- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Gdańsk zamówił blisko 6 tys. kalendarzy na przyszły rok
Gdańsk, wzorem lat poprzednich, ponownie kupuje kalendarze, które zostaną przekazane do różnych miejskich wydziałów. Tym razem na ten cel przeznaczone zostanie ok. 79 tys. zł. Po raz pierwszy od lat swojej oferty nie złożyła Oficyna Gdańska.
Szacowano wówczas, że na ten cel potrzeba łącznie 170 tys. zł, z czego na pierwszy etap prac ok. 70 tys. zł. Jednocześnie miasto na kalendarze wydało przez ostatnie cztery lata 460 tys. zł.
Ostatecznie zbiórka w sierpniu zakończyła się kwotą prawie 73 tys. zł, a w późniejszych wypowiedziach urzędnicy tłumaczyli, że była ona niezbędna, ponieważ miasto nie może bezpośrednio finansować odbudowy zegara na obiekcie należącym do Skarbu Państwa (schronisko jest użytkowane przez policję).
W tym roku Urząd Miejski zamówił 1730 kalendarzy książkowych formatu A4, 1570 egz. kalendarzy książkowych A5 oraz 2490 egz. kalendarzy trójdzielnych. Daje to w sumie 5790 sztuk.
W przetargu złożone zostały dwie oferty: firmy Zapol Sobczyk ze Szczecina (cena ok. 130 118,01 zł) oraz Printrade Przemysław Czarnul z Cedrów Małych (78 712 zł). Wygrała oferta tańsza, której przyznano maksymalną punktację za najniższą cenę (60 proc.) oraz termin dostawy (40 proc.).
W tegorocznym przetargu nie brano pod uwagę kryterium walorów estetycznych projektu graficznego, ponieważ wzorzec został przygotowany już wcześniej. Jego motywem przewodnim jest tryptyk Sąd Ostateczny autorstwa Hansa Memlinga, który znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Do kogo trafią kalendarze?
- Wydział Promocji przekazuje kalendarze kancelarii prezydenta, sekretariatom zastępców prezydenta, dyrektorom wydziałów, emerytowanym pracownikom magistratu. Wydział Polityki Gospodarczej przekazuje kalendarze przedsiębiorcom. Biuro Kultury przekazuje kalendarze laureatom nagród Miasta Gdańska i Prezydenta Miasta Gdańska, dyrektorom instytucji kultury, członkom Rady Kultury Gdańskiej oraz jurorom konkursów z zakresu kultury. Kalendarze przekazuje także Biuro Sportu - klubom sportowym i na Gdańską Galę Sportu. Pewna pula jest też wykorzystywana jako nagrody w konkursach radiowych - wylicza Michał Piotrowski z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Kalendarzy nie będzie można kupić, ale Fundacja Gdańska (powołana przed laty przez włodarzy Gdańska) dysponuje prawem do ich sprzedaży w nieco zmienionej wersji. Obecnie w ofercie sprzedaży Oficyny Gdańskiej (wydawnictwa Fundacji Gdańskiej) wciąż są kalendarze na bieżący rok za symboliczną kwotę 5 zł.
Materiał archiwalny
Opinie (94) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-02 19:12
w hipermarkecie kalendarze po 2,50 zet,
tylko niebezpieczeństwo jest, że luty może mieć 5 tygodni
- 0 0
-
2016-12-02 19:33
...
Z jakiej okazji tym wymienionym osobom:
emerytowanym pracownikom magistratu. Wydział Polityki Gospodarczej przekazuje kalendarze przedsiębiorcom. Biuro Kultury przekazuje kalendarze laureatom nagród Miasta Gdańska i Prezydenta Miasta Gdańska, dyrektorom instytucji kultury, członkom Rady Kultury Gdańskiej oraz jurorom konkursów z zakresu kultury. Kalendarze przekazuje także Biuro Sportu - klubom sportowym i na Gdańską Galę Sportu.
Reszta bez komentarza- 0 0
-
2016-12-02 19:45
Proszę, można było kupić kalendarze znacznie taniej? Można.
Wystarczyło tylko, by PIS doszedł do władzy i już skończyło się dawanie zarobić Fundacji Gdańskiej/Oficyny Gdańskiej obsadzonej znajomymi Adamowicza poprzez zamówienia za bardzo zawyżone kwoty. Dlaczego? Bo zaczęli się bać, że organy ścigania dobiorą im się do tyłków.
- 2 0
-
2016-12-02 21:19
Ja kupuję piękne kalendarze gdańskie Wydawnictwa Athenae Gedanenses. Stylizowane na XVII wiek, z pięknymi rycinami i ciekawostkami o dziedzictwie kulturowym Gdańska. Polecam
- 0 0
-
2016-12-02 21:49
Wszystkie firmy i instytucje zamawiają kalendarze. Normalna rzecz.
- 2 0
-
2016-12-02 21:55
Szmaciarze z KOD-u...ratunku !
Dlaczego w tym roku wasz obleśny obrońca demokracji zmarnował tak mało kasy skoro w zeszłym było 2 razy tyle..?
To wymaga zorganizowania demonstracji w obronie Oficyny Gdańskiej- 5 0
-
2016-12-02 23:09
No i co z tego? (1)
Lepiej, że kupują kalendarze, niż mieliby sponsorować pisiaków. A przynajmniej, pracują planowo.
- 0 4
-
2016-12-03 01:02
hahahahahahahahahahahahahhahah!
sorry tylko to "pracują mnie rozbawiło!
- 0 0
-
2016-12-03 01:11
Budyniowe lody, ciąg dalszy
Budyn nie dotykaj publiczne kasy ...
- 0 0
-
2016-12-03 06:14
Kto w czasach smartfonow komputerow i synchronizacji kont i danych
Meczy sie z kalendarzem.
Wygląda na typową ustawke pod kolesi.
A kalendarze w sklepach leza i nikt nie kupuje nawet za 5 zł.- 0 0
-
2016-12-03 11:54
Takie kalendarze władze Gdańska masowo rozdają kumplom
Nikt nawet nie rozlicza urzędasów z tego komu i ile rozdają
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.