Dyrektor dwóch prywatnych gdańskich szkół - licealnej i policealnej - miał wyłudzić z dotacji oświatowych przynajmniej 230 tys. zł. Według policji 51-latek fałszował w tym celu dokumenty, m.in. listy obecności uczniów.
2021-06-11 12:08
wziął dotację na uczniów - czyli musiał się z niej rozliczyć, więc musiał wydać te pieniądze na szkołę a nie do kieszeni.
2021-06-11 14:36
przecież można na szkołę na papierze, a naprawdę do kieszeni
2021-06-11 12:26
Najpierw rekrutacja, kuszenie darmowymi kierunkami, jeszcze dawniej zaświadczeniami do WKU. Pozniej listy słuchaczy były kilometrowe a na zajęciach góra 10 osób. A dotacje leciały....
2021-06-11 16:23
... to dalej standard a nie kiedyś ... gość musiał nieźle przegiąć, że mu się za d...pośladki zabrali....
2021-06-11 12:42
Dobry dyrektor!!!!!
2021-06-11 13:16
2021-06-11 13:43
2021-06-11 14:00
Ktos wie jaka to szkola? Adres?
2021-06-11 14:01
Też jestem ciekaw o którą szkołę chodzi
2021-06-11 17:34
chyba się domyślam, pan G.???
2021-06-11 15:00
Wyłudzają też pieniądze małe firemki każą się zarejestrować młodemu i nowemu pracownikowi poza adresem zamieszkania w innym urzędzie pracy potem się go ściąga i firma ma dotacje. W tych urzędach też muszą mieć z tego dochody. Czytając takie artykuły to szefowie niektórzy mają ubaw że ktoś Amerykę odkrył.
2021-06-11 15:04
2021-06-11 19:13
ani skandalu nie było. Na przykład w Pcimiu.
2021-06-12 09:21
2021-06-11 17:56
lokalizacjami dla ulubionych deweloperów miasta ...26, 51, 52. tam dopiero musi być kasa...
2021-06-11 17:59
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
