• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Egzamin na "prawko" tylko z oświadczeniem antykorupcyjnym?

Michał Sielski, Michał Brancewicz
10 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywrócili go do pracy w PORD po 2 latach
Zanim zaczniesz egzamin w gdańskim lub gdyńskim oddziale PORD-u, musisz przyznać, że o prawo jazdy starasz się legalnie? Zanim zaczniesz egzamin w gdańskim lub gdyńskim oddziale PORD-u, musisz przyznać, że o prawo jazdy starasz się legalnie?

Każdy, kto chce zdać egzamin na prawo jazdy w Gdańsku i Gdyni będzie musiał podpisać oświadczenie, że nie wręczał, ani nie proponował łapówki egzaminatorowi lub instruktorowi - postanowili członkowie Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów. - To nielegalne - oburza się marszałek Struk, który nadzoruje pracę PORD-u. I do uporządkowania ośrodka wysyła Antoniego Szczyta.



- W ośrodku poinformowano moją koleżankę, że jak nie podpisze oświadczenia antykorupcyjnego, to nie będzie mogła wziąć udziału w egzaminie. Musiała napisać, że nie wręczała łapówek, ani ich nie proponowała. To uwłaczające - denerwuje się gdynianin, Janusz Tomys.

Informacji o takich praktykach nie chciała potwierdzić kierowniczka gdyńskiego oddziału PORD-u, Małgorzata Bąkiewicz. - Ja tylko administruję budynkiem, organizacją przeprowadzania egzaminów zajmuje się Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego w Gdańsku. My jesteśmy jedynie jego filią - mówi Małgorzata Bąkiewicz.

Także zdymisjonowana w poniedziałek dyrektorka PORD w Gdańsku Ewa Radziejowska nie chciała odpowiedzieć, dlaczego egzaminowani muszą podpisywać oświadczenia. Cały dzień miała "bardzo ważne spotkania", jak usłyszeliśmy w sekretariacie.

- To jest działanie bezprawne - przekonuje Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego. - To akt nielojalności wobec instytucji publicznej, którą reprezentują.

Na pomysł podpisywania oświadczeń wpadł gdański oddział Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów. To efekt śledztwa Centralnego Biura Śledczego, które w połowie lutego zatrzymało 14 egzaminatorów, 17 instruktorów nauki jazdy, siedmiu pracowników administracyjnych PORD i ośmiu właścicieli ośrodków szkolenia. Funkcjonariusze ustalili również personalia co najmniej 150 kursantów, którzy mieli zdać egzamin za łapówki.

- Wszyscy twierdzą, że bierzemy i do tego się jeszcze czepiamy. A to nie tak, to przepisy są chore, a my musimy się do nich stosować - przekonuje przedstawiciel Stowarzyszenia, Michał Figiel. - Oświadczenia są po to, by nie narażać egzaminatorów na niesłuszną karę. Wiemy, że organa ścigania stosują różne naciski, by nas obciążyć, wymuszają zeznania. Dlatego chcemy się zabezpieczyć, by nie wylecieć z pracy bezpodstawnie. Bo co da zwolnionemu z wilczym biletem człowiekowi fakt, że po pięciu latach procesu sąd go oczyści? - pyta retorycznie Michał Figiel.

Chaos jaki zapanował w PORD-zie ma okiełznać Antoni Szczyt, który będzie tymczasowo pełnił obowiązki dyrektora za Ewę Radziejowską. Potem zostanie rozpisany konkurs na nowego dyrektora. Pierwszym zadaniem byłego zastępcy dyrektora wydziału gospodarki komunalnej UM w Gdańsku będzie odsunięcie od pracy w PORD-zie wszystkich osób, które usłyszały zarzuty prokuratorskie. Dotychczas wypowiedzenie otrzymało już 19 osób.

Antoni Szczyt: - Dajcie mi miesiąc i trzymajcie za mnie kciuki - prosi.

Marszałek Struk nie ukrywa, że z działalnością dyrektora departamentu infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego wiąże duże nadzieje. Antoni Szczyt ma zadbać o skrócenie czasu oczekiwania na egzamin poprzez zatrudnienie dodatkowych egzaminatorów z ościennych województw. Ma zorganizować także szczelny system elektronicznego losowania egzaminatorów przez osoby egzaminowane.

Marszałek myśli też o rozdzielenia PORD-u na dwa niezależne ośrodki w Gdańsku i Gdyni. - Musimy to uzgodnić z ministerstwem infrastruktury - mówi Mieczysław Struk. - Rozdzielenie spowodowałoby, że ośrodki stałby się mniejsze, konkurencyjne wobec siebie i łatwiej sprawowałoby się nad nimi kontrolę.

Opinie (466) 5 zablokowanych

  • - Wszyscy twierdzą, że bierzemy i do tego się jeszcze czepiamy. A to nie tak, to przepisy są chore, a my musimy się do nich (24)

    stosować Stowarzyszenie powinno uderzyć do Komisji Przyjazne Państwo i zaproponować sensowne rozwiązania, a nie zbierać oświadczenia - bez umocowania prawnego. To dopiero są naciski - nie podpiszesz - nie przystąpisz do egzaminu. Takim działaniem sugerują raczej, że chcą za wszelką cenę wyśmigać się z odpowiedzialności, a nie udowodnić niewinność. Tym też powinna zająć się prokuratura!!!!
    Swoją drogą - dlaczego niewinni się strachają to nie wiem.
    Zamiast egzaminu zaczęło się dopieprzanie komu wlezie i jazda nie na placu, czy po ulicy, ale po zdających. Trzeba tej sprawie po prostu uciąć łeb - rozwiązać ośrodek i zacząć od zera - bo zaczyna się jakaś kuriozalna zabawa rodem z powieści Franza Kafki. Tylko patrzeć jak na placu manewrowym dojdzie do ustawki egzaminatorzy kontra zdający.

    • 138 16

    • zgadzam sie z przedmówcą

      • 5 1

    • można też inaczej

      czyli jak Tobie podsuwają papierek do podpisania to Ty też podsuwasz, przecież druga strona też powinna być czysta, w końcu możesz stracić prawko jak się okaże, że egzaminator brał...

      • 25 0

    • masakra jakaś (2)

      Kto wpadł na taki pomysł odrazu widać, ze jakis imbecyl rodem z PRL-u. Niedługo bedziemy podpisywać oświadczenia, że nie dajemy w łapę drogówce, listonoszowi, urzędnikowi, kanarowi, wykładowcy, lekarzowi, sędziemu, prokuratorowi...... A może PORD zacznie zatrudniać ludzi godnych zaufania, uczciwych a nie po układach cwaniaków (szczególnie w administracji) myślących jeszcze kategoriami poprzedniej epoki wielkich molochów państwowych.

      • 14 2

      • czu

        • 0 3

      • CZUJESZ SIE WINNY ?

        • 0 5

    • Wszyscy twierdzą, że bierzemy .....

      Uczciwi instruktorzy i egzaminatorzy nie maja się co bać, w takim środowisku szybko sie rozchodzi kto jest uczciwy , a pan Figiel powinien mieć pretensje do swoich kolegów którzy brali łapówy na potęgę , a nie przedstawiać młodym ludziom do podpisu bzdurne oświadczenia ,ze nie dawali w łapę emerytowanym policjantom i oficerom .
      Nie warto wspominać, ze takie działanie jest nielegalne...

      • 14 1

    • Popieram! (1)

      Prawo jazdy mam od 18 lat. Jeżdżę samochodem codziennie a mandaty płaciłem głównie za prędkość. Jednak często zdarza mi się poprawiać po nieudanym parkowaniu. Pewno dzisiaj na placu bym oblał. Jazda po placu powinna być elementem szkolenia ale nie rygorystycznego egzaminu. To właśnie tam, z tego co wiem najwięcej kursantów "ginie"

      • 6 1

      • Mi się ta cała sytuacja kojaży z ''Paragrafem 22''

        Tam też trzeba było podpisywać oświadczenia - co prawda - 'lojalności' , ale za to za każdą pierdółkę - odbiór ziemniaków w stołówce, odbiór soczku w stołówce, odbiór mięska w stołówce itd....

        • 2 1

    • NIE MAM NIC PRZECIWKO PODPISYWANIU, NIC NIE ZROBILEM. CZY TYLKO WINNI PROTESTUJA PRZECIWKO UJAWNIANIU PRZESTEPST KORUPCYJNYCH ? (4)

      • 3 5

      • Nie my, to Wy się boicie! (3)

        Widać są wśród Was winni, do których jeszcze CBŚ nie zapukało i serducho pika szybciej ze strachu...

        • 1 2

        • (2)

          Coś Ci chyba nie wyszło... Moim zdaniem CBA sie tym zajmuje drogi przedmówco... ale gratuluje pomysłu...

          • 0 1

          • CBA przetargami na samochody

            A CBŚ i Prokuratura Krajowa łapówkami za prawko

            Wszystko mi wyszło!

            • 1 1

          • A pomysł podsuwają sami zainteresowani, tj. oświadczeniobiorcy

            Głupio się zachowują, a już już blisko była nadzieja na normalność. Ludzie na prawdę patrzyli inaczej na tych co zostali... zaczynali liczyć na normalność.
            A oni zaczęli histeryzować i zachowywać nieracjonalnie, rozniecając ten chaos i podkręcając atmosferę nieprzemyślanymi działaniami.
            Budują mur - ośrodek teraz nadaje się tylko do rozwiązania...
            Emocje nie będą gasnąć a rosnąć.

            • 4 1

    • oni sa niezrownowazeni!!!!!!! (4)

      zdawalam egzamin w ubieglym tygodniu i szanowny pan egzaminator oblal mnie za to iz bylam zdenerwowana na egzaminie!to paranoja do cholery na co oni sobie tam pozwalaja!jezdzilam godzine czasu,dojechalam do osrodka i mnie oblal za nerwy,to smieszne i brzmi jak dowcip towarzyski w dodatku marny!!niech ktos wreszcie zrobi pozadek z tymi egzaminatorami w gdansku bo to naprawde osmiesza zarowno nas ludzi ktorzy zdaja i ich samych.niech se w kieszen wsadza te swoje oswiadczenia,nic im nie podpisze bo nie maja prawa by mnie do tego zmusic!nie maja prawa niedopuscic do egzaminu z takiego powodu!ja osobisci bede wnosic o odczyt tasmy z egzaminu i nie popuszcze tym chamom tym razem!!!!!!!!!!!!
      tylko kase by brali i kolejny egzamin ponad 100zlotych,to jest skandal co wyprawiaja!!!!lapowkarze i tyle!

      • 9 3

      • (2)

        Jeśli powód był taki, jak piszesz to możesz napisać odwołanie, zażądać powtórzenia egzaminu i egzaminatora zewnętrznego - wszystko za darmo. Oni mają zapis z kamery i jeśli faktycznie nie było innego powodu byś nie zdała, to będziesz mogła powtórzyć gratis egzamin. Co i tak jest mało pocieszające, ale zawsze. Generalnie ludzie nie piszą odwołań, a warto, bo często egzamin oblewany jest niesłusznie.

        • 4 0

        • reka reke umywa

          reka reke umywa. Ponadto wiadomo ze ktos jakis blad drogny popelni na egzaminie i to kazdy, za duze nerwy sa, a Oni wylapia takie drobnostki i "stwierdza" ze to karygodne bledy i tyle bedzie. Przeciez egzaminator egzaminatora nie wkopie.

          • 3 2

        • odwołane??????????ha,he

          Właśnie odwoływałam się. Na początku usłyszałam, że to nic i tak nie da. Nie ma szans na odwołanie. Taśmę można obejrzeć i co dalej???????
          Urząd Marszłkowski. Tam tez saklesie

          • 0 1

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Szczerze to sprawa tych podpisów mnie nie dziwi... bo jak to sie ładnie mówi to lepiej mieć wszystko na piśmie bo jak nie to naprawde ktoś uczciwy może niepotrzebnie wylecieć z roboty a nasze organy ścigania niestety działają dalej na zasadzie że pokażcie mi człowieka a paragraf sie znajdzie i od razu że każdy EGZ. jest łapownik. Najbardziej boli mnie to że system egzaminowania młodych kierowców nie działa prawidłowo i paradoksalnie osoby które nie radzą sobie z samochodem bardzo często zdawały za 1 razem a osoby które czują sie za kierownicą jak ryba w wodzie zdają po 3 razy bo egzaminator ich oblał za jakieś pierdoły bo mu sie nie podobało że jedną ręką kręcił kierownicą przy zawracaniu. To jest źle pomyślane i nie ocenia to w żadnym wypadku tego czy ktoś opanował sztukę prowadzenia samochodu czy nie... Dowodem na to jest liczba wypadków młodych kierowców... KTOŚ POWINNIEN TO ZMNIENIĆ WSZYSTKO !!

      • 4 0

    • (4)

      PROSZĘ PODPISZ CHOĆ NIE MUSISZ - PO EGZAMINIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZESTAŃCIE ŁGAĆ JAK PSY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 1 5

      • I po co to tak błagać? (1)

        A w Białymstoku ze stron WORD jest bezpośredni link na stronę policji - pt ZGŁOŚ KORUPCJĘ. I jak nazwać tamtejszych egzaminatorów - strateńcy? Mnie to bardziej przekonuje do ich uczciwości.
        Jestem uczciwa i oświadczenia, że nigdy nie brałam i nie dawałam łapówki - mogę składać pod groźbą odpowiedzialności karnej, ale na policji, w CBŚ, w prokuraturze, albo w sądzie - jeżeli kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba - bo tylko te organy są uprawnione do odbierania tego typu oświadczeń.

        A przepraszam - jak łżą psy? Może mi podpowiesz, bo mam dwa. Tylko mi nie pisz, że mam od nich wziąć oświadczenia, że nie kłamią. Jeszcze mnie podadzą do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, że urągam ich godności.

        • 3 1

        • hau,hau

          Oj Michałku, taki fajny z ciebie facet, a taki głupi ;)

          • 1 0

      • Psy??

        Panie Michale??? Halo??? Dlaczego nazywa pan sfrustrowanych ludzi psami?????

        • 1 0

      • "Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham psy"

        • 0 0

  • korupcja to DOPIERO TERAZ (8)

    będzie, zapamiętajcie moje słowa

    • 34 9

    • ZWOLNIĆ! (6)

      Zwolnijcie:
      -baby w dziale egzaminów - są niemiłe, ustawiają kretyńskie terminy (ja czekałem na egzamin prawie 3 miesiące)
      - egzaminatora J.H., który przyhamowywał mi samochód, na co odpowiadał "ja pani nie hamuję samohodu".

      Gdyński pord to WSTYD!!

      BEZKARNI ŁAPÓWKARZE! Najlepiej zwolnić wszystkich i nowych zatrudnić, którzy mają jakikolwiek kręgosłup moralny!!

      Wstydźcie się pracownicy PORD GDYNIA - denni jesteście!

      • 41 2

      • (2)

        Miałam taką samą sytuację wczoraj. Oszukali mnie!!!!!!!!
        a co do oświadczenia to Egzaminator zapytał się mnie po zakończeniu czy zechcę złożyć oświadczenie. Nic nie było przymuszone...
        Ale od wczoraj egzamin praktyczny jest zaostrzony przez te afery korupcyjne. Więc uważajcie, bo teraz to jest sukces wogle wjechać na rękaw, bo dużo osób oblewa na obsłudze technicznej. Musicie pokazać i powiedzieć wszystko co wiecie, oni nie mogą nic mówić, wy o nic pytać... byłam w szoku generalnie wczoraj...

        • 14 1

        • Przerażające (1)

          Tak szczerze mówiąc to i tak macie szczęście ze egzaminatorzy nie trzymają się ściśle INSTRUKCJI EGZAMINOWANIA wydaną przez ministerstwo.

          Jeśli by się tego trzymali NIKT nie zaliczyłby zadania nr 1,
          ale wybaczcie, kto przychodzi na egzamin i nie potrafi włączyć świateł?? moim zdaniem jedynie "idiota"
          pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za Nowych Kierowców

          • 8 13

          • heh

            to nie do Końca tak jak mówisz... tu nie chodzi o to ze ktoś umie wlaczyc cczynie... chodzi a cala aatmosferęegzaminu. Niby znasz wszystkie swiatla to co jest w silniku i jak ustawic fotel... ale o tym wszystkim pamietac zeby pokazac najmniejsze gówna to mozna o czyms zapomniec... jedna zapomniana rzecz WYNIK NEGATYWNY... a egzaminator nie moze nic powiedziec nic podpowiedziec.

            • 8 4

      • trepy po wojsku nie mają nawet mózgu a ty byś chciał aby mieli kręgosłup moralny...

        • 8 1

      • Jak jeżdzisz tak jak piszesz to nie dziwie się :)

        Dobrze że pozwolił Ci usiąśc za kierownicą :) z takimi błędami z myśleniem to raczej nie jest zbyt dobrze

        • 0 1

      • Jak jeździsz tak

        jak piszesz to wcale się nie dziwie :)

        • 0 1

    • Stres-Korupcja System uzyskania prawa jazdy

      • 2 0

  • (2)

    Antoni Szczyt - fachowiec od specjalnych poruczeń. Nie można lodowki otworzyć, żeby nie natknąć się na niego.

    • 16 4

    • Szczerze mu właściwie współczuję. Zawsze go wysyłali na niewygodne spotkania dotyczące przebudowy dróg itp., gdzie niezmiennie zbiera się gromy od lokalnych mieszkańców. Teraz jeszcze dowalili mu zarządzanie skompromitowaną instytucją. :-(

      • 7 0

    • da sobie rade,

      urządas z tupetem

      • 0 0

  • Rozmywanie odpowiedzialności

    Zamiast eliminować instruktorów i egzaminatorów wymuszających od lat łapówki, stosuje się szykany wobec zdających. Myślenie z PRLu dalej funkcjonuje.

    • 37 4

  • sytuacja jest korupcjogenna (39)

    sam niedługo zdaję egzamin i z trwogą obserwuję co się dzieje w PORDzie. Po akcji CBA panuje atmosfera pt. "rzeź niewiniątek". Egzaminatorzy jadą bardzo dokładnie po instrukcji egzaminowania. nie pokarzesz w pełnym blasku słońca, że światełko nad rejestracją się świeci i już Ci dziękują (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie). Egzaminatorzy boją się zatrzymań i oblewają kogo wlezie......Miało być "czysto" a zrobiło się masakrycznie "choro". Co to ma być? Normalna że jak jest jeden ośrodek centralny, to powoduje to sytuację korupcjogenne. Roziwązać ośrodek, zrobić jakąś konkurencję. Ludzie to tylko prawo jazdy? A egzaminatorzy zachowują się jakby mieli dawać licencje na operacje na otwartym sercu.Człowiek i tak się uczy dopiero po zdaniu egzaminu. Co to jest 30 godzin jazdy? Możę po 3000 tysiącach można powiedizeć, że umiesz jeździć..................Poluzujcie przepisy.....krótka jazda, ocena ogólnych zachowań. A nie, że wyjeżdaśsz na miasto a egzamninator "poluje" na Ciebie i wpuszza a pułapki i czeka!

    • 149 9

    • taka prawda (3)

      poki nie bedzie konkurencji to nic sie nie zmieni.....kazdemu swedzi lapka w tym osrodku, niektorych mniej niektorych bardziej. taka prawda

      • 7 1

      • (2)

        tak najlepiej niech dają prawo jazdy kazdemu a wtedy chyba wogóle nie bede chodzić po mieście LUDZIE NAUCZCIE SIĘ JEŹDZIĆ !!!!

        • 7 23

        • (1)

          To w tym momencie już nie chodź po mieście bo jedynymi kierowcami przestrzegającymi przepisów są właśnie elki!

          Na mój gust egzaminator powinien ocenić czy myślisz za kierownicą, posiadasz refleks i uważasz na znaki.

          Elki umieją jeździć. A nie że oblewają Cię bo wjechałeś przez bramę jak ta się nie do końca zatrzymała...

          Większość kierowców co już mają prawko prawdopodobnie by nie zdało.

          • 7 1

          • Elki umieją jeździć ! Bo jest obok instruktor :] ha ! a nie takie bzdury. Również jeżdżą przepisowo bo za wszystko odpowiada instruktor :] Ty gamoniu ;]

            • 0 0

    • (5)

      Beda sie mscic su..syny.W sobote NIKt nie zdał.

      • 16 5

      • (3)

        Zdawałem w czwartek (5.03) Mimo popełnienia kilku pojedyńczych błędów zdałem. To był mój pierwszy egzamin. Egzaminator może nie był super uprzejmy, ale dało się przeżyć. Żadnych oświadczeń nie musiałem podpisywać.

        • 11 0

        • ponieważ w piątek 06.03. było spotkanie instruktorow (2)

          mialesc szczescie, w piątek ponoc kozłowski-marszalek sprawujący ponoc nadzor nad PORD powiedzial rzekomo "chcieli krwi, beda ją mieli".....w sobote nikt nie zdał

          • 5 1

          • spotkanie instruktorów?

            chyba egzaminatorów, ludzie często mylą instruktorów z egzaminatorami, a to dwie zupełnie inne grupy ludzi!

            • 3 0

          • 06.03

            Zdawalam w sobote, egzaminator potraktowal mnie jak gowno! w zyciu nei spotkalam sie z takim chamstwem, mowie szczerze...

            • 3 1

      • Ty mnie nawet nie strasz

        W poniedziałek zdaję po raz 3 egzamin.

        • 0 0

    • to nie jest tylko prawo jazdy (6)

      to jest jak pozwolenie na broń - nie bagatelizuj tego.
      Co do reszty, to zgoda.

      • 5 4

      • broń służy do zabijania ,samochód nie (3)

        broń została wymyślona i zbudowana aby zabijać. Tu restrykcję (choć też kontrowersyjne) są zrozumiałe. samochód jest do przemieszcznaia się, ma go prawie każdy. czy dzięki egzaminom i ich formie uważasz że jest bezpieczniej na drodze?

        • 3 5

        • broń... (1)

          Tylko że od samochodów ginie więcej ludzi niż od broni palnej i to kilkunastokrotnie....

          • 4 1

          • cd..

            a to ciekawa teoria ...

            • 0 1

        • Poniekąd , gdyż egzaminatorzy likwidują zbędne zagrożenie na drodze czyli takich który kompletnie nie nadają się do uczestnictwa w ruchu drogowym lecz idą na kurs prawa jazdy ponieważ jest taki "TOP" i rodzice dają pieniądze , kolega ma to ja też muszę mieć.

          • 3 0

      • baranie (1)

        samochód to rzecz niezbędna, jak powietrze

        • 5 8

        • Bzdura. Samochód może i jest wygodny, ale dla większości osób nie jest niezbędny. Owszem, z podmiejskich miejscowości mało autobusów jeździ, ale nadal większość osób mieszka na terenach z w miarę dobrymi połączeniami.
          Jeśli komuś zaś nie odpowiada komunikacja miejska, to można wsiąść na rower - przy okazji omija się wszystkie korki.

          • 5 6

    • (19)

      Jeśli chodzi o światełko przy tablicy rejestracyjnej, to bez problemu można sprawdzić po prostu podstawiając palec pod żarówkę - sprawdzanie wszystkich świateł ze szczegółami powinno być omówione na kursie.

      Zdawałem w Gdańsku 5 razy, ale nie zauważyłem, żeby którykolwiek z egzaminatorów próbował mi przeszkadzać bądź zastawiał pułapki (może w moim przypadku nie było trzeba ;-) ). Był jeden egzaminator piekielny służbista, który punktował wszystkie drobne nawet niedociągnięcia, co szalenie denerwuje, ale poza tym nie było źle. Inna sprawa, że zdałem ostatecznie w kwietniu zeszłego roku, więc teraz może być inaczej.
      Znajomi na przykład zdawali w Słupsku (choć mieszkają w Gdańsku), bo są mniejsze kolejki i łatwiejsze trasy są.

      To nie jest "tylko" prawo jazdy. Brak odpowiednich umiejętności i wiedzy może prowadzić do wypadków drogowych, więc nie wydaje mi się, żeby przepisy dotyczące egzaminów były zbyt restrykcyjne.

      • 8 5

      • To jest TYLKO (1)

        prawo jazdy. TYLKO. Wszedzie to jest TYLKO prawo jazdy. To nie luksus jakis. Wyjedz moze troche za granice i zobacz jak tam sie zdaje na prawo jazdy. Facet, nie wiesz o czym piszesz, naprawde.

        • 10 6

        • "To nie luksus jakis"

          W tym sensie to może nie, ale jak się doliczy jazdy dodatkowe, to już jest to luksus

          • 0 0

      • liberał (12)

        To jest TYLKO prawo jazdy. Umiejętność psychotechniczna któą może opanować bez problemu średnio inteligentny człowiek. Pytanie. Czy od ostrych egzaminów jest mniej wypadków na drogach. Ja takiego związku nie widzę. Polska należy zas do krajów o njawiększej ilości wypadków w Unii Europejskiej i to najwięcej śmiertelnych mimo ostrych egzaminów. Podzielam zdanie przemówców, którzy widzą w systemie egzaminów sytem korupcjogenny

        • 19 1

        • (11)

          Bo w pozostałych krajach UE ludzie maja zupełnie inne podejście do przepisów ruchu drogowego niż w Polsce. Ile razy widziałem ludzi, dla których czerwone światło to tylko luźna sugestia. Ostatnio jak jechałem obwodnicą, to miałem do czynienia z idiotami, którzy przyklejali się do zderzaka przy prędkości powyżej 100km/h - kompletny brak wyobraźni.
          Egzamin egzaminem a mentalność wielu osób jest jaka jest.

          Poza tym: który element egzaminu jest aż tak restrykcyjny? Rękawa można się bez problemów nauczyć a na mieście to już normalna jazda, jak po zdaniu prawka. Jasne, zakładam uczciwość egzaminatora w tym miejscu.

          • 11 1

          • elementem restrykcyjnym na egzaminie jest możliwość olbania o byle g. (9)

            znajomy mial sytuacje, ze stal na skrzyzowaniu rownolelgym. po prawej stronie stanal samochod. kolega stoi i czeka, aby ten przejachal. ten kierowca z kolei rowniez stanal i pokazuje ręką, żeby Elka jechala, murgnal rowniez swiatlami. i tak stoja ok 20 sekund. po czym kolega ruszyl.....egzaminator po heblach i orzeka: "wymuszenie"...............takich sytuacji jest cała masa! ....masa!

            • 12 2

            • (2)

              mnie mój instruktor uprzedził ,że w właśnie w takim przypadku opisanym przez Ciebie -Nie MAM jechać pierwsza tylko mam machać ręką żeby tamten samochód przejechał pierwszy bo na egzaminie jest to traktowane jako wymuszenie ...

              • 7 1

              • Mnie też ostrzegali przed takimi zachowaniami egzaminatorów

                • 2 0

              • dokładnie, mnie też intruktor uprzedzał... mojej koleżanki za to nie i przed samym osrodkiem ja uwalil;/

                • 1 1

            • mialam podobna sytuacje ale w słupsku, egzaminator na mnie krzyczal ze stoje i jak to on stwierdzil " na co pani czeka, nowe przepisy pani ustala?" na to ja " przeciez on ma pierwszenstwo" a egzaminator na to " aha, to on nowe przepisy ustala" kretyn i tyle, podczas calego egzaminu mnie rozpraszal i probowal zdenerwowac, w koncu mu sie udalo mnie zdezorientowac i oblal mnie 5 min przed zakonczeniem egzaminu, jeszcze bezczelnie mi powiedzial " gdyby tutaj dobrze pani pojechała to mialaby pani zdany egzamin" skad sie biora takie osły???

              • 2 0

            • bzdura (2)

              powinieneś wiedzieć ,,gleba"że jeśli masz ustąpić pierwszeństwo to musisz to zrobić choc bys miał tam stać godzine, nie ma ze ktos Ci ustępuje .Poźniej jak otrzymasz prawko to możesz pojechać pierwszy.Na egzaminie trzeba sie tego tzrymać i tyle .Taką samą sytuacje miałam na swoim egzaminie z tym ze facet mnie wyzywał i pokazywał ze jestem głupia a ja stałąm i CZEKAŁAM.Wiec nie jest to zaden wymysł egzaminatora. Doucz sie troche a później wypowiadaj.

              • 1 0

              • ciekawe (1)

                tylko ze w prawdziwym swiecie, na prawdziwych drogach i wsrod kulturalnych kierowcow taka sytuacja to normalka ze w pewnych sytuacjach ustepuje sie pierwszenstwa(np robi sie korek, za kierownica widzisz niepewnego kierowce etc) . to normalka i zaden policjant nigdy za to nie wtawil mandatu.......ja takie same sytuacje mam [rawie codziennie na drodze.......tez mi kierowca z ciebie, nie chcialbym ciebie na drodze spotkac

                • 0 2

              • ale zrozum daunie ze takie sa przepisy odbierajac prawo jazdy masz sie z nimi w pelni zgadzac ... a pozniej to juz rob co chcesz!!!!!!!!!!!!!

                • 2 0

            • (1)

              Gleba Bądź łaskaw wyjaśnić co to jest skrzyżowanie "równoległe" ?
              W życiu takiego nie widziałem. Ba! Nie słyszałem nawet o takim.
              Jeżeli coś jest równoległe, to jak może się krzyżować? ? ?

              • 3 4

              • chodzi o skrzyzowanie równorzędne, zwykle przejezyczenie

                • 1 0

          • we Francji czerwone to też tylko sugestia

            Więc nie gadaj że u nas tacy straszni kierowcy, pojedź do Paryża albo Neapolu to przeżyjesz szok

            • 5 1

      • bez żartów (3)

        uważasz że na kursie 30 godzinnym nabierzesz odpowiednich umiejętności? że dzieki takim a nie innym działaniom egzaminatorów ustrzeżesz się przed problemami na drodze? Że się nauczysz bezpiecznej jazdy?..........Założe się, że którykolwiek z doświadczonych kierowców, z wieloletnim stażem, jakby usiadł teraz za kółkiem z egzaminatorem to by nie zdał. Czy tak powinno być?

        • 9 1

        • (1)

          Uważasz, że można dopuścić kogoś do ruchu drogowego bez odpowiednich umiejętności, skoro piszesz, że 30 godzin nie wystarczy?

          Kierowca z wieloletnim stażem mógłby nie zdać egzaminu tylko z tego powodu, że sprawne poruszanie się po polskich drogach wymaga niestety innego zachowania niż stanowią przepisy (kwestie poruszania się po zatłoczonych skrzyżowaniach, zmiana pasa w korku itp.).

          • 3 1

          • halo

            o czym Ty mowisz.....jak bez umiejętności. Zaloze sie ze jadac dzisiaj do pracy popelniles kilka drobnych wykroczen, ktore egzaminator uznal by za podstawe do oblania. lekkie najechanie na ciagla przy skrecaniu...brak dynamiki jazdy...zbyt pozno kierunek wlaczony....mozna by wymieniac. BArdzo duzo podstaw oblania jest ocenna! szkoda gadac.......

            • 5 1

        • 30 GODZIN TO ZA MAŁO

          jestem po wyjeżdzeniu 30 godzin jazdy na kursie czekam teraz na egzamin teoretyczny bagatela że 1,5 miesiaca a potem kolejne 2 miesiące na jazde ale już mniejsza z tym. Ludzie naprawde 30 godzin to jest nic. Nawet sam mój istruktor mi powiedział że tak naprawde naucze sie jeździc jak już bede miała prawko i własny samochód, bo sytuacji na drodze nikt nie jest w stanie przewidzieć ii nawet najlepszy kierowca potrafi spowodować wypadek przez jeden głupi błąd. Jeśli ktoś twierdzi że kurs na prawo jazdy wyucza odrazu dobrych kierowców to jest w ielkim błędzie chyba że by było do wyjeżdzenia na kursie co najmniej 1000 GODZIN JAZDY

          • 6 1

    • 100 procentowa racja!!!

      Bez dwóch zdań zgadzam się z Tobą co do słowa!!!!!!!!!! Lepiej tego ująć nie można było... Pozdrawiam

      • 1 0

    • to jest myśl roku!!

      i to jest setno całej tej sprawy -naprawdę pięknie powiedziane!!! Jestem w tej samej sytuacji i dokładnie tak samo myślę TO TYLKO PRAWO JAZDY!!! zyczę powodzenia na egzaminie!!

      • 0 0

  • mój brat ostatnio zdawał w gdyni (7)

    I debil egzaminator oblał go za "stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym" czyli najechanie kołem na linię ciągłą przy zmianie pasa przed skrzyżowaniem (miał skręcać) a przed skrzyżowaniem przerywane zamieniają się w ciągłe. Kompletna bzdura, co to ma do umiejętności jazdy, szczególnie że nie przejechał ciągłej a jednym przednim kołem przy zmianie pasa na nią wjechał.
    Z kolei bratu kumpla egzaminator powiedział, że nie może zaparkować w okularach bo nie ma w papierach, że może jeździć w okularach (też gdynia).

    Generalnie zapisałem młodego na egzamin w elblągu. 1-3 tyg. czekania i nie ma tego debilizmu co w trójmieście. Zdawania tutaj nie polecam.

    • 62 12

    • Co do okularów, (2)

      W tym przypadku akurat takie są przepisy, i żeby móc zdawać egzamin w okularach, to musi być to uwzględnione w dokumentach niestety. W pierwszym przypadku, najechanie na linię nie jest stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym, natomiast wiem, że zdający często umniejszają swoją winę, w innym wypadku macie możliwość odwołania się - po to między innymi są nagrania video.

      • 6 1

      • Ale widzisz (1)

        On dostał alternatywę albo będzie parkował (wieczorem) bez okularów albo koniec egzaminu. Nie było problemem do egaminatora to, że koleś słabo widział i mógł rozwalić samochód (swój lub inny przy którym parkował). Większą wyobraźnią wykazał się chłopak mówiąc, że skoro źle widzi to nie będzie parkował i nie wpychał się na siłę. Do ośrodka i tak prowadził sam.
        Kto tu stwarza zagrożenie? Paranoja.

        • 5 3

        • Jeżeli słabo widzi, to dlaczego nie miał tego zapisanego w papierach z badań lekarskich podczas kursu? Po to właśnie są te badania, żeby między innymi uwzględnić wadę wzroku potencjalnych kierowców. Tyle że potem ma się obowiązek prowadzenia w okularach bądź szkłach kontaktowych, co z resztą jest w miarę oczywiste.

          • 8 1

    • (1)

      pojedz do slupska, tam to dopiero kretyni egzaminuja!

      • 0 0

      • znajomy zdawał w elblągu (36 pkt na koncie), jeżeli by zdał to nie traci prawa jazdy

        Bez problemu mu poszło, aż się egzaminator cieszył, że tak dobrze mu idzie :]
        Prawo jazdy zatrzymał hehe

        • 0 0

    • elbląg

      polecam zdawanie w elblągu!!! naprawde w porownaniu z gdynia tam jest BAJKA!!

      • 1 0

    • Ja zdawałam w Elblągu i też nie polecam,wiem że trochę czasu minęło od ukazania się tego artykułu więc "młody" może zdał,ale ja nadal borykam się z głupotą i bezczelnością egzaminatorów,którzy nie mają chyba czasem za co oblewać i czepiają się byle pierdół:///

      • 0 0

  • Czizys (1)

    Czy ktoś to przemyślał, czy tylko dzieci bawią się w wydawanie papierków... ?! Może jeszcze zmodyfikujcie prawo i każcie nam podpisywać oświadczenia że w razie wykrytej korupcji cała odpowiedzialność spoczywa na naszych barkach, a potem wystawcie oficjalny cennik ILE !?

    Próbuje u was zdać ten egzamin od dłuższej chwili, i naprawdę gdybym wiedział o waszych lukratywnych promocjach chętnie bym je rozreklamował w światku ludzi chcących uczciwie zdać PJ.

    • 21 1

    • PARANOJA!

      "ani nie proponował łapówki egzaminatorowi lub instruktorowi "

      Czyli wystarczy do lancuszka podstawic kogokolwiek innego (np. sasiada, ktory zna egaminatora) i juz oswiadczenie jest zgodne z prawda.
      Bo przeciez lapowki egzaminatorowi lub instrukturowi nie wreczyl, a to ze sasiad ma kontakt z owym...

      • 1 0

  • najpierw zmuszają do brania łapówe (2)

    a następnie każą podpisywać oświadczenia, że się ich nie dawało. To co wyprawiają te skorumpowane cwaniaki z kursantami to obrzydliwość. Decyzja powinno być krótka, zamknąć ośrodek, nowe kadry, nowe przepisy i mocny zarządca. Reszta za kraty.

    • 30 6

    • kursanci hehe (1)

      sami proponują łapówki, bo głąby jeździć nie potrafią, dają instruktorowi, który z boku obserwuje taki egzamin, jak jakimś cudem ta jego sierota zda, to kase ma dla siebie, a kursant jest święcie przekonany, że kasa poszła dla egzaminatora. Bogu ducha winnego potem się ściga przy takich aferach jak ta. Stare wygi zostają później uniewinnnione, a młodzi egzaminatorzy walczą o swoje prawa i slusznie...oby im się udało za każdym razem, bo czas, żeby starzy siedzieli na tych swoich wojskowych emeryturkach, a nie kombinowali...

      • 7 6

      • Bo

        egzaminatorzy to dobre chlopaki sa.

        • 2 4

  • mieszkaniec letnicy (3)

    Ciekawe czy Antoni Szczyt tez podpisze ,ze nie brał lapowki oj bardzo ciekwe...... praca w urzedzie miejskim i zmiana samochodu co 2 latka hm ciekawe graululuje ANTOS renault CC (cabrio coupe)

    • 15 7

    • pachnie zawiścią co piszesz, jezeli cos wiesz to przekasz informację do stosownych służb (2)

      a takie gadanie to pomówienie

      • 7 2

      • Skoro to pomowienie (1)

        to czemu go jeszcze nie podales do sadu, o praworzadny.

        • 7 2

        • wyobrazcie sobie ze nim jechałem :] niezle daje kopa !! Antoni to mily facet !

          • 1 1

  • cały system dopuszczania do jazdy jest chory (5)

    Tak było jest i będzie, na to nie ma lekarstwa, to siedzi w nas , w naszych korzeniach, od setek lat każdy kto mógł to kupczył, przykre te słowa ale prawdziwe. Co do samych egzaminów na prawko to istniejący system weryfikacji zdających jest chory od "teorii " po "jazdę". Rezultat tego jest jeden 90% otrzymujących uprawnienia uczy się dopiero na "żywca" na ulicy wśród innych uczestników ruchu. Szkoda że nie można uczyć się techniki jazdy i przepisów pod okiem doświadczonego kierowcy a dopiero potem egzamin (po co te śmieszne i nic nie dające kury - jazdy).

    • 54 2

    • (4)

      wybiera się szkołę z taką renomą żeby kurs jazdy coś jednak dawał !

      • 3 6

      • bzdura!! Wytlumacz mi prosze jak nauczyc sie jezdzic - nie tylko technika prowadzenia samochodu, ale i niezbednych odruchow, manewrow i zasad poruszania sie po drodze po OFICJALNYCH 30 godzinach nauki?? Niewiadomo jaka szkola jak doskonale by ksztalcila to nie takiej mozliwosci, aby nauczyc sie tego wszystkiego w ciagu tak krotkiego czasu! Ja jezdze 11 lat w Polsce, po Europie jak i w USA i powiem Ci, ze nigdzie jak tu nie ma tak niechetnego i bzdurnego podejscia do przyszlych kierowcow!! Zamiast ulatwiac pewne rzeczy, robi sie na odwrot! Zgadzam sie z "ziemowidem" - jazda pod okiem doswiadczonego kierowcy daje naprawde dobry i pozadany efekt. Natomiast Polska to kraj niecheci, zakazow, nakazow, kar i sankcji, a prawo jazdy faktycznie nie jest jakims 8-mym cudem swiata i powinno byc zdecydowanie latwiej osiagalne!!

        • 11 0

      • (2)

        ale co to za poroniony pomysł w ogóle,żeby chodzić obowiązkowo na kursy prawa jazdy?! chcę się zapisać na egzamin, zapisuję się. Zdaję lub nie, zależy od moich umiejętności. A tak to muszę płacić ponad 1000zł za kurs, który i tak mnie nie wiele zazwyczaj nauczy jakiejś prywatnej firmie. Kursy nie powinny być obowiązkowe, tylko dla tych którzy nie czują się pewnie za kierownicą..

        • 2 0

        • powiem ci tak (1)

          mimo ze znaim podeszlem do kursu jezdzilem autem przez 3 lata do osiagniecia przez ustawodawce wieku do podjecia kursu i pozniej egzaminu. mino to wybralem osrodek ktory kazdy mi odradzal ale byl najtanszy i pod tym wzglem dziekuje ze mialem takieg instruktora bo doswiadczony kierowca to taki jak jazda polska nie zawsze z przepisami itp ..a moj instruktor nauczyl wiele pokazal rzeczy o ktorych nawet nie bylo przypuszczenia. a co ciekawsze przed egzaminem zatrzymano mnei w nocy na osiedlu po %% jak auto wstawialem do warszatu( podjebala mnie pewna osoba) i tak na 2 lata mnie wstrzymano ale to nie przeszkodzilo w dalejszej jezdzie po polsce trojmiescie czy zagranica a na trojmiejscie jezdizlem caly rok az nie zrezygnowalem zroboty.. a pochodze zgor i egzamin mialem W Nowym saczu zabrali po wyroku i znow egzaminek zdany od szczalu mino ze tam tez panuje korupcja.. wierz sobie czy nie ale jak dostaniesz dobra fure toci sie marzy a cza jezdzic ku przestrodze patrzec nie 10 metrow na przod tylko min ze 100 by oceniac sytuacje i klnac na debili co dopiero wrzucaja 1 po 5 s zielonego.. swiatla.. wiec stary jak jestes taki chetny zabiore cie na taka droge ze przed kursem i niby zeumiesz jezdzic sprawdzil bym twoje umiejetnosc Ziemowid..... bo nie sztuka jest bejca sie w****** przed mache na mokrej drodze i nie r******* auta wiec uwazaj co robisz a PORD jest chory w trojmiescie... ale tez cza pamietac egzamin egzaminem cza jezdzic jak w kodeksie pisze pozniej to juz od twojej odpowiedzialnosci:].. ale nie polecam jezdzic bez prwaka i na zakazie nie potrzebny stres i pozniej problemy prawke po ktorych mozesz nie miec z*******ej dobrej letkiej platnej pracy:] i tego zaluje ale udalo mi sie dostac do Policji nimo wykroczenia anie przestepstwa:] pozdrawiam

          • 0 5

          • Czlowieku zapisz sie na zajecia z jezyka polskiego!!!! Pewnie matury nawet nie masz a Twoje przechwalki na temat prawka sa zalosne. Wracaj w gory buraku, nie chcemy Ciebie w 3city!!!!!!

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane