• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień Przyjaźni. Także z książką i kogutem

Izabela Małkowska
9 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Wiele osób uważa, że przyjaźń jest uczuciem silniejszym niż miłość i mniej narażonym na wzloty i upadki. Wiele osób uważa, że przyjaźń jest uczuciem silniejszym niż miłość i mniej narażonym na wzloty i upadki.

Nie wyśmieje, nie zdradzi, wysłucha, nauczy. Ma dla nas zawsze czas, możemy mu zaufać. Poprawi humor, kiedy jest nam smutno. Człowiek, zwierzę albo po prostu książka. Przyjaciel. 9 czerwca obchodzimy Dzień Przyjaźni.



Kiedy szukam w Internecie informacji przydatnych mi do napisania tego artykułu, na pierwszym miejscu wyskakuje mi Wikipedia, a w niej zawarty smutny obraz przyjaźni, zbudowany na wybranych fragmentach z "Journal of Consumer Research", czy "Psychological Science".

I tak według "Personal Relationships" większość ludzi uważa, że ich przyjaciele dobrze ich znają. Jednak w większości przypadków to podobno złudzenie potrzebne im do poprawy samooceny i zbudowania poczucia własnej wartości. Z fragmentu "Nations and Nationalism" wynika, iż przyjaźń w kontekście socjologicznym jest silnie związana z nieprzyjaźnią. Podobno nic tak skutecznie nie cementuje związku, jak walka ze wspólnym wrogiem.

Arystoteles uważał, że istnieje kilka rodzajów przyjaźni: idealna, będąca wartością samą w sobie oraz mająca jakiś cel. Krótko mówiąc opłacalna znajomość, która sprawi, że będzie nam przyjemnie i jeszcze coś na tym zyskamy.

Podobno nie jest możliwa przyjaźń między kobietą, a mężczyzną. Jak pisze Oskar Wilde: "Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość - tak, lecz nie przyjaźń". "Gwóźdź do tej trumny" - jak zwykle ze swoistym poczuciem humoru - wbija Woody Allen, twierdząc, że "Mężczyznę można "wykastrować" jednym zdaniem - wolę, abyś był moim przyjacielem, niż kochankiem". Oliwy do ognia dolewa Cyceron, pisząc: "Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy".

- Dobra przyjaźń jest wtedy, gdy przyjaciele bardzo się lubią i akceptują nawzajem - mówi Elżbieta Zubrzycka, psycholog. - Przebywanie i zabawy z przyjacielem powinny przynosić radość, rozmowa z nim zawsze jest ciekawa i nie ma się ochoty jej kończyć. W dobrej przyjaźni to obie osoby decydują o tym, co będą robić, ponieważ są sobie równe. Przyjaciel jest tylko jeden, przy nim czujemy się akceptowani i rosną nam skrzydła. Nie należy przyjaźnić się z ludźmi, którzy są agresywni, toksyczni, a przebywanie z nimi zwykle kończy się przykrością. Na przyjaciół nie nadają się ci, którzy starają się dominować i górować nad nami, wykorzystują nas do swoich celów, i są tak zajęci sobą, że nie potrafią poświęcić uwagi nikomu innemu, oprócz siebie.

Czy masz przyjaciela?

Czy w obecnym świecie, pełnym pogoni za karierą i pieniądzem jesteśmy w stanie poświęcić komuś choć trochę swojego cennego czasu? Do dziś tkwi mi w pamięci fragment z gazetki w szkolnej bibliotece: "Książki to twoi przyjaciele. Nie wyśmieją, nie zdradzą, a nauczą wiele".

- Książki są dla mnie, jak rozmowa - wyznaje Małgorzata Warda, trójmiejska pisarka. - Jeśli jestem w trakcie czytania, nie czuję się samotna. To tyczy się też pisania książek, przyjaźnię się z moimi bohaterami. Traktuję ich tak, jakby byli żywymi ludźmi, więc kiedy otwieram plik z powieścią - wracam do nich, jak stęskniona przyjaciółka. Do dobrej książki można wracać tysiące razy, tak mam w przypadku "Tajemnej historii" Donny Tartt. Zagłębiam się w niej z poczuciem, jakbym wracała na znajomy teren, na którym jednak zawsze mogę odkryć coś nowego, co przeoczyłam przy poprzednim czytaniu. Dla mnie książka to najlepszy przyjaciel, nie kaprysi i jeśli po nią sięgnę, jest cała moja - zawsze ma czas. Do dobrej książki można wracać tysiące razy, jak do bratniej duszy.

Prawdziwą przyjaźnią potrafią obdarować nas zwierzęta. Kot mruczący nam do ucha, wróbel wychowany przez nas, odkąd wypadł z gniazda, a nawet kogut uratowany przed zmieleniem w wylęgarni drobiu. Zwierzęta potrafią obdarzać nas uczuciami, jakimi w całym naszym życiu być może nigdy nie podzieli się z nami żaden człowiek. Powiedzenie: "wierny, jak pies" nie wzięło się znikąd.

- Pies pojawił się przy boku człowieka po to, by pokazać mu czym tak naprawdę jest bezwarunkowa miłość, która nie wymaga wielkiego wysiłku i wkładu, ona po prostu jest - uważa Anna Zarzecka-Guzińska, specjalista od zachowań psów w firmie Wibrys. - Możemy twierdzić, że czworonóg jest nam wierny, bo jego miłość wynika z instynktu zachowawczego, który mu podpowiada, że bez nas sobie nie poradzi. Może i tak; ale jedno jest pewne, gdy pies już raz pokocha człowieka, to pokocha go na zawsze. Bez względu jak będzie przez niego traktowany, zostanie jego dożywotnim przyjacielem. Z naszej strony wystarczy tylko jeden mały gest, jedno drobne słowo, by w smutnych psich oczach ponownie rozbudzić radość, by jego ogon znowu zaczął wirować. Mocą tych gestów jest to, że pies zostanie przy nas w radościach i smutkach. Póki my będziemy z nim, on będzie z nami, zawsze bezgranicznie oddany. Niewiele potrzeba, by w psie znaleźć tego najwierniejszego przyjaciela.

Opinie (29)

  • Lechia & Śląsk (4)

    Najdłuższa zgoda w Polsce , najlepsza na świecie !!!

    a teraz się spinajcie :)

    • 5 26

    • super (1)

      świetna wypowiedź. Na prawdę masz mózg. Używasz go do rozpoznawania... kolorów puszek z browarem

      • 3 2

      • dawaj dawaj szczekaj

        • 0 2

    • (1)

      Idź stąd

      • 1 1

      • x VS YZ :):):)

        • 1 0

  • a ja sie przyjaznie ze słoikiem bigosu,okaryną,i parasolem balkonowym i tukanem

    jestesmy bardzo zaprzyjaznieni

    • 3 3

  • przyjaźń.. (1)

    z kogutem. rosół z przyjaciela.
    brzmi nieźle!

    • 10 1

    • Nie każdy robi rosół ze zwierzat z ktorymi sie przyjazni.

      • 1 1

  • SAMA PRAWDA ! ZWIERZETA SA LEPSZE OD LUDZI I TAK BYLO ZAWSZE ! (1)

    CZLOWIEK TO NAJGLUPSZA ISTOTA , NAJGLUPSZA DLATEGO ZE JEST NISZCZYCIELEM WSZYSTKIEGO MIMO IZ POSIADA NAJWYZSZY INTELEKT. Zauwazmy ze czlowiek kieruje sie w dzisiejszym swiecie : msciwoscia , interesem finansowym a dla pieniedzy wlasciwie co drugi '' sprzeda swoja matke''. Dzisiejsze przyjaznie to obluda bo wystarczy zaproponowac jednemu z dwu przyjaciol wielkie pieniadze i bez problemu jeden drugiego sprzeda. Tylko zwierzeta obdarowuja nas przyjaznia bezinteresowna.

    • 10 5

    • @lota

      A jakim ty jesteś gatunkiem? Kto wymyślił słowo przyjaźń? Jak definiujesz słowo "bezinteresowny"? Bo mój pies chyba by się tak nie przyjaźnił ze mną, gdyby nie codzienny obiadek i smakołyki ;) Ale ogólnie, to masz niestety sporo racji. Dlatego starajmy się, aby nasze życie zaprzeczało takim opiniom ;)

      • 0 0

  • pomieszanie z poplątaniem na całego! (1)

    bo jak już "przyjaźń ludzka" ma być z przedmiotami czy ze zwierzętami to naprawdę robi się NIELUDZKI klimat na tej Waszej stronce - paskudztwo i wstyd przed dziećmi...

    • 7 5

    • a może ćwierć trzeźwa?

      • 0 2

  • to na zdjeciu wyglada na KURE . to jest KURA ktos robi z ludzi osly (1)

    • 5 1

    • To jest 11 tygodniowy kogut :)

      • 2 0

  • kiedy miałem pieniądze "trochę ponad stan" lub byłem skory do jakiejkolwiek pomocy każdemu, (1)

    to nie mogłem się opędzić od "przyjaciół", którzy swoją przyjaźń deklarowali na każdym kroku, a dziękując słyszałem "dziękuję przyjacielu". Ta zabawa w przyjaźń trwała tak długo jak długo ja pożyczałem, dawałem i pomagałem. Kiedy już nie mogłem, to i przyjaciele gdzieś przepadli. Jeden "przyjaciel" z Gdyni wisi mi już dwa lata za auto i udaje martwego. Chyba teraz ja będę musiał poprosić jakiś "nowych przyjaciół", aby w moim imieniu odwiedzili mojego "starego przyjaciela" i odebrali, co moje. Pewnie "wielkie przyjaźnie" bywają jak "wielkie miłości", ale tylko nieliczni tego doświadczą.

    • 10 1

    • a moze kiedys prawdziwy przyjaciel (lub przyjaciolka) doceni Twoje dobre serce. Nie trac nadziei.

      • 0 0

  • A moim największym przyjacielem jest moja Żona (2)

    I za Ją kocham

    • 14 3

    • współczuje

      • 1 9

    • a ja gratuluje.

      • 5 0

  • NAJGORSZE ZE DZIS NAWET TZW. MILOSCIA KIERUJA INTERESY FINANSOWE ! TOTALNA GLUPOTA ! (2)

    Wiele kobiet uwaza ze aby byla prawdziwa '' milosc'' to najpierw musi miec facet BMW :)))) haaaa ! a po kilku miesiacach widac ze i Ona i On w hipermarkecie stoja w dresie , ona jak Barbarella , on utuczony jak spocona swinia , rozowe stringi , z maski kapie brokat i tapeta , jemu wloch na klacie wylaza,,,,, i kloca sie o ilosc piwa i ze glupia byla ze z nim jest :))))) No i super ! Bronek glupi ale Joli BMW kupi !!!! Pozniej juz zapozno na przyjazn i przemyslenia ,,,, bierzesz dres i BMW to i zycie sobie spedzaj pozniej w tym rytmie disco polo . :))) Trzeba bylo brac biednego Jerzego ktory kiedys ksiazki czytal a dzis wyklada na Harwardzie :)))) ale Jerzy juz dzis nie rozpozna zapacykowanej brokatem bylej pieknej niby Pamelii :)))) .Samo zycie .

    • 11 3

    • Niezłe klimaty

      • 2 0

    • @kelog

      Współczuję. Jeśli masz takie zdanie o większości kobiet, to może obracasz się po prostu w złym towarzystwie? Ale jeśli patrzysz tylko na "maskę" i po tym oceniasz, a od drugiej strony oczekujesz, żeby leciały na "intelektualistów", to dopiero jest żenada i hipokryzja. A Barbarella ci się z Barbie pomyliła ;D

      • 0 0

  • przyjaźń

    przyjażń kaszubsko-polska = przyjaźń na zasadzie huby z drzewem

    • 3 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane