- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (76 opinii)
- 2 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (143 opinie)
- 3 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (160 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (148 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (167 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (362 opinie)
Dźgnął znajomego dziesięć razy nożem w plecy
Prawdopodobnie za usiłowanie zabójstwa odpowie 32-latek, który dziesięciokrotnie dźgnął nożem znajomego podczas mocno zakrapianej alkoholem imprezy. Ranny mężczyzna zdołał uciec z mieszkania, po czym trafił do szpitala. Lekarze powiadomili o sprawie policjantów, a ci odnaleźli sprawcę... idąc za śladami krwi.
Atak nożem podczas alkoholowego spotkania (7 opinii)
Wszystko działo się w sobotę, a policjanci o sprawie dowiedzieli się od lekarza, który udzielał pomocy ugodzonemu nożem 56-latkowi. Wcześniej ranny trafił do szpitala z dziesięcioma ranami kłutymi pleców.
- Policjanci natychmiast pojechali do szpitala, starali się ustalić okoliczności, w jakich mężczyzna trafił do izby przyjęć oraz - co najważniejsze - skąd został przywieziony. Funkcjonariusze przyjęli od pokrzywdzonego zawiadomienie o przestępstwie i natychmiast zaczęli szukać sprawcy - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Sprawą zajęli się kryminalni oraz dzielnicowi z Oruni. Problem w tym, że stan rannego był dość poważny, do tego mężczyzna był pijany, policjanci dysponowali więc tylko przybliżonym adresem mieszkania, w którym dojść miało do ugodzenia go nożem. Sprawcę ustalili więc rozmawiając z mieszkańcami oraz idąc za plamami krwi pozostawionymi przez rannego.
Ostatecznie policjanci zatrzymali 32-latka, zabezpieczyli też nóż kuchenny, którym prawdopodobnie został ugodzony 56-latek.
Podejrzany w momencie zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa. Nie jest jasne, z jakiego powodu dźgnął 56-latka dziesięć razy nożem w plecy.
Wywiady
Opinie (182) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-19 18:41
Świry
Takie małpy żyją wśród nas. Strach że mogą trafić na naszych bliskich. Jestem za przymusowym obozami pracy dla takich malp.
- 7 3
-
2019-08-19 17:54
Ta pi..a...
..waliła kosą???
- 3 1
-
2019-08-19 15:50
A taki dobry chlopak byl. Zawsze dzien dobry mowil
- 10 0
-
2019-08-19 15:41
Czaki trzymaj sie
- 2 7
-
2019-08-19 15:37
to 10 czy 3 razy go dziabnął ???
- 7 1
-
2019-08-19 13:22
Murem za Lechią! (1)
Cienki, trzymaj się!
- 5 27
-
2019-08-19 15:23
To jest Suchy a nie Cienki.
Tak czy inaczej: cała Lechia śle pozdrowienia do więzienia.
- 1 6
-
2019-08-19 15:18
Powie ze niewiedział co robi i dostanie w zawieszeniu.A powinien dostac kare finasową tak ze 30 tys zł
to by zapamiętał i innych tez wystraszyło bo typowy polski burak nieboi się kary wiezienia ale boi się ze będzie musiał pracować na kary i nie bedzie go wtedy stać na hlanie.
- 1 1
-
2019-08-19 15:04
Znowu ten Gdańsk...
- 6 4
-
2019-08-19 15:00
Sper
- 0 2
-
2019-08-19 12:39
Znajomych (1)
to trzeba sobie odpowiednich dobierać.
- 81 3
-
2019-08-19 14:44
Znajomy i tylko 10x go dźgnął?
Też się dziwię, bo po znajomości powinno być z 20 dźgnięć!
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.