- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (207 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (758 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (70 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (156 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (107 opinii)
Gdańsk walczy z korupcją wśród urzędników
Władze miasta wezmą pod lupę wszystkie wydziały magistratu oraz większość miejskich jednostek.
- To droga procedura, więc zrezygnujemy na razie z kontroli takich placówek, jak np. przedszkola - tłumaczy Jerzy Rembalski, dyrektor wydziału promocji miasta gdańskiego urzędu.
Mystery Shopping, czyli z angielskiego tajemny zakup, to technika z Zachodu, która w ciągu ostatnich kilku lat zrobiła karierę wśród polskich firm, hoteli czy banków. Podstawieni tajni agenci chodzą jako zwykli klienci, sprawdzając, czy pracownicy dobrze i uczciwie wykonują zadania. Prócz agentów często stosowany jest również system kamer - np. w hipermarketach. Na to jednak muszą wyrazić zgodę pracownicy.
Gdański Urząd Miejski z tej opcji rezygnuje, będzie natomiast wysyłać swoje "wtyczki" na przetargi i konkursy organizowane przez urząd.
- Chcemy sprawdzić, jak urzędnicy załatwiają sprawy gdańszczan korzystających z procedur on-line czy próbujących dotrzeć do magistratu przy pomocy telefonu - wylicza dyrektor Rembalski. - Ponadto podstawieni klienci pojawią się w urzędzie osobiście.
Na tym jednak nie koniec. Najwięcej kontrowersji budzą przetargi. Także sposób ich przeprowadzenia zostanie zbadany. Tajni agenci zgłoszą się do kilkudziesięciu przetargów organizowanych przez miasto w 2006 roku. Pierwsze kontrole powinny pojawić się już w maju. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 100-150 tys. zł.
|
Opinie (58) 4 zablokowane
-
2006-02-07 23:35
Może ktos skontroluje UM na ul. Milskiego i sprawdzi jakie tam sa proceduty obsługi klienta. Przerejestrowanie auta trwa pół dnia bo obsługa jednego klienta to kilkadziesiąt minut. Skandal w biały dzień! jest tam tak od wielu lat i jakoś nie można przyspieszyć i usprawnić obsługi. A może anemików tam zatrudniają?
- 0 0
-
2006-02-07 23:41
A nie lepiej umówić się telefonicznie albo internetowo
Przychodzisz na umówiona godzinę
- 0 0
-
2006-02-07 23:45
Można i się umawiać oczywiście ale nie ukrywajmy, że standardy obsługi w urzędach są jakie są i interesant jest tam intruzem. A poza tym nie każdy ma możliwości i chęci się umawiać, a często ciężko jest przewidzieć termin wizyty w urzędzie.
- 0 0
-
2006-02-07 23:51
w USA
gdzie już przez pewien czas takie procedury funkcjonują, największymi łapownikami są sami kontrolerzy. Biorą w łapę i załatwiają na zlecenie czyjąś konkurencję.
- 0 0
-
2006-02-08 00:00
pewnie chlopaki z Renomy chodza... hehe
- 0 0
-
2006-02-08 00:06
na nic się to zda...
...chyba, że nie będą sprawdzani zwykli urzędnicy wydający np. dowody (bo przypuszczam, że tu za czekoladki można po prostu nieco szybciej załatwić dokument), lecz czujący swą władzę dyrektorzy i kierownicy, otoczenie prezydenta i wiceprezydentów. Niestety zły przykład często idzie z góry.
- 0 0
-
2006-02-08 00:09
parodia
"Najwięcej kontrowersji budzą przetargi" - no wlasnie a co najciekawsze firme ktora bedzie kontrolowala przetargi wybiera sie w drodze przetargu :) i ten kto sie spodziewa ze firma ktora "wygra" przetarg zrobi potem krzywde tym ktorzy ten przetarg orgaznizowali i decydowali o "uczciwym" wyborze tej firmy ten jest chyba naiwny :) ale tak to juz jest z mysleniem przez gdanskie wladze
- 0 0
-
2006-02-08 02:21
Smiech na sali.
W ustawienie przetargów zamieszane jest otoczenie prezydenta. Tych kontrola i tak nie dotknie. Gra pod wybory i to wszystko naszym kosztem.
- 0 0
-
2006-02-08 05:56
mafia rządzi
Jeśli uważacie, że którakolwiek z opinii narusza obowiązujące zasady, normy prawne, netykietę, propaguje przemoc, jest wulgarna, wzywa do nienawiści na tle religijnym, rasowym, czy wyznaniowym, lub jest po prostu obrzydliwa - zgłoście ją do moderacji -
Mafia rządzi - prawo jest manipulowane- 0 0
-
2006-02-08 07:23
Zapowiedziana niezapowiedziana kontrola
Wszystko pieknie ładnie, ale może taka kontrola powina sie najpierw odbyć a potem się nią chwalic a nie chwalić a potem przeprowadzić.
Przecież urzędnicy będą sie teraz tak pilnować i byc mili, aż do czasu zakończenia kontroli.
Czy taka kontrola ma w ogóle jakiś sens- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.