• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk robi rewolucję i centralizuje księgowość

Katarzyna Moritz
17 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 10:17 (18 stycznia 2016)
Najpóźniej od 1 stycznia 2017 roku wszystkie jednostki organizacyjne miasta będą miały księgowość scentralizowaną. Najpóźniej od 1 stycznia 2017 roku wszystkie jednostki organizacyjne miasta będą miały księgowość scentralizowaną.

Najpierw wszystkie placówki oświatowe, następnie straż miejska, miejskie ZOO i dziesiątki innych jednostek organizacyjnych Gdańska mają mieć wspólną obsługę finansową i księgową. Ma ją prowadzić tworzone właśnie Centrum Usług Wspólnych.



Czy centralizacja księgowości dla miejskich jednostek to dobry pomysł?

W Trójmieście już od kilku lat światowe firmy czy korporacje takie jak Bayer, Sony Pictures, ThyssenKrupp czy Arla Foods, prowadzą scentralizowane finanse i księgowość. Teraz władze Gdańska zmierzają także w tym kierunku. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz już we wrześniu przy prezentacji założeń budżetu zapowiedział, że w mieście szykuje się rewolucja w zarządzaniu finansami i mieniem komunalnym. Władze Gdańska, by zracjonalizować wydatki bieżące, chcą wprowadzić w latach 2016-2017 nowe rozwiązania, takie jak centralizację obsługi finansowo-księgowej jednostek miasta, a także zaproponować nowe podejście do zarządzania infrastrukturą miejską.

Wszystko przez nowe rozliczenie VAT?

Wszystkie samorządy w Polsce czeka zmiana zasad rozliczania podatku VAT. W maju zeszłego roku Ministerstwo Finansów wprowadziło nowy tzw. prewspółczynnik na rozliczanie VAT-u, a dodatkowo wprowadzono regulację, że ten podatek gmina będzie mogła odzyskiwać jako całość, a nie jak obecnie - przez poszczególne jednostki budżetowe.

W związku z tym nastąpi konsolidacja usług finansowo-księgowych, która jest również konieczna w świetle wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 29 września 2015 r. Zgodnie z nim samorządowe jednostki budżetowe nie mogą być uznane za odrębnych podatników VAT. To jednostki samorządu terytorialnego, które je utworzyły muszą rozliczać podatek VAT w skali gminy.

Ministerstwo Finansów w Komunikatach z 29 września i 16 grudnia 2015 r. zaleciło więc obowiązkowe scentralizowanie w samorządach rozliczeń podatku VAT, ustalając termin ostateczny na 1 stycznia 2017 r.

- Nowa regulacja może spowodować, że będziemy mogli odzyskać tego podatku dużo mniej niż dotychczas, nawet o 40 procent. Badamy teraz, jak poważna byłaby to kwota - obawiała się we wrześniu Teresa Blacharska, skarbnik miasta.
Kilkadziesiąt jednostek miasta będzie miało centralne księgowanie

Zgodnie ze zmienioną ustawą o samorządzie gminnym, od 1 stycznia 2017 r. gminy będą mogły zorganizować wspólną obsługę finansową, organizacyjną i administracyjną dla własnych jednostek organizacyjnych w formie Centrum Usług Wspólnych.

- Utworzenie centrum wpłynie na konsolidację organizacyjną, m. in. w zakresie usług finansowo-księgowych. Poprawi efektywność i jakość świadczonych usług poprzez wyeliminowanie powielania powtarzalnych czynności, niewchodzących w podstawowy zakres działalności danej jednostki. Nadto, wpłynie docelowo na zmniejszenie kosztów obsługi, w szczególności administracyjnej , finansowej i organizacyjnej miasta - podkreśla skarbnik.
Jakie jednostki organizacyjne obejmie Centrum Usług Wspólnych?

Jednostki organizacyjne miasta tworzą placówki oświatowe, Straż Miejska, Zarząd Dróg i Zieleni, Zarząd Transportu Miejskiego, Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, Dyrekcja Rozbudowy Miasta, kilkanaście instytucji kulturalnych (Gdański Archipelag Kultury, Gdańska Galeria Miejska, Europejskie Centrum Solidarności), domy pomocy społecznej czy miejskie ZOO.

Zobacz wykaz jednostek organizacyjnych Gdańska.

- W pierwszym etapie centralizacja obejmie tylko placówki oświatowe, natomiast docelowo wszystkie. Jednakże, ze względu na szeroki zakres merytoryczny tych działań nie możemy aktualnie określić terminu ostatecznego centralizacji - wyjaśnia skarbnik.
Aktualizacja 18.01.2015, godz. 10:17: Po publikacji artykułu skarbnik miasta doprecyzowała, że centralizacją usług finansowo-księgowych nie będą objęte jednostki kultury w Gdańsku.

Czy będą zwolnienia?

W niemal z każdej z tych jednostek obecnie prowadzone są na miejscu rozliczenia finansowo-księgowe. Niekiedy prowadzi je jedna lub dwie osoby, a często większy, kilkuosobowy zespół. Np. pod Gdański Archipelag Kultury podlega 10 instytucji (np. klub Plama, Winda, Scena Muzyczna) i obsługuje je czteroosobowy dział księgowy w centrali GAK, do tego jest specjalista od zamówień publicznych i radca prawny. Co się stanie z tymi osobami?

- W związku z projektowaną zmianą nie są przewidziane zwolnienia pracowników, ewentualnie będą to decyzje indywidualne poszczególnych osób - zapewnia Teresa Blacharska.
Co ciekawe, o tych planach miasta kilku naszych rozmówców dowiedziało się od nas.

- Nie wyobrażam sobie, żeby w przypadku instytucji kultury mogło to być wprowadzone. Nic mi o tym nie wiadomo - dziwił się dyrektor jednej z placówek.
Obecnie trwają działania przygotowawcze, związane z ustaleniem siedziby Centrum Usług Wspólnych i nieznane są też jednorazowe koszty jego utrzymania.

Opinie (80) 1 zablokowana

  • jeśli to pomysł Budynia ... (8)

    to trzeba się bać

    ps. co z reformą śmieciową?!
    Płacimy więcej, a śmieci wywożą rzadziej, aż się ze śmietników wysypują!

    • 99 49

    • wszystkie firmy tak robią

      tylko urzędy, sądy, policja i państwowe molochy mają rozproszoną księgowość.

      • 25 4

    • Reformy śmieciowej nie wymyślił Budyń (2)

      • 11 10

      • (1)

        tylko jego koledzy z PO a on ją "tylko" tak sprawnie wprowadził...

        • 22 6

        • ile przy okazji "zniknie" pieniedzy tak jak przy przelewaniu z OFE do ZUS?

          • 8 3

    • To nic, dzis byłem po dresik na CH Szadółki, smród

      taki z wysypiska , że w oczy szczypał.

      • 9 3

    • idz pogadaj z kaczorem lepiej...

      • 1 5

    • Zażalenia do ...

      Zażalenia możesz mieć do samego siebie albo wspólnoty mieszkaniowej, że podpisałeś taką umowę. Na moim osiedlu zarządzanym przez spółdzielnie mieszkaniową GSM wszystko, w zakresie gospodarki odpadami, działa jak należy.
      No czasami się zdarzy, że jakiś oszołom wywali worek śmieci do podwurkowego śmietnika, ale na to nic nie poradzisz.

      • 0 4

    • :)

      Nic tylko się pośmiać:D (głupol+głupol)= mega głupol

      • 0 0

  • zwolnienia (7)

    "nie są przewidziane zwolnienia pracowników"... Kurcze... Po to robi sie takie centrum żeby np z 200 ksiegowych w jednostkach miejskich zostawic 50 i to w jednym budnynku z jednym systemem komputerowym, jedna obsługą prawną itp. Jak ktoś opowiada, że nie będzie zwolnień to czaruje ludzi... Pora kochani szukać nowej pracy. (a jak nie będzie zwolnień = koszty wzrosną bo będzie nowy budynek, nowy dyrektor itp...) = będą zwolnienia (i dobrze)

    • 124 9

    • (4)

      to ty chyba kolega masz male pojecie o ksiegowosci, ksegowi w pojedynczych jednostkach ledwo sie wyrabiali a ty chcesz jeszcze zmniejszyc ich liczbe, kolejny dyletant zwany w Polsce liberałem

      • 11 24

      • Niedoinformowani (3)

        Brawo za opinie dla tych co nie wiedzą jak wygląda praca w samorządach. Wymagania jak w korporacji a pieniądze śmieszne. I jeszcze do waszej wiadomości to nie jest juz pewna praca jak kiedyś, też sa redukcji, zwolnienia i odejscia pracowników ktorzy nie wytrzymują presji jaką na nich wywiera wyższe kierownictwo.

        • 21 4

        • No i dobrze (2)

          Korzyść z pracy urzędasów znikoma, a koszty spora. Kuwa jest XXI wiek, informatyzacja, systemy, komputery, na kij tyle urzędasów

          • 9 13

          • kocham, jak ktoś opowiada takie dyrdymały

            takie wyświechtane tezy wyciągnięte z jakiś wyższych szkół hotelarstwa.

            • 4 3

          • no i dobrze

            Janusz Wszechmogący, ale komputery też muszą obsługować ludzie, taki wszechmogący a prostych spraw nie rozumie

            • 3 0

    • (1)

      Skoro będzie unowocześnione i skomputeryzowane, to chyba oczywiste że mniej ludzi będzie potrzebne do obsługi tego... Czy też może będziemy tworzyć fikcyjne miejsca pracy dla urzędników? Jak w PRLu, gdzie trzech robiło to, co bezproblemowo mógł zrobić jeden...

      • 17 4

      • o ile tysięcy osób zmniejszył się personel ZUS po komputeryzacji?

        • 2 0

  • (3)

    W sumie dobrze, jakby ksiegowość miasta była rozliczana w jednym miejscu. Nie będzie problemu z kontaktem z innym organem, a jednocześnie mniej urzędników do tego jest potrzebne. Wiec będą jakieś minimalne oszczędnosci w skali roku.

    Pytanie tylko jak to wypali

    • 43 11

    • Gdańsk-PO-Budyń oraz mniej urzędników. Ha ha ha. Dobry dowcip.

      • 7 7

    • a próbowałeś uzyskać informacje we wspólnym COK ENERGA (1)

      Bez przerwy komunikaty o braku możliwości ustalenia salda, opóźnione faktury, brak danych w systemie itd. Itp.

      beznadzieja

      • 5 3

      • bo enrga to ednak panstwowa firma
        w prywatnej to polecialby ktos z zarzadu

        • 4 0

  • (2)

    Zwolnienia będą - w tym celu takie coś się wprowadza. Jak trzeba to trzeba, nie ma rady

    • 44 3

    • Żeby zlikwidować etat nie trzeba zwalniać pracownika

      Np. można mu dać co innego do robienia, można wysłać na emeryturę.

      • 8 1

    • bo to nie Ciebie będą zwalniać

      • 1 0

  • jak to jest że w epoce cyfryzacji (2)

    Mam 3 razy więcej urzędników niż w latach siedemdziesiątych?

    • 86 5

    • Bo w latach 70tych miałeś 20 razy mniej zadań do wykonania...

      Teraz sama sprawozdawczość zajmuje polowe czasu pracy, który mógłby być spożytkowany na wykonanie właściwych zadań.

      • 15 6

    • Bo dzięki cyfryzacji

      Robimy 3 razy szybciej rzeczy, których normalnie w ogóle byśmy nie robili.

      • 5 1

  • Na pewno nie będzie gdzie parkować... (1)

    ...przy nowym CUW. I już widzę tę rozpier..chę przy organizacji tego ustrojstwa. Ciekawe, jakie oprogramowanie kupią i za ile mln zł.

    • 42 5

    • jedna literka robi różnice

      Bayer - nie Bayern; ThyssenKrupp - nie TyssenKrup.

      Odpowiedź redakcji:

      Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.

      • 13 1

  • miałoby to sens gdyby zredukować liczbę urzędasów zajmujących sie tym do tej pory w poszczegolnych jednostkach

    Jeśli jednak tamci zostają a tworzy się dodatkowe etaty i koszty na nowe CUW to po co to wszystko? Chcemy zaoszczędzić pieniądze przez zwiększenie kosztów i wydatków? Panie Budyń, litości.

    • 38 6

  • Budyń jest w KOD (2)

    Więc finanse muszą się zgadzać.

    • 37 17

    • jeśli Budyń jest w KOD to ja za K....

      bo inaczej być nie może

      • 11 13

    • Każdy przyjęty do pracy urzędnik to potencjalny wyborca Budynia z wdzięczności za "miejsce pracy"

      a że Budyń spontanicznie i oddolnie zakłada komitet obrony dochodów i swojego stołka to i musi zabezpieczyć poparcie już teraz zanim mu władze centralne pokrzyżują szyki.

      • 16 10

  • czyli podwójne

    bezdie i to i to co było i taka jest prawda

    • 8 0

  • Nie są przewidziane zwolnienia? (6)

    to po co ten kosztowny cyrk? Prywatne firmy po to centtalizują księgowość, żeby obniżyć koszty i zatrudnienie. Ale miasto za NASZE pieniądze się tylko bawi w centralizację, a oszczędności nie będzie.

    • 57 4

    • Jest podstawowa różnica pomiędzy prywatną firmą a urzędem utrzymywanym przez podatników (2)

      Prywatna firma minimalizuje koszty i maksymalizuje zyski a urząd uspołecznia koszty i prywatyzuje zyski

      • 18 3

      • firmy starają się też uspołeczniać koszty - jeśli im się na to pozwala

        • 7 0

      • prywatyzacja zysków jako mieszkania

        prywatyzacja zysków jako mieszkania dla budynia. Ile ich już jest? osiem? dziewięć?

        • 5 4

    • (2)

      Jakby robił to ktoś inny niż Budyń, to by można było dyskutować czy dobrze czy źle, czy lepiej czy gorzej.
      W przypadku Budynia wiadomo jest jednak że będzie źle zrobione, kumple się załapią a urzędnicy dalej nic konstruktywnego nie będą robić.
      To nie problem w reformie i całej tej centralizacji. Problemem jest Budyń.

      • 12 9

      • Jaworski za klawiaturą?:) (1)

        Co by nie mówić o budyniu, to prowadzenie 500 tys miasta idzie mu całkiem dobrze, na pewno lepiej niż prezesura Jaworskiego w stoczni gdańskiej.

        • 0 3

        • Budyń do stoczni!

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane