• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

E&Y ciągle gra o Baltic Arenę

ms
27 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Doradca ma pomóc przy wyborze firmy, która zaprojektuje i wybuduje Baltic Arenę. Doradca ma pomóc przy wyborze firmy, która zaprojektuje i wybuduje Baltic Arenę.
Ernst & Young wraca do gry o Baltic Arenę. - Odwołanie tej firmy jest zasadne, więc jeszcze raz porównamy oferty konsultantów - przyznają urzędnicy.

Czy Gdańskowi uda się przygotować do Euro na czas?

Przypomnijmy: Gdańsk od kilku miesięcy szuka firmy konsultingowej, która doradziłaby mu jak najlepiej i najtaniej wybudować stadion piłkarski Baltic Arena w Letnicy. Pierwszy przetarg rozpisano pod koniec lipca, jego rozstrzygnięcie mieliśmy poznać w połowie sierpnia. Ponieważ jednak nie złożono żadnej oferty, przetarg został unieważniony, a miasto rozpoczęło negocjacje z trzema zainteresowanymi firmami: Ernst & Young, PriceWaterhouseCoopers i KPMG Advisory.

Gdy 10 października zdecydowano, że doradcą który opracuje koncepcję budowy Baltic Areny - w zamian za 2,7 mln zł i w ciągu 144 dni - zostanie PwC, wydawało się, że to koniec problemów i prace nad projektem wreszcie ruszą. Jednak kilka dni później Ernst&Young Corporate Finance, który chciał pracować szybciej - w 120 dni, ale drożej - za 3 mln 38 tys., złożył protest na decyzję o wyborze konkurencyjnej oferty.

Wczoraj komisja przetargowa uznała część argumentów E&Y za zasadne i zdecydowała się jeszcze raz porównać oferty wszystkich firm. - Werdykt zapadnie na początku przyszłego tygodnia, myślę, że przed pierwszym listopada - przekonuje Michał Brandt, rzecznik projektu Euro 2012 w Gdańsku.

Problem w tym, że teraz Ernst & Young może oprotestować decyzję komisji o ponownej analizie złożonych ofert.
ms

Miejsca

Opinie (53) 4 zablokowane

  • czasu coraz mniej, sporów coraz wiecej

    • 0 0

  • baltic...

    nie utoncie z arena w baltyku,jak terminal 2 na okeciu w waw...

    • 0 0

  • A to niby dlaczego ostatnimi czasy zgrzyta miedzy wladzami Gdanska a Gdynia.Nieudolny prezydent Gdanska szuka kozla ofiarnego dla jego i jego nieudolnych poplecznikow zal mu dupe sciska ze Gdynia rozwija sie preznie jest pozadek zarowno w miescie jak i urzedzie.Adamowicz podaj sie do dymisji jesli ci tak naprawde zalezy na tym euro

    • 0 0

  • W Gdańsku lub nie (2)

    Zastanawiam się czy czasem odebranie Gdańskowi organizacji tych kilku meczów Euro2012 nie będzie dla nas korzystne.
    Prestiż prestiżem, wiadomo taka impreza, oczy Europy skierowane na Gdańsk, promocja miasta itd.
    Ale...
    Koszty tych trzech lub czterech meczów, nigdy nie zostaną nam zwrócone. Pusty stadion zostanie u nas jak kukułcze jajo. Podejrzewam, że przy zapowiedziach Szpaka o kredytach na stadion, płacić za niego będą jeszcze moje wnuki. Wiadomo, że stadion wyklucza budowę innych mniejszych obiektów sportowych w mieście, takich dla mieszkańców, nie dla chwały polityków i ten fakt budzi we mnie największą wątpliwość co do budowy tego stadionu.

    • 0 0

    • dop: W Gdańsku lub nie (1)

      zapominasz że prestiż oznacza reklame a ta z kolei ściąga inwestorów do naszego miasta. sam stadion prawdopodobnie nie będzie zarabiał wielkich pieniędzy, będą w nim rozgrywane mecze i organizowane najprawdopodobniej masowe imprezy. jednak towarzysząca temu rozbuwa infrastruktury oraz poprawia wizerunku na świecie powinna spowodować ożywienie gospodarcze w regionie. inwestycja więc być może nie zwróci się bezpośrednio, ale powinna przynieść znaczne korzyści pośrednie.

      • 0 0

      • Byc może masz rację, ale co to znaczy konkretnie poprawa i rozbudowa infrastruktury?
        Czy jak Adamowicz wreszcie poprawi drogi dojazdowe w Gdańsku, to zaczną tu przyjeżdząc masowo turyści i inwestorzy?
        Szkoda, że wczesniej nie poprawił, przydałyby sie i bez BA!

        • 0 0

  • zatrudnienie firmy konsultingowej to normalna rzecz

    już nie moge czytać opinii tych wszystkich domorosłych specjalistów od wszystkiego, którzy tym razem by chcieli aby urzędnicy miejscy zajmowali się budową stadionu. ciekawy jestem w jaki sposób ludzie od administracji by mieli prowadzić takie prace. aby to zostało wykonane profesjonalnie miasto by musiało zatrudnić rzeszę specjalistów. i właśnie to robi, tyle że nie poprzez stwarzanie jednorazowych etatów w urzędzie a poprzez zatrudnienie firmy konsultingowej. to się nazywa Outsourcing drodzy samozwańczy znawcy i jest popularną metodą stosowaną w nowoczesnym zarządzaniu. oszczędności wynikające z profesjonalnego doradztwa mogą znacznie przekraczać jego koszt.

    • 0 0

  • Podaj masowe imprezy (1)

    które zgomadzą 50 tys widzow , bo dla mniej nie oplaca sie otwierać bramy .

    • 0 0

    • odp: Podaj masowe imprezy

      np. koncerty. zresztą jakby patrzec w ten sposób to nie powinno się budować żadnego takiego obiektu. a są one potrzebne. nie jestem zwolennikiem wydatków państwa czy państwowych inwestycji, ale niektóre są potrzebne. to wstyd ze europejski kraj, członek UE nie ma u siebie żadnego profesjonalnego stadionu na którym można rozegrać takie mecze. organizacja Euro 2012, czy innej imprezy na tą skalę wiąże się z wysokimi kosztami. ale także oznacza większy prestiż i skierowanie uwagi na nasz kraj.

      • 0 0

  • Byc może Doda sie tak rozwinie (1)

    że przyciągnie na stadion 50 tyś widzow , a może Wisniewski cha cha cha . To pojdziesz z rodzinka . Cena biletu 100 zł cha cha .

    • 0 0

    • odp: Byc może Doda sie tak rozwinie

      jak nie masz nic do powiedzenia to siedź cicho. stadiony właśnie działają w ten sposób

      • 0 0

  • DArek

    Zagadka dzisiaj jest, czy prestiż i zwrócenie uwagi na Gdańsk poprzez Euro przyniesie nam tyle niewymiernych korzyści, aby pokryły one wymierne koszty jakie musimy ponieść?

    Nie daję odpowiedzi na to pytanie, ale zastanawiam sie nad tym, bo wiem, jak wielkim ciężarem obarczymy siebie i budżet Gdańska, aby tą imprezę zorganizować.

    Jestem przekonany, że Gdańsk również byłby Gdańskiem i bardzo atrakcyjnym dla inwestorów miejscem również bez BA za to z basenami, boiskami i innymi mniejszymi obiektami, których budowa nie będzie możliwa właśnie przez kumulację środków na BA. Poznań na przykład nie musiał czekać na przyznanie Polsce Euro, miasto kilka lat temu rozpoczęło rozbudowę stadionu w rozsądnym tempie po rozsądnych kosztach. Podobnie Kraków. W Gdańsku jakoś tak się nie da. Szkoda.

    • 0 0

  • Poniżej kilka cyfr i faktów do porównania

    z idiotycznym projektem budowy stadionu w Gdańsku .
    Kosz budowy stadionu na dziś to 670 mil zl
    Koszt budowy Galeri we Wrzeszczu to 600 mil.
    Koszt budowy stadionow w Portugali to 240 mil
    Koszt budowy Hali w Gdańsku to pierwotnie 100 mil
    a ostatecznie 300 , i konca nie widać .
    Czas budowy stadionu w Londynie przekroczony dwókrotnie , a koszty planowane czterokrotnie
    Reasumując koszt budowy w Gdańsku jest znacznie zaniżony i wyniesie minimum miliard zl .
    Bylo by za to 10 plywalni , albo 20 sal gimnastycznych .

    • 0 0

  • Mówisz ogólnikami: poprawa infrastruktury, przyciąganie inwestorów, zwrócenie uwagi na nasz kraj.
    Wszystko i nic.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane