- 1 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (155 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (457 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (89 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (300 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (138 opinii)
- 6 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (108 opinii)
Gdańsk szykuje się na wiosenne ulewy
Dotkliwa susza, po której mogą przyjść ulewne deszcze. Władze Gdańska poinformowały we wtorek, że już przygotowują się na taką sytuację. Wszystko po to, by możliwie szybko móc zareagować i nie dopuścić do widoku, jaki mieszkańcy znają z lat ubiegłych, czyli "pływających" ulic m.in. w centrum i we Wrzeszczu.
Czytaj też: Przetarg na zabezpieczenie magistratu i okolic przed zalaniem
- W tej sprawie zebrał się zespół zarządzania kryzysowego. Opracowaliśmy ze służbami plan działania. W tym miesiącu w Gdańsku spadło od 0 do 3 mm deszczu, średnio niecały 1 mm deszczu, podczas gdy średnia podawana przez IMGW dla naszego miasta na kwiecień to ponad 22 mm deszczu. Widać więc skalę problemu, z jakim się mierzymy. Po takim okresie suszy pojawi się deszcz nagły, nawalny, który w połączeniu z wyschniętą glebą może spowodować zagrożenie - wskazuje Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska.
Służby podjęły już następujące działania. Wyczyszczono:
- 1316 wpustów,
- 558 studni,
- 6363 kanały deszczowe.
- Obserwujemy w mieście 11 miejsc, gdzie dochodzi do zalań. Chcemy w tych miejscach postawić na nogi służby, by były w pobliżu i mogły natychmiast reagować. Mamy opracowane punkty gromadzenia worków z piaskiem - mówi Borawski.
Zobacz też: Zalane ulice po zeszłorocznej ulewie
Te miejsca to m.in. wiadukt przy skrzyżowaniu al. Hallera z ul. Kliniczną, wiadukt przy Dworcu PKP Wrzeszcz, al. Zwycięstwa na wysokości ul. Traugutta i Smoluchowskiego, czy okolice Galerii Bałtyckiej.
Po intensywnych opadach deszczu zalewane są zawsze m.in. okolice Galerii Bałtyckiej.
Konkurs dla mieszkańców. Do wygrania beczka na deszczówkę
Przy okazji władze Gdańska apelują do mieszkańców, by ci zbierali deszczówkę i tym samym pomogli w małej retencji. Miasto ogłosiło konkurs pod hasłem "Nie marnuj deszczu", który ma symbolicznie pokazać, jakie to ważne.
- Proponujemy, by do 15 lipca mieszkańcy zgłaszali nam w różnych formach: zdjęcia, kolaże, prace plastyczne, nagrania, swoje pomysły na ogród z wykorzystaniem wody deszczowej. Do wygrania jest 18 300-litrowych beczek drewnianych na deszczówkę - mówi Borawski.
Usługi ogrodnicze w Trójmieście
Szczegóły konkursu dostępne są na miejskiej stronie.
W maju 2018 roku ulewa spowodowała sporo szkód w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (269) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-29 17:01
Przeciętnie na dzień dzisiejszy
Debesta i lesgos
- 0 0
-
2020-04-29 22:55
Przykre
Niestety ale prawda jest taka że zabudowano górne tarasy upychając blok na bloku tylko władze i spółki komunalne zapomniały że dolna część miasta ma infrastrukturę która nie jest przystosowana do tak dużych napływów po opadach. Kasa z działek budowlanych zamiast zostać zainwestowana w nowe kolektory burzowe poszła się pierd...ć. Cóż nic się nie zmieni beton wygra z zielenią bo z niej kasy nie będzie a w dodatku wszystkim zarządzają ludzie którzy nie mają o tym pojęcia. Przykład SNG. S.A.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.