• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk przenosi głosowanie uchwał śmieciowych na grudzień

Katarzyna Moritz
27 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 21:40 (27 listopada 2012)

We wtorek wieczorem gdańscy radni PO, którzy stanowią większość w Radzie Miasta Gdańska, spotkali się, by wysłuchać argumentów Macieja Lisickiego, wiceprezydenta Gdańska, za tym, by obniżyć kontrowersyjną stawkę 76 zł za śmieci nieposegregowane do 50 zł. Uznali, że głosowanie w tej sprawie trzeba przenieść na grudzień.



Przypomnijmy, obecnie w projekcie uchwały, która ma być głosowana przez radnych w czwartek, widnieją stawki 38 zł za śmieci posegregowane i 76 zł za śmieci niesegregowane.

Jednak we wtorek, czyli na dwa dni przed sesją okazało się, że obecnie tylko 16 radnych PO jest za obniżeniem stawki do 50 zł, a sześcioro z nich stoi na stanowisku, by ta stawka wyniosła 76 zł albo i wyżej. Z kolei opozycja odrzuca w ogóle ryczałt i jest za tym, by podatek śmieciowy była naliczany od ilości zużytej wody.

Z powodu tych rozbieżności radni PO uznali, że głosowanie i debata na ten temat zostaną przeniesione na grudniową sesję gdańskiej rady.

- Spotkanie było burzliwe. Ustaliliśmy, że prezydent wycofa dwie uchwały z listopadowej sesji: cenową i dotyczącą wyboru metody ustalenia podatku i przesunie je na grudzień. Jest to wniosek klubu, który doszedł do wniosku, że jeżeli Komisja Polityki Gospodarczej i Morskiej dzisiaj tego nie procedowała, to jest to zbyt poważna uchwała, żeby bez procedowania ją przegłosować. Chcemy ten czas do grudnia wykorzystać, aby jeszcze raz wszystko wytłumaczyć, wszystkie te metody, by każdy się z tym zapoznał. Mieszkańców do tego czasu trzeba uzbroić w pełną wiedzę - wyjaśnił Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta w Gdańsku.

- Klub PO zdecydował, że nie będzie wspólnego stanowiska w sprawie wysokości stawek za nieposegregowane śmieci. Każdy zagłosuje na grudniowej sesji tak, jak będzie chciał. Nie przewidujemy natomiast nowych spotkań konsultacyjnych dla mieszkańców, bo te już się odbyły. Kolejna kampania informacyjna dla mieszkańców odbędzie się dopiero po podjęciu wszystkich uchwał - poinformował Maciej Lisicki, który skontaktował się z nami już po publikacji tego artykułu.

Zapewne nie bez wpływu na tę decyzję był fakt, że we wtorek rano radni gdańskich dzielnic i osiedli wysłali pismo do wiceprezydenta i przewodniczącego Rady Miasta, w który stwierdzili, że nie zdążą rzetelnie zaopiniować projektów uchwał, bo zbyt późno ich o tym zawiadomiono.

Gdynia i Sopot: 35 i 70 zł

Radni Gdyni i Sopotu także dopiero na grudniowych sesjach przegłosują uchwały związane z reformą gospodarki odpadkami. Według naszych informacji zarówno Gdynia, jak i Sopot zdecydują się na wprowadzenie opłaty ryczałtowej i stawek 35 zł za śmieci posegregowane, 70 zł za śmieci nieposegregowane.

Opinie (335) 8 zablokowanych

  • (8)

    Jestem kawalerem, mam ponad 80m mieszkanie , zużywam stosunkowo dużo wody. Śmieci generuje bardzo niewiele (10-30l tygodniowo!), z uwagi na fakt, iż nie stołuje się w domu.

    Żadna z zastosowanych metod (osobowa, od metrażu, od wody, ryczałtowa) nie będzie w moim przypadku sprawiedliwa, więc ustawa jakakolwiek by nie była - zostanie przeze mnie zaskarżona nawet do NSA.

    Chcę płacić od rzeczywistej ilości (objętości) produkowanych śmieci - podejrzewam, że jest to 1/10 tego co zużywa statystyczny polak - poproszę o 1/10 opłaty. Skoro woda, prąd, gaz i inne media dostarczane są mierzalne - chce mieć wybór, pomiędzy indywidualnym, prywatnym odbiorcą śmieci, który nie zastosuje złodziejskiej stawki "śmieciowej". Mnie średnie nie interesują - jak ktoś słusznie zauważył, 10% będzie finnsowało pozostałe 90%. Najbardziej poszkodowani będą ludzie biedni, którzy nie będą kombinować z meldunkiem i tym podobnymi. Zastanawia mnie, jak nasi urzędnicy wyegzekwują ten podatek od mieszkań WYNAJMOWANYCH, gdzie czasami jest 5-6 razy większa liczba osób od zadeklarowanej. Jestem tego ciekaw.

    • 11 2

    • oszczedny

      nasze lasy i pobocza sa pelne smieci dzieki 'oszczednym' obywatelom, ktorzy produkuja tylko 10l smieci tygodniowo !!:)
      moim zdaniem system zalezny od zuzycia wody jest najblizszy sprawiedliwosci
      pan kawaler nie stoluje sie w domu, nie uzywa chemii, a zuzywa 'stosunkowo duzo wody' -ciekawe...

      • 0 0

    • zapewniam to możliwe (2)

      też mało jem w domu, a jeśli już to jakaś kanapka... bezodpadowo ;-)

      • 2 0

      • smacznego! z opakowaniem ...nie masz opakowań pochemii do nie sprzątasz, nie kupujesz nic dla siebie i do domu a jak juz to bez (1)

        • 0 0

        • sprząta się nie tylko chemią

          • 0 0

    • (1)

      Człowieku ,tam gdzie jesz też pozostawiasz śmieci, nie wierzę że jedna osoba ma do 30l tygodniowo chyba że obiętość zmniejsza przez prasowanie lub próżniowo.

      • 0 1

      • tam gdzie je, tam płaci (w restauracji, barze itp) również za śmieci

        uważasz, że wywóz śmieci z restauracji właściciel opłaca z prywatnej kieszeni?

        • 0 0

    • Ja też...

      Mimo, że mam duże mieszkanie muszę oszczędzać aby je utrzymać i nie zgadzam się aby ktoś absolutnie nieradzący sobie z opracowaniem przejrzystego, transparentnego i sprawiedliwego systemu odbioru i utylizacji odpadów obciążał tylko i wyłącznie jedną grupę społeczną kosztami reformy.
      Lisicki podnieś wszystkim o 1000% - zobaczysz co z Tobą zrobią... Zaryzykuj, spróbuj...

      • 4 1

    • Popieram........

      Popieram , mam ten sam punkt widzenia ....

      • 2 1

  • Panie Lisicki opamiętaj się pan...

    To skandal !!! ryczałtowy system naliczania opłat jest niesprawiedliwy, każdy obywatel RP (a nie Gospodarstwo) powinien odprowadzać taką samą stawkę za odpady.

    Wybór ryczałtowego naliczania będzie świadczył o o lenistwie radnych i pójściu na szeroko zakrojoną łatwiznę.

    a uchwała w takiej formie powinna trafić do Trybunału Konstytucyjnego za podjęcie tak stronniczej decyzji, która najbardziej uderzy w osoby samotne...

    Pan Lisicki podejmuje bardzo dpowiedzialną decyzję, wprowadzając metodę ryczałtu, skazuje pan na wegetację pweną grupę społeczeństwa że o samotnych emerytach którym ledwo starcza na lekarstwa nie wspomnę, niech pan się trochę wysili i podejmie rzetelnią i sprawiedliwą decyzję która nie będzie krzywdziła pewnych grup społecznych.

    • 0 0

  • Piszcie do radnych... (75)

    To ja nawet pomogę - oto lista maili do radnych miasta Gdańska zarówno w wersji mail do jednego jak i w wersji wyślij do wszystkich (trochę niżej):

    beata.dunajewska-daszczynska@radny.gdansk.pl
    jaromir.falandysz@radny.gdansk.pl
    lech.kazmierczyk@radny.gdansk.pl
    marcin.skwierawski@radny.gdansk.pl
    krzysztof.wiecki@radny.gdansk.pl
    dariusz.slodkowski@radny.gdansk.pl
    jolanta.banach@radny.gdansk.pl
    marek.bumblis@radny.gdansk.pl
    aleksandra.dulkiewicz@radny.gdansk.pl
    piotr.grzelak@radny.gdansk.pl
    kazimierz.koralewski@radny.gdansk.pl
    adam.nieroda@radny.gdansk.pl
    bogdan.oleszek@radny.gdansk.pl
    beata.wierzba@radny.gdansk.pl
    pawel.czerniewski@radny.gdansk.pl
    piotr.dzik@radny.gdansk.pl
    piotr.gierszewski@radny.gdansk.pl
    maria.malkowska@radny.gdansk.pl
    patrycja.mlejnek-galeza@radny.gdansk.pl
    wieslaw.kaminski@radny.gdansk.pl
    maciej.krupa@radny.gdansk.pl
    wojciech.blaszkowski@radny.gdansk.pl
    halina.leman@radny.gdansk.pl
    miroslaw.zdanowicz@radny.gdansk.pl
    szymon.mos@radny.gdansk.pl
    agnieszka.owczarczak@radny.gdansk.pl
    przemyslaw.rys@radny.gdansk.pl
    piotr.skiba@radny.gdansk.pl
    grzegorz.strzelczyk@radny.gdansk.pl
    piotr.borawski@radny.gdansk.pl
    malgorzata.chmiel@radny.gdansk.pl
    zaneta.geryk@radny.gdansk.pl
    jaroslaw.gorecki@radny.gdansk.pl
    jacek.teodorczyk@radny.gdansk.pl

    Wersja wyślij do wszystkich wystarczy przekleić zawartość umieszczoną poniżej w pole adresata maila aby naszą indywidualną petycję otrzymali wszyscy radni od razu bez konieczności wysyłania jej każdemu z osobna:

    beata.dunajewska-daszczynska@radny.gdansk.pl; jaromir.falandysz@radny.gdansk.pl; lech.kazmierczyk@radny.gdansk.pl; marcin.skwierawski@radny.gdansk.pl; krzysztof.wiecki@radny.gdansk.pl; dariusz.slodkowski@radny.gdansk.pl; jolanta.banach@radny.gdansk.pl; marek.bumblis@radny.gdansk.pl; aleksandra.dulkiewicz@radny.gdansk.pl; piotr.grzelak@radny.gdansk.pl; kazimierz.koralewski@radny.gdansk.pl; adam.nieroda@radny.gdansk.pl; bogdan.oleszek@radny.gdansk.pl; beata.wierzba@radny.gdansk.pl; pawel.czerniewski@radny.gdansk.pl; piotr.dzik@radny.gdansk.pl; piotr.gierszewski@radny.gdansk.pl; maria.malkowska@radny.gdansk.pl; patrycja.mlejnek-galeza@radny.gdansk.pl; wieslaw.kaminski@radny.gdansk.pl; maciej.krupa@radny.gdansk.pl; wojciech.blaszkowski@radny.gdansk.pl; halina.leman@radny.gdansk.pl; miroslaw.zdanowicz@radny.gdansk.pl; szymon.mos@radny.gdansk.pl; agnieszka.owczarczak@radny.gdansk.pl; przemyslaw.rys@radny.gdansk.pl; piotr.skiba@radny.gdansk.pl; grzegorz.strzelczyk@radny.gdansk.pl; piotr.borawski@radny.gdansk.pl; malgorzata.chmiel@radny.gdansk.pl; zaneta.geryk@radny.gdansk.pl; jaroslaw.gorecki@radny.gdansk.pl; jacek.teodorczyk@radny.gdansk.pl

    To samo Prezydent Miasta Gdańska i jego zastępcy:

    prezydent@gdansk.gda.pl
    wieslaw.bielawski@gdansk.gda.pl
    maciej.lisicki@gdansk.gda.pl
    danuta.janczarek@gdansk.gda.pl
    ewa.kaminska@gdansk.gda.pl
    andrzej.bojanowski@gdansk.gda.pl
    teresa.blacharska@gdansk.gda.pl

    Wersja wyślij do wszystkich:

    prezydent@gdansk.gda.pl; wieslaw.bielawski@gdansk.gda.pl; maciej.lisicki@gdansk.gda.pl; danuta.janczarek@gdansk.gda.pl; ewa.kaminska@gdansk.gda.pl; andrzej.bojanowski@gdansk.gda.pl; teresa.blacharska@gdansk.gda.pl

    Gorąco namawiam do tego aby nie pozostawiać swojego losu czystemu przypadkowi i jednak próbować walczyć o sprawiedliwość.

    • 144 7

    • stawki Gdańska to jedne z najdroższych (5)

      Olsztyn podał stawki do każdej z czterech metod i np.:
      - ryczałt na gospodarstwo za śmieci posortowane to 26,82 zł, zmieszane 39,46 zł
      - woda za 1m3 to 3,78 zł śmieci posortowane, 5,56 zł zmieszane

      Przy okazji zwracam uwagę, że inne miasta kłócą się o każdy grosz w górę lub w dół, tylko Gdańsk "ma gest" i śmiało zaokrągla w górę :P

      • 4 0

      • jednen z najdroższych? wcale nie. (3)

        Olsztyn osobowa 13,22 zł
        Bydgoszcz osobowa 12 - 18 zł
        Katowice osobowa ok. 17 zł
        Poznań osobowa ok. 17,5 zł
        Łódź osobowa 18,12 zł
        Wrocław osobowa 25 zł
        w Gdańsku przy osobowej miało być 15 zł

        Bielsko-Biała wodna 4,3 zł
        Szczecin wodna 4,94 zł
        Lublin wodna ok. 5 zł
        w Gdańsku przy wodnej - 4,87 zł

        Siedlce powierzchniowa 0,51 zł
        Opole powierzchniowa 0,55 zł
        w Gdańsku przy powierzchniowej - 0,66 zł

        Gdańsk ryczałtowa 38 zł
        Gdynia ryczałtowa 35 zł
        Sopot ryczałtowa 35 zł
        Białystok ryczałtowa 39,8 zł

        • 1 4

        • olsztyn osobowa 14,41 za śmieci zmieszane, itd (2)

          Jesteś:
          a) matematyk?
          b) fantasta?
          c) pracownik UMG?

          • 0 0

          • podaj pozostałe mądralo (1)

            bo Olsztyn najwyraźniej od razu założył, że będzie zbierał tylko mieszane. przy takiej różnicy mało komu będzie się chciało segregować...

            • 0 1

            • sortowane w Olsztynie: 9.80 od osoby

              "

              Jak-naliczac-oplaty-za-smieci-w-Olsztynie-Decyduj

              • 0 0

      • takie innowacyjne miasto

        • 1 0

    • odpowiedzi jakie otrzymałem: (63)

      Grzegorz Strzelczyk w imieniu PIS - glosują przeciwko, Jolanta Banach - głosuje przeciwko, Mirosław Zdanowicz - nie potrafił napisać tego wprost, z poprzedniego artykułu dowiedziałem się że jest za, Małgorzata Chmiel - głosuje przeciwko, Kazimierz Koralewski - głosuje przeciwko, Jacek Teodorczyk - głosuje przeciwko

      • 11 3

      • cała opozycja jest przeciw (10)

        też mam od nich odpowiedzi

        • 11 4

        • (9)

          tylko czekać aż jakiś urzędas napisz do trojmiasta o usunięcie listy radnych.

          Chciałbym przypomnieć że kandydowali z własnej i nie przymuszonej woli, ich psim obowiązkiem jest wysłuchiwać wyborców!!!

          • 15 1

          • Argumentacja:) (8)

            Tylko tutaj nie chodzi o wybór tylko o sprawiedliwość. Niezależnie od metody miasto chce pozyskać taką samą kwotę od mieszkańców. Wiadomo że jak ktoś prowadzi 4-5 osobowe gospodarstwo domowe zawsze wybierze najtańszy model czyli ryczałt. Tylko tu powstaje pytanie czy jest to zgodne z zasadą sprawiedliwości społecznej że ktoś inny za nas zapłaci? Decydując się na założenie rodziny jesteśmy świadomi kosztów z tym związanych i nie może być tak aby teraz te nasze koszty zrzucać siłowo na innych których na to najzwyczajniej w świecie nie stać.

            To tak jakby Pan Lisicki miał Mercedesa 600 palącego 20 litrów na 100 km a samotny emeryt z powodu braku środków finansowych jeździł rowerem. Pan Lisicki uważa że stanowczo za dużo zapłaci za paliwo stąd wprowadza uchwałę ryczałtową każdy po równo ..i teraz on zapłaci już tylko za 10 litrów na 100 do swojego M 600 a resztę pokryje przymierający głodem emeryt. Argumentacja inaczej się nie da ..a że ja mam władzę to ja decyduję.

            Każda inna metoda jest dużo bardziej sprawiedliwa - stać cię na duże mieszkanie to i musisz liczyć się z większymi kosztami w tym i za śmieci. Chyba nikt nie liczy że przeprowadzając się z mieszkania 30 metrowego do 90 metrowego zapłaci tyle samo opłat co za mieszkanie 30 metrowe. Kolejna sprawa majętność czy ktoś biedny może pozwolić sobie na zakup i użytkowanie tego typu wysoko metrażowego mieszkania? Dużo starszych osób sprzedaje duże mieszkania i przenosi się do kawalerek tylko po to aby obniżyć koszta życia gdyż już ich nie stać na opłacanie dużego mieszkania. To samo woda kwota końcowa zebrana przez miasto będzie taka sama a rozłoży się na całe społeczeństwo w myśl zasady stać mnie na wodę to jej używam bez ograniczeń nie stać mnie na wodę to prowadzę oszczędne życie a co za tym idzie oszczędzając wodę. I zapewniam że tej wody osoba biedna zużywa dużo mniej aniżeli osoba z dużym dochodem. To samo przekłada się na śmieci osoba która na konsumpcję może sobie przeznaczyć 3000 - 4000 tyś. z budżetu wyprodukuje dużo więcej śmieci aniżeli osoba która miesiąc musi przeżyć za 300 - 400 złotych bo tyle zostaje po zrobieniu opłat.

            A miasto wychodzi z założenia jesteś biedny to masz pecha ..ale i tak do lepiej sytuowanych musisz dopłacić.

            Metoda osobowa z wszystkich tu podanych jest chyba najbardziej akceptowalna jednak jej stawki są wzięte z sufitu. Skoro obecnie można to robić za 6-7 złotych od osoby i wszystko funkcjonuje normalnie pozwalając na tym zarabiać firmom to obsługującym to miasto w celu wymuszenia ryczałtu proponuje złodziejską stawkę 15 złotych kompletnie oderwaną od realiów. Czy nie można tych opłat wprowadzać ewolucyjnie czyli np. zwiększyć je tak jak w przypadku Olsztyna do ok. 10 pln za osobę a przy tym starać się minimalizować koszty własne? Miasto tłumaczy się likwidacją nielegalnych wysypisk ale czy tych nielegalnych wysypisk jest aż 185 tyś. i czy te wysypiska będą regularnie w tygodniowych odstępach opróżnianie że stawka wywozu za śmieci musi nagle skoczyć aż o 100%. Nie przeprowadzono żadnych przetargów a już się zna koszty? Znaczy się z tego wynika że przetargi są już z góry ustawione i wiadomo kto i za ile będzie te śmieci wywoził? Czy jest to może zalążek jakieś mafii śmieciowej czyli ścisłego powiązania urzędników miejskich z firmami wywożącymi śmieci w celu czerpania z tego procederu prywatnych korzyści??? Bo ja nie widzę żadnego racjonalnego powodu aż tak drastycznych podwyżek na osobę. Ludzie są w stanie zaakceptować podwyżki ale realne w oparciu o sytuację materialną danej społeczni a nie w oparciu o nie mające żadnego realnego pokrycia wyliczenia.

            Olsztyn jest dużo mniejszą społecznością i tam można. Generalnie wg. prawideł ekonomii im większa jest podaż czegoś tym niższa powinna być cena jednostkowa. Czyli jak to możliwe że w 150 tyś. Olsztynie można wywozić śmieci za 10pln/osoba a w 500 tyś. Gdańsku pomimo tego, że jest nas więcej i jednostkowo powinno być taniej to stawka ta jest wyższa aż o 50% i wynosi 15 złotych???

            • 11 2

            • (4)

              Jedno "ale" co do metody osobowej. Do tej pory realne koszty wywozu śmieci nie wynosiły 8 zł tylko koło 15 - 20. Ty może płaciłeś w bloku 8 złotych, ale ja w domku płaciłem 80. To teraz uśrednij wszystkie te koszta i ci wyjdzie z 15 zł / mieszkaniec...
              A co do twojego pojęcia "sprawiedliwości społecznej" to sorry, ale jeśli mnie stać na lanie wody i na mieszkanie nawet i 200 m2 to nie znaczy, że mam płacić więcej za śmieci niż osoba, która się nie myje i mieszka w 25m2. Żołądki mamy te same, a nie metry ani woda produkują śmieci, ino mieszkańcy...

              • 1 5

              • Żołądki może i takie same.. (1)

                Ale śmieci produkujesz więcej. Dam Ci 300 zł do wydania i dam Ci 3000 złotych do wydania ciekawe z której kwoty powstanie więcej śmieci? I szczerze wątpię aby tego co ma do wydania 300 zł na miesiąc stać było na 200 metrowy dom. Zawsze można zrobić test 1:1 porównując ile produkujesz śmieci Ty na 200 m 2 domku a ile emeryt na swoich 25 metrach ..w oparciu o te same żołądki. Wynik może mocno Cię zdziwić.

                • 2 1

              • do AMG

                za 3.000 kupię sobie komputer w kartoniku, który spożytkuje bezdomny lub skup makulatury (odpłatnie!)
                za 300 zł. nakupuję 100 jogurtów lub temu podobnych

                Ale generalnie jestem za Twoją metodą, bo z niej wynika, że nasz najlepiej zarabiający prezydent powinien najwięcej płacić.

                • 0 0

              • ile to mozna tłumaczyc...

                logistyka wywozu śmieci - coś ci to mówi?

                • 0 0

              • taa... 80PLN od osoby

                Ty chyba marzysz o domku
                za 4 osoby płacimy 75PLN

                • 0 0

            • dokladnie tak oddawna pisze ze im wiecej zarabiasz tym wiecej wydajesz

              wydajesz czyli kupujesz i produkujesz wiecej smieci!! I tu wcale niechodzi oto ze bogaty ma placic wiecej tylko ma placic za siebie a ryczatł kazde placic biednym za bogatych.Dlatego oplata powinna byc liczona od dochodu!!Bo bogaty niebedzie biedował i oszczedzał jak biedny ktory jest dotego zmuszony !!Bogty singiel wyda wiecej kasy wyprodukuje wiecej smieci niz 4 osobowa biedna rodzina co niestasc ich nawet na zakupy w biedronce!!Biedny singiel tez wyda mniej wiec tu chodzi odochody.Trzeba miec kase by wiecej smieci produkowac.

              • 2 0

            • mieszkańcy wybrali metodę od osób (1)

              niewątpliwie daje ona poczucie sprawiedliwości - każdy płaci za siebie.
              Władze powinny popracować jak tę metodę doszczelnić i wyegzekwować.
              Dodatkową, podstawową kwestią jest wyliczenie kwoty bazowej do podziału.
              Teraz jest to zrobione na kolanie, z olbrzymią "górką", którą się "zagospodaruje" na premie i nagrody, tudzież na niegospodarność szadółek...

              • 12 0

              • Dokładnie

                • 3 0

      • Bardziej interesujące jest za czym (48)

        głosują :-)

        Teraz macie ludziska czas. Sprawdźcie swoje rachunki za wodę. Policzcie każdą metodą według stawek Lisickiego co się wam najbardziej opłaca.

        Ja policzyłem i kolejność mam taką:
        1. osobowa 30PLN
        2. ryczałt 38PLN
        3. metrażowa ok. 45PLN
        4. wodna (kwota, która wychodzi przy moim zużyciu i stawkach Lisickiego to zgroza min. 60PLN).

        Smutne jest to, że stawki są tak złodziejskie, że ten cholerny ryczałt wcale tak źle nie wypada chociaż jest obrzydliwym komunistycznym g.......

        • 23 6

        • wiele w tym prawdy co piszesz (17)

          Metoda wodna wg wyliczeń Lisickiego (4,87 za m3) jest i tak jedna z tańszych w kraju. W Szczecinie 4,95, a w Lublinie nawet ponad 5,00.
          Dla mnie osobiscie najtaniej wychodzi powierzchniowa i ryczałtowa, osobowa i wodna są za drogie.

          • 3 9

          • Obawiam sie, że przy tej stawce po sprawdzeniu domowych (16)

            budżetów i faktycznych rozliczeń za wodę, metoda wodna będzie za droga w porównaniu z innymi metodami dla wiekszości mieszkańców.

            Już przy 7 m3 właściwie nie ma znaczenia czy będzie 38PLN ryczałtu bez żadnych dodatkowych kosztów czy 35PLN z metody wodnej z obowiązkowymi wymianami wodomierzy na własny koszt co kilka lat (teraz nikt tego nie sprawdza, ale jak miasto się do tego dobierze, to będą pilnować) oraz z obowiązkowymi nalotami kontrolnymi w celu sprawdzania stanu wodomierzy.

            7 m3 na gospodarstwo domowe to bardzo mało i zarówno większość gospodarstw 2-osobowych, jak i każde większe - przekracza ją w skali miesiąca.

            • 3 1

            • bo stawki są wzięte z czapy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (9)

              powinno się zacząć od początku, czyli ile tak na prawdę to kosztuje.
              Gdzieś jest o tym wpis.
              Poza tym Lisicki jest wielkim przeciwnikiem metody od wody, bo zależy mu aby zużycie wody nie spadło (interes SAUR'a), więc tak ustawił stawki aby lokatorom odbiła się ta metoda czkawką.
              Tymczasem woda w bardzo dużym stopniu odzwierciedla ilość osób zamieszkujących lokal.
              A poza wszystkim mieszkańcy wybrali metodę od osób!!!!!!!!!!!!!! A Lisicki jest urzędnikiem, który ma reform w oparciu o tę metodę przygotować!!!!!!!!!!!!!!!
              Każdy płaci za siebie.

              • 13 4

              • Oczywiście, że są z czapy, ale (8)

                jak logicznie argumentujesz Lisicki ma w tym swój interes i z pewnością ich nie zmieni.

                Tym samym dla większości mieszkańców byłoby jeszcze drożej niż przy ryczałcie. Zyskałyby tylko 1-osobowe gospodarstwa czyli te 10% najbardzie pokrzywdzonych ryczałtem.

                • 5 1

              • niby skąd wyliczyłeś te 10%? Lisicki tak ci powiedział?

                • 0 0

              • ale zauważ że te twoje 10 proc to zazwyczaj osoby starsze! (1)

                które rezygnują z części leków, żeby nie umrzeć z głodu, bo ich emerytury są śmieszne! moja babcia przepracowała 38 lat i dostaje 1040zł emerytury! 350zł czynsz, obecnie 300zł za leki (przed reformą było mniej)prąd i gaz, a gdzie życie?

                • 7 0

              • a ty zauważ, że osobom o rzeczywiście niskich dochodach

                miasto wypłaca dodatek mieszkaniowy. więc przy ryczałcie 38 zł z własnej kieszeni zapłacą jakieś 11 zł.

                • 0 4

              • Czyli najlepiej według Ciebie jak 10% mieszkańców zrzuci się na pozostałe 90% mieszkańców (3)

                bo przecież wtedy tylko te 10% będzie niezadowolone, a pozostałe 90% będzie szczęśliwe?
                Logika godna Lisickiego?

                • 7 2

              • Naprawdę cię rozumiem, ale nie oczekuj ode mnie, (2)

                że ja będę zrzucał się na ciebie. Przykro mi, ale nie stać mnie na to. Mogę ci tylko współczuć, ale swoje rachunki załatwiaj bezpośrednio z Lisickim.

                • 1 2

              • masz się na mnie zrzucać? (1)

                możesz mi to wyjaśnić?
                jakoś logicznie? spróbuj...

                • 2 1

              • Idź do Lisickiego i z nim dyskutuj,

                nie ze mną.
                Jak dla mnie powinna być metoda osobowa, a przed wodną będę się bronić jak przed diabłem, bo dla mnie to katastrofa.

                • 1 1

              • Mieszakańcy wybrali metodę od osób

                Lisicki ma ją wprowadzić.
                Jest naszym urzędnikiem.
                Były konsultacje, on ma wprowadzić zmianę.

                • 8 4

            • wodomierze sa sprawdzane i wymieniane (5)

              jak nie zdążyłam wymienić wodomierza na czas, spółdzielnia dała mi opłatę ryczałtem 12m3 na osobę! (dwanaście metrów na osobę)

              • 1 1

              • ale istnieje wiele budynków gdzie nie ma wodomierzy wcale (2)

                albo gdzie jest jeden wodomierz na węźle w piwnicy. i jak to policzyć sprawiedliwie?

                nie ma obowiązku posiadania wodomierza...

                • 4 0

              • (1)

                Preferuję metodę osobowa, ale brak liczników w mieszkaniu nie jest problemem. Odczyt z wodomierza na węźle (z piwnicy) podzielić na liczbę mieszkańców.
                mam wodomierze w mieszkaniu, ale i tak dochodzi mi do zapłaty woda ponad to (pewnie z jakiegoś węzła).

                • 2 0

              • CO??? ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZBIOROWA???

                mowy nie ma! nie będę płacił za panią co ogródek podlewa całe lato!!!

                • 2 0

              • We wspólnotach mieszkaniowych (1)

                nikogo to nie obchodzi. Mój wodomierz ma już 10 lat i psa z kulawą nogą to nie interesuje.
                Poza tym wiele mieszkań nadal nie jest opomiarowanych, bo nie ma takiego obowiązku prawnego i nikt nikogo nie ma prawa do tego zmuszać.

                • 0 0

              • to sam zmień swoj wodomierz

                moze zawyża Ci zuzycie wody?

                • 0 0

        • tu nie chodzi o to, która metoda jest najkorzystniejsza dla kogoś (6)

          metoda ma być maksymalnie sprawiedliwa dla WSZYSTKICH
          a nie, że jednym opłata wzrośnie o 500-800%, a innym o 18-30%, a jeszcze innym spadnie o 60%.
          Jeśli ktoś zastanawia się nad ryczałtem to niech odpowie sobie na pytanie, czy zaakceptowałby dla siebie podwyżkę o 500-800%?

          • 10 2

          • Nie, kochany. (4)

            Rozumiem twój partykularny interes, ale 90% mieszkańców nie stać na taką sprawiedliwość i żeby płacić zamiast ryczałtu według metody wodnej, która jest o wiele droższa według zaproponowanych stawek niż zapłata ryczałtu.

            1-osobowe gospodarstwa powinny stanąć na głowie aby przeszła metoda osobowa, która jest rzeczywiście maksymalnie sprawiedliwa, bo śmieci produkują ludzie, a nie metry kw. powierzchni czy zużycie wody (równie dobrze mogłoby być prądu, gazu czy limitu kart debetowych - dowodu rozwiązłego konsumpcjonizmu ;-P)

            • 3 1

            • czyli uważasz, że 10% społeczeństwa ma dopłącać do Ciebie, bo Tobie ta wygodnie? (1)

              Metoda od osób jest sprawiedliwa, miasto ma opracować jak doszczelnić system i zapewnić jego egzekwowanie.
              Koniec i kropka.
              Poza tym my tu dyskutujemy o metodach, a kwota zbiorcza do podziału dla wszystkich jest zawyżona o jakieś 50%. Lisicki wziął zrobił górkę, bo górkę zawsze się jakoś zagospodaruje - zaprzyjaźniony deweloper wybuduje biurowiec, jakieś auta się kupi, będzie na premie... Mamy kryzys, wszyscy mamy oszczędzać!!!!!!!!!!! A miasto ma szanować NASZE pieniądze.

              • 4 0

              • metoda osobowa będzie równie szczelna

                jak ściągalność abonamentu RTV. chyba że się zatrudni 200 urzędników. a to podroży koszt metody.

                • 0 3

            • metoda osobowa wygrała na konsultacjach (1)

              do metody wodnej Lisickie specjalnie przypisał takie stawki żeby nie przeszła, bo to nie na rękę SAUR'owi.
              Akurat dla mnie metoda wodna wychodzi mniej więcej tak jak ryczałt...
              Zastanowiłeś się dlaczego wodna jest tak droga? Bo Lisicki jej nie chce...

              • 14 0

              • No oczywiście, że rozumiem

                tylko co z tego naszego rozumienia wynika? Stawki są jakie są (niestety w innych miastach jeszcze wyższe przy tej metodzie, a więc argument przeciwko ich wysokości mamy wybity z dłoni).
                Musimy operować w tym co mamy zakładając, że stawki niższe nie będą.

                Ja wciąż oczekuję na zaskarżenie tej poronionej ustawy do TK.

                • 4 0

          • jakieś argumenty od Minusującego?

            • 1 2

        • Moje wyliczenie jest następujące (14)

          1. osobowa 20PLN (tej metody chce też 90% mieszkańców mojego osiedla z którymi rozmawiałem)
          2. ryczałt 38/76 PLN (w kamienicy nie upilnuję pozostałych lokatorów żeby segregowali smieci i ZDiZ dowali nam wyższą stawkę)
          3. metrażowa ok. 90 PLN
          4. wodna (dla mnie najlepsza, ok. 20PLN).

          • 6 2

          • to nie jest "metoda dla Ciebie czy Kowalskiego" (2)

            metoda ma być sprawiedliwa społecznie, a nie "opłacalna" dla jakiejś grupy!!!!!!!!!!
            A tak w ogóle to należy wyjść od powtórnego wyliczenia faktycznych kosztów, tam z całą pewnością jest górka. A właściwie spora GÓRA...
            A potem twardo negocjować stawki z firmą, która będzie zarabiać na nas przez 2 lata.

            • 9 1

            • brawo! (1)

              pierwszy mądry głos w tej dyskusji! ludzie tu na prawdę nie chodzi o to co jest dla was bardziej opłacalne, tylko o to, że ma być sprawiedliwie!!! a ryczałt jest najgorszy z najgorszych! i nie podniecajcie się stawką 38 zł jeśli mieszkacie w bloku bo to będzie 76 zł!!!!!

              • 11 0

              • święta racja

                • 4 0

          • Czyli że wodna dla ciebie najlepsza, tzn że ma wejść w całym mieście? (7)

            A ktoś ty? wyrocznia? W każdej metodzie jedna grupa społeczna traci, inna zyskuje.

            • 3 0

            • tu nie chodzi o grupy (3)

              ale o sprawiedliwość dla wszystkich mieszkańców.
              Obecne podejście jest takie, że równie dobrze można byłoby ustalić, że płacą tylko Ci, którzy mają "9" na końcu PESEL'u.
              I też 90% mieszkańców byłoby zadowolone.
              Na tym ma polegać sprawiedliwość?

              • 4 1

              • Niewłaściwie na to patrzysz. Metoda wodna (2)

                nie jest sprawiedliwa, bo przyjmuje uogólnione statystyczne domniemanie porównywalne do "Każdy pijak to złodziej". Nie można stosować takiej metodologii, bo to po pierwsze błąd, a po drugie bezprawie.

                Druga kwestia, że Lisicki ustalił do niej zaporowe stawki i po prostu z tą wodą większość mieszkańców popłynie finansowo.

                • 3 2

              • wpływ na stawkę wodną ma koszt jej obsługi (1)

                weryfikacja kwot dla 184 tysięcy gospodarstw co miesiąc, sprawdzanie wodomierzy w terenie - obstawiam że potrzeba do tego nie 30, ale 130 urzędasów...

                • 0 0

              • przecież te wszystkie dane są w SAUR

                Gdańska ma udziały w tej spółce
                to jedna kolumna w excell'u, potem należy pomnożyć to przez "współczynnik" śmieciowy.
                Poza tym MIESZKAŃCY wybrali METODĘ OD OSÓB.
                Lisicki ma dopracować system i go wdrożyć.

                • 2 1

            • Jeżeli kogoś stać, żeby lać tyle wody, to i stać go żeby płacić za śmieci! (2)

              jeżeli za śmieci płacilibyśmy od zużytej wody, to może i spadłoby jej zużycie! czyli same korzyści!

              • 1 3

              • policz sobie dokładnie

                W uproszczeniu przyjmijmy, że realny wywóz wszystkich śmieci śmieci w gdańsku kosztuje 100 zł. I ludzie, których jest 100 zużywają 100 l wody. Wychodzi więc po złotówce za litr.

                A teraz przyjmijmy, że ci sami ludzie zaczynają oszczędzać wodę i zużywają jej 50 litrów. Ale produkują tyle samo śmieci, czyli koszt ich wywozu nadal 100 zł. Nagle okaże się, że aby pokryć ten koszt stawka oparta na wodzie musi wynieść 2 zł za litr.

                A zatem - im bardziej oszczędzasz, tym stawka musi być wyższa, prawda?

                • 1 1

              • Bzdura i jedno nie wynika z drugiego.

                Moge miec trzy kubly odpadkow i wcale sie nie myc,lub myc sie 4 razy dziennie bo np mam taka prace (lub po prostu LUbie ) i wytwarzac jedno male wiaderko odpadkow..To w komunizmie do zamawianej setki wodki byl obowiazkowy sledzik.Nie jestesmy niewolnikami Lisickiego czy innego komun istycznego balwana aby dac sie kroic i krzyczec niech zyje partia.Metoda od wytworzonych smieci najlepsza (niestety nie wykonalna z powodu braku skanera przy kazdym smietniku-odpada)Osobiscie uwazam metode od osob zamieszkalych za najlepsza jesli nie ma lepszej

                • 4 0

          • czyli przy jednej osobie wychodzisz na 0 w porównaniu z metodą osobową (choć w uchwale jest 15PLN a nie 20). (2)

            Przy 2 osobach miałbyś zużycie wody już za ok. 40PLN (przy 3 osobach i więcej szkoda gadać) i w tym przypadku korzystniejszy byłby ryczałt. Potwierdza się moje wyliczenie, na metodzie wodnej w porównaniu z ryczałtem przy zaproponowanych stawkach wyjdą korzystnie jedynie gospodarstwa 1-osobowe.

            • 1 2

            • a ponieważ są w mniejszości niech płacą na wszystkich (1)

              to chodzi o podwyżkę dla tej grupy rzędu500-1000%

              • 1 2

              • Jak już napisano.

                Walczcie o metodę osobową albo jeśli przejdzie ryczałt zaskarżajcie uchwałę do WSA, wystąpcie już teraz z wnioskiem do RPO o zgłoszenie ustawy do TK.

                • 4 0

        • dla mnie ryczałt to podwyżka 500-800% (7)

          chciałbyś takiej podwyżki dla siebie?
          Halo, ja też tu mieszkam...

          • 9 2

          • Przy stawkach Lisickiego niestety, ale metoda wodna (3)

            już przy 2 osobach to wzrost opłaty na poziomie ryczałtu (o ile ktoś nie zużywa więcej niż 3,5 m3 na osobę)albo i więcej.

            • 2 0

            • ale jakie "stawki lisickiego"? (1)

              to są stawki jak we wszystkich innych miastach, a nawet nizsze

              • 0 8

              • Nie zmienia to faktu, że

                kalkulacja opłaty w oparciu o nie jest niekorzystna już dla niektórych gospodarstw 2-osobowych w porównawczym wariancie z ryczałtem.

                • 2 0

            • bo należy zacząć od stawek

              są z czapy

              • 11 0

          • a dle mnie ryczałt to obniżka o 34% i go chcę (2)

            • 1 9

            • 10% mieszkańców ma się zrzucić na pozostełe 90%mieszkańców? (1)

              jasne niech zapłacą 500-800% więcej niż obecnie, bo wtedy Tobie spadnie.
              To nie jest system dla Ciebie, system ma być możliwie najbardziej sprawiedliwy dla wszystkich!!!

              • 6 1

              • To walcz o metodę osobową.

                To wasza jedyna szansa.

                • 1 0

      • u mnie ci sami

        • 0 0

      • Opozycja to moze sobie... (wiesz co) (1)

        PO ma bezwzględną większość w RMG. Podaj ilu radnych PO zagłosuje przeciw.
        Może zmasowana akcja pisania maili do radnych coś pomoże...

        • 4 0

        • każdy ma prawo napisać, o ile ma coś sensownego do przekazania

          • 0 0

    • teraz raczej trzeba pisać do rad dzielnic (2)

      • 4 1

      • głupi czy udajesz? radni dzielnicy niemaja z tym nic wspólnego!! (1)

        • 1 1

        • matołek jesteś, nie przeczytałes artykułu, który komentujesz

          • 0 0

    • ciekawe ile osób z plusujących wysłało takiego maila?

      • 1 0

    • Radni sobie ustawią

      antyspama i tyle z tej korespondencji będzie. Co się napiszecie, to wasze :-)

      • 2 4

  • 2012-10-01, Rozmowa z Krzysztofem Smolnickim, prezesem zarządu Fundacji EkoRozwoju.
    Możemy mówić o konkretnych kwotach?

    Zrobiliśmy symulację opłat dla średniej wielkości gminy zależną od liczby lokatorów nieruchomości.
    Wynika z niej, że gospodarstwo domowe za wywóz śmieci będzie musiało zapłacić od piętnastu do osiemnastu złotych. Wcześniej pojawiały się informacje, że koszt wywozu śmieci może sięgać nawet osiemdziesięciu złotych. Ze względu na konkurencję jest to jednak raczej niemożliwe.

    • 0 0

  • Podstawianie dwóch pojemników było bezpodstawne bo do dzisiaj nie istnieje taka możliwość ich skladowana na wysypisku..Stąd ten SMRÓD

    • 0 0

  • Juz kiedys podałem jak to się robi .Wyślamy proch. (3)

    Panowie władcy miasta wpuścili Was sprytnie w dyskusję "ile" podnieść cenę,jak Was obliczyć ))Prosta manipulacja pod pozorem jakiejkolwiek myśli.Ci inspektorzy kontrolujący-każdy na rejon,radca prawny,egzekucja,windykacja,kontrolerzy własnego wysypiska.Miasto ma całe masy kontrolerów,prawników,informatyków na etatach.Własny pion windykacji i egzekucji.To ten typ myślenia.I tak zapłacą "oni". My się tylko "obstawiamy". Na całym moim osiedlu są 2-(słownie dwa) pojemniki recyklingu.I ten pan śmie mówić ,że cokolwiek robi.Co za tupet.A nasi urzędnicy "wizytowali" zagraniczne systemy.Kiwali głowami.

    Obserwowałem system w dobrej gminie niemieckiej. Są pojemniki na każdy rodzaj odpadów.
    1. Odpady "mokre",szamba są zlewane do kompostników -uzyskują metan.Jest turbina,która produkuje prąd do sieci energetycznej.Bezobsługowa.Pozostałość jest granulowana i sprzedawana w sklepach ogrodniczych.
    2. Papier jest prasowany w bele i do papierni wysyłany.
    3. Szmaty i ubrania osobny pojemnik-prasowany i sprzedawany do gremplowania.
    4. Szkło-białe i kolorowe osobno i do huty wysyłane.
    5. Plastiki-przerabiane na granulat.Sprawdziłem co wykonują z granulatu dla gmin-lampy uliczne,płotki,znaki,słupki,bariery drogowe.
    6.Metale-Wiadomo-prasa i do huty.
    7.Baterie i inne chemikalia osobno.Wysyłane do spec. utylizacji.
    Co pozostaje? Pozostają pieluchy i kości z jedzonego mięsa. Opracowano technologię utylizacji pieluch-są prasowane i jako celuloza wysyłane do papierni.Kości są mielone.Dodam w tym miejscu,że zabroniona jest sprzedaż produktów w opakowaniach mieszanych-n.p. foliowany papier.

    Jak to działa od strony mieszkańca?
    Stoją pojemniki w miastach i miasteczkach i w większych wsiach.Reszta dowozi je w bagażnikach do pojemników.Jak ma pełne woreczki zabiera je wyjeżdżając z domu-do pracy,szkoły,po zakupy.Każdy otrzymał pojemniki do segregacji w domu.Posegregowane odpady wysypuje z worków do pojemników.Same worki oczywiście do pojemnika z plastikami.Na odpady niesklasyfikowane-jak wspomniane kości,nietypowe rzeczy(jakieś zabawki mieszane)kupuje w gminie worki specjalne(biodegr.) z adresem swoim nadrukowanym od ręki na worku!Za 10 worków np. o poj.40 litrów płaci 2 euro.Wystarcza to w rodzinie na rok!To są wszystkie śmieci w gospodarstwie domowym.Gmina je utylizuje.Jak wspomniałem-kości mieli,zabawki(plastik mieszany)-mieli i oddziela od metali.
    Dzieci od przedszkola są nauczone segregacji.Robią to z ochotą,pouczają dorosłych,dbają z zapałem.Nad pojemnikami są wszędzie kamery.Nikt nie wrzuca byle jak.Pojemniki ze "śmieciami"(oznaczone indyw. adresem)są okresowo na taśmie sprawdzane.Kary za niestosowanie się do systemu są wysokie.Ostrzeżenie,prośba do mieszkańca,aby przyszedł na darmowe doszkolenie.Jak oszukuje,jest niechlujny-pierwsza kara 100 euro,druga 400 euro,trzecia to sąd.Nie ma przymusu segregacji.Można wrzucać do swojego osobnego pojemnika.Wtedy opłata za mały pojemnik wynosi minimum 70 euro co tydzień latem,co 2 tygodnie zimą.

    Koszt śmieci ROCZNIE dla mieszkańca-to te 2 euro za 10 worków.Jak ktoś ma więcej-dokupi 10 w okienku za 2 euro ( od ręki oznaczone adresem).Gmina i mieszkańcy nie mają śmieci od wprowadzenia systemu. Nie ma wysypiska! 180.000 mieszkańców-wszyscy zadowoleni.Sprawdziłem bilans gminy. 1 kierownik całości.16-tu kierowców.Pełnią tez nadzór! 33osoby w rejonie utylizacji ,przeładunku,zakładu produkcji metanu-prądu,recyklingu.Gmina wspomaga zakład w obsłudze księgowej i rozliczeń-1 osoba.50 osób rzetelnie pracuje,świetnie zarabia na "śmieciach". Bardzo zadowoleni i dumni mieszkańcy.I na koniec bilans finansowy podany w okólniku gminnym.Dochód w 2010 r.:
    1.770.000 euro.

    Mówi to panu coś p. urzędniku? Trzeba chcieć pracować.A myślenie? No cóż... Lepsza dyskusja od głowy,czy od ilości wody zużytej.A może od powierzchni.10x w górę cena nieładna? Obniżymy ceną na 9x.Jest OBNIŻKA. Wszyscy zadowoleni. Skaczcie sobie do oczu.To jest żałosne.Zły prezydent zawsze będzie wymyślał kolej żelazną od nowa.

    • 19 0

    • Ja Ci podam (1)

      Lubeka, Bremen, CuXhaven

      • 0 0

      • Bremen - miasto partnerskie Gdańska ;)

        • 0 0

    • TADEUSZU

      znów nie podałeś nazwy gminy i wygląda to na zmyślone. Przyznaję - świetnie. Ale jest POLSKI dobry system. Nazywa się EKO AB. Przetestowany w Płocku na 7-tys. osiedlu. Można wpisać w wyszukiwarkę i poczytać o nim.

      • 1 1

  • (2)

    Gdanskie władze wielokrotnie "bawiły" w dobrych gnimach niemieckich i to wszystko psu na budę . Dokładamy kupę kasy do ich nieudolności a oni nas doją jak im na to pozwalamy.

    • 5 0

    • (1)

      nikt nie będzie już NAS doił :)

      • 0 0

      • bo?

        • 0 0

  • Wydaje się, że za podwyżkami stoją długi miasta, które zaciągnięto (2)

    na Euro 2012, na ECS, na konkursy architektoniczne, na inne ciekawe inwestycje.

    • 12 0

    • dobrze ci sie wydaje

      a poza tym trzeba kilka firm wywożących wyeliminowac i dac swoim "kolesiom" zarobić

      • 0 0

    • raczej niepotrzebne i nieciekawe:)

      • 2 0

  • (1)

    słyszałem że uszkodzeniu na szadółkach uległa sortownia. Czy to prawda. Jeżeli tak to prezes i marketigi powinny stamtąd wyfrunąc jak najszybciej

    • 1 0

    • i chyba kompostownia, skoro sami mieszkańcy segregowali śmieci na suche i mokre

      • 0 0

  • Będą wybory samorządowe (10)

    Sam wyprodukuję tysiące ulotek z nazwiskami tych radnych, którzy zagłosują za niesprawiedliwą metodą ryczałtową. Dlaczego samotna emerytka ma płacić tyle samo, co 7-mio osobowa rodzina?

    • 30 3

    • A ty Kamilu jesteś samotną emerytką, czy może nie zameldowaną osobą razem z nią mieszkającą (4)

      Z tego co widzę na forum są sami emeryci, uważający że wszystkiemu winne są 7 osobowe rodziny.

      Tylko dla czego tych emerytów tak dużo nie ma, ale trzeba pamiętać, że osoby podnoszące lament o to często wskazują jako metodę rozliczania za osoby zameldowane. Zapewne są to osoby, które nie zgłosiły swego pobytu, ani nie są zameldowane w mieszkaniach emerytów i chcą na tym zyskać.

      Co do opłat za 7 osobowe rodziny to jestem ciekaw ile ich jest, że o to niektórzy się martwią. A może warto tym rodzinom pomóc, bo im więcej dzieci tym więcej ludzi będzie pracowało na utrzymanie naszych emerytur i naszego Państwa w czasie, gdy każdy z nas pójdzie na emeryturę.

      Ciągle słyszę o żądaniach polityki pro rodzinnej, ale jak widać, zawsze można odwrócić kota ogonem i wychodzi egoizm.

      • 1 11

      • ani mi sie śni płacic za twoje śmieci, wielodzietna anonimowa egoistko

        od pomocy rodzinom wielodzietnym są samorządy, a nie przymus pomocy przez opróżnianie kieszeni sąsiada.
        Niech Adamowicz mniej wyda na wycieczki po stadionach i po gminach niemieckich, z których to podróży nic nie wynika.
        oraz kościół.

        • 0 0

      • może Ty weźmiesz na siebie 1000% podwyżki

        mnie nie stać

        • 4 0

      • trochę brak u ciebie logicznego myślenia

        co z tego że w jakimś lokalu mieszkają osoby w nim nie zameldowane? przecież gdzieś zameldowane są to i tak płacą, jak nie one to najemcy czy właściciele mieszkań w których są zameldowane, więc ogólny bilans się zgadza, każdy płaci

        • 6 0

      • są też samotne młode osoby z kredytem na 30 lat

        oszczędzające każdą złotówkę aby ten kredyt obsłużyć
        Uważasz, że one mają się dokładać (bo do tego to się sprowadza) do rodzin i właścicieli domków jednorodzinnych?
        System, gdzie jednym spada o 60%, innym rośnie o 18-30%, a jeszcze innym rośnie o 1000% oznacza, że Ci ostatni dołożą i to dużo do tych pierwszych.
        To skrajnie niesprawiedliwe!!!!!!!!!!!!!!!

        • 6 0

    • Z naszej strony bedzie tez kilka tysiecy ulotek przeciw tym podwyzkom . (1)

      No i oczywiscie prosba o nie oddawanie glosow za tymi radnymi,ktorzy glosuja za propozycja Lisickiego lub wstrzymaja sie od glosu.

      • 5 0

      • czekam na te ulotki i chętnie nie zagłosuję na nikogo!!ustawie w tej wersji mówię stanowczo nie!!!

        • 0 0

    • racja skąd się wzięła stawka 37,50 - 38,00, skąd te wyliczenia, gdzie do tej pory było max 8,00 to przy 3-osob. rodzinie 24,oo a nie 38,oo o 14 zł więcej co miesiąc absurd taka wysoka podwyżka, kto to wyliczył na jakich parametrach.
      Może p.Lisicki sam podjął taką decyzję?

      • 5 0

    • (1)

      a dlaczego nie ?

      • 1 6

      • stara pewnie śmieci...

        jak maciora w chlewie! No to myk 198 zł / m-c dla brudasa na emeryturze! Niech wie że za lata PRL (czy się stoi czy się leży 500 zł się należy) trzeba teraz bulić

        • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane