- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (775 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (312 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Fala zwolnień na Pomorzu
Na Pomorzu przybywa firm, które planują zwalniać pracowników. Eksperci są podzieleni: część uważa, że najgorsze dopiero przed nami, inni, że wzrostu bezrobocia jednak nie będzie.
Ostatnio najgłośniej mówi się o zwolnieniach w Stoczni Gdynia. W wyniku decyzji Komisji Europejskiej, ta firma - największy na Pomorzu pracodawca - ma być zlikwidowana, majątek podzielony na części i sprzedany na licytacjach.
Część spośród ok. 5 tys. pracowników może znaleźć zatrudnienie u tych, którzy kupią fragmenty stoczni. Ilu dostanie taką szansę? Tego dzisiaj nikt nie wie. Wiadomo tylko, że ci, którzy pracę stracą, dostaną odszkodowania: od 16 do 49 tys. zł, w zależności od stażu.
Wiele wskazuje na to, że właśnie w Stoczni Gdynia może dojść do największych od lat zwolnień grupowych na Pomorzu. - Gdyby do tego doszło, jesteśmy już teraz gotowi do przeorganizowania pracy urzędu, tak by jak najsprawniej pomagać właśnie tym ludziom - mówi Ewa Andziulewicz, kierownik pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. - Taki proces trzeba dobrze zaplanować, w takiej sytuacji nie ma uniwersalnych rozwiązań - dobrych dla wszystkich zwalnianych osób. Nie każdy przecież musi chcieć zmieniać zawód czy zakładać własną firmę.
To, że stoczniowcom w Trójmieście może być trudno znaleźć pracę, już teraz widać. - Jeszcze nie tak dawno w stoczni cały czas brakowało wielu pracowników. Mieliśmy np. 50 ofert pracy dla spawaczy, 100 dla monterów. Dzisiaj też mamy takie oferty, ale już nie dla kilkudziesięciu osób, a jedynie dla kilku - mówi Andziulewicz.
Trudna sytuacja dotyczy nie tylko stoczni. W październiku firma odzieżowa Natra w podtczewskim Rudnie zwolniła 48 osób, a działająca w tej samej branży firma Tean z Redy - 44 osoby (w obu przypadkach pracodawcy wskazali "przyczyny ekonomiczne"). 24 osoby straciły pracę w likwidowanej jednostce wojskowej w Wejherowie.
Miesiąc wcześniej, tylko w ramach zwolnień grupowych, na Pomorzu pracę straciło 61 osób.
Wzrasta także liczba firm, które zwolnienia grupowe dopiero planują. - W październiku plany zwolnień grupowych zgłosiło siedem zakładów z Pomorza, które planują zwolnić 139 osób - mówi Tomasz Robaczewski, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Dla porównania, rok temu takie zgłoszenia dotyczyły tylko 57 osób.
Statystyki nie uwzględniają wszystkich ludzi, którzy tracą pracę. Część firm po prostu nie przedłuża umów z pracownikami zatrudnionymi na czas określony, inne pozbywają się pojedynczych pracowników.
- Bezrobocie na Pomorzu, a szczególnie w Trójmieście, należy obecnie do najniższych w Polsce, ale mimo wszystko nie jestem optymistą - mówi pracownik gdańskiego urzędu pracy. - Choć na razie, w statystykach, nie wygląda to źle, mamy nieoficjalne sygnały, że liczba firm, które planują zwolnienia, może się na początku 2009 r. zwiększyć.
- Ja nie spodziewam się wzrostu bezrobocia na Pomorzu - twierdzi z kolei Marcin Nowicki, ekspert rynku pracy z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Według naszych danych, na Pomorzu pracodawcy mają nawet kilkadziesiąt tysięcy wolnych miejsc pracy. Podejrzewam, że właśnie ten nadmiar ofert pracy zamortyzuje ewentualne zwolnienia.
Opinie (244) ponad 20 zablokowanych
-
2008-12-04 00:57
Only Konon (1)
Trzeba bylo wybrac Kononowicza...juz dawno nie byloby niczego :)
- 0 0
-
2008-12-04 03:45
najlepiej to nikogo nie wybierac
puzniej sie nie bedzie załowało- 0 0
-
2008-12-03 21:19
Jest RECESJA a miały być CUDA? (1)
Cuda Cuda ogłaszają....... a ludzie maja juz dość, agresja kipi we wszystkich. Wszyscy chyba wyjdą na ulicę , tak gdzieś słyszałem.
- 0 0
-
2008-12-04 03:44
dobrze słyszałes
- 0 0
-
2008-12-04 01:08
absurd
likwidacja stoczni i dzielenie majatku, a pracownicy maja znalezc zatrudnienie w firmach ktore produkuja czesci dla stoczni, ale przepraszam po co te firmy maja produkowac owe czesci? gdzie znajda zbyt? za granica? buahahaha
- 0 0
-
2008-12-04 00:45
no to równamy w dół
czyli do powiatu bytowskiego albo nowodworskiego
jakieś wnioski?
aha, kryzys śwaitowy- 0 0
-
2008-12-03 14:48
DELPHI (2)
A CO POWIECIE O DELPHI? JESZCZE W LIPCU WISIAŁY TRANSPARENTY "SZUKAMY PRACOWNIKOW" A DZIS NAWET KADRY ZWOLNILI BY ZMNIEJSZYĆ KOSZTYM ...NIEŹLE
- 0 0
-
2008-12-03 19:05
(1)
Delphi tnie koszty, przesuwa projekty lub woli placic kary za ich zerwanie. Chodza pogloski ze maja sie wyniesc z Trojmiasta
- 0 0
-
2008-12-03 23:22
Plotki
plotki, plotki, plotki !!!
- 0 0
-
2008-12-03 21:07
Ge Money (2)
A ja wiedzialem co robie mialem umowe na nieokreslony w tcok i full etat a jednak zawinalem wrotki i mam ciepla posadke... ale w uk i jest super!!!!
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-12-03 21:40
A w jakiej firmie pracujesz i co robisz? I podaj swoje SSO :)))
- 0 0
-
2008-12-03 07:50
A co powiecie o LPP (6)
Ludzi zwalniają bo niby koszty tną.....
- 0 0
-
2008-12-03 21:31
dzieki za 8 godzinna harówke jak na budowie
za 1000 zł wole zbierać puszki
- 0 0
-
2008-12-03 11:55
(1)
Już 2 raz w tym roku doszło do dużych zwolnień w LPP i osoby zatrudnione przez techno-service w magazynach, też nie maja na co liczyć że to ich nie dotknie bo kończą im się umowy na czas określony i mogą zostać nie przedłożone...
- 0 0
-
2008-12-03 20:31
co wy wiecie
akurat ludzi z techno to oni potrzebuja od zaraz i to mase własnie w magazynach, zwalniali z biur bo ich tam za duoz siedzi a w magazynach brakuje sporo ludzi dodatkowo ruszaja 3 zmiany gdzie ludzi bedzie jeszce wiecej potrzebnych
- 0 0
-
2008-12-03 13:24
zwalniają tam na potęge (1)
w czerwcu zwolnili z centrali 100 osób, kilka dni temu kolejne 30 i zapowiadają nieoficjalnie że w grudniu i styczniu kolejne 30 poleci
- 0 0
-
2008-12-03 19:51
Bredzicie
Nie zwolinili 100 tylko ok 60, a nawet nie 60 bo i czesci poprostu nie przedłuzyli umów!!!
I nie 30 tylko 28. A Wy bedziecie kolejnymi!- 0 0
-
2008-12-03 07:56
To tam jeszcze ktokolwiek jest zatrudniony? Myslalem, ze wszystko ciagna juz z Chin?
- 0 0
-
2008-12-03 20:52
Do autora
mały błąd się wkradł: największym pracodawcą w woj. pomorskim jest Uniwersytet Gdański a nie stocznia gdyńska
- 0 0
-
2008-12-03 20:51
Do Autora:
- 0 0
-
2008-12-03 19:48
natworzyli tych odzdzialików bankowych na każdym rogu
i co teraz kryzys, klientów mniej - kredytów nie chcą dawać, to teraz bedą likwidować, może to i troche dobrze.
W centrach miast mają być sklepy, kawiarenki, cukiernie a nie co dwa kroki "bank"- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.