• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczny pastuch na dziki przy placu zabaw

as
15 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Elektryczny pastuch mający odstraszać dziki otacza plac zabaw. Elektryczny pastuch mający odstraszać dziki otacza plac zabaw.

Elektryczny pastuch otacza prywatny plac zabaw w Oliwie. Włączany jest jednak tylko w nocy i ma za zadanie odstraszać dziki, które niszczyły zabawki. - Budowa solidnego płotu wymagałaby formalności i byłaby dosyć kosztowna - tłumaczy manager Zajazdu Pod Olivką, przy którym działa plac zabaw.



Jak oceniasz to rozwiązanie?

Dziki są zmorą osób zamieszkujących tereny w pobliżu trójmiejskich lasów. Nie raz wspominaliśmy o lochach z małymi, które w poszukiwaniu jedzenia rozkopywały ogródki, czy przewracały śmietniki. Problem istnieje i wiedzą o nim wszyscy. 16 lipca br. informowaliśmy, że w "trosce o bezpieczeństwo mieszkańców" w Gdańsku i Gdyni odstrzelono 120 dzików.

- Jeżeli dziki w dalszym ciągu będą stwarzały zagrożenie dla mieszkańców, to najprawdopodobniej prezydent Gdańska podejmie taką samą decyzję w przyszłym roku - mówił wówczas Jędrzej Sieliwończyk.
Mieszkańcy stawiają płoty, które często nie radzą sobie ze zwierzętami ważącymi tyle, co dorosły człowiek. Dlatego przy znajdującym się pod lasem Zajeździe Pod Olivką zdecydowano się na nietypowe rozwiązanie. Znajdujący się przy obiekcie plac zabaw dla dzieci otoczony jest elektrycznym pastuchem. Prąd płynie w nim jednak tylko nocą, gdy z placu nikt nie korzysta.

  • Na placu zabaw widnieje informacja, że osoby niepełnoletnie i dzieci powinny przebywać pod opieką dorosłych.
  • Plac zabaw mieści się po prawej stronie od wejścia do zajazdu.
- Powodem instalacji pastucha kilka lat temu, były dziki, które wchodziły na teren z pobliskiego lasu i dokonywały zniszczeń w ogrodzie (zryte trawniki, poprzewracane śmietniki i zniszczona roślinność). Z początku próbowaliśmy je przepędzać, ale nie przynosiło to skutku. Dlatego też podjęliśmy decyzję o instalacji pastucha elektrycznego - mówi Jakub Kielak, manager Zajazdu Pod Olivką i dodaje - Napięcie jest włączane przez pracowników ochrony obiektu około godziny 23. Oczywiście najpierw sprawdzamy, czy w ogrodzie nie ma już gości. Wyłączamy napięcie około godz. 6 rano dnia następnego.
Tłumaczenie zajazdu ma swoje uzasadnienie, jednak i tak montaż elektrycznego pastucha budzi wiele kontrowersji, zwłaszcza na placu zabaw, który można było otoczyć solidnym płotem.

- Rozważaliśmy budowę ogrodzenia, natomiast wymagałoby to pozwolenia na budowę oraz było dosyć kosztowne. W ciągu dnia, kiedy w ogrodzie są goście, przewód nie jest pod napięciem. Świadczą o tym, chociażby wizyty koni, które z sąsiadującej z nami szkoły jazdy przychodzą na teren ogrodu - kończy Jakub Kielak.
as

Miejsca

Opinie (251) ponad 20 zablokowanych

  • Dzik nie jest zły

    Niedopchniete stare kwoki nie mają co robić ze soba to karmią kotki pod blokami bo ich szkoda.A ja chodząc z psem obserwuje jak dziki stale chodzą tymi samymi scieżkami na,, szwedzki stół" serwowany przez mohery.

    • 11 8

  • (1)

    Maskara, dzbany, madki i ignoranci.
    Pastuch stanrdowo jest zasilany 12v. Zabija nie napięcie tylko natężenie płynące przez organizm.
    Napięcie wyjściowe to kilowolty.
    Madki ktore chcą zaizolować drut niech zaślepia wydech w samochodzie by nie kopcił. Podobny tok.
    Nie krzywdzi to zwierząt. Sam u siebie stsowowalel na swoje psy których bym nie uderzył a były niereformowalne we wchodzeniu i niszczeniu skalniaka
    . Wystarczyło raz wejść i ewentualnie raz jeszcze się zapędzić by omijaly. Minęło od tego czasu ok 8 lat. Żyją jeszcze, są sprawne, lubią mnie dalej .
    Zresztą , co tłumaczyć ignorantom. Zabronić fajek motocyklowych i świec bo tam podobne napiecie. Zresztą miejsce bez bombelkow Brzmi atrakcyjnie w obecnych czasach.

    • 9 3

    • Myślę że dzieci szybko się uczą i dotkną max 2 razy , a dzika odstraszy. go*wnoburza...

      • 0 1

  • Barbarzyncy z platformy morduje bezbronne dziki. Czy mordują ciężarne lochy Gdzie kod dlaczego nie protestuje

    • 6 2

  • Te dialogi na cztery nogi na Trójmieście

    Bezcenne! Hahahah

    • 6 2

  • to dużo za mało (1)

    dziki terroryzują mieszkańców Sopotu, nic się nie robi, chodzą gdzie chcą i kiedy chcą , śpią na trawnikach pod domami, gryzą się z psami. Ryją trawniki, po prostu jest ich za dużo. Dopiero jak dojdzie do tragedii, będzie sie szukać winnych. Najbardziej krzycza ci co ich nie dotyczy. Ale mięsko polskie ze świnki to każdy wcina. Ciekawe jak każą nam hodowle wybić, będziecie wcinać mięsko z Chin!

    • 6 4

    • w Sopocie dziki wlaza juz ludziom do ogrodow !

      Ale co zrobic, skoro dla wladzy szczescie dzika liczy sie przed bezpieczenstwem czlowieka ? Ciekawych czasow zesmy sie doczekali !

      • 2 0

  • W Parku Oliwskim

    tez jest pastuch elektryczny przy ogrodzie japonskim i botanicznym

    • 4 0

  • Dziki są zmorą cytat z artykułu, to nie dziki tylko ludzie są zmorą (1)

    Dziki były pierwsze na tych terenach, to ludzie ingerują w parki, lasy.

    • 2 10

    • Dinozaury były pierwsze !

      • 3 0

  • bardzo dobry pomysł

    • 4 0

  • "Dziki są zmorą osób zamieszkujących tereny w pobliżu trójmiejskich lasów"

    Czy osoby zamieszkujące tereny w pobliżu trójmiejskich lasów nie zdawały sobie sprawy z faktu, że może się to wiązać z częstymi wizytami leśnych zwierząt, np. dzików?

    • 3 4

  • ruszyła machina propagandowa aby uzasadnić wybicie dzików

    wcześniej ruszyła machina propagandowa aby nie wybijać dzików prze ministra, portalik zawsze po właściwej stronie, zero wiarygodności

    • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane