• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa odcinki Długiego Pobrzeża mają być gotowe przed wakacjami

Maciej Korolczuk
16 lutego 2024, godz. 14:20 
Opinie (83)
Najnowszy artykuł na ten temat Do majówki sporo zmian na Długim Pobrzeżu
Do wakacji mają być gotowe dwa skrajne fragmenty pobrzeża. Utrudnienia mogą występować na środkowym odcinku - przy Żurawiu. Do wakacji mają być gotowe dwa skrajne fragmenty pobrzeża. Utrudnienia mogą występować na środkowym odcinku - przy Żurawiu.

Nie w połowie wakacji, a kilka tygodni wcześniej miasto udostępni dwa z trzech remontowanych odcinków Długiego PobrzeżaMapka w Gdańsku. Najdłużej - bo do połowy przyszłego roku - potrwają prace na odcinku środkowym przy Żurawiu, gdzie od czwartku, 22 lutego, przez około trzy tygodnie ze względu na prace odkrywkowe trzeba będzie zamknąć przejście.



Kolejne spotkanie urzędników z przedsiębiorcami z remontowanego Długiego Pobrzeża odbyło się w czwartek w dawnej siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej przy Długim Targu.

Przedstawiciele magistratu przedstawili zaktualizowany harmonogram prac. Wynika z niego, że do wakacji uda się udostępnić zarówno odcinek między Zieloną Bramą a kładką obrotową (w czerwcu), jak i fragment nabrzeża między Muzeum Morskim a Bramą Straganiarską (w lipcu).

Przypomnijmy, że jeszcze w połowie grudnia, gdy miasto informowało o rocznym opóźnieniu środkowego odcinka przy Żurawiu, dwa skrajne fragmenty miały być gotowe dopiero na przełomie lipca i sierpnia.

Remont Długiego Pobrzeża złapał roczne opóźnienie Remont Długiego Pobrzeża złapał roczne opóźnienie
  • Odcinki 1A i 1B mają być gotowe przed wakacjami.
  • Odcinki 1A i 1B mają być gotowe przed wakacjami.
- Pracujemy nad tym, aby zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców, przedsiębiorców i turystów oba skrajne odcinki zostały otwarte dla pieszych wcześniej, niż dotychczas planowaliśmy. Nawierzchnia na fragmencie od Zielonej Bramy do Bramy św. Ducha włącznie będzie gotowa już z początkiem czerwca 2024 - zapowiada Joanna Bieganowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Przejście możliwe, ale wąskie



Obecnie przejście Długim Pobrzeżem jest możliwe, ale mocno ograniczone płotem oddzielającym trakt pieszy od placu budowy. Miejscami szerokość przejścia wynosi mniej niż metr.

Płot to też - jak mówią przedsiębiorcy - skuteczna bariera przed turystami i potencjalnymi klientami. Wygrodzenie w wielu miejscach ogranicza światło dzienne i miejsce na wystawienie ogródków, a od strony Wyspy Spichrzów całkowicie zasłania widoczność.

O udostępnienie pobrzeża w sezonie wakacyjnym od wielu miesięcy apelowali prowadzący tam swoje biznesy. Podczas spotkań z urzędnikami i w pismach kierowanych do UM podkreślali, że znaczną większość zysków (nawet 80 proc.) generuje sezon letni, a zamknięcie pobrzeża podczas wakacji może doprowadzić do bankructwa wielu z nich.

Kilkukrotnie zwracano też uwagę, że jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione, rozpocznie się protest, a prace na Długim Pobrzeżu zostaną zablokowane.

  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.
  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.
  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.
  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.
  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.
  • Obecnie przejście pobrzeżem jest możliwe, ale w kilku miejscach utrudnione i wąskie. Płot ogranicza nie tylko miejsce, ale też dostęp do światła dziennego.

Konieczne prace odkrywkowe przy Żurawiu



Podczas czwartkowego spotkania sporo emocji wzbudziła informacja o planowanym punktowym zamknięciu pobrzeża na wysokości Żurawia. Wykonawca musi tam przeprowadzić prace odkrywkowe, co spowoduje zamknięcie przejścia wzdłuż Motławy.

Do lokali użytkowych i sklepów będzie można dojść z obu stron obiektu, od Długiego lub Rybackiego Pobrzeża.

Rozpoczęcie prac przy Żurawiu zaplanowano na czwartek 22 lutego. Wstępnie utrudnienia mają potrwać ok. trzech tygodni.



Strzok zaprzecza, Majewski apeluje



W spotkaniu przedsiębiorców z przedstawicielami magistratu udział wziął m.in. były Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków Igor Strzok, który zaprzeczał, że pełniąc stanowisko konserwatora odrzucił wniosek inwestora o przeprowadzenie robót odkrywkowych.

Na sali był też radny Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski, zapowiadając, że w imieniu przedsiębiorców będzie apelować do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, by ten na czas prowadzonych prac nie pobierał od przedsiębiorców opłat za korzystanie z ogródków i koncesji.

Miejsca

Opinie (83) 5 zablokowanych

  • Igor Strzok, który zaprzeczał, że pełniąc stanowisko konserwatora odrzucił wniosek inwestora (4)

    No pewnie, nie odrzucił go, tylko w ogóle go nie rozpatrzył czekając nie wiadomo na co

    • 43 20

    • A kochanemu Chmielowi z układu zawdzieczasz potworki postawione na przeciwko Pobrzeża.

      • 5 9

    • (1)

      I dlatego Strzok powinien stanąć przed prokuratorem za wstrzymywanie wielu inwestycji w Gdańsku !

      • 5 2

      • Jakich inwestycji? Takich jak przyklepywał jego poprzednik? To Strzok powinien dostać medal, że nie powstały kolejne gnioty takie jak Forum, Bastiony Wałowa. Gdzie ty masz mózg?

        • 1 3

    • Pan Strzok nie zaprzeczyl wcale by odrzucil wniosek, poprosil o podanie czy i kiedy takowy wpłną do jego urzędu ponieważ nic mu o tym nie wiadomo. Stwierdził natomiast że Miasto i DRMG zaakceptowało projekt młodego wieć mało doświadczonego biura inżynierskiego które wygrało przetarg rażąco niska ceną ok. 350 tys zł, podczas gdy dwa inne, doświadczone biura, Ingeo i Projmors, chciały ok 800-850 tysięcy zł. Panie z DRMG nie odpowiedziały na żaden z merytorycznych zarzutów. Szcególnie nie odniosly sie do żądnego konkretnego , technicznego zarzutu pana Strzoka

      • 2 2

  • Na tym Długim Pobrzeżu (5)

    przed wojną było mnóstwo knajp, gdzie można było zjeść tanio świeżo złowioną morską rybę. Teraz jest jedno wielkie g*wno. Za małego karaska w śmietanie trzeba zapłacić stówkę. Kogo na to stać?!

    • 10 4

    • a przed wojną to pewnie za darmo rozdawali

      • 7 1

    • Ty wiesz co tam było przed wojną??? (3)

      Przede wszystkim mówili po niemiecku, ryby były tanie i powszechnie spożywane przez miejscowych i ich gości a ,,turystów" nie było

      • 5 2

      • (1)

        Ryby też mówiły po niemiecku

        • 5 1

        • Jawohl

          Ryba

          • 5 0

      • I był też taniec z policzkowaniem rybami

        • 2 0

  • Kielbasa wyborcza POwiedzą co ludzie chcą usłyszeć !

    • 12 2

  • efekt Tuska, wszystko zaczyna sprawnie iść (1)

    • 8 10

    • onald juz tam klęczy po berlinach i paryzach

      To Aleksandra zakasała rękawy wzięła łopatę i pracuje po nocach
      jak ruszy to jeszcze prześcignie terminarz prac......jak zwykle
      a nie sorki.... musi iść na kolejny wiec

      • 1 1

  • Idą wybory to udają, że coś robią

    A po wyborach...

    • 12 3

  • Totalna opozycja z PiS mówiła `ta Władza nie da rady`. Dali radę i proszę jak pęknie to wygląda :))))))))))) (1)

    • 6 12

    • totalnaopozycja to była od po....

      głuptasku pomyliło ci się

      • 0 2

  • Kłamstwo na kłamstwie (6)

    Miasto oszukuje dzielności gospodarcze na Długim Pobrzeżu . Kolejne spotkanie miasta z tymi dzielnościami to same kłamstwa.
    Ci ludzie chcą tylko jednego . W sezonie turystycznym pracować normalnie . Trzy lata to ustalają z miastem. Sezon turystyczny w Gdańsku od 15 maja do końca września trwa. Został złożony protest do Pani Prezydent ponad rok temu w sprawie tego remontu. Do dziś dzielności z Długiego Pobrzeża czekają odpowiedzi od Prezydent Gdańska. Ciekawostką jest ten stronniczy artykuł . Polsat News zupełnie co innego o tym remoncie.

    • 17 23

    • Tylko że

      Jak będą robić od października do kwietnia to będą robić cztery lata a nie rok. Nie wszystkie prace da się robić w okresie jesienno-zimowym.

      • 6 2

    • Super, że chcą

      Tylko czemu protestują w sytuacji jak miasto chce zrobić odcinek na już i na teraz i skończyć do czerwca? To oni krzyczą że nie wpuszczą.

      Z jednej strony mówią, że nie chcą żeby się nie przedłużało, że będą kierować pozwy o odszkodowania bo im się zamyka trasy, ale z drugiej trwające pracę chcą blokować. Kompromis musi byc z każdej ze stron, prace budowlane też mają swój rygor i nie wszystko da się realizować chodników i jednocześnie zapewnić pełne dojście ciągle.

      • 8 1

    • Słusznie!

      Niech się zawali, a co!

      • 5 1

    • Bosz! Co za malkontent

      • 3 0

    • Widz

      Dominik, nie świruj... Ty tu jesteś pierwszym ściemniaczem.

      • 2 0

    • Parzyszek, weź coś na uspokojenie

      • 0 0

  • Chyba w czerwcu 2025. Takiego partactwa dawno nie widziałem.

    • 8 2

  • (1)

    Remont był nieunikniony. Nie rozumiem więc fermentu na forum. Zrobią- źle. Nie zrobią- też źle... A trzeba przyznać, Długie Pobrzeże to piękne miejsce i jest warte każdej zainwestowanej złotówki! Tym bardziej, że zabudowa ta mocno kontrasuje estetyką z betnonowymi maszkaronami odwalonymi na terenie dawnej Wyspy Spichrzów. Ważne, że poza kiczem architektonicznym jest tam modna sieciowa restauracja i stonka już sie podnieca...,

    • 6 5

    • tu chodzi o opóźnienia w przeprowadzaniu tego remontu

      teren odgrodzony a robotników nie ma......i miasto nie reaguje

      • 3 1

  • To są naprawdę dobre wieści. Może się uda jednak skończyć szybciej cały odcinek ?

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane