• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk wybrał tramwaje z Bydgoszczy za 305 mln zł

Michał Brancewicz
17 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tramwaje Pesy jeżdżą po Warszawie już prawie dwa lata. Po początkowych awariach, teraz sprawują się już dobrze. Tramwaje Pesy jeżdżą po Warszawie już prawie dwa lata. Po początkowych awariach, teraz sprawują się już dobrze.

Bydgoska Pesa wygrała przetarg na gdańskie tramwaje. 305,5 mln zł będzie kosztowało 35 nowych wozów, jakie do 2011 r. zostaną dostarczone do Gdańska - ogłosił w czwartek ZKM. Teraz pozostaje mu już tylko znaleźć brakujące miliony.



Zakup tramwajów Pesy:

Problem w tym, że nawet najtańsza oferta w rozstrzygniętym właśnie przetargu była wyższa, niż zakładał budżet. - Na wszystko brakuje nam około 23 mln zł - przyznaje Krzysztof Wojtkiewicz z ZKM Gdańsk.

Rozwiązaniem ma być zaciągnięcie przez spółkę większego kredytu. Miasto zapowiada pomoc w jego spłacie, poprzez większe dopłaty do przewozów. Kwota ma być rozłożona na wiele lat i - jak zapowiadają urzędnicy - nie wpłynie na wzrost cen biletów.

Oferta Pesy okazała się najtańsza (wybrany przez Gdańsk model będzie kosztował 8,7 mln), ale wśród czterech konkurentów tej firmy tylko jeden uzyskał mniej punktów za rozwiązania techniczne. Co ciekawe, chodzi o producenta jeżdżącego po Gdańsku Bombardiera. Pozostałe trzy zostały pod tym względem ocenione wyżej. Ponieważ jednak punkty zbierało się przede wszystkim za cenę (70 proc.), firma z Bydgoszczy zebrała ich najwięcej - 86,5 pkt. Na drugim miejscu uplasowała się firma Stadler Pankow z Berlina (84,75 pkt.)

Produkowanymi przez Pesę wozami od dwóch lat jeżdżą warszawiacy. W pierwszych tygodniach kursowania po stolicy tramwaje te psuły się tak często, że przedstawiciele Tramwajów Warszawskich chcieli, by w każdym z nich jeździł mechanik bydgoskiej firmy. Mimo to, w maju tego roku stolica znowu złożyła zamówienie w Pesie: za 1,5 mld zł kupi kolejne 186 sztuk bydgoskich tramwajów.

- Każdy pojazd szynowy przechodzi "chorobę wieku dziecięcego". Wynika ona z tego, że obsługa uczy się i poznaje nowy tabor, a producent wprowadza korekty dostosowane do specyfiki miasta - mówi Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich. - Po kilku miesiącach wszystko wraca do normy. Teraz Pesy spisują się bardzo dobrze, są mało awaryjne - przekonuje.

W gdańskim ZKM także zwycięża optymizm: - Mamy nadzieję, że nic złego nie będzie się działo - mówi Krzysztof Wojtkiewicz. - Nie możemy nie przyjąć tej oferty, bo ktoś gdzieś w Polsce mówi, że tramwaje Pesy się nie spisały.

Zakontraktowana ilość tramwajów ma dotrzeć do Gdańska najpóźniej do 2011 roku. Jeszcze nie ustalono harmonogramu dostaw tramwajów. Wszystko zależy od możliwości produkcyjnych Pesy i finansowych ZKM-u.

Opinie (272) ponad 10 zablokowanych

  • Wymiana miejskiego syfu! Gratuluję

    Decyzyjna ciemnota w życiu nie była w cywilizowanym kraju. ! ....była??? Niemożliwe . Widzieliby różnicę. Wyrwać kasę od podatnika oraz z unii . "Wybudowac" po 30 latach kilometr od lat przygotowanej T tasy.Zamydlić oczy podatnikom ,to są sukcesy!!
    Włodarze i decydenci tego miasta !Nie macie jaj by coś zmienić .

    • 2 0

  • Fatalne zdjęcie

    Nie widać czy jest fajny, czy taki jak mówią forumowicze. Wnętrze, bok, drzwi, krzesła...

    • 1 0

  • tramwajami na całe moje szczęście nie jeżdże, a autobusy w gdańsku są niezłe, no może rozkład jazdy podpasowano by lepiej pod

    moje potrzeby, ale mi sie na szczęście nigdzie nie spieszy:-) wydaje mi się, że posiadanie taboru na zasadzie "od sasa do .utasa" jest błędem
    martwi mnie też coraz wieksza awaryjność eskaemki tej żyły głównej układu komunikacyjnego gdańsk - sopot - gdynia
    czasem to nawet strach jest wsiąść do pordzewiałego złoma z niedomykającymi się drzwiami czy zamurowanymi oknami

    tak przy okazji przeczytałem w wikipedii info o gdańskich tramwajach, ich historii i przyszłości
    tego co po 1945 roku wykonała komuna nie da się po prostu porównać
    rozwój trakcji tramwajowej trwał do 1989 roku

    a kto jeszcze pamieta tego bimbajca co to przejeżdżał po jednym torze wahadłowo po saperskim moście w okolicach rynku? ech to byli czasy panie zielonka, na tym rynku kupowałem "muzyczne pocztówki"
    do 1962 tramwaje (linia7) kursowały do sopotu skręcając przy petli trolejbusowej w kierunku ZOO

    • 5 1

  • Bydgoska Pesa wygrała przetarg na gdańskie tramwaje. 305,5 mln zł będzie kosztowało 35 nowych wozów, jakie do 2011 r. zostaną dostarczone do Gdańska - ogłosił w czwartek ZKM. Teraz pozostaje mu już tylko znaleźć brakujące miliony.
    no kuzwa to zamowili tabor bez kasy? wiecie anatol tez szukal miliona eehhh

    • 5 0

  • w pobliskim elblazkowie takie jezdza tylko ze jasnozielone hehehe

    • 2 0

  • Dobre, bo Polskie

    Aby dopracować się standartów trzeba się ich uczyć, a potem będzie tylko lepiej

    • 2 2

  • oby zkm dbal o nie i jezdzily cicho i sprawnie, to juz wybacze lapowke.

    • 2 1

  • Kłamstwo (5)

    Jeżeli czytam, słyszę lub ktoś mnie przekonuje, że nie będę ponosić kosztów czegokolwiek, czyli płacić (wzrost cen biletów) to wiem, że to kłamstwo:
    Cytat:
    "Rozwiązaniem ma być zaciągnięcie przez spółkę większego kredytu. Miasto zapowiada pomoc w jego spłacie, poprzez większe dopłaty do przewozów. Kwota ma być rozłożona na wiele lat i - jak zapowiadają urzędnicy - nie wpłynie na wzrost cen biletów."

    Już wielokrotnie zostałem okłamany i oszukany przez urzędników każdego szczebla.
    Kilka przykładów:
    1. Reklamy w TV, prasie, radio głosiły wszem i wobec, że nie należy obawiać się wprowadzenia podatku VAT. Pamiętam, jak w TV przekonywano nas:
    "Proszę Państwa to nie wy będziecie płacić podatek VAT, tylko przedsiębiorcy. W żaden sposób VAT nie wpłynie na wzrost cen. Jest to podatek, który was nie dotyczy", itd, itd. Okłamano nas !!!
    2. Setki programów dotyczących "uwolnienia cen energii" miało nas przekonać o tym, że nie będziemy płacić więcej za pobór energii elektrycznej.
    Okłamano nas, wzrosły nasze rachunki za pobór 1 kWh, ponadto wzrosły ceny towarów ponieważ producenci również płacą więcej za energię, ale to my mamy pieniążki i pokrywamy ich koszty (wzrost kosztów produkcji).
    3. Opłata opakowaniowa, opłata produktowa - to wprowadzający opakowania na rynek, to wprowadzający na rynek sprzęt elektryczny i elektroniczny, to wprowadzający na rynek oleje silnikowe, opony zobowiązani są do zorganizowania zbiórki odpadów powstających z tych produktów i poniesienia kosztów tej zbiórki, unieszkodliwiania i odzysku odpadów.
    Okłamano nas kolejny raz, w cenę każdego towaru i jego opakowania wliczone są koszty ich zbiórki i zagospodarowania odpadów, czyli my płacimy za to, za co nie powinniśmy płacić.
    4. Sieć telefonii komórkowej i tzw. bezpłatne minuty. To już przykład "totalnego nabijania w butelkę" naiwnych:
    - płacę tylko abonament i nie mam żadnych promocji - średnio miesięcznie płacę 66 zł (oczywiście +VAT, którego płacić nie miałem)
    - promocja i abonament wyższy o 10 zł, 120 bezpłatnych minut i 200 SMS - średnio miesięcznie płacę 115 zł (oczywiście +VAT, którego płacić nie miałem), czas i liczba wykonanych rozmów, jak też wysłanych SMS-ów nie wzrosła
    - promocja i abonament wyższy o 5 zł, 360 bezpłatnych minut zamiennie na 500 SMS-ów, bezpłatne rozmowy na wybrane numery - zbliżony czas rozmów telefonicznych i liczby wysłanych SMS-ów, jak przed promocją - rachunki miesięczne powyżej 164 zł (oczywiście +VAT, którego płacić nie miałem)
    itd., itd.
    Takich przykładów można podać więcej, tylko kogo to obchodzi. Nie wiem, czy pamiętacie, że rozpoczęcie produkcji biopaliw i ich wprowadzenie na rynek miało odbyć się bez wzrostu ceny hurtowej paliw?
    Znowu nas okłamano, cena hurtowa paliw wzrastała sukcesywnie, a na stacjach paliwowych jeszcze szybciej. Przed dniem wprowadzenia na rynek biopaliw cena oleju napędowego wynosiła 1,54 zł/litr, rok później 2,74 zł/litr. Teraz ON jest w cenie PB95. Znowu na okłamano i nie piszcie, że wpływ ma na to akcyza. Oczywiście, że ma, tylko proszę sobie przeczytać, kto jest zobowiązany do zapłacenia akcyzy. Znowu nas okłamano.
    Reasumując: ceny biletów tramwajowych na pewno wzrosną !!!

    • 10 2

    • spadaj malkontencie do KRÓLÓW MOSTY.jak ciebie tam przyjmą.. (1)

      • 0 4

      • Nic dodać, nic ująć

        Poeta, poziom twojej wypowiedzi potwierdza to, co o tobie mówią kumple. Zerowa inteligencja, brak wykształcenia i ogólnie tępy gość. Nie ma się co dziwić, ale z trudem nauka mu przychodziła, skończył tylko podstawówkę, w gimnazjum przepychali go przez trzy lata, żeby się tylko go pozbyć.

        • 1 0

    • ile miesięcy ten tekst redagowałeś. 6? (1)

      ucz się.. nawet uniwerek 3 wieku istnieje...

      • 0 2

      • Napisał ten co miał problemy w gimanzjum

        Poeta przestań się wymądrzać, wczoraj przy browarze pieprzyłeś takie same głupoty i wszyscy z ciebie ryli, a najbardziej jak uwaliłeś się trzema browcami.

        • 0 0

    • Czytelniku

      W sprawie ceny benzyny. Ropa dziś jest najtańszym płynem na świecie, a niedługo będzie najdroższym. Tylko niektórych będzie stać na jazdę samochodem, a na latanie samolotem to już tylko bogaczy. I to nie przez akcyzę czy inne podatki, ale po prostu przez fakt, że ropa się skończy.

      • 0 0

  • kocham Gdask, BUDYNIA też, ale platonicznie...

    • 1 1

  • prowincja i zaścianek do DOMU, do mamusi i tatusia. PS to nie tylko Żabianki dotyczy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane