• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk Południe - dzielnice młodych ludzi

Małgorzata Zimnoch
6 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Południowe dzielnice Gdańska - Chełm, Ujeścisko-Łostowice, Jasień i Orunia Górna to obszar zamieszkany przez najmłodszych i najlepiej wykształconych mieszkańców miasta - tyle mówią statystyki. Duża część naszych czytelników uważa jednak - o czym regularnie dowiadujemy się z komentarzy pod artykułami - że to korkująca się sypialnia z tanimi mieszkaniami. Gdańsk Południe rozwija się bowiem w takim tempie, że infrastruktura komunikacyjna za nim nie nadąża.



Na Chełmie mieszka 38 tys. osób zobacz na mapie Gdańska



Chełm to największa pod względem liczby ludności dzielnica Gdańska. Od zachodu jej granice wyznacza al. Havla, od północy - al. Armii Krajowej (Trasa WZ). W sierpniu 2018 r. z Chełmu wydzielona została nowa, 35. dzielnica - Orunia Górna.
  • Al. Havla to jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych na południu Gdańska.
  • Al. Havla to granica między Chełmem i Ujeściskiem-Łostowicami
  • Od 2007 roku na Chełm można dojechać tramwajem.

Orunia Górna ma dopiero miesiąc zobacz na mapie Gdańska



Orunia Górna została powołana do życia 30 sierpnia 2018 r. Położona na morenowych wzgórzach, od wschodu przylegają do niej Góra Łez, Góra Pięciu Braci, Gliniana Góra. Od północy jej granice wyznacza ul. Świętokrzyska i Małomiejska, od południa - Potok Oruński. Mieszka tu ok. 13 tys. osób.
  • Orunia Górna jest najmłodszą dzielnicą Gdańska.
  • Ul. Małomiejska to granica między Orunią Górną (po lewej) i Ujeściskiem-Łostowicami

Jasień: na zachodzie PKM, na wschodzie Nowa Bulońska zobacz na mapie Gdańska



Ze średnią wieku 33 lata Jasień jest najmłodszą dzielnicą Gdańska. Dzisiaj mieszka tu ok. 15 tys. osób. Jest to dzielnica o najmniejszej gęstości zaludnienia na południu. Południowa jej część - Szadółki - sięga aż za obwodnicę. W przyszłym roku mają się zakończyć prace przy budowie ul. Nowej Bulońskiej, która przebiega przez Jasień i połączy południe z dzielnicami centralnymi.
  • Jasień został włączony do Gdańska w 1973 r.
  • Trwa budowa ul. Nowej Bulońskiej, która w 2019 r. połączy południe z Moreną i Wrzeszczem.
  • Pomorska Kolej Metropolitalna w 2015 r. połączyła dzielnice południowe z centrum Gdańska. Na zdj. PKM Jasień

Ujeścisko-Łostowice: średnia wieku to 34 lata zobacz na mapie Gdańska



Zameldowanych jest tu ok. 24 tys. mieszkańców, średnia ich wieku to 34 lata - po Jasieniu to druga najmłodsza dzielnica Gdańska. Najważniejsze arterie komunikacyjne to Świętokrzyska, Trasa WZ, al. Havla. To tutaj mieści się jedna z największych gdańskich nekropolii - cmentarz Łostowicki.
  • Ujeścisko-Łostowice
  • Łostowice-Ujeścisko

Gdańsk Południe zamieszkuje ponad 90 tys. osób



W południowych dzielnicach zameldowanych jest ponad 90 tys. osób i liczba ta szybko rośnie. To ponad 20 proc. wszystkich mieszkańców Gdańska.
Podział administracyjny Gdańska. Mapa nie uwzględnia jeszcze najmłodszej dzielnicy - Oruni Górnej. Podział administracyjny Gdańska. Mapa nie uwzględnia jeszcze najmłodszej dzielnicy - Oruni Górnej.

Opinie (825) ponad 10 zablokowanych

  • Powiedzmy prawdę Gdańsk-Południe to slamsy Gdańska. (3)

    • 36 64

    • Faktycznie (2)

      High life tylko w Nowym Porcie.

      • 29 9

      • (1)

        Pewnie dlatego deweloperzy w tym nowym porcie biją się o każda działkę jaka jest wolna

        • 7 4

        • no, bo szukają jeszcze większych fraj.er.ow co za 6,5 K a nie za 3,5 K, kupią mieszkania jakością niczym z Szadółek. Brak infrastruktury, brak komunikacji szynowej, Porst Service, itd

          • 0 1

  • Jak kupili meskznia na Szadółkach za grosze niech nie narzekają że im śmierdzi (1)

    To był ich świadomy wybór. Żadne zabiegi marketingowe nie odwrócą tego że jest to Gdańsk kategorii B.

    • 36 33

    • no, bo z Port Serviceu gdzie mieszkania za 6,5 K stawiają, to fiołkami daje

      • 0 1

  • Skoro słoiki kupują tanie mieskzania z kartongipsu na tych dzielnicach niech nie narzekają na infrastrukturę, niech jeżdżą na (9)

    Wedle ideologi hipsterów i cyklistów z tych dzielnic to najlepszy środek komunikacji, niech idą więc z duchem czasu ;-)

    • 29 35

    • (8)

      Myślę, że to jednak zazdrość. Mamy ładne, nowe mieszkania i na dodatek okazuje sie, że wkrótce również dobrze skomunikowane. Nie mamy za to pijaczków, meneli pod sklepem i innych "śmierdzieli". Z sąsiadami wspólnie imprezujemy, grilujemy zamiast użerać się.

      • 25 12

      • (7)

        Ale ci sie idylla przyśniła..nowe ladne mieszkania? Z papieru..wszystko tam macie, poza dusza i klimatem osiedla, imprezujecie i grillujecie, potem jeden drugiemu d*pe obrabia..a menelami, dzi.akami dla nas to jesteście wy...

        • 5 4

        • akurat materiały użyte do budowy tych nowych osiedli (1)

          są o niebo lepsze jakościowo niż materiały z których powstała wielka płyta... sorry ale taka jest prawda. a co do karton gipsu - nie wiem, nie znam nikogo kto miałby na jakimkolwiek osiedlu ścianki z karton gipsu - to już chyba ... wyszło z mody nawet u tych "jednorazowych" deweloperów :)

          • 1 3

          • Ścianki działowe z karton-gipsu- zapraszam do Hossy- Wiszące Ogrody

            • 0 0

        • A na Zaspie to z czego są? (2)

          • 0 0

          • mieszkałam na Zaspie, działówki, tak jak na nowych osiedlach, robione były z kartongipsu, ul. Burzyńskiego. Więc przestańcie już ściemniać z tą Zaspą

            • 0 1

          • nie wiem, ale piescia tam dziury nie zrobisz, a w tych waszych rezydencjach juz kilka zrobilem...

            • 0 0

        • Ławy i stopy fundamentowe - żelbetowe monolityczne, ściany konstrukcyjne piwnic - żelbetowe monolityczne i z bloczków betonowych, ściany nadziemia - ściany konstrukcyjne i osłonowe – bloczek silikatowy, pustak ceramiczny ocieplone styropianem 15-20 cm; ściany rozdzielające mieszkania – ściany żelbetowe lub bloczek silikatowy 18 cm - 24 cm, stropy - żelbetowe monolityczne typu Filigran.

          To są wszystkie materiały konstrukcyjne jednego z osiedli dla twojej informacji. Nie widzę gdzie tam jest papier, możesz mi go wskazać zazdrośniku? A jeśli chodzi ci o bloczki silikatowe, to muszę cię zmartwić - to nie papier, a bardzo wytrzymała i trwała cegła. :)

          • 0 0

        • A pan ze szlachty typu bose antki mieszka w domu zdrojowym zwanym falowiec wykonanego z azbestu.

          • 1 4

  • Wiszące Ogrody (6)

    Z całego tak zwanego Południa chyba najsensowniejsze miejsce. Najtańsze ceny za metr (droższe są nawet na Szadółkach), obok tani hipermarket (z najtańszym paliwem), centrum handlowe, obwodnica, WZ obok, jak na tereny dużo zieleni (Trójmiejski Park Krajobrazowy, Zbiornik Kiełpinek czy Jasień), autobusy do Centrum czy Wrzeszcza, przystanek kolejowy obok osiedla, jedynie czego brak to szkół czy przychodni, ale w sumie najsensowniejszy wybór.

    • 26 51

    • Przecież to na końcu świata (2)

      Dodatkowo przy południowym wietrze cuchnie z wysypiska

      • 16 8

      • a bo na Szadółkach to pachnie ;)

        • 0 0

      • Nic nie cuchnie chyba że tobie z buzi

        • 8 4

    • Wiszące są ok jako lokalizacja ale niestety buduje tam hossa wyłącznie :(

      • 2 1

    • Wiszące Ogrody są spoko z wyjątkiem autobusu, który dociera na obrzeża i ma jakąś powaloną trasę po zbudowaniu W-Z.

      • 2 1

    • Szkole za rok wybudują na tym osiedlu a przychodnia już jest, więc trochę słabo ogarniasz. I nie wiem czy na Szadolkach są mieszkania powyzej 6 tys za metr, ale spoko. Widać wiesz lepiej

      • 3 3

  • Gość (13)

    Kupili tańsze mieszkania na peryferiach miasta i narzekają na niewydolną infrastrukturę komunikacyjną. Trzeba było kupić mieszkanie we Wrzeszczu, drożej, ale byście mieli święty spokój. Poza tym, dzięki takim mieszkańcom, którzy zapłacili taniej za mieszkania, którzy wymuszają na urzędzie miasta lepsze, częstsze połączenia komunikacji miejskiej, mieszkańcy Dolnego Tarasu cierpią na tym, bo dzięki nim zabrali im połączenia autobusowe. Logiczne jest że w centrum miasta powinny być częstsze kursy niż na peryferiach, ale w Gdańsku jak zwykle jest inaczej.

    • 64 84

    • to się przesiądź na tramwaj, przecież w centrum mieszkasz

      • 0 0

    • Nigdy nie bedzie dobrej komunikacji. (1)

      Miasta się "porozlewaly"i nawet najwieksze spece od komunikacji nie dadzą rady już tego ogarnac. Kiedy to zrozumiecie?

      • 11 1

      • a znasz speców od komunikacji?

        bo co co zrobili tristara dla mnie to zwykłe barany od wyprowadzania kasy za drogiego misia.

        • 1 0

    • Orunia G. czy Chełm to nie peryferia.

      Są bliżej położone centrum niż Zaspa lub Przymorze.

      • 4 3

    • Mieszkam na Oruni G. od 20 lat

      Jest jeszcze Chełm. Tak więc mieszkańcy tych dzielnić oddalonych rzut beretem od centrum, tracą czas w korkach.

      • 2 0

    • (1)

      A se mieszkaj we wrzeszczu, patola.
      Halas, scisk.... nope

      • 5 11

      • Hrabia z Pasłęka sie znalazł..

        • 4 1

    • (1)

      To mnie wkurza, ze dolny taras płaci i traci a górny taras po kredytach i się potem burza ze dojazd do OBC osiemnaście godzin zajmuje. Może konkorda im zrobić z biurowca pod dom?

      • 15 13

      • Prosze nie przeciwstawiac sobie dzielnic

        Pretensje do kolesi z Biura rozwoju miasta,Rady Miasta...i wiceszmaciarzy,ktorzy rozprzedali Gdansk na drobne nie myslac ani o drogach i polaczeniach komu nikacyjnych ani o terenach zielonych dla przyszlych pokolen...Ta banda lajz sprzedanych zalatwia sobie nowe lokalizacje i zageszcza i upycha niszczac to co najcenniejsze zabierajac ostatnke skrawki zieleni byle sie kasiory nachapac..Oni tu mieszkac nie beda....maja swoje chawiry za miastem.,tu pracuja tylko ich niewolnicy.

        • 6 0

    • Nikt nie narzeka!

      • 2 0

    • Szkoda, że we Wrzeszczu do wyboru prawie same zasilane kamienice.

      Przez wiele lat nic nowego się nie budowało. Dopiero w ostatnich latach ma się do wyboru coś nowszego niż sprzed 60 lat.

      • 7 6

    • (1)

      Czaple Górne i Dolne i Leźno Wschodnie i Zachodnie stolicą Gdańska

      • 3 7

      • Przestań jarać i czasami otwórz atlas i zobacz że mieszkasz daleko poza prowincją ;-)

        • 1 0

  • Jak dla mnie najlepszym kierunkiem rozwoju Gdańska, to Olszynka (9)

    Wystarczy jeden rzut oka na mapę, by zobaczyć, że jest to dzielnica nie tylko bezpośrednio granicząca ze starym miastem ale też może zostać łatwo, doskonale skomunikowana.
    Wystarczy pociągnąć drogę z Podwala Przedmiejskiego na południe przez odpływ Motławy (niedaleko stadionu żużlowego) do ulicy Modrej.
    Od wschodu połączyć z gotowym zjazdem na Sucharskiego.
    SKM przedłużyć ze stacji Śródmieście na Olszynkę. Działki ROD zlikwidować i przenieść w inne miejsce. Utworzyć ładny bulwar i park nad odpływem Motławy, a w miejscu działek aż do stacji Olszynka budować osiedla.

    • 43 10

    • Zero zieleni , za to beton po horyzont i żadna powódź nam nie straszna!

      Wara od działek! A jeśli już je zlikwidować, to po to by je zmienić w park, a nie kolejne betonowe osiedle.

      • 0 0

    • A przy pierwszych wiosennych deszczach to wszystko zaleje. Nie bez przyczyny nikt tam nie buduje, to tereny zalewowe

      • 1 0

    • Olszynka

      Tam od zawsze były ogrody działkowe bo.. to tereny zalewowe.

      • 1 0

    • Dobrze panie deweloperze ,ziemie juz pan kupil to po ile bedzie tam u pana metr na tej Olszynce?

      Kolejne getto nam blokowe proponujesz takie gow.o w ladnym papierku...Zdradziles sie cwaniaczku..Pokazaliscie jak potraficie ludziom zniszczyc miejsce do zycia tworzac blokowe getto poludnie...Od dzialek ,Olszynki niech sie dewelolerka i wiceszmaciarze tego miasta i bezmozgi z rady miasta a takze pazeerne usluzne lajzy deweloperskie trzymaja sie z daleka.Nieodwracalnje zabuzyliscie harmonie miedzy urbanstycznym ladem tworzac te scisniete gnioty okno w okno a architektora zieleni... Ktora z lremedhtacja wycinacie,i zamieniacie na metry apartamentow zIdzcie precz!!!

      • 0 1

    • Olszynka fajna

      Ale niestety to teren zalewowy

      • 13 0

    • Tyle ze tereny Olszynki to bagniska. Miejsce super, ale tam jest nawodnienie straszne.

      • 18 0

    • Jest tam pięknie, fakt (1)

      ale do czasu wejścia dewelopera który zacznie stawiać blok na bloku z kartongisu.
      Niestety szybko to nie nastąpi, gdyż wody gruntowe są bardzo płytko, a to generuje spore koszty. Słoików nie stać na takie mieszkania.

      • 12 0

      • Nie budować kartongipsu

        Budować nowoczesne kamienice jak na wyspie spichrzów. Można tam wybudować całe nowe "stare miasto". Nawet na południe gdzie są kanały zrobić architekturę w stylu holenderskim. Tam w przyszłości można przesunąć turystyczne centrum.

        • 5 1

    • zostawcie Olszynkę w spokoju

      • 3 1

  • Serdeczne wyrazy współczucia

    • 3 1

  • (1)

    Polecam forum robyga tam mozna zobaczyć co sie dzieje na tych osiedlach :))))

    • 35 3

    • co się dzieje, oj dzieje się:) fajne mieszkania, młodzi ludzie,dobra lokalizacja:) mi się tu podoba!

      • 0 2

  • korki i smród z wysypiska (52)

    taka jest smutna prawda o tych dzielnicach

    • 280 354

    • (26)

      Myślę że nigdy tu nie byłeś/Aś jeśli piszesz coś o smrodzie. Ale pozdrawiam serdecznie - gdziekolwiek mieszkasz :)

      • 76 35

      • (22)

        nie gadajcie bo czasami jak dobrze zawieje to wali szadółami i to ostro a i korki codziennie tez sa . Wiec po co ta napinka jak to prawda.

        • 57 37

        • (6)

          Mieszkam na warszawskiej i potwierdzam ze na robygu wali ale co sie dziwic 4 tysie za metr to trzeba znosic smród korki i sciany z papieru

          • 44 16

          • lawendowe wzgórza? ściany przyzwoite z tynkami maszynowymi, korki? - jak to w każdym dużym mieście - ale akurat tutaj do zniesienia, sporo ludzi jeździ pkm-ką, nic mi nie śmierdzi, a ceny niestety nie po 4 tysie .... jak zdobią bulońską mieszkania będą chodzić po 8 tysi...

            • 0 0

          • (1)

            Na Lawendowych wali, a naprzeciwko biedronki średnio 3 razy w roku tak, że strach okna otworzyć. Częściej zdarza się lekki smrodek, ale trzeba chwili, żeby poczuć. Tylko że wtedy śmierdzi nawet przy dworcu głównym. Ba! Często śmierdzi w pozostałych częściach miasta, a nas jakoś ten zapaszek omija. Uroki mieszkania na górkach ;) No i coroczna powódź jest dla nas taką atrakcją, że suchą stopą po okolicy chodzimy, podczas gdy dolny Gdańsk zamienia się w basen :) No tragedia na tym Ujeścisku, tragedia... :P

            • 1 1

            • Mieszkam na lawendowych i nie marudze. Mój wtbór to był. i nie żałuję. Dojeżdżam w kilkanaście minut do centrum ale jak ktoś chce 160 km /h jeździć to rzeczywiście ma problem

              • 1 1

          • lecz się..

            Mieszkasz na Warszawskiej i nie wiesz po ile m2?Głąbie to Ci odpowiem ,po 5800 zł.A za 4 tys to możesz kupić w Baninie albo na trawniku przy bloku na Warszawskiej jakiś szałas.

            • 4 1

          • Na Robygu

            na Lawendowym Wzgórzu już masz 6.000 pln , więc nie pitol o 4.000 pln, za rok tramwaj i Nowa Bulońska, będzie 7,8 tysi

            • 13 3

          • Ostatnio byłem na Warszawskiej przy Rosmanie też waliło jak przy Szadółkach

            • 11 7

        • (8)

          Nie czasami a zawsze w falowcach jak i wieżowcach Przymorze,Zaspa,Zabianka są szczury,myszy,karaluchy i zużyte podpaski koło zsypów .I tyle w temacie.

          • 59 27

          • (5)

            w falowcach nie ma już zsypów, ktoś chyba nie jest zorientowany, tylko bzdury klepie, za to jest wszystko na miejscu, nie ma smrodu i bardzo dobra komunikacja, a Jasień to na serio do Szadółek się ciągnie

            • 32 8

            • (4)

              Trzeba być na bakier z mózgiem żeby się chwalić mieszkaniem w falowcu. Jakiego ty masz sąsiada ? Ty masz 40 sąsiadów i widok obłędny na kolejny blok ....

              • 20 15

              • Zazdroszczę widoku z falowca. Tam widać, że statki wcale nie stoją w jednej linii na horyzoncie. W nowych blokach masz sąsiadów na wynajem. Dziś ten, jutro inny. Część ci nawet nie odpowie na dzień dobry, bo albo obcokrajowiec, albo zaraz się wyprowadza, więc po co. A w falowcu same stare, znajome gęby. Wiesz kto jest kto, Masz do kogo zagadać.

                • 9 4

              • Mam chwilę czasu, więc odpowiem.
                Nie chwaliłam się mieszkaniem w falowcu, sprostowałam tylko nieprawdziwe informacje. Co do mojego mózgu... jestem już bardzo leciwa, no.... po prostu stara, ale pozwala mi on jeszcze na dostrzeganie piękna tego świata. I tak, wczesnym rankiem z jednej strony widzę ogromną kulę wyłaniającą się z morza, która wieczorem chowa się za lasy sopockie. Niebo wtedy wygląda przecudnie. Widzę morze, statki na redzie, widzę Hel, widzę osiedla oliwskie położone w lesie i te lasy na wzgórzach okalające moje piękne miasto. Wieczorem mnóstwo światełek dookoła. Itp. Pozdrawiam.

                • 31 0

              • (1)

                ;))))

                • 0 0

              • ;)))) Dobrego dnia.

                • 1 0

          • Zsypów już dawno nie ma.

            W żadnych blokach z płyty i wieżowcach.
            Jest coś takiego jak segregacja śmieci.

            • 10 0

          • Co za bzdura. Zsypów w falowcach już dawno nie ma, robactwa też. Lokalizacja super. Widoki z dziesiątego piętra obłędne. Sąsiedzi?jak wszędzie, ja akurat mam świetnych.

            • 29 24

        • (5)

          Napinka z tego powodu bo jak mi ktos mowi ze tu mieszkam to jestem gorszy to noz mi sie w kieszeni otwiera... jak tak sie ktos o mnie martwi ze mieszkam przy wysypisku to niech mi dorzuci do domku na suchaninie!!! W tym roku walilo z szadolek z kilka razy (6-7 razy), za czesto ktos bywa w fashion i wszystko pod jeden kod wbija! Korki - owszem sa...a w twoim baninie nie ma?? Gdzie nie ma? No gdzie?

          • 45 8

          • nie ma korków na linii SKM (2)

            jak do jej stacji dojeżdżam rowerem to mijam korki bez żadnego wysiłku

            • 6 6

            • A za kilka lat

              kolana do wymiany.

              • 4 1

            • Za to z hemoroidami..

              • 4 1

          • Oj tam oj tam

            Od smrodu jeszcze nikt nie umarł

            • 8 3

          • No wlasnie- wszystko przy obwodnicy i dojazdowkachsie wlecze, dojazdowki do centrum stoja, wrzeszcza to samo. Poludnie rowniez.... ja wiem- on lata smiglowcem;)

            • 9 1

      • No niestety śmierdzi z wysypiska

        Ja mieszkam dalej od Szadółek, na Łódzkiej i wczoraj mocno śmierdziało.U mnie zdarza się tak raz w miesiącu.Ja mam zawsze otwarte okna, tak lubię. Jak ktoś lubi mieć okna szczelnie zamknięte to jest ok, może mieszkać bliżej wysypiska.

        • 8 0

      • Ty tylko tak myslisz deweloperska przybledo.

        • 1 0

      • A co tam

        No tak. Lepiej Wrzeszcz z największym stężeniem tlenku węgla i siarki :) Lub stare miasto. Samochody plus piece opalane czym się da.

        • 30 6

    • Korek wz smrud.szadółki znam dokładnie

      • 0 1

    • rok temu wpadłem do rodziców w pobliże Starego Chełmu (9)

      i nie mogłem przez długi czas skumać, co tak śmierdzi... okazało, że się Szadółki waliły trupem. A to już 20 minut piechotą do LOT-u, więc nie gadajcie bzdur że wysypisko nie capi

      • 43 26

      • przesada (3)

        a skąd ta pewność, że to Szadółki. Na starym Chełmie? litości. Mieszkam tam i nigdy nie śmierdziało tam z Szadółek. Może sąsiad szambo opróżniał?

        • 20 17

        • był potem komunikat i sprawdziłem na mapie smrodu (2)

          smród był dojmujący

          • 8 5

          • Na chełmie? (1)

            Człowieku, skoro tam ci śmierdziało to idź się przebadać, bo co jak co, ale w okolicach ronda nie może śmierdzieć z Szadółek.

            • 0 8

            • też czułam

              Mieszkałam na Chełmie ponad 6 lat. I tak,czasami śmierdziało z Szadółek, rzadko,ale jednak. Więc nie do końca takie wymysły. Chyba, że nie otwieracie okien i nie wychodzicie na zewnątrz

              • 0 0

      • No, jak wpadasz do rodziców raz na rok, to śmierdziało specjalnie dla Ciebie ;p

        • 4 1

      • to często odwiedzasz rodziców

        • 9 4

      • To z pobliskiego cmentarza na Chełmie

        trupem capi jak już

        • 2 3

      • Jak Ci trupem śmierdzi to nie z szadułek

        Chyba się Ci coś pomyliło, akurat wiem jak trup śmierdzi

        • 4 7

      • Jak śmierdzi na Chełmie, to i w Gdańsku śmierdzi, to się zdarza, ale rzadko.
        Problem dotyczy dzielnic przy obwodnicy, przy outlecie odzieżowym łatwo go wyczuć :(

        • 36 3

    • hm...

      Nie ma jak to stare zabobiałe ,syfiące stare dzielnice i bloki.Kamienice że wymiotować się chce ,na klatkach syf ,wszędzie fetor jak się tylko wejdzie,podwórka cudownie pachnące moczem i innymi cudami.A bloki za PRL nie wiele lepsze ...to poco to pieprzenie o smrodzie w Szadółkach.To według Ciebie wszystkie dzielnice na południu śmierdzą?Czy może mieszkasz nad Motławą,gdzie większość mieszkań idzie pod wynajem a garstka ludzi męczy się z d**ilami naćpanymi co rzucają z okna czym popadnie i policja przyjeżdża 3 razy dziennie?Mieszkałam jako dziecko na Ujeścisku ,z powodów osobistych zamieszkałam w centrum ale szybko wróciłam z powrotem .Siedzę sobie przed dużym domem i mam a d*pie smród skoro kwiaty mi pachną w ogrodzie .A Ty siedż dale tak gdzie siedzisz i wąchaj rozkosze starych szopek.

      • 6 6

    • (4)

      mnijeszy smrod niz u ciebie w mieszkaniu komunalnym

      • 41 17

      • Taaa! Widzę, że zabrał głos (3)

        przedstawiciel tych statystycznie najlepiej wykształconych!

        • 20 12

        • (2)

          odezwal sie rodowity gdanszczanin wyklety w mieszkaniu komunalnym zamkniety. matka to jeszcze pewnie po rusku zaciagala jak przyjechala na furmance do gdanska zza buga?

          • 23 21

          • (1)

            Twoja za to zaciągała..soltysowi po same kule...

            • 7 1

            • gdzieś te słoje trzeba było umieścić

              • 3 3

    • to miejsce słoików i wyjadaczy smieci

      • 2 6

    • no chyba "lekka przesada" (2)

      zielone dzielnice, dużo miejsc rekreacyjnych, a smród z Szadółek? Stereotyp. Jeśli już to sporadycznie. Mam wrażenie, że nawet jakby te Szadółki zlikwidowali to i tak każdy jak mantrę będzie powtarzał że mu z nich śmierdzi:( naprawdę?

      • 34 14

      • Sęk w tym, że nie zlikwidują, a rozbudują. A do tego wybudują gigantyczne magazynu spedycyjne obok osiedli. (1)

        Korki, hałas nocą i smród. Ale widać mieszkaniec Gdańska wiele łatwo łyka

        • 16 6

        • Magazyny spedycyjne są już od dawna

          Korki nadal w tamtym kierunku małe.

          • 1 5

    • w starych dzielnicach wali za to od rodowitych frustratów wyklętych i zapijaczonych karaluchów

      • 10 6

    • Odezwał się mieszczanin żyjący z rodzicami w stuletniej kamienicy

      • 14 3

    • To proszę nie produkować śmieci to nie będzie śmierdziało

      • 14 0

    • Ale których dokładnie? Między Orunią Górną a dzielnicami przy obwodnicy jest dystans jak między Wrzeszczem i Gdańskiem, to są inne światy.

      • 46 6

  • (1)

    Jedyne co mnie wk....a to , że nowi gdańszczanie jeżdżą autami na swoich , wioskowych rejestracjach. Czyli nie utożsamiają się z miastem.

    • 19 3

    • Tu nie ma nic z nieutożsamianiem się z Gdańskiem tylko złodziejskie prawo, które pozwala ubezpieczalniom ściągać krocie za OC. Oczywiście głupotą jest obliczanie składki na podstawie zamieszkania. Moim zdaniem liczy się wiek i doświadczenie kierowcy i OC powinno być na kierowcę a blachy nie powinny wskazywać miejsca zameldowania tylko losowy numer.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane