• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk walczy z korupcją wśród urzędników

Katarzyna Włodkowska
8 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Ważny urzędnik skazany bez procesu
Gdańsk ogłosi w przyszłym tygodniu przetarg na firmę, która skontroluje, jak pracują miejscy urzędnicy. Wprowadzenie systemu tzw. tajemnych zakupów to efekt ujawnienia afery korupcyjnej wśród podwładnych prezydenta Pawła Adamowicza

Władze miasta wezmą pod lupę wszystkie wydziały magistratu oraz większość miejskich jednostek.

- To droga procedura, więc zrezygnujemy na razie z kontroli takich placówek, jak np. przedszkola - tłumaczy Jerzy Rembalski, dyrektor wydziału promocji miasta gdańskiego urzędu.

Mystery Shopping, czyli z angielskiego tajemny zakup, to technika z Zachodu, która w ciągu ostatnich kilku lat zrobiła karierę wśród polskich firm, hoteli czy banków. Podstawieni tajni agenci chodzą jako zwykli klienci, sprawdzając, czy pracownicy dobrze i uczciwie wykonują zadania. Prócz agentów często stosowany jest również system kamer - np. w hipermarketach. Na to jednak muszą wyrazić zgodę pracownicy.

Gdański Urząd Miejski z tej opcji rezygnuje, będzie natomiast wysyłać swoje "wtyczki" na przetargi i konkursy organizowane przez urząd.

- Chcemy sprawdzić, jak urzędnicy załatwiają sprawy gdańszczan korzystających z procedur on-line czy próbujących dotrzeć do magistratu przy pomocy telefonu - wylicza dyrektor Rembalski. - Ponadto podstawieni klienci pojawią się w urzędzie osobiście.

Na tym jednak nie koniec. Najwięcej kontrowersji budzą przetargi. Także sposób ich przeprowadzenia zostanie zbadany. Tajni agenci zgłoszą się do kilkudziesięciu przetargów organizowanych przez miasto w 2006 roku. Pierwsze kontrole powinny pojawić się już w maju. Koszt przedsięwzięcia oszacowano na 100-150 tys. zł.
Dlaczego Mystery Shopping?

Na pomysł znalezienia firmy, która zbada rzetelność urzędników, prezydent Gdańska wpadł w połowie grudnia ub.r. Do aresztu trafił wtedy Krzysztof M., szef wydziału edukacji i sportu. Miał przyjąć 35 tys. zł łapówki. Gdańska prokuratura korupcyjne zarzuty postawiła również podległemu mu dyrektorowi Międzyszkolnego Ośrodka Kultury Fizycznej - Wiesławowi Ch. Sprawa zaczęła się w marcu, gdy Ch. zamówił u rzemieślnika drzwi. Zażądał też desek na płot do swej prywatnej posesji i przyjął zawyżoną fakturę. Inny znajomy dyrektora zrobił mu w mieszkaniu szafę za 5 tys. zł. W zamian Ch. obiecał duże zlecenie dla gminy. Ktoś powiadomił policję. Z czasem śledztwo rozszerzono na innych urzędników. Okazało się, że M. ustawiał przetargi oraz polecał dyrektorom szkół średnich, by przyjmowali dzieci, które nie dostały się na podstawie egzaminu, za co brał łapówki. Po ujawnieniu tej afery stanowisko stracił wiceprezydent Waldemar Nocny, bezpośredni przełożony aresztowanego.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (58) 4 zablokowane

  • Może ktos skontroluje UM na ul. Milskiego i sprawdzi jakie tam sa proceduty obsługi klienta. Przerejestrowanie auta trwa pół dnia bo obsługa jednego klienta to kilkadziesiąt minut. Skandal w biały dzień! jest tam tak od wielu lat i jakoś nie można przyspieszyć i usprawnić obsługi. A może anemików tam zatrudniają?

    • 0 0

  • A nie lepiej umówić się telefonicznie albo internetowo

    Przychodzisz na umówiona godzinę

    • 0 0

  • Można i się umawiać oczywiście ale nie ukrywajmy, że standardy obsługi w urzędach są jakie są i interesant jest tam intruzem. A poza tym nie każdy ma możliwości i chęci się umawiać, a często ciężko jest przewidzieć termin wizyty w urzędzie.

    • 0 0

  • w USA

    gdzie już przez pewien czas takie procedury funkcjonują, największymi łapownikami są sami kontrolerzy. Biorą w łapę i załatwiają na zlecenie czyjąś konkurencję.

    • 0 0

  • pewnie chlopaki z Renomy chodza... hehe

    • 0 0

  • na nic się to zda...

    ...chyba, że nie będą sprawdzani zwykli urzędnicy wydający np. dowody (bo przypuszczam, że tu za czekoladki można po prostu nieco szybciej załatwić dokument), lecz czujący swą władzę dyrektorzy i kierownicy, otoczenie prezydenta i wiceprezydentów. Niestety zły przykład często idzie z góry.

    • 0 0

  • parodia

    "Najwięcej kontrowersji budzą przetargi" - no wlasnie a co najciekawsze firme ktora bedzie kontrolowala przetargi wybiera sie w drodze przetargu :) i ten kto sie spodziewa ze firma ktora "wygra" przetarg zrobi potem krzywde tym ktorzy ten przetarg orgaznizowali i decydowali o "uczciwym" wyborze tej firmy ten jest chyba naiwny :) ale tak to juz jest z mysleniem przez gdanskie wladze

    • 0 0

  • Smiech na sali.

    W ustawienie przetargów zamieszane jest otoczenie prezydenta. Tych kontrola i tak nie dotknie. Gra pod wybory i to wszystko naszym kosztem.

    • 0 0

  • mafia rządzi

    Jeśli uważacie, że którakolwiek z opinii narusza obowiązujące zasady, normy prawne, netykietę, propaguje przemoc, jest wulgarna, wzywa do nienawiści na tle religijnym, rasowym, czy wyznaniowym, lub jest po prostu obrzydliwa - zgłoście ją do moderacji -
    Mafia rządzi - prawo jest manipulowane

    • 0 0

  • Zapowiedziana niezapowiedziana kontrola

    Wszystko pieknie ładnie, ale może taka kontrola powina sie najpierw odbyć a potem się nią chwalic a nie chwalić a potem przeprowadzić.

    Przecież urzędnicy będą sie teraz tak pilnować i byc mili, aż do czasu zakończenia kontroli.

    Czy taka kontrola ma w ogóle jakiś sens

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane