- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (46 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (54 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (402 opinie)
- 4 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (933 opinie)
- 5 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (80 opinii)
- 6 Ostatnia zebra na Grunwaldzkiej ze światłami (47 opinii)
Dwa potrącenia pieszych w Gdyni
Pierwsze zdarzenie miało miejsce o godz. 21 na ul. Chylońskiej. Kompletnie pijana, mająca 3 promile alkoholu w organizmie 54-letnia kobieta weszła nagle na jezdnię w niedozwolonym miejscu w momencie, gdy przejeżdzał tamtędy vw passat. Doszło do potrącenia, w wyniku którego ofiara doznała pęknięcia miednicy.
Niespełna godzinę później na skrzyżowaniu ulic Morskiej i Kalksztajnów pod koła najprawdopodobniej seata wpadł 26-letni mieszkaniec Gdyni. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że wszedł on na przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Gdynianin trafił do szpitala z licznymi obrażnieniami, m.in. pęknięciem czaszki, miednicy i stłuczeniem mózgu. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.
Kierowca auta zbiegł z miejsca zdarzenia. W związku z tym gdyńska policja zwraca się do świadków wypadku o kontakt z Komendą Miejską Policji przy ul. Portowej. Każda informacja może okazać się cenna i posłużyć identyfikacji kierowcy.
Opinie (58) 3 zablokowane
-
2007-08-18 11:53
pytanie ile promili miał kierowca "seata"
i z jakiego miasta pochodził
- 0 0
-
2007-08-18 12:16
wina pieszych w 90% przypadków
jak widzę ludzi wchodzących na jezdnię przy zapalonym czerwonym świetle i jeszcze rzucających mięsem, jak któryś kierowca na nich trąbnie, to mnie nosi. święte krowy. sam nie mam auta ale nie uważam, że mi wszystko wolno na ulicy.
- 0 0
-
2007-08-18 12:19
racja.. zgadzam sie z przedmówcą u góry.. tylko polacy mają takie przyzwyczjenie.. zmieniejmy je, bo to widać.
w europejskich miastach widać polaków odrazu, wszyscy stoją a oni jak święte krowy przechodzą.. np. jak to w berlinie widziałem nie raz.- 0 0
-
2007-08-18 12:22
original hmm
W 90% w kolizji samochód-pieszy winę ponosi kierujący samochodem. Z tego najwięcej wypadków jest wynikiem nadmiernej prędkości.
- 0 0
-
2007-08-18 12:26
tylko kretyn się pcha
na czerwonych światłach na przejście dla pieszych, no i jak widać po kretyńsku jest ptraktowany przez samochód ważący jedną tonę :-) a policja hmmmm policja ma to gdzieś, nigdy jeszcze nie widziałem policji wlepiającej mandat pieszemu za przechodzenia na czerwonym świetle... bo zanim włądza się zatrzyma, ruszy tyłekj z samochodu itd... poprpstu się nie opłaca tak jak zatrzymanie kierwocy który musi mieć dokumenty i którego łatwo można skubnąć na parę groszy...
- 0 0
-
2007-08-18 12:44
nie przechodzic na czerwonym świetle, nawet gdy jest godzina 20 i nic nie jedzie i nie widać żywej duszy to też trzeba czekać na zielone ? przeciez to chore jest.! Mnie policja złapała jak przechodziłem na czerwonym gdzie o 20 nic nie jeżdzi , cwaniaki haltują ludzi tam gdzie nic nie jeżdzi, a tam gdzie jest ruch to nie ma wogóle policji, czepiają się ludzie którzy nic nie robią, a Ci co szkodzą społeczeństwu - zostawiają ich w spokoju. A niekiedy na niektórych dzielnicach wogole boja się jeździć bądz też niechcą z racji tego iż mieliby dużo pracy.
- 0 0
-
2007-08-18 12:51
Inzagi myślę, że ten 26-latek, który wlazł pod samochód na czerwonym też uważał, że nic nie jedzie. No chyba, że miał już dość męczarni tego świata.
- 0 0
-
2007-08-18 12:58
ja
a co jak nie ma swiatel?Czy jakis kierowca sie zatrzyma?
- 0 0
-
2007-08-18 13:05
a jakby kierowca miał czerwone i pomyślałby, że "przecież jest 17:18 a nikt tędy ostatnio o tej porze nie przechodził" i przejechałby przez przejście i dodatkowo przez przechodnia?
ludzie, światła są dla waszego bezpieczeństwa! MYŚLEĆ!- 0 0
-
2007-08-18 13:11
Mandat
W Berlinie jest 300€ mandatu za taki wybryk
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.