• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciało mężczyzny znalezione w lesie

neo, szym
26 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
aktualizacja: godz. 13:41 (28 stycznia 2022)
Ciało mężczyzny odnaleziono w lesie w okolicach Matemblewa. Ciało mężczyzny odnaleziono w lesie w okolicach Matemblewa.

Zwłoki mężczyzny znaleziono w lasach wokół Matemblewa. Według wstępnych ustaleń nie ma śladów, by do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie. W piątek, 28.01.2022 r. policja poinformowała, że poszukiwania zostały zakończone.



Aktualizacja, 28.01.2022 r.



- Poszukiwania zostały zakończone. Ciało mężczyzny zostało odnalezione w minioną środę przed południem w okolicy Matemblewa - poinformowali policjanci.



- Na miejsce pojechał prokurator, biegły, działają technicy. Z oględzin wynika, że nie ma śladów świadczących o przemocy - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura wstępnie nie wyklucza, że to zaginiony 21 stycznia Jakub B. [dane zostały zanonimizowane - red.], ratownik medyczny z Gdańska, którego poszukiwania trwały od kilku dni.

- Ale musimy mieć to potwierdzone poprzez rozpoznanie przez rodzinę - mówi prok. Wawryniuk.
Dopiero wówczas uda się oficjalnie potwierdzić tożsamość odnalezionej osoby.

Aktualizacja, godz. 15:34



O tym, że znalezione w lesie ciało należało do poszukiwanego od kilku dni ratownika, poinformowali członkowie Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Czasami akcje, w których bierzemy udział są dla nas szczególnie trudne...
Przez ostatnie 2 dni działaliśmy na terenie trójmiejskich lasów poszukując naszego kolegi.
Kuba... nie tak mieliśmy się spotkać...
Rodzinie, Przyjaciołom i wszystkim Bliskim składamy głębokie wyrazy współczucia...





Przypomnijmy: 38-letni Jakub B. wyszedł z mieszkania na Morenie 21 stycznia 2022 r. Od tamtego czasu ślad po nim zaginął. O poszukiwaniach informowaliśmy w Raporcie.

Ich efekt poznaliśmy także dzięki czytelnikom:
14:02 24 STYCZNIA 22 (aktualizacjaakt. 26 STYCZNIA 22 12:54)

Zaginął ratownik medyczny z Gdańska (126 opinii)

Policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej zostali zawiadomieni o zaginięciu 38-letniego Jakuba Bilskiego. Mężczyzna ostatni raz był widziany 21 stycznia, gdy wyszedł z mieszkania na Morenie.

Jakub Bilski był ubrany w niebieskie dżinsowe spodnie, czarną kurtkę. Jest szczupłej budowy ciała, ok.175 cm wzrostu, włosy krótkie, ciemne, ma niebieskie oczy.

Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z policjantami pod nr. tel. 47 741 68 22 lub 112. Informacje można przesłać na adres poczty elektronicznej komendant.kp8@gd.policja.gov.pl
Zobacz więcej
Policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej zostali zawiadomieni o zaginięciu 38-letniego Jakuba Bilskiego. Mężczyzna ostatni raz był widziany 21 stycznia, gdy wyszedł z mieszkania na Morenie.

Jakub Bilski był ubrany w niebieskie dżinsowe spodnie, czarną kurtkę. Jest szczupłej budowy ciała, ok.175 cm wzrostu, włosy krótkie, ciemne, ma niebieskie oczy.

Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z policjantami pod nr. tel. 47 741 68 22 lub 112. Informacje można przesłać na adres poczty elektronicznej komendant.kp8@gd.policja.gov.pl
Zobacz więcej


Po informacji o zaginięciu poszukiwania rozpoczęli policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej, a potem włączyły się do nich także grupy specjalistyczne oraz poszukiwawcze.

W środę, 26 stycznia, policjantom udało się odnaleźć w lesie w okolicach Matemblewa ciało poszukiwanego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do jego śmierci nie przyczyniły się bezpośrednio osoby trzecie.
neo, szym

Opinie (163) ponad 20 zablokowanych

  • depresja (4)

    Rocznie w Polsce odbiera sobie życie ok. 5 tys. osób. Większość z nich to osoby z problemami psychicznymi takimi jak: depresja, choroba afektywna dwubiegunowa, schizofrenia, itp. Szacuje się, że 15% ludzi chorych na depresję popełnia samobójstwo. W mediach jest sporo kampanii na temat depresji, ale nie mówi się w nich że ok. 30 % pacjentów z depresją ma lekooporną depresję, czyli taką na którą nie działają ŻADNE leki antydepresyjne. W lekoopornej depresji może pomóc, ale nie musi: ketamina (wziewnie, doustnie lub dożylnie), elektrowstrząsy, przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (TMS), głęboka stymulacja mózgu (DBS) i stymulacja nerwu błędnego. Praktycznie te trzy ostatnie metody są bardzo rzadko stosowane w Polsce.

    • 5 2

    • (2)

      Na TEDzie oglądałem wykład profesor psychiatrii z kanady. Wiem, że to zabrzmi jak jakieś teorie ziemby itd, ale robili badania naukowe - mega dawki witamin dożylnie. Wyniki imponujące, większość pacjentów długoterminowo wychodziła z depresji. Porównywała to do leczenia "typowego", gdzie większość pacjentów "nie wychodziła", a sporo "wyjeżdżało" (if you know what i mean). Publikowane było to w normalnych czasopismach medycznych, więc nie jakieś teorie spiskowe.

      • 1 1

      • Są wdrażane różne rozwiązania, bo każdy przypadek jest inny (1)

        Depresja to taka trudna choroba. Po pierwsze, musisz zrozumieć, że ją masz (wiele osób nie rozpoznaje jej u siebie, albo wypiera ten fakt). Po drugie, musisz chcieć się leczyć (kolejny trudny stopień dla osoby, która czasem ledwo daje radę zwlec się z łóżka, zjeść coś, odebrać telefon... a co dopiero umówić się na wizytę do psychiatry?). Po trzecie, musisz trafić na dobrego lekarza, który postawi właściwą diagnozę i będzie potrafił dobrać leki. I tu nieudanych prób może być wiele. Bliska mi osoba miała szczęście i udało się już za drugim razem, po paru tygodniach od diagnozy funkcjonowała normalnie, ale myślę, że niewiele osób ma to szczęście.

        • 3 0

        • spoko

          • 0 0

    • Depresji stop

      Święta prawda

      • 0 0

  • Współczuję...

    Przypuszczam, że nie wytrzymał tej całej koronaściemy,:((

    • 2 14

  • Wyrazy współczucia dla rodziny.Przykro że w trudnych momentach człowiek nie szuka wsparcia w rodzinie i najbliższych .Jeśli jest jakieś po to niech tam odnajdzie szczęście.

    • 4 0

  • Las wciagnał juz kilka osób.

    trzeba uwazac. tam sa wilki.

    • 1 6

  • Smutek

    Żal smutek mnie ogarnął , kiedy przeczytałam info każda smierć boli
    ,lecz kiedy umiera człowiek u progu życia , sukcesu i wielu możliwości życiowych , to podwójnie boli przykro i bardzo współczuje

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane