- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (70 opinii)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (93 opinie)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (124 opinie)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (163 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (361 opinii)
Fontanna niespełnionych obietnic
Na pomysł ufundowania fontanny wpadła kilka lat temu firma wodociągowa Saur Neptun Gdańsk, która postanowiła w ten sposób uczcić jubileusz swojego istnienia. - Woda to nasz chleb powszedni i dlatego chcielibyśmy przekazać mieszkańcom Gdańska coś z nią związanego - tłumaczył we wrześniu ub. r. prezes Saura Zbigniew Maksymiuk. Okazją do składania szumnych deklaracji była prezentacja projektu stworzonego przez Ewę Koprowską-Szulc i Lucynę Kujawę, absolwentki gdańskiej ASP.
Fontanna miała powstać przed Kaplicą Królewską, na skrzyżowaniu ul. Św. Ducha i Grobli I. Ponieważ w tym miejscu niegdyś spotykały się cztery kwartały, czyli dzielnice dawnego Gdańska: Szeroki, Wysoki, Rybacki i Kogi, fontannę ochrzczona mianem "Czterech Kwartałów". Jej otwarcie miało się zbiec z Międzynarodowym Zjazdem Gdańszczan, który w tym roku odbywał się na początku czerwca. I co? I nic.
Prezydent Paweł Adamowicz z zakłopotaniem tłumaczy powody, dla których fontanny nie ma po dziś dzień. - Niestety, z całego przedsięwzięcia wycofał się jego sponsor, czyli firma Saur Neptun Gdańsk. Ponieważ w ogóle się z taką możliwością nie liczyliśmy, nie zarezerwowaliśmy w budżecie żadnych pieniędzy na jej budowę. Prezydent zapewnia jednak, że fontanna powstanie w przyszłym roku, według tego samego projektu. - Przedsięwzięcie najprawdopodobniej sfinansujemy za własne pieniądze, chyba że znajdzie się partner bardziej dotrzymujący obietnic niż firma Saur - dodaje z przekąsem Paweł Adamowicz.
Rzeczniczka Saura, Izabela Szoll-Czapczyk bagatelizowała problem. - Nie chcę na razie komentować sprawy fontanny, ponieważ cały czas ważą się jej losy - starała się nas przekonać. Dopiero, gdy dowiedziała się, że miasto położyło już krzyżyk na obiecanym przez jej firmę wsparciu i pogodziło się, że szef Saura nie dotrzyma danego przez siebie słowa, odmówiła wszelkich komentarzy. - Pytania proszę przysłać na piśmie. Szef odpowie na nie po powrocie z urlopu. Czyli za dwa tygodnie.
Co sprawiło, że zgodnie dotąd współpracujące władze Gdańska i firmy Saur Neptun Gdańsk poróżniły się w tak drobnej sprawie, jak budowa fontanny za kilkaset tysięcy zł?
Być może, by to zrozumieć, trzeba by cofnąć się do grudnia ub. r. Wtedy to prezydent Gdańska wymusił na Saurze odłożenie planowanych na ten rok podwyżek cen wody i za odprowadzanie ścieków. W zamian za to, miasto zgodziło się nie podnosić firmie opłat za dzierżawę infrastruktury wodociągowej. Odmowa sfinansowania fontanny mogła być prztyczkiem w nos władz miasta za wymuszenie tego - niekorzystnego chyba dla Saura - układu.
Opinie (156) 3 zablokowane
-
2006-08-04 11:30
anonimie..
do ciebie pisze baranku.Podpisz sie,weż głęboki wdech i spokojnie wytłumacz o co ci chodzi?
- 0 0
-
2006-08-04 11:38
Niech sobie saur wezmie te pare zlotych z mojego portfela ale dotrzymuje zobowiazan ktorych sie podjal.Fontanne obiecano nie jakiejs cioci frani ale mieszkancom i w zywe oczy robi sie w ch...a kilkaset tysiecy, ktorym bez mrugniecia okiem podwyzsza sie oplaty za wode!!!
- 0 0
-
2006-08-04 11:38
Ali....
tak samo robisz jak żabojady, bo jesteś od nich lub z komunalki, ustawa mówi jednoznacznie przyrząd pomiarowy> na ścieki bytowe, również gospodarcze , jakie melioracje ????, czy melioracje oczyszczają ścieki !!!!!
- 0 0
-
2006-08-04 11:40
oj gdańszczanie gdańszczanie
głosem proroka wołającego na puszczy wzywam was:
kopcie studnie hi hi hi
piece też se przeróbcie na szyszki i chrust bo was niemiaszki niedługo obłożą akcyzą 100% hi hi hi
teraz słowo do saur
kto daje i odbiera ten sie w piekle POniewiera
amen:-)- 0 0
-
2006-08-04 11:45
Ostry107.
Dobry pomysł. Też się chętnie przyłączę coby sobie żabojady nie myślały.
- 0 0
-
2006-08-04 11:49
Anonim
Jak juz ta fontanna szczesliwie powstanie (za jakies kilka latek moze - o ile Adamowicz wygra wybory, bo inaczej, to niekoniecznie powstanie), to bedziesz uragal na brud i syf w wodzie...
Zastanawiam se po prostu nad sensem, bo mam przyklady na co dzien.
A fontanna stoi sobie taka jakas kamienna, ale za to czynna, na skraju pobliskiej zieleni miejskiej (ul. Szeroka) nawet regularnie sprzatanej... to po co druga?- 0 0
-
2006-08-04 11:52
gallux!:)
Ty prześmiewco,a e-maila solidarnie posłaleś?jesteś 3-miasto!,że se te 3 samorządy porobiły/woadomo,w jakim celu!:)/to Cię nie zwalnia od obowiązku obywatelskiego!Maila posłać:)
Masz u siebie fontannę przez niemców zbudowaną i to od razu z mineralką zdrowotną to nie bądż "wiśnia":),a przy okazji Galuś prośbę mam:)namierz mi tego "lekarza bez głwy!/ID i IP wiem,że potrafisz!:)))...i tak skopiowałem,ale lubię mieć takie volty z marszu!:)- 0 0
-
2006-08-04 11:53
A jak beda zaopatrzenie do Rossman'a przewozic z Szerokiej (bo wyglada na to, ze ulice Grobla I zamkna dka samochodow jak to "cudenko powstanie), to moze sie zwali kilo proszku, szamponu tudziez innych srodkow chemicznych i fajna piana powstanie... ;-)
Moze rzeczywiscie niech ja pobuduja, to bedzie niezly widok z okna.- 0 0
-
2006-08-04 11:55
nom wlasnie, ciekaw jestem ile maili polecialo, bo do krytykowania i marudzenia to wszyscy sa szybcy i pierwsi a jak co do czego to ogon pod siebie...
- 0 0
-
2006-08-04 11:58
Locoski
hehe my baranki boze...oj naiwne my naiwne:)))poki co mamy 3/słownie trzy !/E-maile do SN:)POrażający efekt lokalnej wspólnoty!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.