- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (294 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (238 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (186 opinii)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (101 opinii)
- 5 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (53 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (244 opinie)
Gdańsk pierwszy honoruje Vaclava Havla aleją
Gdańsk jest pierwszym miastem, zapewne nie tylko w Polsce, które upamiętnia Vaclava Havla, czyniąc go patronem miejskiej alei. Wszystko dzięki artykułowi w Trojmiasto.pl i inicjatywie redaktora naczelnego portalu Michała Kaczorowskiego oraz dziennikarza Radia Gdańsk, Jacka Naliwajka.
Zobacz aleję Vaclava Havla na mapie Gdańska
W najnowszej historii Gdańska chyba jeszcze żadna idea nie ziściła się tak szybko, jak pomysł, by zmarły w ostatnią niedzielę Vaclav Havel został patronem jednej z gdańskich ulic. Chodzi o oddawaną do użytku w piątek tzw. ul. Nową Łódzką (to nazwa robocza), łączącą Chełm z Orunią Górną i Łostowicami. W środę wieczorem taką decyzję podjęła komisja kultury i promocji Rady Miasta, a dziś - w czwartek - zatwierdzą ją gdańscy radni.
Ale po kolei.
W środę, o godz. 7 rano, opublikowaliśmy w trojmiasto.pl artykuł pt. "Nowa Łódzka będzie aleją Vaclava Havla?". Napisaliśmy w nim, że choć pojawił się luźny pomysł nazwania tej ulicy imieniem byłego prezydenta Czech, to wśród samorządowców nie ma do niego przekonania. Pracownik biura prasowego magistratu zapewniał, że miasto nie myślało dotąd o sprawie. Szef komisji rady miasta odpowiedzialnej za nazwy ulic dodawał, że żaden wniosek w tej sprawie do rady nie wpłynął.
My natomiast uznaliśmy, że były prezydent Czech zasługuje nie tylko na ulicę, ale nawet na aleję. "Wydaje się, że najmłodsza gdańska ulica byłaby godna takiego patrona. Tym bardziej, że szpaler drzew rosnących między dotychczasową "Nową" i "starą" Łódzką pozwala mówić i myśleć o niej jako o alei" - pisał Maciej Naskręt.
Przed godz. 9, gościem Radia Gdańsk był prezydent Paweł Adamowicz. Prowadzący rozmowę Jacek Naliwajek przyznał, że chciałby, aby ul. Nowa Łódzka nosiła imię Vaclava Havla. Zapytał prezydenta o jego zdanie. Ten zwrócił uwagę, że takie decyzje podejmuje Rada Miasta, ale dodał, że w jego przekonaniu byłby to świetny kandydat.
W tym czasie trwało głosowanie w naszej sondzie (ostatecznie wzięło w niej udział. ok. 1600 osób), na temat zmiany nazwy ul. Nowej Łódzkiej. Przez cały czas ok. 65 proc. głosujących uważało, że zmarły prezydent Czech byłby dla niej najlepszym patronem.
Problemem był brak oficjalnego wniosku w tej sprawie. Napisaliśmy go więc w redakcji Trojmiasto.pl. Pod wnioskiem podpisali się Jacek Naliwajek z Radia Gdańsk oraz naczelny portalu trojmiasto.pl, Michał Kaczorowski. W południe Radio Gdańsk opublikowało wniosek na swojej stronie internetowej. Do przewodniczącego Rady Miasta trafił on tuż przed godz. 15.
Wcześniej jednak zareagowali miejscy urzędnicy. Ok. godz. 14 taki sam wniosek przygotował prezydent Paweł Adamowicz i szef Rady Miasta Bogdan Oleszek. Cudnie! Z takim poparciem pomysł uhonorowania Vaclava Havla w Gdańsku nie mógł już upaść!
Miejski wniosek trafił w środę wieczorem pod obrady komisji kultury i promocji, która go zaopiniowała pozytywnie. - Wprowadziliśmy jednak małą autopoprawkę - przyznał radny Marek Bumblis, szef komisji. - We wniosku wspominano o "ulicy" Vaclava Havla, nas jednak przekonały argumenty, że "aleja" będzie odpowiedniejsza.
Dziś (czwartek, 22 grudnia) wniosek zostanie przedstawiony gdańskim radnym, którzy najprawdopodobniej go poprą. Gdy dzień później, czyli w piątek, 23 grudnia, nowa droga zostanie uroczyście otwarta dla kierowców, będzie już oficjalnie nosić nazwę alei Vaclava Havla.
Czy w ceremonii wezmą udział przedstawiciele ambasady czeskiej w Warszawie? - Może być kłopot, ponieważ tego samego dnia odbędzie się pogrzeb Vaclava Havla w Pradze, ale na pewno wyślemy oficjalne zaproszenie - zapewnił nas Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
Prace przy tzw. ul. Nowej Łódzkiej ruszyły jesienią 2010 r. Budowa dwujezdniowej ulicy wraz z torowiskiem tramwajowym od pętli Chełm do pętli przy ul. Świętokrzyskiej kosztuje ok. 110 mln zł. Z tego ok. 65 mln zł pochłoną prace przy torowisku tramwajowym. Te roboty potrwają do maja. Z kolei budowa samej drogi kosztowała ok. 47 mln zł.
Opinie (398) 8 zablokowanych
-
2011-12-22 16:04
Czy to jest polityczne podlizywanie się dziennikarzom?
Teraz proszę grzecznie pisac o radnych miasta Gdańska.
- 6 2
-
2011-12-22 16:21
Tu jest Antypolonizm i Antylehiym. Ludzie nie yroyumieli mojego pryesania.
Aleja Łostowicka
Szosa Hołdu Pruskiego
Ulica Wybickiego
Droga Południowa
Trakt Rodła
Takie rzuciemlem propoyzcje jak ponizej ale wsyzstko bylo juz z gory ukartowane.
Trasa Morenowa
Górostrada
Pasaż Bałtycki
Pogórze Pomorskie
Wały Kaszubskie
Bulwar Morski
Podwale Kociewskie
Przedgórze Żuławskie
UM i RM teraz niech bierze sie do roboty bo jak widac jeszcze chlop w trumnie a Oni nadali mu ulice czli Oni to tez moga szybko robic i pracowac dla Miasta i Miesykancow.- 4 3
-
2011-12-22 16:24
no prosze, jak sie chce mozna szybciutko zalatwic w um pewne sprawy. Nawet wyscigi mamy? Kto pierwszy zlozy wniosek.
- 5 1
-
2011-12-22 16:34
No tak, bo taka np. Anna Walentynowicz to dla gdanszczan za malo zrobila
Nie to co pan Havel wybitny ”gdanszczanin”. Ech... wybrany tylko dlatego ze niedawno zmarł. Żałosne
- 13 7
-
2011-12-22 16:46
UDAŁO SIE!!!
Boże cóż za sukces!!!
- 7 0
-
2011-12-22 16:52
JAK UMRZE JARUZELSKI
Lub Wałesa ,to nazwę placu lub ulicy
uchwalą na nocnej zmianie.- 5 3
-
2011-12-22 16:57
moje trzy grosze
Po co ten pośpiech. Wyprzedzamy nawet Prahę. A my polskich bohaterow już nie mamy?
- 10 4
-
2011-12-22 17:49
ale beczka (1)
a najlepsze, ze 3/4 piszacych tu dzieciakow nie wiedzialoby nawet o istnieniu takiego kogos, gdyby nie media. Nie ma to jak sila przekazu dla glupiutkiej masy
- 6 3
-
2011-12-22 18:41
Szkoda że te dzieciaki nie wiedziały kim był Havel,
- 1 0
-
2011-12-22 17:57
BUDYN I "JEGO" MIASTO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 2 1
-
2011-12-22 18:03
ANNY WALENTYNOWICZ NIE MOZNA BO JESZCZE ZYJE L WALESA
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.