- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Dziury na ulicach, drogowcy w działaniu
Tak likwidowano w piątek rano dziury w ciągu ul. Beethovena.
Ruszyła akcja łatania dziur na drogach Trójmiasta. Sprawdziliśmy jak likwidowane są ubytki w nawierzchni i ile brygad w każdym z miast zajmowało się tym w miniony piątek.
Za oknem zima i mróz. To nie sprzyja naszym trójmiejskim drogom. Woda, która w czasie roztopów przeniknęła w głąb nawierzchni jezdni teraz, w mrozie, ją rozsadza, przez co tworzą się dziury. W bój ruszyły więc brygady drogowców, których zadaniem jest likwidowanie ubytków. Jak to się odbywa w Trójmieście?
Funkcjonują tu dwie technologie łatania dziur w niskich temperaturach - na zimno i na ciepło. Pierwsza polega na układaniu asfaltu wymieszanego z polimerami w miejscu ubytku. By substancja lepiej wypełniła ubytek drogowcy ubijają ją tłuczkiem. - Wiele osób na widok tak właśnie układanej nawierzchni wyciąga telefony i filmuje nas, są zdziwieni, a przecież tak to ma wyglądać - mówi nam drogowiec, którego spotkaliśmy w piątek na ul. Beethovena w Gdańsku podczas pracy.
Drugi sposób likwidowania ubytków w mrozach to lanie asfaltu na ciepło. Masę asfaltobetonu podgrzewa się do temperatury ok. 180 stopni Celsjusza w kotle na specjalnie przygotowanej do tego celu przyczepie. Struktura tej masy jest zdecydowanie rzadsza niż asfaltobetonu układanego z użyciem rozściełacza drogowego. Nie musi po niej jeździć m.in. walec, by ją rozprowadzić. Do jej ułożenia wystarczy łopatka.
Masę bitumiczną wlewa się do otworu w jezdni, gdzie stygnie ona przez kilkadziesiąt minut. Wtedy układana jest kolejna warstwa, a na nią wysypywany jest piach. Mija kilka godzin zanim pojadą po niej pierwsze pojazdy. Wiele dziur zlikwidowanych właśnie w ten sposób wytrzymuje dłużej. Drogowcy nie muszą wiosną wykonywać poprawek. Stąd też ta technologia jest stosowana w Trójmieście chętniej przez drogowców.
Wielu kierowców dziwi się jednak, że asfalt wlewany jest często w kałuże, błoto lub nawet śnieg. Specjaliści twierdzą jednak, że tak właśnie ma być. Dlaczego? - Likwidując w ten sposób ubytki, zabezpieczamy kierowców przed poważnymi konsekwencjami wjechania w dziurę kołem samochodu. Jest to tymczasowe działanie, które ma zabezpieczyć jezdnie przynajmniej do wiosny. Wtedy to przeprowadzane są właściwe wzmocnienia nawierzchni - mówi Stanisław Małachowski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
W miniony piątek w Trójmieście na drogi wyjechało łącznie dziewięć brygad trudniących się usuwaniem dziur - po cztery w Gdańsku i w Gdyni. - Na drogach Sopotu pojawiła się jedna brygada, która układała asfalt na zimno - mówi Wojciech Ogint, zastępca dyrektora sopockiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Idealne warunki do łatania dziur w jezdni to przynajmniej temperatura plus pięciu stopni Celsjusza. Wilgotność powietrza powinna wynosić ok. 65 proc. Koszt załatania dziury o powierzchni metra kwadratowego i głębokości pięciu centymetrów wynosi od 800 do 1 tys. zł.
Ulice Gdańska - Dyżurny Inżynier Miasta - tel. (58) 52 44 500 - email.
Ulice Sopotu - Straż Miejska - tel. (58) 521-37-50 - email.
Ulice Gdyni - Straż Miejska - (58) 660-11-73 - email.
Drogi krajowe w regionie - GDDKiA o. Gdańsk (58) 511 24 00 - email.
Miejsca
Opinie (196) 6 zablokowanych
-
2013-01-21 12:53
żenada,płaci się tyle drogowego a oni chyba za to spędzają czas na kanarach z rodzinami.
drogi polskie syfiące,gnojarstwo i złodziejstwo.
- 1 0
-
2013-01-21 12:53
złom nie drogi.
- 1 0
-
2013-01-21 16:03
Swiętokrzyska, Małomiejska, Trakt Wojciecha
Kto jeździ ten widzi
- 0 0
-
2013-01-21 18:34
Trzeba było więcej soli sypać, to byłoby lepiej widać dziury
Nie trzebaby było wówczas ich liczyć, tylko zakwalifikować wszystkie drogio do remontu. A póki nie ma pieniędzy na łatanie dziur to nie sypać solą. Wszyscy zaoszczędzą.
- 0 0
-
2013-01-21 18:46
POCZEKAJCIE DO PRZYSZLEJ SRODY 30.01!!!
Poczekajcie z tym nieefektywnym łataniem do następnej środy 30 b.m. Bedzie odwilż, to sobie lepiej połatacie...
- 0 0
-
2013-01-21 20:57
mam pytanie ,
czy łatanie dziur przy minus 7 stopniach Celsjusza ,ma sens?
- 1 0
-
2013-01-21 22:21
Komuna wiecznie żywa
Tak było, jest i będzie... Smutne.
- 0 0
-
2013-01-22 16:16
Wielka dziura na ul. Starowiejskiej...
... w Gdańsku na pasie w stronę Kowal. Można stracić zawieszenie. Czy nasi odważni drogowcy zechcą ją załatać???
- 0 0
-
2014-11-12 10:54
Dziury
Bardzo źle..!! można urwać miskę olejową.! jest gorzej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.