2014-02-27 23:11
to może 10-15 lat temu :D
2014-02-25 12:59
Idź lepiej do klubu albo na spacer - tam można kogoś spotkać...pomijając tak oczywiste miejsca jak praca, siłownia czy plaża. Bo kogo można "spotkać" na czacie? No właśnie.
2014-02-26 09:16
Pomijam szerokim łukiem stwierdzenie, iż w komentarzach powyższych objawia się typowo polskie pso-ogrodnicze buractwo ("super","nie oglądałem i tak", "100 osób w jednym dniu na bruku", - zarąbiście - bijmy brawa).
- czy owe ok 100 ludzi, których zwolniono otrzyma odprawy w ramach zwolnień grupowych? Bo chyba forma: "wypowiedzenie umowy za porozumieniem stron" tego nie przewiduje...
- czy owe ok 100 zwolnionych pracowników uwzględnia też liczbę osób współpracujących (np. dostawcy treści, tzw. kontentu) na umowy śmieciowe - zlecenia, dzieła? Czy ta liczba uwzględnia jedynie pracowników etatowych? Nie....? To ile dodatkowo takich osób jest?
- Czy one także mogą liczyć na wsparcie firmy? Miesięczne wypowiedzenie np.? Nie...?
- Jak wynika z tekstu zwolnieniami objęci są głównie redaktorzy serwisów, czyli szeregowi pracownicy (bez obrazy - ktoś w tym portalu musiał pracować). Poszła na pierwszy ogień muzyka, kultura i edukacja (najmniej były potrzebne?). ZATEM: Czy są przewidziane dalsze zwolnienia?
- I na koniec: Czy managment odpowiedzialny za taki stan rzeczy nie powinien też sam się zwolnić...?
Wszystkim życzę miłego dnia.
2014-02-26 14:01
-podejście indywidualne (chyba nie było grupówek)
-nie
-nie
-powinien
2014-02-27 21:16
Dyrektorzy byli zwalniani tydzień wcześniej
2014-02-27 16:49
ze będzie lepiej?? no i jest, jak widac :-)
a portal przecietny,kiedys gdy takie O2 było smietniskiem internetu to WP rzadziła obok Onetu i Interii, ale teraz spoczeli na laurach i maja za swoje
2014-02-25 13:27
ale z drugiej strony pracodawca zrobił wg mnie bardzo dużo by zachować się najlepiej wobec pracowników. 3 miesiące wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy to jest moim zdaniem w porządku. W końcu każda firma może w którymś momencie zdecydować się na taki drastyczny krok jak masowe zwolnienia ale nie każda patrzy w takich chwilach jeszcze na dobro pracownika.
2014-02-27 07:50
nie wierzcie do końca w to co piszą...nie jest tak różowo niestety...
2014-02-27 11:53
płacą te trzy miesiące bez konieczności świadczenia pracy czy nie?
Jeśli płacą i nie ma żadnych ograniczeń w szukaniu nowej pracy, to wupiarze powinni się cieszyć, mało kto w dzisiejszych czasach tak bardzo idzie na rękę zwalnianym. Jeśli nie płacą, a jedynie przekazują taką wersję do mediów, to źle i trzeba to nagłośnić. Winnych ujawnić, pociągnąć do odpowiedzialności.
Półsłówka o różu są nie na miejscu.
2014-02-25 17:29
Nie bardzo dobrze pracownikom tylko wywalił na zbity pysk zeby nie bruździli
2014-02-25 13:50
Nie nie "dobra wola" pracodawcy tylko polskiego prawa i warunków umowy o pracę. To normalne, że pracujący ponad 3 lata ma zagwarantowany trzymiesięczny okres wypowiedzenia. To, że nie muszą przychodzić do pracy to jest ukłon pracodawcy, ale też przemyślany, ponieważ na takich stanowiskach "twórczych" robi się takie rzeczy, żeby pracownicy nie rywalizowali dalej między sobą, bo to by mogło przesuwać proces restrukturyzacji.
2014-02-25 12:42
2014-02-25 14:41
2014-02-25 17:15
do śmierci
2014-02-27 10:11
nie, dłużej.
2014-02-26 16:57
pan Łukasz Wejchert już nie ma kasy? czyżby WP powoli padało?
2014-02-26 15:09
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
