• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Fly" bez "kiss" z gdańskiego lotniska

Bartek
7 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kierowca tego lexusa właśnie w niedzielę wepchnął się przed inne czekające samochody (nam też się tego dnia śpieszyło). Miejmy nadzieję, że żona, po przesiadce, prowadziła kulturalniej. Kierowca tego lexusa właśnie w niedzielę wepchnął się przed inne czekające samochody (nam też się tego dnia śpieszyło). Miejmy nadzieję, że żona, po przesiadce, prowadziła kulturalniej.

Blokowanie wyjazdu z parkingu "kiss & fly" to częsty problem tych, którzy odbierają z trójmiejskiego lotniska swoich bliskich. Nasz czytelnik, pan Bartek z Gdyni, który często z niego korzysta, zastanawia się, w czym tkwi problem.



Czy kiedykolwiek miała(e)ś problem z w(y)jazdem z parkingu kiss&fly?

Jako osoba, która zdecydowanie zawyża średnią liczbę pasażerów latających do i z Gdańska, chciałbym podzielić się obserwacjami z parkingów lotniska w Trójmieście. Chodzi o strefę dla samochodów na czas wysiadania i wsiadania pasażerów. Oba parkingi "kiss and fly" są relatywnie małe, a system podwójnych szlabanów praktycznie nie działa, od kilku miesięcy blokując sprawny przepływ samochodów. Obsługa niestety na to nie reaguje.

Ostatni raz problem miał miejsce w niedzielny poranek, kiedy to, chyba już tradycyjnie, jeden ze szlabanów przy wjeździe na parking krótkiego postoju "kiss and fly" był uszkodzony i zastawiony pachołkiem. Już na wjeździe, pod budowanym przystankiem PKM, zaczęły się tworzyć korki, a niektórzy kierowcy, nie mogąc pozwolić sobie na stanie w dodatkowej kilkunastominutowej kolejce, po prostu cofali się spod głównego wejścia na terminal. Jedyny szlaban, jaki obsługiwał wjazd, robił to bardzo powoli (drukarka nie drukowała biletów w swoim normalnym tempie), a kolejni kierowcy zaczęli objeżdżać kolejkę trawnikiem pomiędzy betonowymi ogranicznikami.

Po interwencji (przez interkom) u obsługi usłyszałem: "No jak to? Przecież Pan wjechał to proszę zapłacić" - i opadły mi ręce.

Nie jest to jednak incydentalna sytuacja - takie awarie szlabanów to już prawdziwa plaga. Prawdziwy kłopot był też podczas obfitych opadów śniegu między 6 a 7 grudnia 2013 r., kiedy to szlaban po prostu zamarzł, a ci, co wjechali bez pobranego biletu, mieli kłopoty na wyjeździe.

Kolejny problem dotyczy parkingu przy hali przylotów. Tam, w trakcie godzin szczytu, czyli gdy w jednym czasie przylatuje kilka samolotów, tworzą się duże kolejki, gdyż nagle z okolicznych trawników zaczynają się zjeżdżać wszyscy po odbiór swoich bliskich. Wystarczy, że jedna osoba się spóźni (bądź po prostu czeka w kolejce do jedynego pana z obsługi parkingu na opłacenie swojego biletu - automaty też czasem zawodzą), by kilkanaście samochodów zostało automatycznie uwięzionych przed szlabanem czekając na wyjazd.

Nie rozumiem, czy w ten sposób władze lotniska dodatkowo reperują swój budżet, czy po prostu nie można otworzyć tych wiecznie niedziałających szlabanów i postawić co najwyżej ochroniarza do pilnowania czasu odjazdu samochodów? Nie sądzę, aby komuś zależało na korzystaniu z tych miejsc jako parkingu na dłużej.

Myślę, że warto wzorować się np. na gigantycznym lotnisku w Manchesterze, gdzie podjazd na strefę tzw. "drop off zone" jest bezpłatny, duży i nikt nie traktuje tego miejsca jako parkingu, a ruch samochodów odbywa się na bieżąco.

Komentarz Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy

- Jest to przejściowa awaria związana z uszkodzeniem systemu sterującego szlabanem - mówi Michał Dargacz, rzecznik Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. - Zgodnie z informacją przekazaną nam przez agenta parkingowego, wydłużony czas naprawy związany jest m.in. z przerwą świąteczną w Niemczech - gdzie zlokalizowany jest producent systemu. Według deklaracji serwisu, w przyszłym tygodniu usterka powinna zostać usunięta. Pragnę jednak zauważyć, że dotyczy to jednego z dwóch szlabanów wjazdowych do strefy kiss & fly, przed Terminalem T2. Wszystkie pozostałe szlabany działają bez usterek, w tym szlabany umożliwiające wyjazd ze strefy.
Bartek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (222) ponad 10 zablokowanych

  • podobnie bylo 3.01.2014 (2)

    Sytuacja jak na zdjęciu miała też miejsce rano 3.01.2014. Zawsze się stresuję czy zdążę umocować w foteliku małe dziecko, bagaże w samochodzie i resztę rodziny zapiąć w pasy aby bez dodatkowych opłat wyjechać z tego dziwnego miejsca. Wokół lotniska jest tyle miejsca, że parkingi powinny być bezpłatne lub w cenach takich jak w mieście.

    • 12 10

    • To se wejdź na parking 'niebieski' (1)

      Kosztuje 2 zeta za godzinę

      Ale lepiej po polakowemu pomarudzić

      • 11 1

      • 2 zl za pol godziny, badz precyzyjny, /2 zl za kazde 30 min do 2 godz postoju/

        • 0 0

  • (12)

    a w Norwegii bezpłatne MOŻNA-MOŻNA

    • 90 16

    • (5)

      Tam jest kultura i zrozumienie dla innych, u nas tylko łoić kasę.

      • 26 2

      • (3)

        Zabawna jest też przerwa obsługi parkibgu w godz. 23.50-00.10. Niby nic takiego ale nie znajduję sensownego powodu dla którego muszę zmęczony lotami koczować na mrozie aż jaśnie Państwo łaskawie otworzą budkę po czym odstoję swoje w kolejce... Straszna wioska....

        • 27 1

        • (1)

          To straszne... jest mi tak niesamowicie smutno :(((

          • 1 10

          • gdybys byl dobe w podrozy to na pewno byloby ci smutno

            • 2 0

        • przekazanie zmiany - utarg dzienny 10 000 to już trzeba przeliczyć i zdac co nie?

          • 4 1

      • Tam nie ma potomkow czerwonej zarazy

        A ci pilnuja zeby polacy sie czasem nie wzbogacili i loja gdzie moga majac obstawione wszystkie sektory, tylko zmiana wladzy moze nam pomoc

        • 0 0

    • Norwegia to norwegia a nie polska. U nas momentalnie ni ebyło by miejsca na parkowanie - tak by się rzucili na miejsca.

      Gościu sam wspomina, ż zjeżdzają się wszyscy z okolicznych trawników - więc nie stali by na trawnikach - tylko na bezpłatnych parkingach.

      • 1 0

    • (2)

      w norwegi jest 8 razy mniej ludzi wiec 8 razy mniej klopotow

      • 12 0

      • Raczej 80 razy mniej (1)

        Bo każdy Polak to 10 problemów

        • 10 1

        • 10 problemow z toba tu.

          • 0 4

    • W norwegii to w ogóle manna z nieba spada i wszystko mają bezpłatnie...

      A tak swoją drogą to parking kiss&fly jest drogi i właśnie o to chodzi aby był drogi, aby ludzi zniechęcał do długiego postoju. Zrobisz bezpłatny parking przed lotniskiem to zaparkują tam nie tylko wszystkie wujki, dziadki, bracia i kuzynki odprowadzające kogoś pod samą bramkę bezpieczeństwa, ale nawet klienci Matarni

      • 22 0

    • Na jakim lotnisku?

      Może w zad*piach gdzie mieszka po 50 tys. ludzi. Bo nie w Oslo.

      • 14 2

  • Może i kierowca się wepchał... (35)

    ...co świadczy o totalnym buractwie i chamstwie. Ale autor zdjęcia a w szczególności trójmiasto.pl powinno być świadome, że upublicznianie zdjęcia z rejestracją jest naruszeniem danych osobowych. Jakie za to kary grożą dokładnie nie pamiętam, ale przyjemne nie są :P

    • 40 351

    • dane osobowe-lexus (1)

      dane osobowe to nazwisko....a nie nr. rejestracyjny samochodu...

      • 5 1

      • skróty zakończone ostatnią literą wyrazu

        piszemy bez kropki. jest raz zobaczę tu "nr." = numer i dostanę szału :P "nr." znaczy numeru, a nie numer!

        • 1 1

    • Nr rejestracyjny nie jest "daną osobową" (1)

      Zgodnie z ustawą, nie można numeru powiązać z osobą bez ponoszenia kosztów, więc nr rejestracyjny nie jest daną osobową. Autorowi nic nie grozi.

      • 49 1

      • uzasadnienie jest co najmniej bez sensu

        bo za udostępnienie adresu zameldowania też trzeba zapłacić, a JEST daną osobową :P

        • 0 0

    • kiedyś byli ORMO'wcy. Tacy mali ludzie, którzy zazdroszcząc wszystkim wszystkiego angażowali się w donosicielstwo. Wybierało się najbardziej zakompleksionych kretynów i mówiło jak to teraz są ważni i potrzebni :). Mam nieodparte wrażenie że to wraca... Teraz tacy współcześni ormowcy uzbrojeni w kamerki w swoich samochodach donoszą na innych wstawiając filmiki... Małe to i załosne... .

      • 1 4

    • (1)

      Upublicznienie tych tablic na tym portalu to żenada, nie tylko w tym przypadku.

      • 2 15

      • moich tablic zapomniales dodac

        • 7 1

    • a niech się odwołuje cwaniak w Lexusie z Lęborka (4)

      bezczelny jest, ale nie taki głupi aby było o nim głośno

      może na wykop dać te rejestrację?

      • 98 2

      • (1)

        A co Lexusa zazdrościsz?

        • 0 20

        • a po co mi takie cos? wole rower.

          • 12 1

      • (1)

        Z Łeby jest on.

        • 19 9

        • no to łebski facet

          • 25 6

    • Numer rejestracyjny to nie dane osobowe (12)

      Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją ten prosty fakt i przestaną się ośmieszać...

      • 125 2

      • niestety muszę Cię zmartwić.... (11)

        ....ale są. Jest to naruszenie danych osobowych. Generalnie proponuje się dokształcić.

        • 5 124

        • proszę Cię bardzo podaje źródło: (4)

          rzecznik GIODO w radiowej trójce podczas audycji na temat kamer instalowanych w autach i umieszczaniu filmów w sieci.
          Generalnie samemu wystarczy pomyśleć, że urzędników pracujących mających dostęp do danych osobowych powiązanych z numerami rejestracyjnymi jest na pewno wiele. np. taki urzędnik jutro przy porannej kawce może sobie sprawdzić kogo to samochód.

          • 3 35

          • (2)

            Fantastycznie. A nie wpadłeś na to że tak samo może się stać w przypadku właścicieli pojazdów które taki urzędnik zwyczajnie minie na ulicy w drodze do pracy?

            • 29 2

            • ale urzędnik nie udostepnia ich publicznie. (1)

              Czy Wy jeszcze potraficie coś powiedzieć, wytłumaczyć bez obrażania innych? Czy to chamstwo i prostactwo charakteryzujące też tego kierowce jest już w was tak mocno zakorzenione,że nie potraficie wypowiadać się grzecznie w języku polskim bez słowa debil w każdym zdaniu.
              Żenujące!!

              • 9 4

              • A czy ja kogoś obraziłem?

                Tak urzędnik nie udostępnia tego publicznie - robi to sam właściciel pojazdu który wyjeżdża nim na ulicę. Numery na tablicach są już z założenia publicznie dostępne.

                • 14 0

          • Łojesusmarja. I co się wtedy stanie? Napisze na fejsbuczku,

            że pan Burak Ćwikłowy zam. w Łebie przy ul. Pastewnej 7 to ostatni cham i wiejski prostak? Dopiero wtedy GIODO mógłby się czepiać...

            Poczekaj jeszcze kilka lat, Polska się ucywilizuje, i - wzorem innych krajów - dane właściciela samochodu na podstawie numeru rejestracyjnego będą publicznie dostępne, odpłatnie bądź za darmo...

            • 49 1

        • ale czyjej osoby? kierowcy, pasażera, kumpla który prowadzi jak inni zapili? (1)

          • 46 1

          • Kazdego trola

            • 5 0

        • nr. rejestracyjny nie narusza ustawy

          w przeciwnym wypadku wszystkie pojazdy mogłyby mieć je zasłonięte.

          • 25 0

        • Heh, ale chłopie, samochody z widocznymi tablicami rejestracyjnymi jeżdżą po ulicach. Każdy przechodzień może się z nimi zapoznać

          • 40 0

        • Nieprawda, przeczytaj ustawę, ewentualnie zadzwon do GIODO

          • 38 4

        • podaj prosze zrodlo

          • 52 1

    • numer rejestracyjny nie jest danymi osobowymi

      dowodem tego jest porzucanie samochodu przez pijaczków po spowodowaniu wypadku. Potem to już staranne przygotowanie alibi przed przesłuchującym prokuratorem czyli unikanie przyłapania na miejscu i z NARZĘDZIEM przestępstwa.
      W ostateczności dla wyżej ustawionych zostaje jeszcze "pomroczność jasna".
      Tak, tak. Sprawiedliwość jest równa ale są równiejsi a dane osobowe to termin stosowany przez tych równiejszych.
      Każdy posiadacz samochodu zarejestrowanego musi się liczyć z tym, że wyjeżdżając na ulice staje sie osobą publiczną i nie może tego swojego samochodu traktować jako członka rodziny.

      • 4 0

    • nasz kraj tym sie różni od cywilizowanych krajów, że pod takim artykułem u nas dyskutujemy o numerach tablic na zdjęciu, a nie o meritum sprawy.

      • 5 0

    • spiezprzaj dziadu!!!

      walka z hamstwem przez internet jak najbardziej! o ile to zdjecie ma cokolwiek wspolnego z opisywana sytuacja

      • 3 0

    • rejestracja pojazdu nie jest danymi osobowymi tępaku!!!!!!

      to nie jest osoba, nie jest jej adres pesel imię i nazwisko bucu.
      Skąd się tacy biorą... to chyba twoje auto było? I kochankę wiozłeś na samolocik?

      • 7 0

    • (2)

      Ujawnianie rejestracji jest jak najbardziej w porządku. I zgodne z prawem. Całe szczęście, bo łosi nie brakuje.

      • 101 2

      • no to na wykop (1)

        • 26 1

        • wejdzie na główną z burakiem z Gdańska, który czuje się szeryfem dróg i nie jeździ na zamek

          • 5 12

    • dobrze zrobił ze mu zdjecie zrobil

      powinien mu jeszcze w morde dac i przebic opony burakowi co się wepchnal

      • 16 1

    • danych osobowych?

      A w jaki sposob konkretnie? Auto jest osoba? Nie. Ujawniono, ze istnieje taki nr rejestracyjny? Wielkie halo. Pokazano, ze dany samochod gdzies sie znajdowal? Trudno, naburaczyles to masz, ale kto naburaczyl z imienia i nazywiska niestety nie wiadomo.

      • 20 0

    • Cóż za logika - a czy tablice rejestracyjne nie są przypadkiem właśnie po to aby były publicznie widoczne?

      • 34 1

  • Dobrze że nie powiedział (6)

    że najbliższy czynny taras widokowy znajduje się we Wrocławiu:)

    • 170 5

    • Bo taras jest 'najważniejszy' na tym lotnisku...Tylko, że nikomu do szczęścia potrzebny nie jest, a bałaganu narobi. (2)

      • 0 3

      • w jaki sposob narobi balaganu? (1)

        Bo niezbyt rozumiem, jak ma utruniac cokolwiek?

        • 1 0

        • A tak że przyciągnie ludzi nie będącymi pasażerami którzy będą stwarzać dodatkowy tłok i podniosą koszty.

          • 0 1

    • Może być jeszcze lepiej

      Najbliższy działający szlaban jest jest we Wrocławiu ;)

      • 3 0

    • DOBRE

      Zawsze czytam komentarze. Często są lepsze od artykułu.

      • 26 0

    • natrętny pasażer... O!

      a gdyby tu Wasz synek z grupą stuosobową odlatywał i każdy z rodziców chciały wejść to jaki byłby tłok?

      • 24 1

  • ja tez w sumie czesto latam...

    ...ale jakos sie tym nie chwale na publicznym forum jak p.Bartek

    • 1 3

  • czekałem na brata (7)

    po przylocie na parkingu kiss and fly przed starym terminalem. Ludzie sa nieoważni, ktos stanął przed szlabanem na tyle ze samochody mogly wjezdzac, z tym ze wszystkie czekaly za nim tworzac kolejkę i uniemozliwiajac przejazd autobusom z przystanka. Część kierowców po wjeździe staje na srodku, część parkuje równolegle a niestety najmniejsza część prawidłowo parkuje. brakuje przejazdu, za nimi inne samochody a dalsza część (bardzo malego) parkingu pusta. Brak pomyślunku ze strony kierowców co niektórych.

    • 63 3

    • "autobusom z przystanka"

      nie A tytlko U - przystankU

      • 0 1

    • "kiss & fly" nie jest do "czekania na brata" tylko po to aby przywieźć kogoś, pożegnać się i pojechać. Dla "czekających na brata" jest parking płatny, tuż obok.
      Czy to tak trudno pojąć ?

      • 4 2

    • "przystanka"????

      przystanku ciemnoto bez szkoly

      • 0 2

    • No cóż, cała idea polega na tym, że kiss&fly nie służy do CZEKANIA. Przez tych, którzy tego nie są w stanie zrozumieć tworzą się później zatory i problemy.

      • 5 0

    • to baba pewnie była

      u nas na osiedle się wprowadziła nowa baba i wyjeżdża z osiedla zawsze pod prąd.

      • 5 1

    • ale tam powienien byc parking skosny lub wlasnie rownloegly (1)

      niestety projektanci naszego portu mieli problemy z wybraniem sie do amsterdamu, londynu, muc, zrh nawet malutki dortmund ma lepsze rozwiazanie

      • 9 1

      • Na upartego można sie uprzeć że jest parking skośny

        Tylko połowa leśnych kierowców z wiosek jest tak przejęta i przerażona przyjazdem pod lotnisko, że parkuje na środku, i to najlepiej za szlabanem wjazdowym

        • 6 0

  • Lębork i Słupsk

    Wielu kierowców z tych miast zachowuje się jakby byli obciążeni lekką postacią zespołu Downa. Niby wszystko jest OK, ale po bliższym przyjrzeniu się ich zachowaniu widać, że pod deklem coś szwankuje. Nie mocno, ale irytuje normalnych.

    • 4 1

  • widac rejestracje tego ...

    buraka

    • 4 1

  • szlaban z Niemiec

    bo nie można kupić naszego. Słomie wystającej z butów prezesów nawet pozłacany szlaban nie pomoże.

    • 5 0

  • a niby w jaki sposob ochroniarz ma spr 100 czas wjazdu i wyjazdu ze 100 aut?

    karteczki-jak przy szpitalu w Redłowie???

    mamy XXI wiek w końcu

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane